Zabezpieczenie Motocykla Przed Kradzieżą - Alarm

[Prywo]

TEMAT POWSTAŁ Z POŁĄCZENIA INNYCH TEMATÓW O ZABEZPIECZENIACH MOTOCYKLA PRZED KRADZIEŻĄ - TU PRZENIESIONE SĄ WSZYSTKIE WĄTKI O ALARMACH MOTOCYKLOWYCH

 

Posty w temacie ułożone są chronolognie. Niektóre linki do aukcji internetowej są już nieaktywne.

 

Moderator

Krzysztof.

 

-----------

 

Siema,

na wstępie zaznaczę, że przekopałem obecne forum, stare jak i szukałem u wujka google lecz nie znalazłem odpowiedzi, chodzi o to że:

Chcę do swojego bandziorka założyć alarm (wiem że nie ma idealnego rozwiązania i jak będą chcieli to i tak zakorbią motonga), zastanawiam się nad dwoma opcjami i nie wiem na którą się zdecydować, może coś poradzicie:

1- opcja

alarm z czujnikiem udarowym (wstrząsowym-uderzeniowym) + czujnik zbliżeniowy

2-opcja

alarm z czujnikiem udarowym + powiadomienie

 

mam mieszane uczucia co do tych dwóch, jak bym mógł to bym zamontował obydwa , a ideałem był by:

alarm z czujnikiem udarowym + czujnik zbliżeniowy + powiadomienie, lecz takiego chyba nie ma.

 

chodzi o to że:

1 opcja odpowiada mi dlatego że:

zanim ktoś zacznie grzebać przy motongu zacznie wyć, lecz jest tu kibel, ponieważ ludzie i tak mają głęboko w poważaniu co i gdzie wyje, a ja jak nie usłyszę to porzegnam się z dziorkiem.

No i chyba jest jeszcze jeden minus czujnika zbliżenowego- co z pokrowcem na moto, jak będzie założony to też będzie wyzwalał alarm ?? (np. od powiewu wiatru), a może lepiej zamienić czujnik zbliżeniowy na czujnik położenia moto grawitacyjny elektroniczy z samoakceptowalnym położeniem (ale tu tą opcję będzie pełnić discklock z alarmem)

 

2 opcja odpowiada mi dlatego że:

jak coś zacznie dziać się z moto, to w ciągu tych kilku sekund powinienem zdąży chwycić przedłużacz ramienia (czyt. kij, rurka itp.) lub chwycić wiatrówkę ręczną i ostrzelać łeb typowi który grzebie przy moto.

 

tak jak napisałem wcześniej ideałem byłby alarm który posiadałby opcję połączone z tych dwóch alarmów, ale...

do alarmu jeszcze będę miał jakiegoś discklocka i łańcuch z TYTANICA ( zasugerowałem się Mercyful-em)

 

Reasumując

Proszę Was o opinie odnośnie któregoś z rozwiązań, może macie jakieś doświadczenie z takimi alarmami (pozytywne i negatywne - wszystkie mile widziane), już zgłupiałem od tych alarmów, najchętniej bym widział taki że jak intruz chce zawinąć moto to wali w niego prąd z paralizatora (mniodzio) tylko kaszana jak bym jechał, a alarm by się spierdzielił i mnie by popieściło

Edytowane 17 Kwiecień 2013 przez Krzysztof
Połączenie tematów, edycja postów, wstawienie tagów.

[kraik]

z tym czujnikiem zbliżeniowym jest właśnie ten problem, że włącza się od pokrowca. Wiem bo sam mam taki, i jak przykryje i wiatr zawieje to zaraz się włącza, tak że lepiej wybierz czujnik położenia moto grawitacyjny elektroniczny. Ale taki czujnik można dokupić, więc jak chcesz połączyć to wybierz z powiadomieniem ale taki co ma dodatkowe wyjście, i dokup ten czujnik grawitacyjny i będzie git

[cleaner]

Wiele alarmow oferuje "odpalanie z pilota". Da sie? Uzywa ktos tego?

 

jj

[Pitbull]

Odpalanie z pilota to świetny pomysł, elektryka jest mało awaryjna w tych motocyklach także można dodać trochę atrakcji.

