Bandit Wygodniejszy Dla Wysokich

[Gość Moras]

Ja wczoraj podczas jazdy, ok. 25km od startu zauważyłem drętwienie prawej dłoni, głównie palce Miłe to nie jest, czasami puszczałem gaz, aby dać dłoni odpocząć. Staram się lekko trzymać kierę, być może mam rękawice za małe, bo czuję ucisk tylko na kciuk jak trzymam manetę. Stała prędkość ok. 100km/h zakres obrotów ok. 5 tys. Mam 165cm, ale na bandycie jeździ mi się wygodnie. Dodam, że manetki mam podgrzewane, więc w oryginale one nie są. Hmm.

[dzikus13]

a masz ciężarki przy kierownicy bo ja nie mam i mam podobne odczucia (mrowienie) a manetki org.

[Gość Moras]

a masz ciężarki przy kierownicy bo ja nie mam i mam podobne odczucia (mrowienie) a manetki org.

 

Mam ciężarki. Sprawdzę bez rękawic jaka sytuacja.

[MadziaK]

mnie przy moich 160cm nic nie przeszkadza wygodnie, nic nie drętwieje tylko w koleinach jak sie staje to trzeba uważać bo nogi mogą okazać sie za krótkie

Bandita kupowałam z założeniem, że potrzebuję małego sprzęta dla małego człowieka wiec wyżsi ludzi powinni mieć chyba wyższe/większe sprzęty typu może DL 1000?

[Kukuryku]

Nie no, znam kolesia niezbyt wysokiego, który DL 1000 pomyka, więc dla jakichś wysokościowców to on chyba nie jest

 

Madziak, piąteczka za majtanie nogami w koleinach

Wciąż pamiętam moje zdziwienie, gdy nie mogłem znaleźć asfaltu nogami

[Gość Dominvs]

Witam. Ciekawy temat. Myśląc, że Bandit 1200 zaspokoi moje potrzeby co do wielkości i ergonomii, sporo się zdziwiłem. Mam 204 cm wzrostu i średnio się czuje w siodle. Od niedawna mam b12 , tyle że mam przerobioną i wyższą kanapę, podwyższenie kierownicy na jej mocowaniu do półki, do tego turystyczną wysoką szybę. Niby wszystko ok, ale... Szyba i owszem jest wysoka, lecz przy moim wzroście wiatr tworzy bardzo silne turbulencje wprost na mój kask. Jak się troszkę przygarbię jest lepiej, ale nie oto chodzi. Już wolę mieć seryjną szybę i "wiatr we włosach". Podwyższenie kiery może i dobre, ale powoduje w/w turbulencje ze względu na bardziej wyprostowaną sylwetkę.. W moim przypadku wchodzi w grę zmiana kiery na jakąś akcesoryjną, a szybę na serię.

[Gość Moras]

mnie przy moich 160cm nic nie przeszkadza wygodnie, nic nie drętwieje tylko w koleinach jak sie staje to trzeba uważać bo nogi mogą okazać sie za krótkie

Bandita kupowałam z założeniem, że potrzebuję małego sprzęta dla małego człowieka wiec wyżsi ludzi powinni mieć chyba wyższe/większe sprzęty typu może DL 1000?

 

Wczoraj jeździłem i nie zauważyłem drętwienia. Rozluźniłem się bardziej. Ustawiłem inaczej cięgna gazu i problemu nie ma. Rękawice są ok. Powiedziałbym, że jest lepiej. Nie odczuwam żadnego dyskomfortu

[Gość Aga]

Ja mam 174 i to chyba idealny wzrost, chociaż czasem mi w ręce wchodzi. Ale ja na czym nie usiądę to mi się dobrze jedzie : )

Edytowane 22 Maj 2012 przez Aga

[MadziaK]

Wczoraj jeździłem i nie zauważyłem drętwienia. Rozluźniłem się bardziej. Ustawiłem inaczej cięgna gazu i problemu nie ma. Rękawice są ok. Powiedziałbym, że jest lepiej. Nie odczuwam żadnego dyskomfortu

jak jeździłam spięta z zimna to i mnie wszystko bolało i wszystko drętwiało. Także to może faktycznie nie mieć nic wspólnego ze wzrostem. A ustawienie motocykla pod siebie jest bardzo ważne. Potrafi dorzucić kilka punktów do komfortu podróży

Wyluzuj i przyjemnej jazdy

Edytowane 23 Maj 2012 przez MadziaK

[Gość Kulis]

Może odgrzebię lekko "brudy".

