Skocz do zawartości

Pierwsza Wyprawa_Alpy-Austria


Matt
 Share

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

jak wspominałem w swoim przywitaniu na PBC planuję spróbować sił w turystyce i oto doszedłem do tego momentu. Mianowicie prosiłbym o wyrozumiałość (z racji 1 dłuższego wyjazdu- zero doświadczenia w tej kwestii) i wszelkie porady jakie pozwolą mi bezpiecznie pojechać i wrócić w jednym kawałku.

 

A więc;

 

wymyśliłem, że chciałbym w tym roku w na przełomie lipiec-sierpień, początek sierpnia (to wiadomość dla tych, którzy chcieliby się podłączyć co jest mile widziane) wyjechać w austriackie alpy. Po nagraniach z YT (grossglockner itp) zapowiadałaby się świetna wyprawa.

 

Trasa wyglądała by tak (użyłem tutaj kilku tras z wątku http://polishbanditc...__fromsearch__1);

 

Dzień 1

Jędrzejów, PL → Senec, SK

513km, 7 h

post-4450-0-19187800-1339061367_thumb.jpg

 

Dzień 2

Senec, SK → Neunbrunnen, AU

537hm, 7 h 24min

post-4450-0-13395900-1339061370_thumb.jpg

 

Dzień 3

Neunbrunnen, AU → Stams, AU

441km, 7h 11min

post-4450-0-01825600-1339061372_thumb.jpg

 

Dzień 4

Stams, AU → Senec, SK

658km, 7h 32min

post-4450-0-48645600-1339061374_thumb.jpg

 

Dzień 5

Senec, SK → Jędrzejów, PL

439km, 5h 47min

post-4450-0-35244700-1339061376_thumb.jpg

 

 

Total

2588km, 34h 54 min

 

Odcinki po 500-600 km ponieważ nie wiem czy dam rade na więcej w jednym dniu (jak dotąd najwięcej jednorazowo przejechałem 380km - na gs500 i troche czułem d**ę, ale może dlatego ze nie robilem przerw po 100-150km...). Zastanawia mnie tylko dzień 3 jeszcze ponieważ jak widać to jest odcinek tylko wysoko alpejski czy nie podzielić tego np na 2 dni - doradźcie :)

 

 

Noclegi w campingach: (wyszukane ze strony: http://pl.camping.info/kempingi)

1) Senec, (http://www.slnecneja...n%C3%ADk-AJ.pdf)

2) Neunbrunnen (http://www.camping-n...t/frameset.html)

3) Stams (http://www.tirol-camping.at/10_4.html)

4) Senec

 

Winietki, opłaty za przejazdy:

1) winietka 10 dni na moto - 4,6 euro

2) grossglockner 19 euro

3) gerlos - ok 4-6 euro

4) S108 tunel - ok 8 euro

 

Przewidywane koszty:

1) paliwo (benzyna 95 w austri ok 1,4-1,5 euro) -> licze 3000km X 6l/100 X 7zł/1litr = 1350zl

2) noclegi - średnio za nocleg ok 10-15 euro -> 80zl X 4= 320zl

3) żywność - tutaj nie mam pojęcia jak liczyć, napewno kilka rzeczy z domu wezmę, ale chociaż 1 posiłek na ciepło wypadałoby zjeść -> 100zl/dzień? -> 5 X 100 = 500zl

4) przejazdy, winietki -> ok 30 euro -> 150zl

 

SUMA: 2320zl -> wziąć min 2500zl

 

 

Przed samym wyjazdem planuję odstawić moto do mechanika na gruntowny przegląd, regulacje itp.

ale co ze sobą zabrać gdyby coś się zchrzaniło? no idea...

 

Ogólnie będę mieć:

1) GPS

2) mapę austri

3) mapki z googla druknięte w dużym przybliżeniu

4) latke w plynie/zestaw naprawczy do opon

5) latarka led (w telefonie)

6) smar do łańcucha

7) 1 L oleju

8) noz

9) apteczka + ulubiony_pain_killer

10) blokade tarczy z alarmem (planuje zakupić - jakieś propozycje?)

