Skocz do zawartości

Sprzęgło Działające Połowicznie- 50% Czasu Działa, Drugie 50%- Nie


Gość jacekwe
 Share

Rekomendowane odpowiedzi

Siema

 

Mam taki cholernie wydaje mi się nietypowy problem. Przyjechałem dziś V-Stromem ze Złotowa do Poznania i strasznie dziwnie działa mi sprzęgło. Jest tak: 50 % czasu działa najzupełniej normalnie.

 

Ale drugie 50%: wcale.

 

Jak np zmieniam bieg z 1 na 2 to czuję, że sprzęgło samo się puszcza, choć dźwignię trzymam zupełnie. Na 1 biegu czasem nie działa wcale- wciskam sprzęgło, wrzucam 1 a motocykl szarpie do przodu, jakbym klamki w ogóle nie wciskał. Także 2 razy musiałem zapalać motocykl na biegu- chociaż ręką sprzęgło trzymałem, bo bez tego przecież zapalę motocykla. Na wyższych biegach nic takiego się nie dzieje, ale z drugiej strony- przez jak krótki czas trzyma się przecież sprzęgło przy zmienianiu biegów od 2 w górę.

 

Jeżeli to jakoś pomoże w diagnozie, to mam zepsuty nieco kosz sprzęgłowy. Nie ślizga się wprawdzie, ale słychać go wyraźnie. Druga wskazówka to wysprzęglnik, który miał jedną uszczelkę padniętą i płyn tam uciekał. Udało mi się dorobić uszczelkę, i nie łapie już powietrza i nic nie kapie- od 10tys stan płynu jest taki sam.

 

Jakiś dziwny odgłos dochodzi też z układu przeniesienia napędu, ale to stawiałbym na karb z...go sprzęgła- szarpie nim kiedy sprzęgło samo się puszcza. Tak przynajmniej myślę.

 

Spotkał się ktoś z Was z czymś podobnym?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kosz nie da takich objawów - na moje kończą Ci się tarcze, możesz próbować odpowietrzyć wysprzęglik ale na niewiele to sie zda niestety. Jesteś jakieś 270 zeta na samych częściach do tyłu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to od razu wymien sprezyny dociskajace

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprężyny w koszu były wymienione 1 tys temu, a tarcze są jak nowe wg też 1 tys km temu. Są starte adekwatnie do przebiegu- 32tys. Tyle, co nic.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wyglądać to one mogą - mierzyłeś je?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

moje 3 grosze, a wysprzęglik na pewno jest dobry, To ,że z niego nie cieknie nie da gwarancj, że sam tłoczek w wysprzęliku nie przepuszcza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No oczywiście, że mierzyłem tarcze. Jak inaczej mógłbym powiedzieć, że są dobre :)

Edytowane przez jacekwe
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jak dzvonek pisał.Wysprzęglik siada

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odpowietrzyłem, przejrzałem dokładnie wysprzęglnik, jest ok. Nie puszcza. Jak poprzednio go otwierałem 10tys temu, był w środku cały brudny i puszczał, przy ruszaniu tłokiem były pęcherzyki powietrza, teraz wszystko ok. Ze 20 razy poruszałem tym tłokiem i nic. A jak go otworzyłem, było zupełnie czysto, żadnego brudu- jest szczelny jak widać. Poprzednio którędyś to wpadało, teraz nie. Wałek ten wychodzący z silnika też jest ok... sam już nie wiem. Kosz sprzęgłowy wali jak głupi, ale to już taka przypadłość Sztormiaków 2002. Prędzej czy później będę musiał wymienić.

 

Jutro założę wysprzęglnik z powrotem i wypróbuję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Share

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz regulamin oraz politykę prywatności.Regulamin Polityka prywatnościUmieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.