Skocz do zawartości

Montaż Podgrzewanych Manetek Oxford


gigant
 Share

Rekomendowane odpowiedzi

Serwus. Montuję właśnie manetki podgrzewane i napotkałem problem z montażem prawej manetki. Instrukcja mówi: "Po zdjęciu prawej manetki odsłonięta zostane nylonowa tulejka gazu. Możliwe, że będzie konieczne jej zdjęcie i wygładzenie wypukłych miejsc dla zapewnieni, że średnica wynosi 25,6mm. Polega to często na spiłowaniu wypukłych grzbietów, które uformowały się na tulejce." Ja ściągnąłem gumę i ukazała mi sięplastikowa rurka, która się obraca na kierownicy. Co mam ściąć? Co piłować? Czy ja ten plastik mam i czy dam radę go zdjąć wogóle? Czy jeśli chodzi o to wybrzuszenie to chodzi o to co zaznaczone jest na zdjęciu? Bo przez to podgrzewana manetka na pewno nie przejdzie. Wytłumaczcie mi jak to zrobić by sobie rollgazu nie spierdzielić.

imag0359al.jpg

 

Uploaded with ImageShack.us

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ten plastik to rollgaz, pierścień trzeba spiłować lub obciąć obcinaczkami, jak kto woli,

ja przy montażu zostawiłem te grzbiety, stawiają mały opór ale to nie przeszkadza (gdyby kiedyś klej puścił to będą dodatkowo stawiać opór przy przekręcaniem się manety na rollgazie) bo manety w środku są miękkie,

jak będziesz 2cm przed końcem rollgazu to nałóż tam kropelki, superglue czy innego tym podobnego kleju oraz do środka manetki co najmniej 1cm od krawędzi (inaczej wyjdzie CI trochę kleju na zewnątrz i będzie nie ładnie wyglądać :P) kolejny krok, docisnąć do końca, zostawić do wyschnięcia, zostawić do wyschnięcia i ostatni już krok, najlepszy :) Cieszyć się jeszcze bardziej z jazdy w chłodne dni :)

 

p.s. osobiście polecam połączenie podgrzewanych manetek z handbary-ami :)

Edytowane przez kornik19888
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a druga manetka pewnie bedzie za luzna , owin tasma izolacyjna ale nie taka z tworzywa sztucznego tylko kiedys byly takie stare jakby z materialu, albo po prostu cienka bawelniana albo lniana szmatke potnij na male kawalki jakies 10cm dlugosci i taki jedne nasacz klejem ,ale bez przesady i wkladajac manetke zapodaj ta szmate jednoczesniea poza tym klejem na kocu tak jak kornik mowil. z czasem ci sie to odklei jak chuyowego kleju uzyjesz .butapren dobrze trzyma jakby co i przy okazji robota tak jakby inaczej postrzegana jest :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Manetki zamontowane... aku prawie rozładowany... nie wiem czy odpali rano. No wiecie... test manetek bez włączonego silnika :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak już założyłeś to trochę za późno piszę ale może komu innemu się przyda.

 

Jak manetka jest za luźna to najlepszy na podłożenie jest plaster ale taki zwykły odwijany z rolki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

najlepiej nie żałować kleju bo jak się będzie odkręcać rollgaz to zbyt mała ilość może się wykruszyć. Na długiej trasie to może być niemiłe zaskoczenie:)

proponowałbym klej elastyczny- Butapren lub coś w tym stylu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Muszę przyznać, że niewiele wlałem superglue dołączonego do zestawu... ale nie spiłowywałem tych wypustek na rollgazie. Nieco bardziej martwię się o trzymanie lewej manetki. Rano miałem niezłe zdziwko jak odkręciłem gaz i puściłem manetkę a ona nie wróciła do swojego położenia. Nawet po przycięciu końcówki manetki to po dokręceniu ciężarka blokował on banetkę. Muszę jeszcze przyciąć delikatnie by wiązek nie poucinać.

Jechałem do roboty jakbym miał dwa talerze z zupą w dłoniach. Koncentrowałem się jak głupi na manetkach a nie na jeździe. Grubsze są... faktura gripu jest jakaś inna... grzeją :P ... Ale ogólnie świetny wynalazek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prawdopodobnie popełniłeś ten sam błąd co ja. Nie odciąłeś tego plastikowego czegoś po wewnętrznej stronie rolgazu i nie dosunąłeś przez to manetek do końca. Teraz będziesz pewnie musiał odciąć jeszcze więcej gumy od zewnątrz i już nie będzie tak ładnie wyglądało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prawdopodobnie popełniłeś ten sam błąd co ja. Nie odciąłeś tego plastikowego czegoś po wewnętrznej stronie rolgazu i nie dosunąłeś przez to manetek do końca. Teraz będziesz pewnie musiał odciąć jeszcze więcej gumy od zewnątrz i już nie będzie tak ładnie wyglądało.