Jeszcze siłownik do ssania, ale babeczkę postawić jakąś żeby włączała, tylko nie wiadomo czy się nauczy. Albo zapomni jak ma stać, albo zapomni jak tym operować, jeszcze te ssanie, dosyć dwuznaczne!

 

Czujnik zbliżeniowy to też super sprawa, jak będzie szła banda naj***nych typków z pewnością się zainteresują.

 

Alarm z blokadą zapłonu + od biedy immobiliser wystarczą.

Nie popadajcie w paranoję.

[Matis]

Wiele alarmow oferuje "odpalanie z pilota". Da sie? Uzywa ktos tego?

 

jj

 

Da się, ale czy warto? rzadko działa prawidłowo, i moim zdaniem bez sensu, lepiej szukać skuteczniejszego alarmu, który z założenia ma chronić motonga Takie odpalanie z pilota to sie kojarzy z chińskimi skuterami

[Tomek]

Tak jak koledzy napisali.Alarm ma wyć jak ktoś dupę sadza albo poruszy motongiem.Ma odcinać zapłon.Dodatkowo dobrze mieć magiczny pstryczek elektryczek taki za 5 zł który odcina zapłon lub rozrusznik itp. A te bajery z powiadamianiem Juz kilka razy widziałem jak gość leci z jęzorem wywalonym do moto a to zadziałał czujnik zbliżeniowy jak ktoś zagladał ile ma na szafie.Żebyście widzieli minę właściciela Miałem wrażenie że to nie pierwszy jego bieg w tym dniu

[kraik]

nie polecam odpalania z pilota. jak dla mnie zbędny gadżet bardziej do popisu. Zresztą jak już było wspomniane nic Ci nie da jak będzie zimny silnik i ssanie nie włączone. Zresztą ja tam wolę sam odpalać, większa przyjemność ;-)

[Grzesiek82]

Tak jak poprzednicy z odpalania to ja bym zrezygnował. Co do powiadomienia to trzeba się zastanowić nad jego zasięgiem - zwłaszcza jak będziesz w mieszkaniu, sklepie itp. Jak będziesz wybierał alarm to zwróć uwagę aby wszystkie kabelki z niego wychodzące były w jednym kolorze - co znacznie utrudni jego odłączenie, dobrze by było aby syrena jeśli będzie oddzielnie lub alarm jeśli będzie scalony z syreną posiadał własne zasilanie awaryjne które uruchomi syrenę w przypadku odpięcia zasilania. Piloty aby posiadały zmienny kod a nie było tylko napisane że posiadają a w rzeczywistości mają stały.

[Biały]

Według mnie najlepsze zabezpieczenie to najprostsze zabezpieczenie. Alarm z odcięciem zapłonu plus dodatkowy wyłącznik tak jak Tomek napisał zapłonu lub rozrusznika. Do tego jeszcze blokada tarczy lub inna mechaniczna i tak naprawdę niewiele więcej możemy zrobić. Jak będą chcieli ukraść nasze szczęście to i tak ukradną... Zapakują na busa a resztą zajmą się w zacisznym garażu... Alarm z powiadomieniem to może i fajny bajer ale strasznie stresujący bo do końca nigdy nie wiadomo czy to przypadkowe załączenie , czy rzeczywiście ktoś się dobiera, a jak ktoś się dobiera to czy przypadkiem nie jest dwa razy większy...

[Prywo]

Dzięki wielkie.

 

Kraik - potwierdziłeś moje obawy, że pokrowiec będzie wzbudzał alarm.

 

Cleaner - osobiście też uważam że odpalanie z pilota to zbędny bajer, trzeba do tego zgrać czujnik sprzęgła, ssanie i zostawiać na luzie moto, a nie zawsze jest idealnie płasko i tu może być ZONK ak będzie stał na kosie

 

Pitbull - jak będzie szła zgraja nawalonych typów i usłyszą że coś pika tona 100% będą robili tak żeby uruchomić alarm i zagrać właścicielowi na gulu.

