Skocz do zawartości

Nie Bądz Frajerem Nie Inwestuj W Motocykl


jarconbubu
 Share

Rekomendowane odpowiedzi

Witam , dziś zadzwonił do mnie zainteresowany zakupem mojego motocykla koleś ,po serii pytań i odpowiedzi zaproponował mi cenę 8000 tys zł ,no to ja że opony nowe ,napęd i że ma zaoszczędzone tyle i tyle i że jeszcze mu zaworki ustawię i synchro zrobie gaziorów ,a typek do mnie z takim tekstem ze tylko frajer kupuje nowe częsci do motocykla a potem płacze że musi sprzedać za psie pieniądze , potem jeszcze dostałem krótką informację jak to trzeba robić żeby sprzedać i zarobić czyli opony kupić za 100 zł bieżnik naciąć wypalarką blink.gif ,łańcuch skrócić a tylnią zębatkę zaklepać młotkiem potem przeszlifowac i bedzie git ,i jeszcze parę patentów których nie pamiętam , to ja się pytam na cholerę on chce mojego dziora niech kupi angola za 3000 tys i będzie miał motocykl swoich marzeń , a gościu no tak ale on chce motocykl dla siebie nie na chandel , koleś tak się rozwiną że zapomniał że dzwoni za granicę biggrin.gif troche będzie go to kosztowało . W pracy poruszyłem temat rozmowy telefonicznej i wiecie co, większość w pracy przyznała mu rację ohmy.gif koniec świata

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 51
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

  • Tomek

    3

  • kitza

    3

  • darekb1

    4

Przyznała jemu rację co do pierwszej części wypowiedzi, do drugiej czy ogólnie. Za ta część szkolenia w którym opowiada o "odnawianiu" motocykla to sam bym go wziął klepnął młotkiem, wyszlifował i byłoby git. k**wa oszuści j***ni, handlarze śmiercią!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

niech kupi angola za 3000 tys i będzie miał motocykl swoich marzeń ,

 

 

zaraz zaraz ja mam angola i chyba przepłaciłem :lol:

 

 

 

BTW z tego typa to jakiś idiota

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj, krew się burzy, ale taka jest rzeczywistość. Kiedy próbujesz sprzedać doinwestowany motocykl za wyższą cenę - to powołują się na allegro, że tam jest taniej. Kiedy zapytasz, dlaczego ktoś nie kupi na allegro - pada odpowiedź, że tam są same szroty.

 

Dużo wody (albo wódy) upłynie, zanim się nasz rodzimy rynek wyczyści z takiego g...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

może nie o motocyklach teraz ale taka sama sytuacja jest z rowerami....zjazdówkami.

 

Niedawno weszła w polski rynek rama antidote..mega na wypasie konkurencyjna z najlepszymi zagranicznymi ramkami. Stoi on nowa za jakieś 7-9kafli ..w zależności od dodatków i dampera. Kolega kupił ją, posmigał sezon..nie dużo ale posmigał i chciał ją sprzedać. Jakiś kolo do niego pisze zy sprzedaj antidota więc kolo pisze możliwe..a czy ma jakąś oferte...a on 1000zł za samą ramkę...a kolo do niego chyba kpisz, a on że to nowo wchodząca ramka na rynek, nie ma do niej zaufania, nie jest sprawdzona i nie da wiecej za nią niz tysiąc.

ahahha rama z carbonu, najnowsza technologia,2letnie testy...po prostu cud inżynieryjny stworzony przez Polaków...a kolo wyskoczy z tysiącem złoty

p4pb6371054.jpg

 

