Skocz do zawartości

Sprzęgło - Problemy Ze Sprzęgłem


Gość kaczanus89
 Share

Rekomendowane odpowiedzi

A mój sprzęt ma dość późne sprzęgło, takie, że czasami myślę, że nie wystartuję, bo prawie już klamka odpuszczona a on dopiero zaczyna się zbierać. Płyn wymieniony na nowy, układ odpowietrzony a on nadal swoje. Mało jeżdzę, to mi to tak nie przeszkadza, ale bywa wk****ce czasami. O ostrzejszym ruszaniu można zapomnieć. Pewnie kiedyś będę musiał podłubać przy nim, bo chyba przede mną nikt tam nie zaglądał. lwg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sprzeglo mam hydr wrzucone .

kurde dziwne z tym olejem. na poczatku sezonu wlalem liqui moly 10w40 a teraz to samy tylko chyba jakas wersja racing i w 5 litrowym baniaku.... nic to . lece czyscic wysprzeglik.

a jeszcze jedno, przed wymiana oleju dolalem tej płukanki z zestawu...jednak moto 2 dni stalo bez korka i chlodnicy wiec zakladam, ze wszystko wyleciało.... help

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No jak tak to sorry :) Jak sie slizga to predzej czy pozniej trzeba zajrzec w tarcze. Z tego co piszesz po wymianie oleju i plukance sie zaczelo dziac mozliwe ze to mialo wplyw. Jak czyszczenie nie pomoze to sorry memory trzeba rozebrac i wymienic przynajmniej tarcze jak reszta elementow jest ok.

 

Jaco mozliwe ze tez masz z******ny wysprzeglik i sie zacina gdzies dlatego ci tak lapie. W hudraulicznym ukladzie klamka powinna zawsze brac tak samo jesli nic nie bylo zmieniane. U mnie przed wymiana i po wymianie wszystkiego sprzeglo bralo na tej samej wysokosci. A nie slizga sie Tobie jak go mocniej pokrecisz? Lepiej zrob to za wczasu. Ja zwlekalem i pozniej trzeba bylo robic wszystko a to juz koszta sie robie wieksze jak kilka godzinek czyszczenia :P

Edytowane przez logicsys
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

szczerze to jest tak jak mowil logic. Najlepiej meczyc sie samemu az dojdziesz co jest problemem. Przynajmniej mam wysprzeglik wyczyszczony, tarcze, przekladki, sprezyny pomierzone i budowe w malym palcu :D Olej caly Ci nie wyleci z silnika, zawsze z pol litra ponad zostanie. Niestety troche j***nia jest ze sprawdzeniem dlaczego nie wysprzegla: odpowietrzenie, wysprzeglik, jakas kulka pod waleczek i na koncu rozkladasz jak nic nie pomoglo. Powodzenia :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja dzisiaj wyczyscilem wysprzeglik. Tloczysko nie było jakos mocno ufajdane ale na pewno sie przydało wszystko wyczyścić. Zalałem swieży dot i powiem, że biegi latają lepiej. Ślizgneło mi się ze dwa razy ale to chyba przez nie do końca dogrzany silnik. Później już wszystko latało w miarę ale sprawdzę to jeszcze w dłuższym wypadzie.

Dzięki za porady i pozdrowienia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak slizga na zimnym, wydaje mi sie ze to pierwsze objawy zuzytych tarcz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich bardzo serdecznie, Jest to mój pierwszy post.

 

Jeżdżę Suzuki Bandit 1200 N 1998rok, 56tysięcy nakręcone.

 

Motorem zrobiłem blisko 18 tysięcy kilometrów, znam jego pracę, dynamikę, jestem przyzwyczajony do głośnej i specyficznej pracy silnika ale po zmianie sprzęgła pracę silnika zagłusza rytmiczne, systematyczne, prawdopodobnie metaliczne walenie dochodzące od strony sprzęgła/ kosza sprzęgłowego.

 

Zmieniełem tarczki NHC, przekładki LUCAS'a, dodałem do dwóch oryginalnych sprężyn talerzowych jedną nową EBC - są teraz trzy mimo tego że serwisówka mówi o dwóch (wiem że docisk kosza w tych banditach jest czułym punktem i dlatego jedną dodałem), olej MOTUL chyba 5100, filtr HILFOFILTRO.

 

Jestem przekonany iż problem jest następstwem mojej ingerencji bo przed rozbebeszeniem chodził cicho i przyjemnie.

 

Kosz sprzęgłowy dokręcałem kluczem pneumatycznym STANLEY'a, nakrętka idealnie ustawiła się na oryginalnych fabrycznych zaklepaniach dlatego byłem i jestem pewny że całość jest poprawnie dokręcona.