 

Matis - teraz prawie wszystkie alarmy oferują odpalanie i gaszenie z pilota, odpalanie mnie nie kręci, ale z gaszeniem to nie zły pomysł jak ktoś buchnie moto to można gostkowi zgasić i się wypierdzieli na najbliższym łuku, tylko co będzie jak się popierdzieli jak właściciel będzie jechał - nistety gleba wchodzi w rachubę.

 

Tomek - chyba faktycznie to jest najrozsądniejsze rozwiązanie - alarm z czujnikiem udarowym + czujnik położenia + pstryczek dodatkowy schowany "gdzieś", też nie widzi mi się dmuchanie do motonga przy każdym PIP PIP nawet z racji pracy to będzie troszkę uciążliwe, może jak bym miał możliwość zerknięcia przez okno na moto to jeszcze.

 

Grzesiek82 - jasnę że im trudniej tym lepiej, oczywiście kabelki w jednym kolorku jak najbardziej jestem na tak, alarmy nad którymi się zastanawiałem mają zmienny kod KEELOQ lub RANDOM, syrena z własnym zasilaniem też jest ok, do puszek są takie syreny ale chyba mają większy pobór prądu niż te do moto ? i jak to będzie się miało z żywotnością aku? bo przeważnie dają do kompletu syrenkę piezzo bez zasilania.

 

Biały - całkowicie się zgadzam jeśli chodzi o zabezpieczenie, jeśli chodzi o typa to zawsze jest jakiś sposób np. większy lub twardszy kij lub cegła, tak na marginesie kiedyś chcieli mi zakorbić puszkę dokładnie jeden DUŻY typ i jak do niego podleciałem to pożegnałem się z zębem dokładnie z trzonową 5-ką przy okazji upadku na chodnik chwyciłem kostk brukową i koleś nie miał 1 i 2 + złamany nos i nie mógł się zebrać z chodnika, wezwałem policję i go zgarneli, lecz niestety j***niec mnie oskarżył o pobicie z przedłużeniem ręki i dostałem grzywnę w wysokości 500 zł mało - bo było w obronie własnej i mienia, dużo - bo niby dlaczego, ale cóż poprosiłem o rozlożenie płatności na raty, wpłaciłem 200 zł i resztę olałem po 3 latach przysłali pismo że zadłużenie uległo przedawnieniu.

 

 

Dzięki wszystkim za podpowiedzi.

 

Jeszcze jedno gdzie najlepiej zamontować syrenkę ??

Gdzieś przeczytałem, że dobrym miejscem jest w obudowie pod kanapą zaraz za lampą tylną - to dobre miejsce ??

a może wkitrać to wszystko w ogon (zadupek) nie zabierze to i tak śladowej ilości miejsca pod kanapą ??

Edytowane 29 Grudzień 2009 przez Prywo

[zuluss]

Najbezpieczniej bedzie pod kanapą nikt go zaraz nie odłączy , a jak zamontujesz za lampą to żaden problem aby odciąć kabelek

[THOMAS]

Prywo w pierwszym poście napisałeś że chyba nie ma takiego alarmu.. Więc ja CI powiem że jest;) Jak chcesz skonfigurować dowolne zabezpieczenie to skontaktuj się z Pawłem Ślubowskim z Hadronu.. To właściciel firmy.. Kiedyś projektował alarmy obecnie handluje.. Może zaoferować każde zabezpieczenie w dobrych cenach..

www.hadron.pl

[Mazi]

Chciałbym kupić alarm do swojego sprzętu, co polecacie a czego nie polecacie ? proszę o konkretne propozycje.

Taki żeby był w miarę, wiadomo że na złodzieja nie ma sposobu ale żeby dobrze odstraszał

 

Co myślicie o tym wynalazku ? Alarm

[zuluss]

Z tego co pisze gosciu to całkiem niezle wyposazony jest ten sprzet i bardzo mały pobór energii ma na czujce jak dla mnie ok ale to juz niech sie eksperci wypowiedzą.