11) crash pady (planuje zakupić z katalogu Larssona - ok 280zl)

12) kombi p/deszcz.

13) aparat

14) troche jedzenia

15) kilka ciuchów

16) namiot Quechua - wczoraj kupilem (http://www.youtube.com/watch?v=mS9M8I_IFTo)

17) śpiwór

18) materac/karimate - jeszcze sie nie zdecydowałem

------ to wszystko ma się zmieścić do 2 sakw bocznych i tankbaga (oprócz namiotu, i spiworu oczywiście)

 

I kwestia assistance - brać nie brać? jak tak to z jakiej firmy, jaki koszt mniej wiecej?

 

Jakieś porady? Coś źle? Coś z trasą, z campingami?

 

Pozdrawiam

Matt

Edytowane przez Matt
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Planujesz przejechać prawie 2600 w 4 dni, w tym odcinki wysokoalpejskie, co daje Ci średnią 650km dziennie, imo jak na wyjazd wakacyjny sporo, a biorąc pod uwagę fakt, że dużą część spędzisz na krętych drogach nie licz, że w podanym czasie przez google się wyrobisz, może się okazać, że wyjedziesz o 9 rano i do następnego punktu dojedziesz na 9 wieczór i tak przez 4 dni.

 

co do obowiązkowych rzeczy, latarka zwykła na baterie, jak padnie Ci telefon to zostaniesz i bez latarki i bez telefonu. Wykup sobie ubezpieczenie zdrowotne za granicą, lub wyrób tą specjalną kartę w NFZ (EKUZ czy jakoś tak). Co do blokady z alarmem, mam Xene XX6 i spisuje się całkiem dzielnie, aczkolwiek jeśli podejdzie Ci coś z większym bolcem bierz np. XX10 (większy bolec, podwójny zamek etc)

 

Po co Ci mapki z googla mając gps? Jak chcesz jechać tą trasą, poświeć dwa wieczory i wklep do GPSa dokładnie te trasy co na google i starczy. A tak to bedziesz wiózł tylko makulaturę nie potrzebnie.

 

Czemu chcesz jechać przez Słowację a nie przez Brno i w Wiedniu kimanie? Będzie może trochę dalej, ale praktycznie od Krakowa lecisz non stop autostradą.

 

 

Ot takie moje luźne spostrzeżenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No fakt, czasówki z google mapsów nie do końca się sprawdzają, dolicz przerwy, pewnie google nie zwraca uwagi na to czy na aktualnym odcinku są 15cm dziury lub zakręty, on chyba liczy 90km/h po za miastem na całej długosci trasy, ja jak jechałem do Nowego Sącza z Gdyni to wszyło dużo więcej (a prędkosc była wyższa niż 90km/h) , po za tym jak to twoja pierwsza wyprawa, radze sobie poszukac jakąs gabke pod tyłek czy coś :D Bo momentami nie wiesz jak się rozłożyc na tej kanapie :)

Edytowane przez MotoGdynia
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Planujesz przejechać prawie 2600 w 4 dni, w tym odcinki wysokoalpejskie, co daje Ci średnią 650km dziennie, imo jak na wyjazd wakacyjny sporo, a biorąc pod uwagę fakt, że dużą część spędzisz na krętych drogach nie licz, że w podanym czasie przez google się wyrobisz, może się okazać, że wyjedziesz o 9 rano i do następnego punktu dojedziesz na 9 wieczór i tak przez 4 dni.

dziękuję za podpowiedź;

w takim razie w :

 

Dniu 2

- dołożę nocleg w Irdining (http://www.imdoerfl....ing-prices.html)

- co daje w dniu 2 - 337 km, 4 godziny 1 min (wg Google)

 

Dniu 3

-taka sama trasa tyle że dojazd na Grossglockner (jeśli starczy czasu) i nocleg tak samo w Neunnbrunen

 

Dniu 4

- trasa analogiczna (+/- Grossglockner) i nocleg w Vahrn, IT (http://camping-vahrn...e.com/en/price/)

- daje to 180 (lub + Grossglockner - > 280km)

 

