Skocz do zawartości

Kulikowisko - Ułęż


MarianAwaryjny
 Share

Rekomendowane odpowiedzi

wzmianka o szkoleniach na Lubelszczyźnie, z racji tego ze tor w Lublinie funkcjonuje

tylko do końca roku i liczba szkoleń będzie znikoma,

zaczynają się pojawiać oferty jazd/kursów doszkalających technikę jazdy w okolicy

 

Doszkalanie motocyklistów

 

Osoby zainteresowane podnoszeniem kwalifikacji w jeździe na motocyklu, zapraszamy na ćwiczenia indywidualne i grupowe, organizowane na warszawskim Bemowie i w Ułężu koło Ryk (dawne lotnisko wojskowe).

Program zajęć obejmuje m.in.:

- sprawdzenie umiejętności i oczekiwań klienta,

- ustalenie właściwej postawy na motocyklu,

- omówienie i poznanie zjawisk towarzyszących jeździe,

- praca głową: wzrok, błędnik, postrzeganie drogi i planowanie toru jazdy,

- pokonywanie zakrętów - przeciwskręt, fakty i mity,

- hamowanie na prostej i zakręcie,

- manewrowanie z prędkościami poniżej progu równowagi: dosiad, martwy ciąg,

- gospodarowanie mocą silnika,

- zmiana biegów: systematyka zmiany, redukcja z międzygazem,

- inne tematy ważne dla bezpieczeństwa i przyjemności jazdy.

 

Cennik:

- godzina zegarowa indywidualnie na Bemowie: 60 zł na motocyklu klienta, 70 zł na motocyklu szkoły.

- 5 godzin na lotnisku w Ułężu: 250 zł/osoba, grupowo na motocyklu klienta.

 

dosyć ciekawa i interesująca oferta, więcej na: http://www.kulikowisko.pl/

 

i nie mam nic z tym wspólnego nie osiągam korzyści z tej informacji tylko

rozpowszechniam

może udało by się zebrać w jakimś terminie więcej osób i połączyć przyjemne z pożytecznym

 

pozdrawiam

1448.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajna sprawa. Ale nurtuje mnie pytanie dlaczego zamykają tor z końcem roku?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bo przekręty powychodziły, byłem w tamtym roku na zamknięciu toru lublin i to miało być ostatnie sciganie a do dzisiaj jest otwarty także to o czyms swiadczy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wzmianka o szkoleniach na Lubelszczyźnie, z racji tego ze tor w Lublinie funkcjonuje

tylko do końca roku i liczba szkoleń będzie znikoma,

zaczynają się pojawiać oferty jazd/kursów doszkalających technikę jazdy w okolicy

 

Doszkalanie motocyklistów

 

Osoby zainteresowane podnoszeniem kwalifikacji w jeździe na motocyklu, zapraszamy na ćwiczenia indywidualne i grupowe, organizowane na warszawskim Bemowie i w Ułężu koło Ryk (dawne lotnisko wojskowe).

Program zajęć obejmuje m.in.:

- sprawdzenie umiejętności i oczekiwań klienta,

- ustalenie właściwej postawy na motocyklu,

- omówienie i poznanie zjawisk towarzyszących jeździe,

- praca głową: wzrok, błędnik, postrzeganie drogi i planowanie toru jazdy,

- pokonywanie zakrętów - przeciwskręt, fakty i mity,

- hamowanie na prostej i zakręcie,

- manewrowanie z prędkościami poniżej progu równowagi: dosiad, martwy ciąg,

- gospodarowanie mocą silnika,

- zmiana biegów: systematyka zmiany, redukcja z międzygazem,

- inne tematy ważne dla bezpieczeństwa i przyjemności jazdy.

 

Cennik:

- godzina zegarowa indywidualnie na Bemowie: 60 zł na motocyklu klienta, 70 zł na motocyklu szkoły.

- 5 godzin na lotnisku w Ułężu: 250 zł/osoba, grupowo na motocyklu klienta.

 

dosyć ciekawa i interesująca oferta, więcej na: http://www.kulikowisko.pl/

 

i nie mam nic z tym wspólnego nie osiągam korzyści z tej informacji tylko

rozpowszechniam

może udało by się zebrać w jakimś terminie więcej osób i połączyć przyjemne z pożytecznym

 

pozdrawiam

1448.gif

 

 

 

W zeszlym sezonie bylem dwa razy w Ułeżu i kilka razy na Bemowie. Fajna zabawa i dużo się dzięki temu nauczyłem. W tym roku też mam zamiar pare razy zaliczyć Ułęż

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 months later...

Odświeżę temat.

Jutro wybieram się na kulikowisko w Ułęzu. Może ktoś jedzie lub chciałby się dołączyć ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za odkopanie :)

jutro i tak bym nie dał rady, ale myśle ze wybiorę sie 3 sierpnia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja się zapisałem na 3 sierpnia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks later...

To się zapisuję na 24 sierpnia.

Do Ułęża lecę z Wawy, a z Ułęża do Ostrowca Świętokrzyskiego.

Jakby ktoś się podłączał niech pisze w temacie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

To się zapisuję na 24 sierpnia.

Do Ułęża lecę z Wawy, a z Ułęża do Ostrowca Świętokrzyskiego.

