Skocz do zawartości

Jaki Prostownik Kupić?


Samos
 Share

Rekomendowane odpowiedzi

pewnie że postawi ale jak normalnie podepniesz to dupa nawet go nie rozpozna

po to viagrę wymyślono - aby stawiała niestawialne - i taką "viagrę" nasza dupa (czytaj prostownik) potrzebuje

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do poruszenia padnietego aku uzywam komunistycznego prostownika po 10 minutach podczepiam lidlowski, nie wiem ile lat u mnie jest ale sporo i dziala codzinnie praktycznie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

i tu popełniasz błąd - jakbyś podpiął ten prl-owski i lidlowski równocześnie i od razu odpiął prl-owski 

to ładowanie szłoby impulsowo praktycznie od początku (aby zrzucać wytrąconą na elektrodach siarkę)

Edytowane przez syku
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

po to viagrę wymyślono - aby stawiała niestawialne - i taką "viagrę" nasza dupa (czytaj prostownik) potrzebuje

Dobre masz plusa odemnie :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Syku nie denerwuj mnie bo bedziesz mi robil elektryke w garazu i to wiesz.... Taką na procesorze

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Syku nie denerwuj mnie bo bedziesz mi robil elektryke w garazu i to wiesz.... Taką na procesorze

to się nie nerwuj, bo ci żyłka pęknie (a tego nie chcemy)  - po prostu tracisz to co jest w tym prostowniku lidlowskim najlepsze - impulsowe ładowanie początkowej fazy ładowania padaki

potem w lidlowym idzie ładowanie stałoprądowe - a ono nie zbije osadzonej siarki. korzystaj z dobroci tego co masz :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli podlaczac na raz dwa prostowniki nawet jak lidlowy nie wykrywa aku na poczatku?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Syku ma racje.

Ja mam w ch... takich transformatorkow 12-to voltowych, 250 mA od telefonow czy innych gratow i na start wystarcza.

Szczerze, taki rozladowany ale nie zepsuty akumulator samochodowy z tym mozna nawet naladowac. Trwa troche ale mozna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lidlowy prostownik potrzebuje napięcia  by na jego podstawie włączyć odpowiedni cykl ładowania . Z tego co pamiętam łapie od 7-8 V i tak wtedy idzie impulsowo z niewielkim prądem co powoduje odsiarczenie płyt . Podanie zbyt wysokiego prądu może spowodować uszkodzenie w postaci wygięcia odpadnięciu kawałka płyt. W starszych aku powoduje to zwarcie a nowszych motocyklowych jest technologia AGM czyli między płytami jest mata szklana . Reasumując lepiej tylko ruszyć i niech sobie delikatnie budzi akumulator niż iść z grubej rury . A ,,,,,,, po wszystkim lepiej sprawdzić poziom elektrolitu i uzupełnić wodą destylowaną .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli podlaczac na raz dwa prostowniki nawet jak lidlowy nie wykrywa aku na poczatku?

dokładnie - ten drugi (prlowski) potrzebny tylko po to aby jego napięcie pozwoliło ustalić się lidlowemu w tryb 12V

jak prl-a odepniesz to lidlowy stwierdzi że dupa z aqu i zacznie ładować imulsowo (ale nie zmieni już trybu z 12v na 6v)

 

Syku ma racje.

Ja mam w ch... takich transformatorkow 12-to voltowych, 250 mA od telefonow czy innych gratow i na start wystarcza.

Szczerze, taki rozladowany ale nie zepsuty akumulator samochodowy z tym mozna nawet naladowac. Trwa troche ale mozna.

tylko że tu kolejność inna

minus ładowarki lidlowej do minusa aqu i minusa dodatkowego zasilacza

plus ładowarki do plusa dodatkowego zasilacza

podpięcie dodatkowego zasilacza do prundu

podpięcie lidlowego do prundu (ustala się w tryb 12V)

plus zasilacza lidlowego z podpiętym zasilaczem dodatkowym podponasz do aqu i dopiero odpinasz zasilacz pomocniczy

Edytowane przez syku
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dokładnie - ten drugi (prlowski) potrzebny tylko po to aby jego napięcie pozwoliło ustalić się lidlowemu w tryb 12V

jak prl-a odepniesz to lidlowy stwierdzi że dupa z aqu i zacznie ładować imulsowo (ale nie zmieni już trybu z 12v na 6v)

 

tylko że tu kolejność inna

minus ładowarki lidlowej do minusa aqu i minusa dodatkowego zasilacza

plus ładowarki do plusa dodatkowego zasilacza

podpięcie dodatkowego zasilacza do prundu

podpięcie lidlowego do prundu (ustala się w tryb 12V)

plus zasilacza lidlowego z podpiętym zasilaczem dodatkowym podponasz do aqu i dopiero odpinasz zasilacz pomocniczy

Dobrze wiedzieć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@ Syku

 

A ja dumal, ze to kazdy wie.   :sciana:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a ja wiem jedno, jak trzeba takie zabawy juz robic to dla wlasnego zdrowia lepiej te aku wywalic i kupic nowe. Szkoda by chwile pozniej nie dalo sie rozrusznikiem zakrecic i zwykle tak jest, napiecie trzyma ale amperow 0. Sztuka dla sztuki by zaczelo ladowac.