Dniu 5

- start z Vahrn, IT do tak jak wcześniej planowanego Stams, AU

- 205km

 

Dniu 6

- stars ze Stams, AU -> nocleg w Langenwang (http://www.campsite....set/Default.htm)

- wówczas 452km

 

Dniu 7

- start z Langenwang -> DOM

- 640km

 

co do obowiązkowych rzeczy, latarka zwykła na baterie, jak padnie Ci telefon to zostaniesz i bez latarki i bez telefonu. Wykup sobie ubezpieczenie zdrowotne za granicą, lub wyrób tą specjalną kartę w NFZ (EKUZ czy jakoś tak). Co do blokady z alarmem, mam Xene XX6 i spisuje się całkiem dzielnie, aczkolwiek jeśli podejdzie Ci coś z większym bolcem bierz np. XX10 (większy bolec, podwójny zamek etc)

ok, zabiorę; chyba też tą Xene kupię - wygląda solidnie;

EKUZ - jest jakiś okres oczekiwania na wyrobienie tego (do ok tygodnia?) czy trzeba czekać więcej? (ktoś wyrabiał?)

 

Po co Ci mapki z googla mając gps? Jak chcesz jechać tą trasą, poświeć dwa wieczory i wklep do GPSa dokładnie te trasy co na google i starczy. A tak to bedziesz wiózł tylko makulaturę nie potrzebnie.

 

Czemu chcesz jechać przez Słowację a nie przez Brno i w Wiedniu kimanie? Będzie może trochę dalej, ale praktycznie od Krakowa lecisz non stop autostradą.

- zwłaszcza tych odcinków alpejskich; a moj GPS ma już kilka lat (co prawda nigdy się nie psuł), ale wolę wziąć - to nie waży, a jak braknie papieru to i się przyda :P

- przez SK, bo do liptovskiego Mikulasza fajna droga jest (jechałem samochodem) i chciałbys przejechać się moto :)

 

No fakt, czasówki z google mapsów nie do końca się sprawdzają, dolicz przerwy, pewnie google nie zwraca uwagi na to czy na aktualnym odcinku są 15cm dziury lub zakręty, on chyba liczy 90km/h po za miastem na całej długosci trasy, ja jak jechałem do Nowego Sącza z Gdyni to wszyło dużo więcej (a prędkosc była wyższa niż 90km/h) , po za tym jak to twoja pierwsza wyprawa, radze sobie poszukac jakąs gabke pod tyłek czy coś :D Bo momentami nie wiesz jak się rozłożyc na tej kanapie :)

dzięki, wezmę :)

 

 

Co jeszcze chłopaki?

Edytowane przez Matt
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

EKUZ - jest jakiś okres oczekiwania na wyrobienie tego (do ok tygodnia?) czy trzeba czekać więcej? (ktoś wyrabiał?)

 

Ja wyrabiałem już parę razy - wpadałem niczym huragan bez zapowiedzi do siedziby NFZtu, szedłem do pokoju numer 37 (wiedziałem od znajomych, że to tam właśnie się robi, u Ciebie będzie oczywiście inny pokój) i po 15 minutach wychodziłem z kartą.

Potrzebne mi było potwierdzenie opłacenia składki ubezpieczenia (RMUA z zakładu pracy chyba) i na miejscu trochę papierologii - druczek wypełnić.

Powinieneś bez problemu ogarnąć ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kartę EKUZ wyrobisz od ręki w jakimś oddziale terenowym NFZ (sekcja obsługi), ale potrzebne do tego jest zaświadczenie o płaceniu składek od pracodawcy, a jak nie chce Ci się biegać to wszystko można załatwić faxem a karta przychodzi pocztą na adres domowy - sprawdzone osobiście

Edytowane przez cathykgb
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month later...

Ok, odświeżę temat, bo i trochę się zmieniło. Z rzeczy do wzięcia praktycznie wszystko mam tylko jeszcze musze załatwić EKUZ i jakąś blokadę. Wszystkie campingi do których napisałem oznajmiły, że znajdzie się dla mnie raczej bez problemu miejsce. Także teraz odwiedzam dziewczynę i czekam na mniej więcej dobrą pogodę i lecę.