Czasami polska mentalnośc to żenada...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Każdy chce kupić jak najtaniej.Ja z doinwestowanymi motocyklami czy samochodami nigdy nie miałem problemu ze sprzedażą.Tyle że ja to kawał chama jestem.Jak mi ktoś wyjeżdżał że po co np nowy napęd albo opony czy po co wymieniałem plastiki jak mogłem pokleić rozłączałem się .Po co tracić czas.Jak oglądał osobiście po prostu odwracałem się na pięcie i tyle z rozmowy.Jak ktoś chce kupić doinwestowany pojazd to mu wszystko pokażę nawet niedoróbki ale cena jest jaka jest.Jak chce taniej droga wolna ja z ceny nie zjeżdżam.Chyba ze widzę że gość napalony a kilka srebrników brak wtedy można się dogadać.Ale wszystko w granicach rozsądku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wszystkie motory jakie kupowałem wczesniej , nie były w za idealnym stanie at plastiki połamane ,a to lakier zniszczony , napewno atrakcyjna cena

lepiej było mi kupic motor tańszy (co w pewnym sensie było dla mnie plusem ) i zrobić go po swojemu (nie tak jak w orginale) ale żeby był

niespotykany .lubie jak mój pojazd wyróżnia sie czym z pośród innych , I tak jak wspomniał Tomek . Jak mi koles zaczyna mądrować

przez telefon to sie rozłaczam i tyle . Na szczęscie jak dotąd nie maiłem problemów ze sprzedarzą pojazdów , wszystkie moje ex pojazdy szybko posżły

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

NO tak jest wlasnie w naszej Polsce ...:-(

 

Dlatego auto jak i motor sprowadzilem sobie osobiscie z Niemiec.

 

Wystawilem swoj sprzet (bandita) na aukcje to nikt nie dzwoni :-(

No tak kazdy mysli pewnie rozwalony byl i ten przebieg na ten rok ..NIEMOZLIWY ...

I za ta cene to sobie innego kupie ... :-(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja jak sprzedaje to tez kawał c***a jestem i jak koles zaczyna przeginac, to poprostu wtył zwrot i moto/auto do garazu.. Tylko ostatni poszedl po kosztach bo mus byl.. :/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak kazdy mysli pewnie rozwalony byl i ten przebieg na ten rok ..NIEMOZLIWY ...

 

Nie chcę marudzić ale na naszym forum 70% odpowiedzi na pytanie "co myślicie o tym bandicie" brzmi właśnie tak :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja jak do tej pory na szczęście nigdy nie miałem problemu ze sprzedażą motocykla, auta. Zawsze moje pojazdy sprzedawały się szybciej niż ja bym chciał, a to pewnie dlatego, że cieszyłem się i pewnie nadal się cieszę w pewnych kręgach dobrą reputacją. B) Dlatego za nim moto lub auto szło na ogłoszenie, było już sprzedane.

 

Wracając do tematu poruszonego powyżej. To wiemy wszyscy niestety, że u nas się kombinuje ile można! Niestety często kosztem bezpieczeństwa (nie tylko finansowego) kupującego! Lecz tekst o zakuwaniu młotkiem zębatki ro*****ł mnie kompletnie i zmroził krew w moich żyłach. Jednak przez te 27 lat życia jeszcze za mało widziałem! :blink: Świat, a zwłaszcza Polska zwariował!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taki już jest nasz piękny naród, na każdym kroku kombinatorzy i cwaniaczki. Po co pomyśleć jak zarobić normalnie kasę jak można przyciąć w c***a i zgarnąć z naiwnego człowieka trochę siana.

Komentarz jest krótki: buractwo i żenada.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@jarconbubu - ja musze wymienić klocki przód/tył i linke. Może przez telefon też dostałes informacje jak to można zrobić taniej ?:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiecie co? Jesteście strasznie zakompleksieni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no cóż, to wydarzenie tylko potwierdza po raz kolejny regułę aby od motocykli wystawionych w Polsce trzymać się z daleka..