Jakby ktoś się podłączał niech pisze w temacie.

 

Ja niestety muszę zrezygnować z piątkowego Kulikowiska.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To co jedzie ktoś jutro ze mną?

Szkolenie zaczyna się o 15:00.

Lecę z Wawy i jednak wracam do Wawy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może głupie pytanie, ale jak się lepiej ubrać na takie szkolenie?

 

Jednoczęściowa skórka.

Tekstyl z gore, za to 2 częściowy

Jeans + zbroja

 

Eee?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie musisz się ubierać jak na wojnę :) Ryzyko wyjebki jest bardzo małe. Byłem tam kilka razy i widziałem tylko dwa szlify. Ubierz się tak , żeby Ci było wygodnie. Dzisiaj upału chyba nie będzie to możesz założyć skórę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak zeby było wygodnie i żebyś czuł się bezpiecznie. Jeans bym sobie darował :-)

 

Tapnięte z e3d

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to może opowiem ze dwa słówka komentu.

 

Byłem pierwszy raz i zostałem przydzielony do grupy zerowej. Ci, którzy robili A u Kulika poszli do grupy bardziej zaawansowanej, a tacy co byli co najmniej 3 razy, szli do grupy "na kolano".

 

Grupa zerowa, robiła ćwiczenia z kursu A... których jednak nie odbyłem na swoim kursie.

- Prawidłowe ustawienie rąk i nóg na motocyklu.

- Jazda bez trzymanki.

- Hamowanie i przyspieszanie z jedną ręką na kierze.

- Prawidłowe obciążanie podnóżków z skręcie z przeciwskrętem.

- Slalom między pachołkami na martwym ciągu.

- Kręcenie kółek na dobiciu kiery do ogranicznika (zaliczona mała wyjepka na gmola ;) )

- Kilka kółek po lotnisku na przewietrzenie i łączenie zadań.

 

Jednym słowem w opór ciężkiej fizycznej bezmyślnej pracy, więc ubranie się w skórę było złym pomysłem, spociłem się w kombinezon jak mops i w każdej wolnej chwili zdejmowałem kask i rękawice by powiew wiatru schłodził mi rumieńce. Każde założenie rękawiczek było coraz trudniejsze bo były mokre jakbym je właśnie uprał w pralce i nie odwirował. Jeśli ktoś się będzie wybierał na takie coś na pierwszy raz, to polecam jednak dżiny i zbroję niezależnie od pogody. A choć byłem niemiłosiernie zmęczony to miałem kłopoty ze snem bo budziły mnie rodzące się zakwasy.

 

Co o tym myśleć? Nie wiem.

Kwota jest większa niż w suzuki moto szkole, a pierwsze poczucie jest takie, że to było bez sensu.

Drugie poczucie jest takie, że może to ma działać jak mycie szyb w karatekidzizie, znaczy wydaje się bez sensu a zadziała w krytycznej sytuacji.

Trzecia myśl nachodzi dnia kolejnego. Człowiek sobie zdaje sprawę ile ma złych nawyków i że nie będzie łatwo ich wyplenić.

Ale czy to rekompensuje wydane 250zł?

 

Na kolejne Kulikowisko jestem nastawiony na 60% na tak (nie na 100%).

 

Bonusem dla mnie z tego szkolenia była pierwsza w życiu guma :D

Pierwsza trochę przypadkowa, podniosłem koło na jakieś 30 cm na pół sekundy, druga już trochę bardziej świadoma, ze 60cm... na pół sekundy :takaemotka:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to jest jak sama nazwa wskazuje szkolenie i nikt nie mowil ze bedzie latwo:) .Najfajniej jest w grupie " na kolano" ale najpierw trzeba poznac podstawy jazdy o czym wiekszosc motocyklistow nie ma pojecia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a jaka byla pogoda ? Padal deszcz czy bylo sucho ?

 

A odnośnie ubioru to moze masz slabo wentylowana ta skore i dlatego tak sie spociles. Ja mam Berika mocno perforowanego i przy temperaturze ponizej 30 stopni da sie wytrzymac.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sucho było, burze krążyły naokoło lotniska, temperatura ze 23 stopnie.

Wentylacji w kombiku mam w ciul (IXS SUPERMOTARD) ale jedno, że mało było takiego jeżdżenia żebym się przewietrzył, a drugie - każdy trochę inaczej się zgrzewa - ja bardzo.

 

Inna kwestia informacyjno techiczna o szkoleniu. Ponoć w słoneczny dzień olejaki na ćwiczeniach spalają do litra oleju :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bylem kilka razy i zawsze przynajmniej 2 godziny bylo jazdy na full i to tak ze juz mi sie nie chcialo pod koniec jezdzic :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie podczas Kulikowiska trafiło się kiedyś zagotowanie chłodnicy i hamulców :)

Kolejne 14 września.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jadę na kolejne - 12 października.

Ktoś się przyłącza?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jadę na kolejne - 12 października.

Ktoś się przyłącza?

 

to jeszcze będzie o tej porze roku?... hmm..może bym się wybrał - niby już w tym roku nie planowałem ale też myślałem, że już nic się nie będzie działo...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Share

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz regulamin oraz politykę prywatności.Regulamin Polityka prywatnościUmieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.