 

Trasa aktualnie przedstawia się tak:

Dzień 1

https://maps.google....&mra=ls&t=m&z=7

 

Dzień 2

https://maps.google....&mra=ls&t=m&z=9

 

Dzień 3

https://maps.google....ra=iwd&t=m&z=10

 

Dzień 4

https://maps.google....&via=6&t=m&z=11

 

Dzień 5

https://maps.google....&mra=ls&t=m&z=9

 

Dzień 6

https://maps.google....&mra=pr&t=m&z=9

 

Dzień 7 (8)

https://maps.google....&mra=ls&t=m&z=7

 

Nocleg albo w domu albo w czechaw w pkt B. Zobaczymy jak będę stać z siłami, jak się będzie jechać itd;

 

Bardzo chętnie skorzystam z wszelkich uwag co do trasy jak i tego czego mogłem zapomnieć mieć ze sobą.

(oto lista rzeczy, którą zabieram)

 

MOTOCYKL


  1. dokumenty

  2. 2 kluczyki + 1 w domu

  3. gps

  4. mapa austrii, włoch

  5. nr tel i adres do ambasady czeskiej, austryjackiej, włoskiej

  6. latarka

  7. olej (1l)

  8. zestaw naprawczy do opon

  9. smar do łańcucha

  10. wd40

  11. apteczka

  12. LEKI

  13. kamizelka odblaskowa

  14. namiot + ŚLEDZIE

  15. śpiwór

  16. materac

  17. sakwy+tankbag

  18. multitool

  19. imbusy

  20. śrubokrety

  21. kombi p/deszczowy

  22. blokada na koło / kłódka

  23. gniazdo zapalniczki

  24. ZAPASOWE ŻARÓWKI

  25. ZAPASOWE BEZPIECZNIKI

Edytowane przez Matt
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

GG w maju kosztowało 22E/dzień.Jeżdzisz do "bólu" jeśli chcesz winkle zaliczać lub 3-4h jak zależy ci na widokach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

GG w maju kosztowało 22E/dzień.Jeżdzisz do "bólu" jeśli chcesz winkle zaliczać lub 3-4h jak zależy ci na widokach.

GG? czy to ubezpieczenie jakieś - google mało pomocne. Za bardzo nie czaje Twojej wypowiedzi... Możesz troszkę jaśniej?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

GG - pewnie Großglockner Hochalpenstraße. Można kupić kartę na przejazd jednorazowy, lub na dwa dni.

 

Ubezpieczenie obowiązkowo: EKUZ - to po pierwsze, ale po drugie ubezpieczenie na drogę - assistance, koszty leczenia, transportu medycznego i hospitalizacji. Dla uprzytomnienia o co chodzi: http://polishbanditcrew.pl/topic/14739-assistance-pzu/page__st__20__p__200835#entry200835

 

Ładowarka do telefonu 12V i zapasowa bateria mile widziana.

Jeśli jedziesz pierwszy raz i nie masz doświadczenia, nie zakładaj dziennego przebiegu 500-600km w podanym czasie. Warunki pogodowe mogą się zmienić, zdarzenia losowe wydłużą podróż (korki).

 

Taśma klejąca, pasy do spięcia bagażu (gdyby strzeliło mocowanie kufra przy przewrotce, czo coś tam innego).

 

Gotówkę warto mieć przy sobie. Przejazd przez płatne odcinki i tunele - oby karta funkcjonowała.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

GG - pewnie Großglockner Hochalpenstraße. Można kupić kartę na przejazd jednorazowy, lub na dwa dni.

 

Ubezpieczenie obowiązkowo: EKUZ - to po pierwsze, ale po drugie ubezpieczenie na drogę - assistance, koszty leczenia, transportu medycznego i hospitalizacji. Dla uprzytomnienia o co chodzi: http://polishbanditc...835#entry200835

 

Ładowarka do telefonu 12V i zapasowa bateria mile widziana.