Powiedzcie mi... 189cm i zaledwie 67kg wystarczą by "współgrać" z Bandziorem? (Mowa o Nce) Nie będę miał dużych problemów z opanowaniem go?

[Pain]

67 kg przy 189 cm wzrostu ? No to kolego za szeroki nie jesteś Pamiętam czasy jak ja ważyłem 75 przy takim samym wzroście i byłem chuchro straszne

 

Nie chce straszyć ale dzior waży swoje ( wujek google mówi że 209 kg bez płynów ), przy jeździe pewnie nie poczujesz, ale zawsze trzeba go wypchnąć przez próg z garażu, przytrzymać jak się przechyla, podtrzymać jedną nogą w zakrecie jak gaśnie i ostatecznie podnieść jak się wywali (ale to już chyba nawet ja robiłbym we dwie osoby )

 

To tylko moje zdanie

 

Ale z drugiej strony (sorki Madziak ale wydaje mi się że kobieta ma troszkę mniej siły - bez żadnej urazy )

Jak Madziak daje radę to wydaje mi się że Ty też dasz

[Gość Kulis]

Tzn, niby na CBR F2 2 lata temu spokojnie dawałem sobie radę, tak jak i niedawno na CBR F4i.

Fakt, że jak się nie mylę siedzisko bandziora jest wyższe od CBR (chyba o 15mm).

Faktem też jest to, że jestem chuchro Ale co zrobić jak człowiek ma taką a nie inną przemianę materii i za Boga przytyć nie mogę

 

Bardziej też mi chodziło o wykładanie się, na F4i jeździło mi się zajefajnie. Motocykl tak jakby "przeczuwał" moje ruchy i równiutko ze mną wchodził w zakręt, nie wymagało to wysiłku itp. Dlatego też, zastanawiam się czy te 30kg (CBR w stanie suchym - 170kg) nie zrobią aż tak wielkiej różnicy?

[cleaner]

Bardziej też mi chodziło o wykładanie się, na F4i jeździło mi się zajefajnie. Motocykl tak jakby "przeczuwał" moje ruchy i równiutko ze mną wchodził w zakręt, nie wymagało to wysiłku itp. Dlatego też, zastanawiam się czy te 30kg (CBR w stanie suchym - 170kg) nie zrobią aż tak wielkiej różnicy?

 

Nie licz na to, że bandzior będzie tak jechał i tak sie składał jak sportowa maszyna.... To oprócz masy i inna pozycja kierowcy i inny punkt ciężkości...

Jestem jednak pewny, że sie dogadacie Nie ma co sie bać na zapas....

[Pain]

Tego to ja Ci nie powiem niech wypowiedzą się eksperci

 

Ale powiem Ci że ja też bylem chuchro, przemiana materii itd itd., odkąd zacząłem trenować (nie siłownia tylko ju jitsu) w rok przytyłem do 92 KG obecnie 95-97 KG oczywiście nie samych mięśni ale daje radę Zapisz się na coś, jeśli chcesz to zmienić i rób to regularnie

 

Tu masz filmik gościa którego nie zbyt lubię, no ale wyrośl w dość dobry sposób a był aż chory na anoreksje Więc wszystko się da

eśli nie to ja nic nie mówiłem

[Gość Kulis]

Nie licz na to, że bandzior będzie tak jechał i tak sie składał jak sportowa maszyna.... To oprócz masy i inna pozycja kierowcy i inny punkt ciężkości...

Jestem jednak pewny, że sie dogadacie Nie ma co sie bać na zapas....

Właśnie brałem to pod uwagę Stąd też moje pytanie.