Takie numery to tylko w PL/Erze/allegro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak to mowia "sa ludzie i parapety" lecz znam tez i kaloryfery i tak to niestety juz u nas jest ze ludzie chca tanio i dobrze co nie idzie w parze (no chyba ze jest tanio a dobrze do momentu dojechania do domu), sprzedawalem juz 2 auta i ostatnio moto, i wszystko zazwyczaj odbywalo sie na wariata jak juz mialem wszystko porobione na , albo w garazu lezala kupa gratow (filtry, oleje nowe kapcie tip itd) i czekala na zainstalowanie, bo ot trafiła sie okazja kupic inne nowsze autko albo potrzebna była chwilowo kasa, i maruderow nie brakowalo choc staralem sie aby cena była tak wywazona co bym i ja i kupujacy był zadowolony, i najbardziej lubie te teksty za 3000 biera bez ogladania (a chcesz 4500)

 

jarconbubu nie boj zaby, jezeli moto masz naprawde zadbane i doinwestowane to dostaniesz cene ktora Cie zadowoli, no moze na ten przykład na tankowanie pod korek spuscisz i nowy slasciciel zadowolony pogoni do domu :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale fakt jest taki że jak ktoś się zna na moto autach to z daleka pozna porządny sprzęt i wie co kupuje i pozna doinwestowane moto auto

osobiście wolę kupić przepłacić niż później pchać furę kasy

w każdym używanym sprzęcie będzie coś nie halo

 

choć z drugiej strony nawet w moto prosto z salonu pakuję się kasę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taki już jest nasz piękny naród, na każdym kroku kombinatorzy i cwaniaczki. Po co pomyśleć jak zarobić normalnie kasę jak można przyciąć w c***a i zgarnąć z naiwnego człowieka trochę siana.

Komentarz jest krótki: buractwo i żenada.

 

 

Dokładnie. Wystarczy jechać do pracy za granicę- Kto pierwszy wydyma polaka? Polak :lol: I się dziwić że w polsce jest źle...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie. Wystarczy jechać do pracy za granicę- Kto pierwszy wydyma polaka? Polak :lol: I się dziwić że w polsce jest źle...

 

Bo wszędzie jest tak cudownie! Wszyscy oprócz nas są dobrzy, nikt nie cwaniakuje, wszyscy są pracowici, lepiej wykształceni, ładniejsi!

Zaczyna mnie już wk**wiać takie gadanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Scisek wszędzie tak jest jesteśmy polakami to mówimy o polakach

wiadomo są wyjątki zawsze i wszędzie

zasłyszane od kierowców ciężarówek [nie raz]

polak polaka okradnie na parkingu ukrainiec ukraińca nie

 

odbiegamy od tematu

każdy z nas zrobi jakieś druciarstwo na szybko aby pozbyć sie moto auta itp.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

każdy z nas zrobi jakieś druciarstwo na szybko aby pozbyć sie moto auta itp.

eeehh ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hahahahaha. Najlepsze fury i motóry to z niemiec, najlepiej z komisu od turasa :lol: Ludzie nie dajcie sie zwariowac. Trafi sie jakis magik jeden drugi trzeci ale nie uogólniajcie ze wszyscy Polacy to kretacze. Wiem ze Cena Czyni Cuda, ale wkoncu sie znajdzie klient ktory zaplaci tyle ile chcemy. Poza Tym Jakby 70% przestala stekac i marudzic ze tu rysa tam lancuch luzny tu plastik pekniety to i kombinowania by nie bylo.

 

NIby skad sie krecenie licznikow wzielo? Wymogi rynku. Ludzie jak widza >200 tys w samochodzie na blacie to placza ze to dlugo nie pojezdzi ze duzo blablabla, mowisz masz 120 pasuje? Gdzie ksiazka serwisowa? Jak trzeba na jutro bedzie.