Jeśli jedziesz pierwszy raz i nie masz doświadczenia, nie zakładaj dziennego przebiegu 500-600km w podanym czasie. Warunki pogodowe mogą się zmienić, zdarzenia losowe wydłużą podróż (korki).

 

Taśma klejąca, pasy do spięcia bagażu (gdyby strzeliło mocowanie kufra przy przewrotce, czo coś tam innego).

 

Gotówkę warto mieć przy sobie. Przejazd przez płatne odcinki i tunele - oby karta funkcjonowała.

Krzysztof dziękuję :) Baterie zamówiłem w piątek tylko nie dopisałem do listy, ale za to nie mialem taśmy klejącej i zapasowych pasów do bagażu zapisanych. Dzięki.

 

Fajny temat z tym assistance - poczytam i coś wybiore, bo wydawało mi się ze się obejdzie bez tego :)

Co do przebiegu to własnie jutro chcę zobaczyć w jakim czasie, spokojnie, z przerwami i jedną dłuższą na jakiś obiad objadę 540km (tutaj trasa: https://maps.google.pl/maps?saddr=J%C4%99drzej%C3%B3w&daddr=Liptowski+Miku%C5%82asz,+S%C5%82owacja+to:49.12464,19.99234+to:%C5%81ysa+Polana+to:J%C4%99drzej%C3%B3w&hl=pl&ie=UTF8&sll=49.232844,20.058289&sspn=0.485133,1.234589&geocode=FXWaBAMd4MA1ASnHZ8jSOZkXRzFBtwNoLSbQNg%3BFWby7AIdSUIrASndSX9BMpkVRzHjREf0cBT0WA%3BFSCV7QIdFA8xASlFTwlO4YgVRzER-ayy0fcAEw%3BFQ_E7wIdF-4yASG-kodJZbxkhykv10YBG_UVRzG-kodJZbxkhw%3BFXWaBAMd4MA1ASnHZ8jSOZkXRzFBtwNoLSbQNg&oq=zakopane&mra=dpe&mrsp=2&sz=10&via=2&t=m&z=10)

 

Karta? Masz na myśli coś takiego jak wspomiałeś wypominając się o GG?

 

Matt a ten wielki namiot gdzie planujesz zaczepić ???

dokładnie jak kolega na tej aukcji :) - prawdę mówiąc ucieszyłem się jak zobaczyłem te fotę, bo nie tylko ja z kosmodyskiem będę lecieć (oczywiście gdybym miał plecaczek nie byłoby najmniejszej szansy na wykorzystanie tego namiotu, ale robiłem przymiarki i powinno się udać; jutro pierwszy test - http://polishbanditcrew.pl/topic/14766-wokol-tatr-kolejna-edycja/)

http://allegro.pl/honda-800-vfr-polecam-i2512785440.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. Gotówka i karta - czasem przy przeładowaniu wakacyjnym zdarza się, że niektóre terminale obsługujące karty odmawiają posłuszeństwa. Problem jest z kartą bez czipa, tylko z paskiem magnetycznym. Zazwyczaj trzymałem karty, dokumenty w pobliżu telefonu komórkowego.

Nie wiem jak się to dzieje, ale kiedyś karta mi się rozmagnesowała i du.pa blada. Ostatnie 10 Euro w portfelu, a terminal nie chciał odczytać karty. Dlatego gotówka mile widziana.

 

2. Jedziesz sam, czy z pasażerem?

Jeśli z pasażerem, to namiot na prawym kufrze i przypięty siatką do bagażu. Jeśli sam to warto zainwestować w rolkę bagażową - wrzucasz klamoty, zawijasz i zapinasz.