 

Chwilę po tym jak całość została skręcona zza kosza sprzęgłowego wydobył się trzask, takie głośne, mocne metaliczne pyknięcie.

 

Byłem ździwiony bo nigdy nic takiego nie miało miejsca a tak się składa, że zmieniałem banditowe sprzęgło dwa razy (zestaw EBC Kevlar, następnie cały zestaw LUCAS'a).

 

Pierwsza próba odpalenia skończyła się trzaskiem i zblokowaniem rozrusznika (napotkał na opór, zatrzymał się i temu towarzyszył trzask).

 

Po drugiej próbie silnik normalnie odpalił, ale wali tak strasznie że zagłusza pracę silnika.

 

Dodam że :

 

1) wciśnięcie klamki sprzęgła nie zmienia niczego,

2) walenie nasila się wraz z dodawaniem gazu,

3) nigdzie nie jechałem dlatego nie wiem jak jest jadąc (chcę dowiedzieć się co się stało),

4) po tym incydencie motocykl pochodził łącznie ze dwie minuty.

5) znalazłem podobny temat :http://polishbanditcrew.pl/topic/6766-amor-sprzegla/

 

Nurtujące mnie pytania :

 

1) Czy mogłem coś zepsuć za mocno dokręcając kosz sprzęgłowy?

2) Czy winnym może być ,,amortyzator sprzęgła,, ?

3) Czy wydawać takie dźwięki może uszkodzony, skrzywiony kosz sprzęgłowy?

 

Dodaję filmy (sorki za jakość - k800i) i zdjęcia.

 

Dziękuję za wszelkie pomysły co do mojego problemu.

 

Łukasz

 

FILMY:

 

http://www.fotosik.p...a68585cf63.html

 

http://www.fotosik.p...4f2c65cf52.html

 

8ae0c21e7d7326aegen.jpg

89f4666d4f4cb223gen.jpgfcc168a10e96eb28gen.jpg01e9e72ebe3ecbb0gen.jpga8b906996d4c167agen.jpg8d76aed1197783ffgen.jpg9ffce266caf2ab8bgen.jpgd58dd80c3640e187gen.jpg23932ba73bfa4265gen.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewnie ząb na tej dużej zębatce ci się wykruszył albo skrzywił tak jak to było u logicsys zagadaj do niego :)

I MARSZ DO PRZYWITALNI BO W PRZECIWNYM WYPADKU NIKT NIE BĘDZIE Z TOBĄ ROZMAWIAŁ!

Edytowane przez SuzukiMaster
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki SuzukiMaster, zrobiłem jak napisałeś, zobaczymy co odpowie ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hehe to zacznij juz odkrecac wszystko lacznie z miska olejowa i kolektorami. Szukaj zebow i szukaj zebatek, Towar deficytowy. Ja znalazlem na szrotach tylko ta od napedzania pompy oleju ta duza co jest za sprzeglem w serwisie. Szykuj sie na dodakowe 8-9 stowek.

 

Jak bedziesz skrecal drugi raz to tylko na zawal nie padnij i sprawdzaj czy sie zazebily te dwie zebaty :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli połamałem jakieś zęby ?

 

Jak to jest możliwe, jeżeli wszystko było spasowane, sprawdzone przed dokręceniem ?

 

Które zębatki muszę zmienić ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://imageshack.us...atkibandit.jpg/

 

To moje zebatki. Musiales jednak zle spasowac. I przy dokrecaniu p*****lnely zabki. Ja tez dalem ciala jak skladalem i wybolilem. Ta mala dostalem na szrocie ta duza byla nie osiagalna i zamowilem w ASO

 

edit

 

ale dla pewnosci i tak rozkrec to jeszcze raz. i obejrzyj dokladnie. I znajdz zeby zeby gdzies w tloki nie poszly

Edytowane przez logicsys
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9d842a9d2263fd6cgen.jpg

Dzięki za zdjęcia,

Czyli mamy dokładnie ten sam problem prawdopodobnie ...

Czy jest opcja że powodem tego wszystkiego jest co innego ?

Zerknij proszę na fotę i powiedz mi jak całkowicie zdjąć kosz sprzęgłowy by sprawdzić czy faktycznie poszły zęby bo blokuje się w pewnym miejscu, jest jakaś blokada?

Na Twoim zdjęciu widzę uszkodzoną tylko jedną - tą dużą zębatkę, musiałeś mimo to zmieniać dwie ?

Od czego jest ta mała zębatka i jak się ją odkręca?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ta duza zebata to nie jest ta cp zaznaczyles na zdjeciu. Ona jest za ta ze zdajecia. Ta mała zebatka ode mnie z foty napedza pompe oleju, u mnie byla peknieta wiec tez ja wymienilem.