 

Ludzie sami siebie oszukuja, a pozniej placz bo kupil cycus glancus maszynerie dojechal pod furtke i sie zaczely wydatki ;)

 

Ps Tak tu marudzicie na ludzi co kazda wade w waszym sprzecie wytkna, a jak sie bajka wrzuca na forum to juz nawet odcienie elementow na zdjeciach porownujecie czy przypadkiem z przystanku nie zlozony :rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo wszędzie jest tak cudownie! Wszyscy oprócz nas są dobrzy, nikt nie cwaniakuje, wszyscy są pracowici, lepiej wykształceni, ładniejsi!

Zaczyna mnie już wk**wiać takie gadanie.

 

 

A mnie krew zalewa jak ktoś gada, że w polsce jest dobrze, albo że "wszędzie jest tak". Do tego media, które napędzają cały ten burdel żeby społeczeństwo miało o czym przeżywać. I na zachodzie też tak pewnie jest, ale mimo tego, przeciętny szary obywatel ma zapewnione bezstresowo podstawowe standardy życia. A poza tym to ja nie mówię że wszyscy w pl tak robią. Proponuję nie odbiegać więcej od tematu bo wkraczamy na śliski temat ;)

 

Ja jak sprzedawałem to na dzień dobry mówiłem co jest nie tak, uprzedzałem pytania, nawet odpowiadałem na to o co by przeciętny kupujący nie zapytał (fakt, że czasem to było gwoździem do tego aby ktoś zrezygnował)- zawsze po to aby mi nikt nie przyjechał i nie mówił że przejechał ileś tam a tego nie mówiłem, a to i tamto a to sramto... Nie robię ludzi w chu*a i tego też oczekuję od sprzedającego, gdy ja jestem kupującym. Dlatego jestem cięty na takich cwaniaczków i krętaczy. Ciągle jednak uważam że 100% pewności się ma gdy się samemu coś zrobi ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Nie marudźcie... Święta idą i znowu będą prezenty dla Bandziorów :D

Moim zdaniem jest tak.

Mało kto kupuje motocykl z myślą,że za rok czy kilka miesięcy będzie go sprzedawał - jedynie handlarz dla którego kasa jest najważniejsza i on będzie kręcił wszystko co możliwe, będzie podmieniał, drutował i hgw co jeszcze... natnie kilka osób a te nacięte już się drugi raz nie dadzą :D

Ktoś kto POSIADA motocykl dba o niego, zmienia oleje, filtry, napęd, opony i doinwestowuje w diody, lusterka, klamki, siedzenia ... nie myśli o tym aby go sprzedać tylko aby był coraz fajniejszy.Czasami życie zmusza kogoś do sprzedaży takiego egzemplarza którego cena jest dużo wyższa od " allegrobase" - ale jeżeli moto jest OK - daje 100% że będzie kupione za cenę które uwzględnia nasz wkład. Tylko trzeba poczekać..czasami kilka m-cy ale kupiec się znajdzie.

Popatrzcie sami na siebie: każdy z Was da dużo więcej jak cena "allegrobase" za wypasiony, sprawny, pewny sprzęt.

To już nie te czasy ze każdy złom szedł jak ciepłe bułeczki :D I to jest w tym pozytywne - rośnie świadomość kupujących i złote czasy przekrętowiczów idą w siną dal.

Tak więc:

sprzedający - nie martwcie się ,że nie sprzedacie sprzeta - za realna cenę uwzględniającą wasz wkład i stan moto na pewno znajdziecie kupca.

kupujący - szukajcie takich sprzedających którzy maja moto kilka lat, dbali o nie ale chcą trochę więcej niż handlarze. Kupując jakiegoś wyskrobka ryzykujecie życiem i dokładacie kupę kasy

pozdrawiam

nezka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak to ktos kiedys powiedzial kazdy towar jest wart dokladnie tyle ile ktos bedzie chcial za niego zaplacic.

 

Ps A jak to wy kupujecie i nie chcecie zeby was wydymal to ktos tu wrzucal jak rozmawiac ze sprzedajacym :lol:

Edytowane przez logicsys
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Share


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz regulamin oraz politykę prywatności.Regulamin Polityka prywatnościUmieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.