Mazi jak bedziesz zamawiał akurat tego to i ja bym sie skusił moze gosciu na wysyłce opusci

[Cielak]

ja mam podobny ale z podiwadomianiem na pilota-tez tej firmy itd...funkcje podobne!! co do poboru pradu na czuwaniu to wydaje mi sie ze wpierdala go dosc duzo, jakkolwiek ja malo jezdze i moto wiecej stoi niz jezdzi-wiec jak ktos czesciej przepala to luzik-ja od kiedy mam alarm mam problem z aku-czesto sie zdaza ze po pradu dniach ide bo musze gdzies pojechac a tu nie chce gadac machina;/a dzielnica taka ze musi moto stac na alarmie...no ale jak to mowia-zawsze cos wyje w razie W -panie dewotki z bloku i emeryci zawsze obczaja co sie dzieje:D

[Mazi]

A jak alarm nie jest uzbrojony to też pobiera jakiś prąd ?

[Cielak]

A jak alarm nie jest uzbrojony to też pobiera jakiś prąd ?

na aukcji pisze ze nie-ja nie wiem bo nie sprawdzalem...ja jak wiem ze aku jest ok to zawsze uzbrajam...jedynie jak deszcz pada to wylaczam bo wyje mi co chwile-nie od samego deszcze a od kropel ktore zbieraja sie na kapinoscie budynku i jak czasami sie uzbiera wieksza i jak nie z*******li w moto to wzbudza alarm:)

[duko]

nawet jak jest nie uzbrojony to ciągnie też prąd , miałem RTX-a co prawda podobny model ale alarmy tej firmy są OK.

[Gość kuba]

Jak go zamontujesz czekam na "wrazenia" ja się zastanawiam nad tym czujnikiem położenia ale też nie wiem w jakim stopniu to się sprawdza :/

[Cielak]

ja w swoim mam czulosc ustawiana w dwoch stopniach wiec albo max albo min-i powiem wam-ze ma max czulej nie wiem czy ktos jest w stanie cokolwiek zrobic zeby mimo wszystko sie oplacalo ten czujnik zakladac....bo min ruch drganie na motocyklu typu nawet delikatne stukniecie to juz wyje!ten wbudowany jest ok !! a jak maja zajebac to i tak zajebia!!

[Gość kuba]

ja w swoim mam czulosc ustawiana w dwoch stopniach wiec albo max albo min-i powiem wam-ze ma max czulej nie wiem czy ktos jest w stanie cokolwiek zrobic zeby mimo wszystko sie oplacalo ten czujnik zakladac....bo min ruch drganie na motocyklu typu nawet delikatne stukniecie to juz wyje!ten wbudowany jest ok !! a jak maja zajebac to i tak zajebia!!

 

Ale masz dokładnie ten sam co tu jest w wątku?

[Cielak]

pisalem ze nie! ja mam z powiadamianiem na pilota...

[Gość igorcios]

Polecam Blokadę i alarm w jednym-XENA. Sam używam od zeszłego sezonu. Na razie się sprawdza i jest cholernie głośny. http://www.moto.allegro.pl/item878715267_super_mocna_blokada_tarczy_i_alarm_xena_xn15_chrom.html ...i nie kradnie prądu!

Edytowane 6 Marzec 2010 przez igorcios

[Gość Marek]

Polecam Blokadę i alarm w jednym-XENA. Sam używam od zeszłego sezonu. Na razie się sprawdza i jest cholernie głośny. http://www.moto.alle...xn15_chrom.html ...i nie kradnie prądu!

 

Igorcios ten alarm ma pilota?

[Gość Marqs]

Ja polecam jakikolwiek. Kupiłem 3 lata temu na allegro jakąś chińszczyznę z głośną syreną, ma w opcji odpalanie silnika z pilota (ale tego nie montowałem, zresztą w Bandziorze by nie działało). Generalnie bardzo czuła (sprawdzała ją napita ekipa w Niesulicach do której już miałem wyjść z domku :/ ) i wyje jak p*****na. Sprawdziłem także odcięcie zapłonu. Odpalony Bandzior z włączonym alarmem pochodził chwilę po czym zgasł a kierunki cały czas migały pomimo tego że syrena po jakimś czasie przestała. Jedno jest tylko pewne:

Nie ważne jaki alarm zamontujesz, nieważne jaką masz blokadę - jak ktoś będzie rzeczywiście chciał ukraść Ci motocykl i będzie to profesjonalista to go ukradnie. Dlatego wykupuję AC i mam na to (jak mawia młodzież) w****ane.