Czy Jeszcze Ktoś Jeździ?

[Gość galek]

Witam,

 

Czy ktoś jeszcze jeździ w taka pogodę jak teraz? Przygruntowy nieraz przymrozek w nocy. Rano + 2 lub + 3 stopnie w dzień 6 lub 7 na plusie? Rano asfalt niby czarny ale mokry i śliski. Pędzel nie jest już na maksa

[Gość Å�ukasz_91]

Witam,

 

Czy ktoś jeszcze jeździ w taka pogodę jak teraz? Przygruntowy nieraz przymrozek w nocy. Rano + 2 lub + 3 stopnie w dzień 6 lub 7 na plusie? Rano asfalt niby czarny ale mokry i śliski. Pędzel nie jest już na maksa

 

Dzisiaj jadąc i wracając z pracy widziałem egzaminy na motorach. Tak więc mimo że mokro i nie za ciepło +2/+3 stopnie(Gdańsk) Jak najbardziej dla nie których sezon cały czas toczy się

[Gość hfoliver]

A jak ;p wczoraj na R6 latałem ale okazjonalnie kumpel dokonał zakupu i z miłą chęcią skorzystałem z przejechania paru KM. Ślisko ostro albo R6 za duży szatan zapewne jedno i drugie heheh

[Conorian]

W lublinie dzisiaj +5 i w piątek planuje lekko się dziugnąć po okolicach a jak spadnie śnieg to puszką z RWD )

[Gość turbo]

ja latałem w poniedziałek przy -3stopniach, wczoraj przy +4 i dziś przy +3, tragedii nie ma

[Gość Martini600S]

Ja wczoraj 60km egzaminy na A normalnie się odbywają

[artur]

wczoraj też 50km trzasnąłem

[stpeter]

jak sie pogoda utrzyma to w niedziele robie runde

[Conorian]

Moja prognoza przepowiada śnieg w piątek i sobotę

[kokos]

My z kumplem dzisiaj 100km nawinęliśmy. w chełmie +7. Poza miastem na wąskich drogach trzeba mocno uważać bo wilgotno i błoto na zakrętach, ale tak to TAAAAAAKi Banan

[Gość xjot]

a ja sobie dziś trochę pojeżdzilem i stwierdzam że nie tykam już jednak maszyny , w pewnych miejscach jest tak ślisko że masakra i można ostro gruchnąć . To bezsensu . Ale z drugiej strony fajnie bylo dać w p**de

[nieaktywny1]

ja dziś mały objazd zrobiłem powiem tyle fajnie było ale zmarzłem

[Gość turbo]

ja dziś mały objazd zrobiłem powiem tyle fajnie było ale zmarzłem

wystarczy się ciepło ubrać i jest ok, ja zrobiłem dziś około 30km i nie zmarzłem wystarczyły dwie pary spodni i dwie kurtki

 

w tą sobotę zrobię około 90km i odstawiam moto po przegląd się kończy

[Kukuryku]

Ja dziś z 40 minut pojeździłem

[Gość logicsys]

Ja dziś z 40 minut pojeździłem

 

Szmatka po baku ??

 

Kurde jakby w niedziele bylo ladnie to moze zatankowac dziora bym podjechal moze laczuszka przypalil na koniec sezonu bo i tak do wymiany.

[Conorian]

wystarczy się ciepło ubrać i jest ok, ja zrobiłem dziś około 30km i nie zmarzłem wystarczyły dwie pary spodni i dwie kurtki

 

w tą sobotę zrobię około 90km i odstawiam moto po przegląd się kończy

 

 

Dokładnie... dwie pary kalesonów i jazda

[Lechu]

Nie sądziłem, że w grudniu jeszcze będę jeździł, więc jestem bardzo pozytywnie zaskoczony. Mamy globalne ocieplenie Nie wiem co na to ekolodzy z greenpeace, pewnie niedługo postanowią nie oddychać, by nie produkować CO₂

W tym roku tylko raz dojechałem do szkoły MPK i to tylko dlatego, ze byłem wczorajszy w mieście jest nieźle, choć oczywiście nie wszędzie. Problem zaczyna się jak wracam wiejskimi drogami do domu. Tam już kilka razy spotkałem się z oblodzeniem, ale staram się wszystko robić wcześniej (hamowanie, zmiana biegów itp.) i jak najmniej gwałtownych ruchów, zwłaszcza manetką. Oczywiście hamowanie silnikiem, te sprawy. Jednak ostatnio troszkę się zdziwiłem, jak okazało się, ze dojażdzając do skrzyżowania miałem zablokowane tylne koło. Zdarzyło mi się też, że na światłach mało się nie wyglebiłem, chcąc się podeprzeć nogą okazało się, że moje buty są bardzo mało przyczepne i prawie się poślizgnąłem.

Podsumowując - zaczyna robić się już niebezpiecznie. Jazdy w takich warunkach nie polecam, ale to chyba oczywiste. Gdybym miał puszkę, odstawiłbym motocykl już ze 2 tygodnie temu. Chociaż pewny nie jestem

[Gość AdiQ600]

a ja bezmyślnie rozkręciłem Bandyte w listopadzie, licząc na ostra zime....

Teraz wkurzam się za każdym razem kiedy wchodzę do garażu! Jak tylko znajdę chwilkę to składam i śmigam

[Gość Spooner]

Mój niebieski jest na zimowisku od miesiąca. Jakbym miał garaż u siebie to bym jeszcze jeździł... :/

[BAN]

Ja jeszcze 2 tyg temu jezdzilem. Teraz oszczedzam kase na czesci na zime Bandi przejdzie maly lifting i refresh, a ja mam do pracy 2x35km codziennie, wiec benzyna na dwa pojazdy to troche duzo. W tym roku jezdzilem przy -5C wiec wiem co masz na mysli piszac "slisko"

 

 

BTW, zaluje tej decyzji czasami, ale mam swiadomosc, ze robie to dla dobra dziorka urlop i motocyklowe SPA mu sie nalezy, co by kolejny sezon mnie nie zawodzil

Edytowane 16 Grudzień 2011 przez BANdziorro

[MaQ(GoobLee)]

tu średnia temp w dzień jest 5 st ja ujeżdżam średnio mojego bandziora 2 razy w tygodniu ostatnio jechałem ponad 100km w temp około 0 ale nie ma tragedi

[Scisek]

A ja dalej jeżdżę jeśli tylko nie pada, czyli cały ten tydzień polatałem. W tym tygodniu widziałem na drogach tylko 2 motocyklistów:(

[Gość mariozo]

ja tak samo jak sucha droga to czemu nie ?

w srode mi sie udało troche pojeździć

było 10 stopni i świeciło słonce , a zracji że nie padało i

asfalt był w miare suchy to sie pojeździło:D

 

taka zima to ja rozumiem:D

[Samos]

Piiiiiiiźźźździiiii !

[Lightning]

Piiiiiiiźźźździiiii !

 

 

Samos twardym trza być!