Czyli prawie jak z nową kobietą - przez pewnien czas trzeba się "dotrzeć", żeby później było dobrze

 

@Pain - dzięki za pewną motywację coś na pewno będzie trzeba z tym zrobić Prędzej czy później

[kefirek]

67kg to może i nie dużo, ale jesteś wysoki czyli bez problemu będziesz dostawał do ziemi na postoju, czy w koleinach a to najważniejsze

[cleaner]

@Pain - dzięki za pewną motywację coś na pewno będzie trzeba z tym zrobić Prędzej czy później

 

Sorry Kulis ale Ty jestes jeszcze młody leszcz (bez obrazy of course)

Nic nie musisz robić - to przyjdzie z wiekiem :-) Jak zaczynałem studia ważyłem 67kg. Niedawno zdarzało się, że dobiłem do setki - ale to juz off topic - polecam wątek o odchudzaniu (jest też o tyciu w wątku)

 

 

http://polishbanditcrew.pl/topic/6072-dieta/

Edytowane 3 Sierpień 2012 przez cleaner

[Gość Kulis]

Spoko ;D Sam w Przywitalni napisałem, że jestem młody "gówniarz"

Też tak myślałem, że to się "odbije" później z wiekiem

Ok, koniec OFF TOPu

 

I dzięki za porady

[Gość Oskark650]

Dla wysokich osób które szukają centymetrów polecałbym podkładkę samochodową dla dzieci Najtańsze a zarazem najszybsze rozwiązanie.

[MadziaK]

Ale z drugiej strony (sorki Madziak ale wydaje mi się że kobieta ma troszkę mniej siły - bez żadnej urazy )

Jak Madziak daje radę to wydaje mi się że Ty też dasz

 

Ależ ja sie nie tylko nie obrażam ale jak najbardziej uważam, iż masz rację. Póki Bandzior pozostaje w pionie to czy przepchniecie go czy cokolwiek innego jest możliwe. Jak się położy to ja na pewno nie dam rady ale i podejrzewam, że i wielu facetów nawet tych lepiej zbudowanych samodzielnie go nie podniesie. Problem cofania i manewrów"na nogach" przy twoim wzroście nie istnieje więc będzie dobrze:)

Edytowane 13 Sierpień 2012 przez MadziaK

[Magpie]

Ależ ja sie nie tylko nie obrażam ale jak najbardziej uważam, iż masz rację. Póki Bandzior pozostaje w pionie to czy przepchniecie go czy cokolwiek innego jest możliwe. Jak się położy to ja na pewno nie dam rady ale i podejrzewam, że i wielu facetów nawet tych lepiej zbudowanych samodzielnie go nie podniesie. Problem cofania i manewrów"na nogach" przy twoim wzroście nie istnieje więc będzie dobrze:)

 

Kwestia techniki:

 

i dasz radę, ale lepiej tego nie sprawdzaj

[MadziaK]

już parę razy próbowałam i moje nogi z kolanami na czele mówią stanowcze NIE! GS500 podniosę ale to nie Bandit

[EURO]

GS to hulajnoga! co tu porównywać!

[Gość Szyszka]

Odgrzeje trochę temat. Planuję jakiś wakacyjny wyjazd i chciałem poprawić pozycje na Bandycie. Mianowicie chcę podnieść ale również przybliżyć kierownicę o kilka centów. Nowa kierownica odpada bo na krótkich trasach jest dobrze jak jest ale na 300km+ dzień w dzień chcę siedzieć bardziej wyprostowany + deflektor na szybę.

 

Więc potrzebuje RISERY żeby łatwo założyć przed wyjazdami i równie łatwo zdjąć po wojażach.

 

Znalazłem coś takiego ale cena od 300zł w górę ;(

 

Szukam ekonomicznego rozwiązania, może ktoś coś wie w temacie??

Może ktoś ma maszyny żeby coś takiego zacząć wytwarzać bo laickim okiem to kawałek metalu a drogi strasznie

Edytowane 21 Styczeń 2013 przez Szyszka

[Magpie]

Opcja budzet to po prostu inna kiera, ktos niedawno prosil o ocene B12 z kierownica a'la wigry 3

 

Wysyłane z mojego ST18i za pomocą Tapatalk 2