Jak dla mnie to nie błąd aczkolwiek z lewej strony tej manetki brzydko to wygląda ale mam to w dupie bo nikt mi tam nie zagląda. Nie wiedziałem czy rąbać aż tyle plastiku. Była druga w nocy i chciałem mieć to na rano... teraz pewnie bym zrobił to inaczej. A z ciężarkiem sobie poradziłem. No nic... nauczka na przyszłość.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak montowałem swoje to przy manetce gazu nieudolnie nałożyłem klej, który dostał się pod rollgaz i zrobił się tempomat - manetka nie chciała wracać. Po rozebraniu rollgazu i wyczyszczeniu kierownicy wszystko wróciło do normy :D Na wszelki wypadek lepiej klej nakładać na kierownicę/rollgaz niż na manetke od wewnątrz :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajnie, fajnie też leżą, czekają manetki ciepłownicze, post rozwiał i moje wątpliwość.

 

Może inne podpowiedzi :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

.

 

Może inne podpowiedzi :)

 

@gigant - podpiluj sobie ta klamke od hamulca jakies 1,5cm od konca to przy glebie moze sie cala nie up*****li :) i bedzie mozna spokojnie jechac dalej

 

a podlaczenie elektryki nie bezposrednio do aku ,tylko np poprzez klakson ,albo swiatla ,wtedy dziala tylko na zalaczonym zaplonie (lub swiatlach)

Edytowane przez jacekrysiek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

(...) a podlaczenie elektryki nie bezposrednio do aku ,tylko np poprzez klakson ,albo swiatla ,wtedy dziala tylko na zalaczonym zaplonie (lub swiatlach)

 

Ale chyba w tym modelu światła są włączane razem z zapłonem. Tak czy inaczej, warto zrobić zasilanie po stacyjce, bo podejdzie ktoś do motocykla, włączy grzanie i... nie odjedziesz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mega racja co do tego prądu, od psikusa ktoś zrobi, włączy i jak piszecie nie pojedziesz ... mam klakson na przekaźniku da się to razem zespolić ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

najlepiej nie żałować kleju bo jak się będzie odkręcać rollgaz to zbyt mała ilość może się wykruszyć. Na długiej trasie to może być niemiłe zaskoczenie:)

proponowałbym klej elastyczny- Butapren lub coś w tym stylu.

U mnie sie obraca jak za dlugo jest grzane na wysokim poziomie, ale zajme sie tym dopiero po zakonczeniu sezonu. Jezdze tak juz caly sezon. Nauczylem sie z tym zyc ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie koniecznie :), ja zawsze przekaźnik steruję postojówką

schemat z rozpisanym "zaopatrzeniowo" instalacją gdzie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zwykły przekaźnik

pin 86 - masa

pin 85 - plus postojówki

pin 30 - plus manetek

pin 87 - plus aku

 

podłączenie 30 i 87 można śmiało zamienić

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sterownik od manet ma zabezpieczenie przed całkowitym rozładowaniem aku, jeżeli dobrze pamiętam to wyłącza zasilanie przy 11,7V

ja manetki podłączyłem przed dodatkowo zamontowany przekaźnik włączany po przekręceniu kluczyka na zapłon

 

w instrukcji piszą, że podłączając pod fabryczną instalacje można ją uszkodzić, ile w tym prawdy nie wiem, nie testowałem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W instrukcjach zawsze tak piszą... Po co robić samemu, jak można podjechać do ASO i tam Ci bez problemu zamontują co będziesz chciał ;)

 

Pisząc "zasilanie po stacyjce" nie miałem oczywiście na myśli wpinania się w stacyjkę z zasilaniem, ale podpięcie się pod jakiś element, który działa tylko przy włączonym zapłonie. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[...] Po co robić samemu, jak można podjechać do ASO i tam Ci bez problemu zamontują co będziesz chciał ;)[...]

 

jak kogoś "świerzbi" kasa to do ASO podjedzie sprawdzić ciśnienie w oponie :P

 

nic nie daje tyle radości (oczywiście pomijając samą jazdę) co udoskonalanie konia własnymi rękami ^_^

Edytowane przez kornik19888
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po co robić samemu, jak można podjechać do ASO i tam Ci bez problemu zamontują co będziesz chciał ;)

z tym że w ASO za montaż możesz zapłacić więcej jak za same manetki :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W instrukcjach zawsze tak piszą... Po co robić samemu, jak można podjechać do ASO i tam Ci bez problemu zamontują co będziesz chciał ;)

 

Pisząc "zasilanie po stacyjce" nie miałem oczywiście na myśli wpinania się w stacyjkę z zasilaniem, ale podpięcie się pod jakiś element, który działa tylko przy włączonym zapłonie. ;)

 

ja tak mam wpiete ''po stacyjce'' juz nie pamietam do konca , ale to jest albo klakson ,albo swiatla postojowe. Jezdze z nimi od trzech lat i aku nigdy nie ladowalem i jakos sie nie rozladowuje. Jezdze w zimie , latem , jak pada i jak grad n*******la.

Jest git :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Share

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz regulamin oraz politykę prywatności.Regulamin Polityka prywatnościUmieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.