Edytowane przez obiezyswiat
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie zgodze sie, nie raz po doladowaniu takiego aku jeszcze hulalo 2-3 lata jak ktos dbal i nie doprowadzal wiecej do takich sytuacji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak pisałem mam taki regenerowane aku od Tico. I jak trzeba prądu starcza na rozruch benzyny:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a ja wiem jedno, jak trzeba takie zabawy juz robic to dla wlasnego zdrowia lepiej te aku wywalic i kupic nowe. Szkoda by chwile pozniej nie dalo sie rozrusznikiem zakrecic i zwykle tak jest, napiecie trzyma ale amperow 0. Sztuka dla sztuki by zaczelo ladowac.

przykład mojego aqu

okres przed zima 2014 - co najmniej cztery rozładowania do takiego poziomu że nawet kontrolki nic nie pokazały i nawet alarm nie piknął (powód - podpięty lokalizator GPS)

ratowane lidlowym prostownikiem (oczywiście ze wspomaganiem wyzwolenia trybu 12V, bo widział go jako 6V)

zima 2014/2015 - zero ładowania przez całą zimę, na wiosnę odpał bez ładowania

sezon 2015 bez wspomagania prostownikiem

zima 2015/2016 - zero ładowania przez całą zimę, na wiosnę odpał bez ładowania

sezon 2016 bez wspomagania prostownikiem

 

wychodząc wg opcji Obiego powinienem go wyrzucić w 2014 roku

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat na czasie :)

Powiedzcie, Panowie, na złom czy do odratowania?

Napięcie poniżej 6 V. Podłączyłem równolegle drugi akumulator i gdy prostownik (Lidl) rozpoznał go jako 12Voltowy i rozpoczął ładowanie, odpiąłem akumulator wspomagający.

Ładował się ponad 12 godzin, pod koniec cicho gazując sobie w środku.

Pod koniec ładowania wyglądało to tak: Miga ramka akumulatora na wyświetlaczu i wyświetlają się 3 kreski w środku. W momencie wyświetlenia wartości (chyba) 14,4V, zapala się 4 kreska, ramka przestaje mrugać - znaczy się, naładowany. Ale. Jak tylko przestanie ładować, napięcie spada do ok. 13,3V i ładowanie 4 kreski rozpoczyna się od nowa. Nie wiem ile to trwało bo późna noc była i padłem. Rano gdy sprawdzałem, prostownik już nie ładował, a napięcie na wyświetlaczu wynosiło 11V.

Po podłączeniu żarówki 21W napięcie spada do ok 10V. Po odłączeniu żarówki wzrasta z powrotem do 11V.

Trup czy do odratowania?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wczoraj ładowałem cały dzień, teraz sprawdziłem z ciekawości po twoim pytaniu i w okienku mam 12,6V

 

11 po nocy to według mnie trochę mało.... ale specjalista to ja nie jestem, niech się inni wypowiedzą

Edytowane przez lelon
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

11 po nocy to według mnie trochę mało.... 

Też tak uważam wolę się upewnić, zanim zdecyduję się na nowy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zostaw go pod prostownikiem na dwa - trzy dni (jeśli się nie spieszy)

 

potem przydałoby mu się zapiąć na moto i w trasę (ale warunki niesprzyjające)

 

on faktycznie szybko wyłącza ładowanie - jak dla mnie mógłby dłużej podciągnąć

Edytowane przez syku
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napięcie to nie wszytko  Warto było by sprawdzić gęstość elektrolitu i w razie potrzeby dolać wody destylowanej . 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jest akumulator bezobsługowy. Jeżeli uda mi się bezinwazyjnie wyjąć tę klapkę na wierzchu, którą się zakłada po wlaniu elektrolitu to spróbuję sprawdzić gęstość, choć to jest akumulator typu AGM i teoretycznie nie powinno ubywać elektrolitu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

agm jest na matach - to jak amelinium, tego nie pomalujesz

masz inny prostownik? podepnij go ale jak już lidlowy przestanie ładować

 

pamiętaj - lidlowy ma funkcję rozładowania i doładowania (konserwacja) - więc jak go chcesz mocniej naładować to tylko przejazd albo zwykły prostownik

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poczekam i zobaczę co wyjdzie po lidlowym.

Jak na razie napięcie ładowania nie skacze tak jak wczoraj. Zobaczę jak się będzie zachowywał po naładowaniu. W razie czego mam dostęp do zwykłego prostownika.

Pogoda jest pod psem więc nie pali mi się i mogę się spokojnie z nim pobawić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam prostownik Ripper GLZ-30 i jestem bardzo zadowolony. 12/24V, szybki rozruch, i z tego co pamiętam ładowanie konserwujących, pojemność ładowanych aku...30-250 (ja mam koło 17ah i na szybkim rozruchu wszystko gra-aku żelow) dobry do auta, moto a cena coś kolo 200zł z przesyłką.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Share

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz regulamin oraz politykę prywatności.Regulamin Polityka prywatnościUmieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.