Urwana Śruba Od Kolektorów

[Gość Kargul]

Mówiłem o wierceniu lewym wiertłem z lewymi obrotami.

 

Ruch wiertła wkręcającego się w ukręconą śrubę, jest zgodny z kierunkiem wykręcania śruby.

Jeżeli śruba nie jest zapieczona na amen, to siła skrawająca śrubę przez wiertło jest przeciwstawiana sile tarcia na gwincie w bloku silnika, więc dochodzi do powolnego wykręcania śruby za pomocą wiertarki poprzez większą powierzchnię styku wiertła w śrubie, a osłabienie jej rdzenia wywołuje zapadnięcie uzwojenia do środka.

 

Wiercąc tradycyjnie na prawych obrotach, zwykłymi prawymi wiertłami nic takiego nigdy nie osiągniemy.

 

Z tego też powodu wykrętaki są skręcane w lewą stronę i należy je stosować z lewymi obrotami!

[korytarz4]

Dzięki za radu w weekend się za to zabiorę i dam znać czy coś poszło do przodu

pozdrawiam

[szala90]

ja się podepnę pod temat. Mam problem z wykręceniem śrub przy kolektorach... 6 śrub poszło z mniejszymi lub większymi problemami i zostały mi 2szt. Niestety gwint w środku się wyrobił... macie może jakieś opcje jak to odkręcić? Ja myślałem nad opcją taką, żeby naciąć śrubę wzdłuż i płaskim śrubokrętem spróbować odkręcić? Może macie lepszy pomysł?

[qnerk]

nabić torxa

[korytarz4]

ja się podepnę pod temat. Mam problem z wykręceniem śrub przy kolektorach... 6 śrub poszło z mniejszymi lub większymi problemami i zostały mi 2szt. Niestety gwint w środku się wyrobił... macie może jakieś opcje jak to odkręcić? Ja myślałem nad opcją taką, żeby naciąć śrubę wzdłuż i płaskim śrubokrętem spróbować odkręcić? Może macie lepszy pomysł?

 

Próbowałem naciąć śrubę i nic... kawałek się odłamał pod wpływem większej siły, więc szkoda zachodu. Pozostaje tylko rozwiercanie. Ja sam próbowałem rozwiercić ale moimi wiertłami to mogę deskę przewiercić a nie takie coś ;/ Poza tym oddam raczej silnik do kogoś kto ma większe pojęcie niż ja bo zbyt dużo szkód mogę narobić. (Ja ze swoją śrubą walczyłem 2 tygodnie i zrezygnowałem )

 

 

Powodzenia i pozdrawiam

[qnerk]

Odpuścicie rozwiercanie, to ostateczność jak nic innego nie pomoże - nabijamy torxy, spline (muszą byc one B. Dobrej jakości), spawamy ale nie wiercimy, możemy nawet użyć przecinaka, ale nie wiercimy, nie, nie i jeszcze raz nie - ciąć też nie tniemy, śrub od kolektora nie wolno nam nawet nacinać - wtedy tylko pogorszymy sytuacje - a przede wszystkim - podchodzimy tylko z PORZADNYMI narzędziami - zwykłe gięte imbusy wywalamy odrazu w kąt.

[Gość mmmarcin]

Ja jestem zwolennikiem metod naukowych a nie siłowych. Spawamy, płaskownik 20x4 czyni cuda. Można potraktować sprayem do zamrażania śrub.

[szala90]

na jedną śrubę nabiłem torxa i poszła, ale z problemami bo wuchta rdzy tam była (użyłem rady kolegi jab2 odkręcaj i przykręcaj i lej WD40 ), niestety do drugiej muszę przyspawać jakąś śrubę i skontrować dwoma nakrętkami i odkręcać... Spawać nie umiem ale na przeciwko mojego domu jest mechanik samochodowy wiec on ma odpowiedni sprzęt Niby wydaje się to proste a odkręcanie tych śrub to ciężka praca... Zauważyłem, że po wyciągnięciu śrub są one zapieczone więc przed wkręceniem nowych będę leciał każdą dziurę na nowo gwintownikiem, żeby ładne i proste gwinty były No i oczywiście pasta miedziana do środka, żeby w przyszłości nie mieć takich problemów...

 

DODAM TYLKO, ŻE NIE POLECAM WIERCIĆ BO TE ŚRUBY SĄ TAK TWARDE ŻE WIERTŁO SIĘ PALI!

Edytowane 31 Październik 2011 przez szala90

[Gość mmmarcin]

kiepskie wiertło/kiepska wiertarka/ za duże obroty

 

wiertła kobaltowe kosztują kilkanaście zł/sztukę

obroty najmniejsze

 

wiertarka ręczna zawsze będzie miała bicie na główce - z tym nie wygra

 

śruby 12.x da się wiercić, więc 8.x idą jak przez masło

[jab2]

No niestety kiepskie klucze....

Nawet jak wyglądają na dobre to takie nie są. Komplet porządnych kluczy swoje kosztuje ale zarobia na siebie z każdą odkręconą śrubą.

[Koniak]

Witam.Przerobilem ten temat dosyc bolesnie u siebie.Kolega doradzil mi dobrej klasy wykretaki i pewnie byly dobre,tyle ze pekly zaraz przy glowicy w srodku sruby.Moral byl taki ze niczym nie szlo wywiercic otworu w wykretaku.Potem spedzilem 6 godzin na szlifowaniu wiertarka wykretaka sam zamieniajac sie w grzyb atomowy.Teraz juz wiem,ze lepiej wywiercic,nagwintowac,posmarowac smarem miedzianym i po temacie.

