Uwaga, "trefny Towar"

[Matt]

Witam,

piszę ponieważ chciałbym zaoszczędzić czasu i pieniędzy na paliwo planującym kupić b650.

Otóż mowa o aukcji:

http://otomoto.pl/su...a-M3192876.html

 

być może moto wygląda na 1 rzut oka "ok", ale to ze względu na to iż zdjęcia są sprytnie wykonane. Nie widać na nich licznych rys, zadrapań, wgniecenia na baku (o ile pamietam po lewej stronie).

edit: (a czasza też nadpęknięta z której strony)

ale gorzej jest jak odpalimy moto - rozrząd do wymiany więc nie ma ABSOLUTNIE mowy o tym by miał 17tys km...

(pomijam fakt, że moto było przepalane przed moim przyjazdem...)

Opony raczej też na ten sezon średnio się nadają...

 

 

To taka moja mała zemsta za 150km drogi i świetny stan jak to zostało mi powiedziane... ("szkoda, że szwagier nie dostał akurat wtedy wolnego w pracy" )

 

Pozdrawiam miłego Pana z Kalwarii

Edytowane 30 Maj 2012 przez Matt

[JackRM]

Sorry kolego,

 

ale jakim trzeba być marzycielem aby liczyć na 17k km w sześcioletnim motocyklu z Włoch gdzie sezon trwa 11 miesięcy ?

Ja tyle skuterem zrobiłem od zeszłego lipca

[Matt]

no zdawałem sobie sprawę jak tam jechałem, że on będzie miał coś koło 30tys zrobione ale nie ponad 40-50tys... - głównie chodzi mi tutaj o wysoką nieszczerość ów Pana...

[Kruk]

Wiesz co Jack, ja jak kupuję motocykl czy auto, to w ogóle nie patrzę na przebieg z licznika. Mam gdzieś czy ktoś go skręcił i zakładam, że to zrobił.

[Gość Sulik]

Rok temu szukałem sprzętu dla siebie i przejżałem multum tych aukcji. Poznaję to podwórko na zdjęciach, bo facet sprzedawał i fotografował na nim nie jeden motocykl. To zawodowiec, więc nie spodziewałbym się uczciwych informacji. Szkoda twojego czasu ale dzięki za info.

[Pitbull]

Buahahahha, to licz na te 30kkm dalej, na tyle to ludzie śkrecaja z 90kkm

[Matt]

Buahahahha, to licz na te 30kkm dalej, na tyle to ludzie śkrecaja z 90kkm

hahaha... ;/ mimo wszystko jak coś zrobiło 90kkm to nie ukryje się takiego przebiegu...

[olek]

no ja mam 45k km nawinięte i jakos nie mam problemów z silnikiem, ani z rozrządem

[Gość jaco]

no ja mam 45k km nawinięte i jakos nie mam problemów z silnikiem, ani z rozrządem

Jak się szanuje to się ma

[JackRM]

hahaha... ;/ mimo wszystko jak coś zrobiło 90kkm to nie ukryje się takiego przebiegu...

zdziwiłbyś się hihi

[MetalBeast]

hahaha... ;/ mimo wszystko jak coś zrobiło 90kkm to nie ukryje się takiego przebiegu...

 

żebyś się nie zdziwił jak połowa motocykli tych z 20tyś ma tak na prawdę 120tyś i wygląda bardzo dobrze.

Mój ma 58 tyś już a nawet porządnie manetki ani gumy na podnóżkach się nie przytarły. Widziałem moto po niby 15 tyś styrane jak offroadowa maszyna

[Tybek]

A ja mam B6 z roku 1996 i mam na liczniku 6 tys km.... można by powiedzieć, że ledwo co dotarty gdyby nie wymieniony licznik...

 

p.s. zajebista ta małpa

[Macieksoko]

hahaha... ;/ mimo wszystko jak coś zrobiło 90kkm to nie ukryje się takiego przebiegu...

 

Bez problemu.

[Gość logicsys]

A tak wogole to w nowszych sprzetach z cyfrowymi licznikami do ilu jest przebieg? Bo w analogach po 99 999,9 km i stu kolejnych metrach mamy nowke salonowke

[jab2]

do 999 tys.

[Matt]

Jak się szanuje to się ma

dziękuje

 

zdziwiłbyś się hihi

żebyś się nie zdziwił jak połowa motocykli tych z 20tyś ma tak na prawdę 120tyś i wygląda bardzo dobrze.

Mój ma 58 tyś już a nawet porządnie manetki ani gumy na podnóżkach się nie przytarły. Widziałem moto po niby 15 tyś styrane jak offroadowa maszyna

Bez problemu.

ok Panowie, nie miałem po prostu na myśli aż takiego remontu chociażby jak w tym poście -> http://polishbanditcrew.pl/topic/13779-uwaga-na-gsx-r-750/

[Pitbull]

zdziwiłbyś się hihi

 

Buehehhe, 90kkm to jeszcze dymku nie puszcza nawet

[Gość Mawet]

no zdawałem sobie sprawę jak tam jechałem, że on będzie miał coś koło 30tys zrobione ale nie ponad 40-50tys... - głównie chodzi mi tutaj o wysoką nieszczerość ów Pana...

