Skocz do zawartości

Smarowanie Linek ?


Gość - Arturo -
 Share

Rekomendowane odpowiedzi

Będę zbierać się do przeglądu sprząta i chciałem po 12kkm przesmarować linki sprzęgła i gazu + rolgaz.

Ale gdy ostatnio chciałem to zrobić z linka sprzęgła, wyciągnąłem z klamki i przy próbie wstrzykniecie za pomocą strzykawki i igły która się ledwo zmieściła miedzy pancerzem a linka wywala mi olej z przewodów. Gdy dałem sama strzykawkę bez tłoczka pionowo, tez nie było widać po pół dnia aby spłynęły jakieś większe ilości do środka. Próbowałem smarować silnikowym mineralem z auta 15w40. Sa takie szpeja na allegro po 30 zł do smarowania linek ale zastanawiam sie czy to nie przerost formy nad treścią, albo czy może zastosować rzadszy smar, np olej 2t ?. bądź jakaś mieszankę z benzyna ekstrakcyjną.

 

A i przeglądałem forum ale znalazłem tylko 1 temat i nic konstruktywnego ponad to co wiem i co stosowałem i skutkowało w skuterze... czyli olej + strzykawka...

Edytowane przez - Arturo -
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja do tego używałem smaru silikonowego w sprayu. w komplecie była dodana taka cienka rureczka jak do wd40, żeby łatwiej było psikać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja u siebie linke od sprzęgła smarowałem identycznie jak jest podane w haynes. Bierzesz taki mały woreczek jednorazowy jak się pakuje warzywka w sklepie, ucinasz jakieś 15cm od dna, robisz na spodzie dziurkę, przeciągasz przez dziurkę linkę tak aby wystawała kilka cm, zawijasz na spodzie od zew taśmą izolacyjna aby ci olej nie uciekał, nalewasz do środka oleju tak ze 100 - 150ml czy jak sobie tam stryjenka życzy a później gore zawiązujesz taśmą, żeby się nie wylało. I tą gwiezdną konstrukcje zostawiasz na jakiś czas....możesz ten ,,balonik" delikatnie pociskać ale delikatnie bo możesz rozerwać i będzie bieda hehe Oczywiście wersja ze smarem w sprayu jest pewnie szybsza ale ja wtedy nie miałem i musiałem improwizować....o dziwo zadziałało w 100% teraz sprzęgło chodzi laytowo

p.s ze strzykawką też mi nie wyszło, do tego dziabnąłem się igła w palec...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

...do tego dziabnąłem się igła w palec...

 

Dlatego ja zeszlifowałem koniec na płasko hehehe, sposób z woreczkiem tez znam z książki ale jakoś poddawałem w wątpliwość jej skuteczność :)

 

A możesz mi powiedzieć na jak długo to zostawiałeś, parę godzin, dobę ? i jakiego oleju dałeś czy silnikowego czy jakiegoś innego ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to ja jestem większy tradycjonalista.Do smarowania linek używam olej wazelinowy do maszyn.Jest bardzo "rzadki".Strzykawka i na linke hlap parę kropel.Ruszm linką w pancerzu i tak kilka kilkanaście razy aż z drugiej strony zacznie wypływać.Troszkę pracochłonne jak nie zdemontujemy całkowicie linki ale daje radę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zalałem zwykły przekladniowy ale pewnie silnikowy bedzie lepszy bo jest rzadszy zostawilem na jakies dwie godziny ale też troche podusiłem wczesniej ten woreczek ...mówie że ja nie miałem akurat nic w spraju i dlatego uzyłem tego patentu .....ważne, że działa :) jak nie chcesz sie bawić kup zwykly smar w spraju i będzie git

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja używam oleju maszynowego do takich rzeczy.

Koszt oleju wraz z aplikatorem (jak w maszynie do szycia) to koszt ok. 5zl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja używam oleju maszynowego do takich rzeczy.

Koszt oleju wraz z aplikatorem (jak w maszynie do szycia) to koszt ok. 5zl

 

To jest właśnie olej wazelinowy :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem gdzie jakieś duże opakowania można dostać, bo ja nie kupowałem tego w Polsce.

Jeśli chcesz taki mały z dozownikiem, to myślę że w każdej pasmanterii :)

 

albo tu:

 

sklep niteczka

:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Share

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz regulamin oraz politykę prywatności.Regulamin Polityka prywatnościUmieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.