[Gość logicsys]

Tez bym swoje wykrecil ale tak czytam i czytam i coraz mniejsza mam na to chec.

 

Moze powiedzcie czym sie do tych srub zabrac- jakim imbusem zeby ograniczyc szanse na takie meczarnie jak koledzy wyzej

[bald]

ja polecam nasadki, coś tego typu + jakaś grzechotka i przedłużka i powinno ruszyć

 

 

Edytowane 1 Listopad 2011 przez baldhead

[jab2]

Ja używam takich bitów co się na grzechotkę zakłada, firmy beta. Coś takiego:

 

 

Nigdy nie miałem problemu z żadną śrubą, chyba że już była uszkodzona.

Trzeba przede wszystkim porządnie wkładać klucze w śrubę. Najlepiej to wbić młotkiem. Wydaje mi się, że mało kto ma wyczucie w używaniu kluczy. Jak się czuje, że klucz zaczyna się obracać w śrubie to nie można bezsensownie kręcić, bo potem są takie akcje.

[Gość logicsys]

W zasadzie to przecierz sobie cos takiego moge zrobic sam tylko co powinno byc twardsze sruba czy imbus?

[bald]

zrobisz sobie klucz ?? utwardzisz odpowiednio ??

 

chyba lepiej żeby klucz był twardszy

[Gość logicsys]

Jak masz frezarke i piec do hartowania to zrobisz sobie klucz

[bald]

nie wiem czy jest sens się bawić w robienie imbusa ale powodzenia, i jak zrobisz to daj znać czy zdał egzamin

[jab2]

Według mnie nie uda ci się zrobić takiego klucza. Jak dasz zbyt twardą stal to pęknie a jak dasz zbyt miękką to się obrobi jak śruba. Nie bez powodu dobre klucze mają cenę jaką mają.

Z drugiej strony nie musisz przecież kupować całego kompletu tylko 1 klucz, a dobry klucz kosztuje ze 20zł więc nie taki majątek.

[Gość logicsys]

no niby tak jak mowisz jab. Ale satysfakcja z wlasnego wynalazku jest fajna. A co do twardosci. Zmierzyc mozna jaka ma dobry klucz i dorobic sobie kilka roznch na jego podstawie. ALe sie OFFtop sie robi sie wiec juz nie wymyslam

Edytowane 1 Listopad 2011 przez logicsys

[Gość mmmarcin]

logicsys, hartować będziesz na wskroś czy tylko powierzchniowo. Lepiej zahartować na niższą twardość czy na wyższą i odpuszczać? A może inne sposoby powierzchniowego utwardzania? Jaką stal weźmiesz?

 

Dla 1, 10 czy nawet 1000 kluczy nie opłaca się testować. Nie zrobisz lepszego niż KingTony, Proxxon czy Facom a bit KingTony-ego z 1/2" na jakiegoś hex-a kosztuje 17zł/szt brutto.

[qnerk]

proxxon jeśli chodzi o imbusy wcale nie jest t o górna półka - parę już zajechałem - jest fakkt mega wygodny, ale do zadań specjalnych się nie nadaje

[Gość logicsys]

dzisaj po weryfikacji mozliwosci stwierdzam ze macie racje i nie oplaca sie dlubac jednego bita. Mierzylem twardosc imbusa firmy Wera hex- 70 hrc wyszlo- Ja mam mozliwosc co najwyzej 50 hrc osiagnac. wiec nie bede kombinowac

Edytowane 2 Listopad 2011 przez logicsys

[Suchi]

Witam,

 

Mam spory problem odkręcałem kolektory od silnika i urwała mi się jedna ze śrub zostając w bloku. ;( Potrzebuję pomocy sprawa jest dość poważna jak na moje możliwości. Śruba urwała się tak ze zostało jakieś 5 mm, kontra i wykręcanie nie wchodzi w grę (próbowałem), dziś naspawałem nakrętkę i dalej walka... Niestety wciąż ją przegrywam Ponieważ to moje pierwsze doświadczenia z motocyklami - proszę o podpowiedź czy łatwiej odkręcić przedni widelec, czy wyjąć silnik - więcej miejsca - może się uda. A może jakieś inne pomysły.

Edytowane 12 Marzec 2013 przez Krzysztof
Przeniesienie i połączenie tematu.

[jab2]

http://www.google.pl/imgres?imgurl=http://swiatnarzedzi.pl/userdata/gfx/dca5057917a02cdadc5ec1e6e25f10bd.jpg&imgrefurl=http://swiatnarzedzi.pl/pl/p/Wykretaki-do-urwanych-srub-YATO-kpl.-6-szt.-0590/2317&h=500&w=800&sz=71&tbnid=8X8OdiZpKOnwiM:&tbnh=83&tbnw=133&prev=/search%3Fq%3Dwykr%25C4%2599tak%26tbm%3Disch%26tbo%3Du&zoom=1&q=wykr%C4%99tak&usg=__k8HFQxUjBULn9yGOrUAUWKZ7RZ8=&docid=ZVL5s4xucYlgBM&hl=pl&sa=X&ei=7VU_UdX6Asim4gTekoCYAw&sqi=2&ved=0CDEQ9QEwAg&dur=3906