Ja w Inazumie mam 80 tys i fabryczny rozrząd, napinacz wysunięty na ponad połowę, jakieś 2/3. Więc jak ktoś w aukcji pisze, że moto ma 50 tys i jest po wymienia rozrządu, to polecam się zastanowić ;]

[mercyful]

same here... 86tys. napinacz w ponad połowie wysunięty...

[MetalBeast]

No i ja dorzucę info ze swojego - 58tyś i napinacz wysunięty w 1/3

Sprawdzane ostatnio przy regulacji zaworów.

[Gość mmmmm]

witam, podobnie jak kolega chciałbym oszczędzić wam czasu i pieniędzy:

 

- http://otomoto.pl/show?id=M2987068

 

Bezwypadkowy - leżał prawym bokiem (wymieniony dekiel alternatora - hamsko inny kolor), amatorsko malowany zbiornik i przedni błotnik (jedynie tył jest w oryginale), nowa chłodnica, przetarty dekiel zaworów.

kierownica z jednej strony dochodzi do ogranicznika a z 2 prawie kładzie się na zbiornik - moim zdaniem ogranicznik był zerwany i paskudnie dospawany (można to ocenić po garażowym spawie).

generalnie dużo by pisać ale nie chcę już o tym myśleć.

 

na dokładkę dokumenty zostawiają wiele do życzenia.

no i obsługa - walą głupa że niby o niczym nic niewiedzą bo moto już dotarło do nich w takim stanie.....

Aha i Waldek naciąga ludzi na transporcie do serwisu - chce 150 pln za 10 km !

[Gość Dural]

W jakim serwisie w Bydgoszczy byliście ?

[Gość mmmmm]

Japan Bike.

właściciel szczery facet.

pomocnik znał się z pracownikiem który przywiózł moto (trochę mnie to zaniepokoiło i po gadce widać że gdyby nie było właściciela to pewnie moto dostało by dobre noty).

przykre i zajebiście mnie zniechęciło do dalszych poszukiwań...

zapierdalam pół polski żeby coś kupić a na miejscu sami oszuści.

ewentualnie następnym razem wezmę kolegę który bez żadnych wahań z*****e sprzedającemu w nos

[Gość michalm]

Pierwsza weryfikacja to dzwon i mów czy się pan zgadza, ze jak nie będzie w stanie jak w opisie odda pan za paliwo...

 

Michał

[JackRM]

.....przykre i zajebiście mnie zniechęciło do dalszych poszukiwań...

zapierdalam pół polski żeby coś kupić a na miejscu sami oszuści.

...

 

Otomoto.pl: link http://otomoto.pl/show?id=M2987068

Suzuki GSF / Bandit ZADBANY SERWISOWANY !! - rok 2008 - cena - 12 200 PLN / 2 832 EUR - kraj pochodzenia: Włochy.

załóżmy że jest jak pisze: bezwypadkowy

 

a więc idziemy do Włoch sprawdzić po ile takie samo chodzi tam skąd to przywieźli:

 

Ebay.it: link: http://annunci.ebay....-650cc/27150674

Suzuki Bandit GSF650 rok 2008 - cena 3200Euro

 

Teraz 2+2=..? no właśnie:

 

Polski handlarz MUSI przytulić min. 300Euro + transport do PL minimum 150Euro, koszt exportowych papierów w Italii 49,90Euro (i to jak załatwi bezpośrednio w urzędzie)

czyli 3200Euro koszt moto + pozostałe koszty jak wyżej 500E = 3700Euro

 

I tak oto wychodzi na to, że psiejsko-czarodziejsko polski handlarz DOŁOŻY CI do motocykla różnicę - 900Euro bo przecież Cię lubi i w ogóle on lubi motocyklistów, prawda ?

 

Ludzie, na co Wy liczycie jadąc oglądać motocykl wieziony 2000km do Polski w cenie niższej od tego samego modelu rocznika wystawionego w kraju skąd pochodzi ?? Że będzie to bezwypadkowa pachnąca nowością perełka ???

 

Teraz jedziemy w drugą stronę:

 

Skoro handlarz chce za motocykl 2800E odejmujemy ile kosztuje sprowadzenie plus jego zarobek - 900E. W ten sposób zostaje nam na zakup motocykla 1900E.

Jak mi ktoś znajdzie rocznik 2008 za 1900E w całości to oddaje mu moją CBRę

 

Rozumiem Twoje rozgoryczenie napaleniem się na motocykl ale szukanie motocykla ustawiając na allegro czy otomoto filtr "po cenie - najniższa" - nie znajdziesz perełki.