 

Kufry i pasy, a przy okazji zastosowanie taśmy klejącej do załatania nogawki przypalonej o rurę podczas tankowania:

p7071625.jpg

 

img1697h.jpg

 

Namiot na prawym kufrze:

img1691xb.jpg

 

img1659m.jpg

 

Jeszcze jeden rzut:

img1662f.jpg

 

 

 

No i zaje.bista rolka bagażowa - nic nie odstaje, ściągasz dwoma pasami i po sprawie. Bardzo praktyczne rozwiązanie:

p8040001j.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22E za dniówkę(nie jednorazowy przejazd) płaciłem.W sklepach nie obsługują VISA( nie dotyczy stacji paliw),tylko Maestro i MC.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. Gotówka i karta - czasem przy przeładowaniu wakacyjnym zdarza się, że niektóre terminale obsługujące kary odmawiają posłuszeństwa. Problem jest z kartą bez czipa, tylko z paskiem magnetycznym. Zazwyczaj trzymałem karty, dokumenty w pobliżu telefonu komórkowego.

Nie wiem jak się to dzieje, ale kiedyś karta mi się rozmagnesowała i du.pa blada. Ostatnie 10 Euro w portfelu, a terminal nie chciał odczytać karty. Dlatego gotówka mile widziana.

mam Vise z chipem ale biorę też gotówkę

 

2. Jedziesz sam, czy z pasażerem?

Jeśli z pasażerem, to namiot na prawym kufrze i przypięty siatką do bagażu. Jeśli sam to warto zainwestować w rolkę bagażową - wrzucasz klamoty, zawijasz i zapinasz.

jadę sam, a mój namiot z racji kształtu dysku o średnicy 70cm może być tylko na reszcie bagaży jak w załączonym przeze mnie zdjęciu z allegro

 

Powertape kupię jak najbardziej :)

 

P.S. Dzwoniłem tu i tam. EKUZ jest za free wydawany (w moim przypadku termin jest do końca ważności legitymacji studenckiej).

W PZU za assistance na 30 dni zaśpiewali 160zl, które obejmuje:

- całą Europę

- holowanie w cenie assistance od 700km do domu, później opłata od km (ale Pani nie była wstanie podać ceny)

- gdyby się coś stało 50km od domu assistance nie działa (działa natomiast w wersji na cały rok)

- holowanie do innego europejskiego miasta (np. z Wiednia do Pragi -> ubezpieczenie obejmuje 350km drogi)

- jak szybko pojawia się holownik? też nie byla Pani wstanie odpowiedzieć na to pytanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22E za dniówkę(nie jednorazowy przejazd) płaciłem.W sklepach nie obsługują VISA( nie dotyczy stacji paliw),tylko Maestro i MC.

Aktualnie w większości dużych sklepów można płacić VISA też. Oczywiście Maestro pewniejsze bo działa prawie wszędzie.

 

Jak ktoś chce trochę przyoszczędzić na jedzeniu to w sklepach typu BILLA i SPAR można podejść do działu z wędlinami i poprosić o bułkę z wędliną przez nas wybraną, serem żółtym, ogórkiem itp. oraz dodatkami typu musztarda, ketchup majonez. Kobita robi nam bułkę i po prostu waży każdy składnik także nie trzeba się bawić w partyzanta na parkingu robiącego sobie samemu kanapki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajna traska i dobrze rozplanowana. My w zeszłym roku rąbnęliśmy podobną lecz z Wenecją w bonusie (w opisie filmiku masz mapkę)

 

 

Uważaj na przelotówki w Austrii- kroją motomanów niemiłosiernie:) przekraczaj speed max o 10 km. No i na Grossglockner nie spiesz się nigdzie- duuużo fotek tam trzaskaj (jak trafisz pogodę hehe)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widoki świetne, droga też. W jakim miesiącu byliście - chodzi mi o ten śnieg :P

 

Ja wylatuję we wtorek z rana także miejmy nadzieje, że powrócę za 7 dni później cały razem z moją maszyną ;D

a tutaj zapowiedź wyprawy:

 

http://www.scigacz.pl/Wakacje,po,bandycku,18886.html

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

No! Wróciłem cały i zdrowy :)

3 najładniejsze fotki w mojej galerii, relacja bedzie jak troche ochłonę. było z "przygodami" :D

 

Pozdro!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gratulacje pierwszej wyprawy! :)

Teraz tylko dłuższe i bardziej skomplikowane wojaże trzeba planować;) dawaj foto/video relację:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Share

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz regulamin oraz politykę prywatności.Regulamin Polityka prywatnościUmieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.