Malowanie Plastików

[Gość Czajnik166]

Witam wszystkich!

 

Jak w temacie chodzi o malowanie, a chciałem zaczerpnąć opinii specjalistow xD Bandziorek był wyłożony na prawa i lewą strone nic sie mocno nie połamało ale jest przerysowane do gruntu w niektórych miejscach ( dodaje foto) i teraz chciałbym to zniwelować ale nie malować całe elementy bo 1. kasa a 2. chciałbym miec fabryczny lakier nadal. Mam gościa z alledrogo ale za 450zł i chce malować całe, da sie i czy wogóle to jest dobry pomysł zeby takie przetarcia miejscowo tylko pomalować?

[Wojtuniunia]

dac sie da..ale bedzie widac, za małe elementy zeby mozna bylo zrobic jakies przejscie aby zniwelowac roznice kolorow..takie moje zdanie

Edytowane 7 Marzec 2010 przez wojtecki

[diabelok]

patrząc na fotki to moim zdaniem wolałbym pomalować całość, elementy te są nie za duże, a czy będziesz miał oryginalny lakier czy nie to naprawdę jest rzeczą drugorzędną zwłaszcza że każdy jeden element ma rysy lub głębsze otarcia

[Gość kaczhor]

Witam wszystkich!

 

Jak w temacie chodzi o malowanie, a chciałem zaczerpnąć opinii specjalistow xD Bandziorek był wyłożony na prawa i lewą strone nic sie mocno nie połamało ale jest przerysowane do gruntu w niektórych miejscach ( dodaje foto) i teraz chciałbym to zniwelować ale nie malować całe elementy bo 1. kasa a 2. chciałbym miec fabryczny lakier nadal. Mam gościa z alledrogo ale za 450zł i chce malować całe, da sie i czy wogóle to jest dobry pomysł zeby takie przetarcia miejscowo tylko pomalować?

 

miałem u siebie podobna sytuacje jeśli bardzo zależny ci na kasie można właśnie malować miejscowo na pierwszy rzut oka nie będzie widać różnicy, ale tak naprawdę lepiej pozbierać i zrobić to raz a poradnie. 450 zł za wszystkie to chyba niedrogo tak naprawdę.

[Gość Czajnik166]

dzieki za szybkie odpowiedzi

gdyby nie te pół bani własnie to bym bez zastanawiania malował całość ale najbardziej mnie boli to ze kolor jest ok wiec nie bede go zmieniał i wtedy przez miejscowe przetarcia malować całość ....zkod troche kasy ale własnie moze być widac mocno jak to trzasne miejscowo tylko z rozprowadzeniem lekkim

[ZaQaZ]

czekaj czekaj, ja właśnie negocjuję z jednym lakiernikiem, daj i ze dwa dni to ci powiem ile z tej ceny da się urwać, ponoć gość jest nieziemski i ma rekomendację ludzi którym ufam jako tako

[Gość Czajnik166]

zajebongo! najlepiej jak na kom sie zgramy, moj 792904586 to daj znac co i jak

[Gość kaczanus89]

Trochę z innej beczki ale odnośnie plastików: pękło mi mocowanie plastiku bocznego (chodzi o to miejsce gdzie przykreca się śrubką plastik koło baku pod siedzeniem) i czym polecalibyście to skleić żeby się trzymało?

[nezka]

Trochę z innej beczki ale odnośnie plastików: pękło mi mocowanie plastiku bocznego (chodzi o to miejsce gdzie przykreca się śrubką plastik koło baku pod siedzeniem) i czym polecalibyście to skleić żeby się trzymało?

Witam.

Najlepiej pospawac... jak jest miejsce mozna dac od tylu nakladke w celu wzmocnienia.

Z klejeniem tworzyw jest roznie, zwlaszcza "do czola"

pozdrawiam

[qnerk]

pospawać

[Gość Czajnik166]

tylko i wyłącznie, próbowałem na około ale spawanie załatwia najlepiej sprawe

[ZaQaZ]

a ja to mam na tryttrytki zrobione, zdaje się 3 lub 4, trzyma jak marzenie

[Gość kaczanus89]

a ja to mam na tryttrytki zrobione, zdaje się 3 lub 4, trzyma jak marzenie

 

a co to tryttryki i jak można pospawać plastik bo nie kojarze jakoś

[Wojtuniunia]

trytytki to sa te opaski zaciskowe co do spawania to nie, nie spawa sie tego zwyklymi spawarkami..sa do tego specjalne lutownice i np prety miedziane jako element topiący (spawajacy) czy jakos tak

[Gość kaczanus89]

trytytki to sa te opaski zaciskowe co do spawania to nie, nie spawa sie tego zwyklymi spawarkami..sa do tego specjalne lutownice i np prety miedziane jako element topiący (spawajacy) czy jakos tak

 

Dzięki wielkie, coś może jeszcze wymyśle z tym bo jeśli chodzi o to spawanie to nie wiem za bardzo gdzie taka możliwość istnieje w Rzeszowie.

[ZaQaZ]

Wszędzie tam, gdzie reperują np. zderzaki samochodowe, warto pierwszego lepszego mechanika spytać.

 

 

Do zainteresowanych lakiernikiem o którym wspomniałem, w związku z nagłym atakiem zimy, sprawa się nieco przeciągnie, bo mam mu motor pokazać by mógł go wycenić, a jazda na nim w temp. rzędu -3 stopnie nie należy do zbytnich przyjemności. Jak tylko się ociepli na tyle by można było pojeździć dokończę dzieła i podam stosowne informacje.