 

NIe wiem czemu CI sie blokuje, powinienes wyjac swobodnie ten zabierak ze srodka i wtedy zdejmiesz kosz (ten element ktory sie zazebia z przekladkami stalowymi). Tylko trzeba nim troche pomanewrowac.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli wszystko ma wyjść bez żadnych problemów to idę sprawdzać. U mnie sprzęgło było dziewicze i nakrętka była mocno zaklepana z wałem by się nie odkręciła może przez to nie chce wyjść ten środkowy element.

 

Czy mogłem narobić jakiś szkód w motocyklu jeżeli pracował przez 2 minuty?

 

Jak to jest w ogóle możliwe że silnik pracuje bez zębów - bo taka jest hipoteza?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Normalnie, bo zebatka ktora sie skonczyla napedza pompe oleju (ten mniejszy wieniec) i alternator (ten wiekszy wieniec). A czy cos sie stalo wiecej to wiesz jak wrozenie z fusow. Jesli to zauwazysz brak zebow to lepiej ich szukaj w silniku. Jak nie znajdziesz to zwalasz miske. Jak zwalasz miske to odkrecasz kolektory. Jak odkrecasz kolektory to znajdz temat o kolektorach, bo moga byc zapieczone sruby. Jak beda zapieczone i zrobia sie okragle to szukaj spawarki i najlepiej gwintownika (zeby poprawic gwinty)...

 

Tak CIe tylko Pocieszam nie lam sie. Ja swojego chcialem porabac na zlom tylko :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

niestety wiem cos o kolektorach. Mialem dobre klucze i problemem byl ukrecony leb, szczescie ze ukrecil sie przy samym koncu. Zwalanie chlodnicy kolektorow i spawanie nakretki. Odkrecam, odkrecam i znow jeb... Zawal! Naszczescie wykrecilo sie kolejne 2-3mm. Nastepna nakretka spawanie, poszlo! :D Gwintownik, nowe sruby i poskladane do kupy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak to jest możliwe, jeżeli wszystko było spasowane, sprawdzone przed dokręceniem ?

Generalnie do dokręcania rzczej się używa klucza dynamometrycznego. Znasz moment jaki generuje ten klucz pneumatyczny?

Inna opcja to po prostu coś jednak nie było spasowane jak to opisałeś.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mieliście rację !!

 

Urwało mi 8 zębów - po cztery na każdej zębatce i uszkodziło mi trochę przegrodę silnika :-(

 

Na dodatek dowiedziałem się że mam spawany silnik u dołu od wewnątrz i miskę olejową zresztą też !

 

Znalazłem trzy w misce olejowe, jeden w sitku króćca co zasysa olej z miski olejowej, trzy w komorze sprzęgłowej.

Nie mogę nigdzie dostrzec ostatniego - macie jakieś sugestie ??

 

Czy to prawda że bandit 1200 to taki sam silnik jak GSXR 1100 ?

 

 

40b1ccd4f4457e74gen.jpgc7b9eb2c89335c35gen.jpgfe817415284ce3f8gen.jpg

a25324b688bc4c29gen.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Czy to prawda że bandit 1200 to taki sam silnik jak GSXR 1100 ?

 

nie jest taki sam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słyszałem że te dwie zębatki co muszę kupić - pompa oleju i ta ze sprzęgła są identyczne w bandycie i GSXR, to jest prawdą ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie nie jest to prawda niestety. Porownywalem roznia sie iloscia zebow, poza tym w gixie jest inne sprzeglo. Pozostaje liczyc na szczescie albo udac sie do ASO. JA ta mala znalazlem na allegro (nick IVAN, czy jakos tak) a ta duza w ASO kupowalem. Mala uzywana 120 PLN z przesylka, duza z ASO jakos 560 chyba (po rabacie 10%). Szukaj bandziorow na czesci, silnikow czy innych tego typu rzeczy moze uda Ci sie znalezc. Jednak czesci bardzo chodliwe.

 

Ja chcialem jeszcze sie przejechac sztruclem przed wyjazdem wiec odwiedzilem ASO.

 

Gdzie sie znalazl jeden zab? W silniku :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobra, Znajdę te zębatki, najbardziej martwi mnie ten jeden ząb - czy mógł polecieć na tłoki, jak najlepiej i najprościej sprawdzić skrzynię biegów czy tam nie siedzi? Macie jakieś sugestie gdzie to może siedzieć, logicsys - Twoje gdzie poleciały i ile ich ,,straciłeś,, ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Share

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz regulamin oraz politykę prywatności.Regulamin Polityka prywatnościUmieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.