Skocz do zawartości

Bicie , Drgania, Myszkowanie


Gość kazio1919
 Share

Rekomendowane odpowiedzi

Możesz mieć też gumy silnika z jakiegoś powodu zmęczone, generalnie za dużo bierzesz narkotyków, po nich zaczyna się zwracać uwagę na takie rzeczy...

Podobno!

Możesz spróbować też zmienić towar, dostawcę.

Ale jak dobrze wiadomo, trudno jest znaleźć dobrą opiekunkę do dziecka, a tym bardziej dobre dziecko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Co do łożyska tylnego koła to zgodze się z Tomkiem ale dodam swoje 3 grosze - dodatkowo wystarczy złe naciągnięcie łańcucha żeby rozwalić łożysko i może mieć na to wpływ gwałtowna zmiana biegów która doprowadza do mocnego szarpniecia łańcuchem (głównie redukcja)

 

A co do wymiany oleju w lagach - to faktycznie jest to teoretycznie prosta robota tylko cholernie brudna :) - trzeba tylko uważać na elementy lag zeby ich nie poniszczyc - głownie chodzi o uszczelniacze ...pzdr

 

 

 

Edytowane przez azazel
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Możesz mieć też gumy silnika z jakiegoś powodu zmęczone, generalnie za dużo bierzesz narkotyków, po nich zaczyna się zwracać uwagę na takie rzeczy...

Podobno!

Możesz spróbować też zmienić towar, dostawcę.

Ale jak dobrze wiadomo, trudno jest znaleźć dobrą opiekunkę do dziecka, a tym bardziej dobre dziecko.

 

Pitbull Twoje rady sa bezcenny..jutro odstawiam te zielone i przezuce sie na niebieskie a jak to nie pomoze to pomysle cos z ta opiekunka, moze to faktycznie jej wina ;)

Edytowane przez wojtecki
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ULALALA ale sie temat rozkręcił :) a ja dzis rozwiązałem magiczną zagadke !!! jadąc sobie wesoło pomyslałem ( sporadycznie ale na motorku zawsze) aby sprawdzic ciśnienie w oponach :X i odziwo było na przodzie tylko 1.1 bar dobiłem na 2.3 i problem znikł jak przeszłosc w lusterku :) pozdro chłopaki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja to samo, tył miałem 1,3 a przód 1,2 :/ Zrobiłem 2,5 i 2,25 od razu inna jazda.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No, teraz widać kto po zimie ciśnienia nie sprawdził :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po zimie :o To się sprawdza co najmniej raz w tygodniu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po zimie :o To się sprawdza co najmniej raz w tygodniu.

 

No ba! Ale żeby 1.1bar, tyle zazwyczaj w tydzień nie schodzi ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 months later...

Hmmm... Panowie i Panie (o ile tu zaglądają). Wymieniłem olej w lagach. Zmieniła się charakterystyka zawieszenia. Przy 180km/h zaczął łapać shimmy. Jako, że sezon wcześniej z podobnego powodu zmieniałem napięcie sprężyny w tylnym amortyzatorze tako teraz je odmieniłem i wszystko hula, prawie... Otóż przy przekraczaniu 160km/h jest krótki moment telepania (bardzo delikatny) ale za to w długich łukach przy prędkości tak 130-140 Bandzior tańczy twista... Co by wyeliminować:

- wymiana oleju wg podręcznika - bez możliwości błędu;

- opony w dobrym stanie i z odpowiednim ciśnieniem;

- koła wyważone.

Czy przychodzi do głowy komuś coś poza łożyskiem główki ramy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

źle dobrane ustawienie zawieszenie ( przód wzgledem tyłu)..za miękko ustawiony tył (mówie na swoim przykładzie bo też miałem twista w zakrętach)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja jak podniosłem napięcie wstępne o jeden i zmniejszyłem o 1 siłę tłumienia to ustało.Miałem ten sam problem po zmianie opon w jeździe solo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz jest 4 na napięciu a na tłumieniu chyba 2. Zawsze tak jeździłem poza zeszłoroczną wymianą gumy z tyłu. Wtedy podniosłem na 5 napięcie i było dobrze. Teraz przy 5 z tyłu jak pisałem łapał shimmy na prostej przy 180. Jutro pokombinuję z odbiciem i zamelduję co wyszło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spraw ma się tak. Było ustawione 4/3. Po gmeraniu i jeżdżeniu stanęło na 5/2. Ale jakbym miał być upierdliwy to nadal lekko czuć shimmy. Minimalnie ale jednak. Próbowałem też 5/1 ale odbicie jest tak mocne że można na nierównościach przelecieć nad kierownicą...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak to dalej nie pomaga to sprawdź łożyska wahacza, ale to chwilke zajmuje bo trzeba odłączyć go od amora i ściągnąć koło

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam,

 

to ja mam takie małe zapytanie w temacie. Przy 5-6 tys. obrotów wyczuwalne są drgania silnika, które jak mi się wydaje przenoszone są na kierownice, na podnóżkach zbytnio tego nie odczuwam. Po dłuższej jeździe trochę jest to uciążliwe mrowienie w dłoniach. Ostatnio zmieniałem opony nowy przód i tył (pilot road 2) i wydaje mi się że przed zmianą nie było to tak mocno odczuwalne (stare opony brigstona były wręcz płaskie na środku).

 

Opony nówki (z 2010r) zmieniane w serwisie typowo motocyklowym, wyważenie raczej powinno być ok.

 

Napięcie przedniej sprężyny standardowo ustawione na 5, napięcie wstępne 3, siła tłumienia 2.

 

Dzisiaj zmieniłem napięcie wstępne na 5 ale chyba niewiele pomogło.

 

Opony wymieniałem jakieś 3 tygodnie temu i prawdopodobnie wtedy też to występowało, tylko nie przywiązałem do tego większej uwagi, przedostatni tydzień nie mogłem jeździć moto, ale jak teraz trochę jeżdżę to jednak trochę przeszkadza.

 

Macie pomysł co to może być i jak to zniwelować?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest to normalne zachowanie. Tego nie zniwelujesz. Zdarza się że w różnych Banditach występuje to drganie przy różnych obrotach. 4-5 tyś; 5-6. U mnie też jest to około 6 tyś.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

odgrzeję kotleta...

 

Przy prędkości 60 km/h jak puszczę kierę to moto jedzie prosto jak po sznurku. Przy prędkości 80 wzwyż po puszczeniu kierownica lekko chodzi na boki (delikatne shimmy)

 

ciśnienie w oponach ok, opony tez jeszcze sporo mięsa mają

 

co może być przyczyną drgań?

 

pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ściagasz koło i odkręcasz kości od wahacza i próbujesz nim bujac na boki - tak sie to sprawdza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Share

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz regulamin oraz politykę prywatności.Regulamin Polityka prywatnościUmieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.