Silnik - Nierówna Praca Silnika - Obroty - Ssanie - Gaźniki

[lelon]

tak chodzi mi o te zaworki przy pływaku, które odcinają paliwo,

 

jeśli króćce OK, nie zalewa go, to gaziory  go oględzin jeszcze raz

 

zasadnicze pytanie, czy przed postojem moto paliło i jeździło normalnie? wiesz cos na ten temat?

 

przed twoim czyszczeniem moto paliło? silnik prawidłowo pracował?

[Gość czaja535]

Przed postojem ponoc wszystko bylo ok .. sprzedajacy zapewnal ze zepsul sie przekaznik rozrusznika (prawda byl zepsuty) a jego zona bedac w ciazy przestala jezdzic i motocykl tak stal ok 2 lat.. nie odpalalem go przed czyszczeniem z tego wzgledu ze jedna z klapek byla calkiem zablokowana, gaznik wymylem pozbylem sie czegos dziwnego wygladajacego jak gluty... poprzetykalem dysze sprawdzilem membrany i poskladalem z powrotrotem.. filtr powietrza wymylem i namoczylem w oleju wg serwisowki. I odpalilem z efektem jak widac

Edytowane 1 Marzec 2015 przez czaja535

[Gość czaja535]

Witajcie. Dzis pogrzebalem troche.. doszedlem do wniosku ze ma za duzo powietrza.. poprzegladalem troche i pomoglo krecenie srubkami na sprezynce pomiedzy gaznikamim juz jest lepiej ma niskie obroty wkreca sie i jest mniejwiecej ok.. czy ktos wie jak regulowac tymi srubkami? Jak to ma byc ustawione? Zeby bylo dobrze? Teraz ma troche problem z odpalanirm ale sam nie wiem czy to juz nie wina swiec..

[lelon]

tymi śrubkami robisz synchronizację,  poczytaj na forum jak to sie robi i co do tego potrzeba, jak lubisz sam coś zrobić to możesz zrobić domowe waku i sam ogarniesz temat,

 

i przede wszystkim poczytaj trochę o gaźnikach, jak są zbudowane, jak pracują, bo po powyższym poście można stwierdzić że jesteś zielony w temacie i nie właściwie regulując możesz co nieco popsuć, poczytaj tez o kolorze świec, zeby miec pewność, że jak już dojdziesz do ładu z synchronizacją to masz odpowiednią mieszankę

 

powodzenia!

[Gość czaja535]

Fakt gaznik dopiero poznaje .. w romecie byl troche latwiejszy i byl jeden.. w takim razie musze sobie waku ogarnac i bede grzebal krecil.. w takim razie.. poki co dzieki !

[Enroth]

Nie wiem na 100% jak w bandicie, ale jeżeli kręciłeś śrubą znajdującą się po środku gaźników to pewnie tą od wolnych obrotów. (dlaczego były ustawione tak wysoko, ze wkręcała Ci się do 8tysi? ciekawe)

Grzeb, gaźniki synchronizujesz 1z2  3z4 a na końcu pary ze sobą. Czyli:

Ustawiasz równe podciśnienia gaźnika 1 z 2 za pomocą śruby znajdującej się miedzy nimi, analogicznie robisz z drugą parą 3 z 4.   Na koniec śrubą znajdującą się w środku baterii gaźników w okolicach śruby od wolnych obrotów synchronizujesz pary ze sobą 1+2 z 3+4. Teoria jest łatwa, powodzenia w praktyce

 

Synchronizacją samą gaźników nie uleczysz. Ustaw na start oryginalne nastawy śrub składu mieszanki, ewentualnie jak masz wolny wydech to dodaj im z pół obrotu. 

Edytowane 2 Marzec 2015 przez Enroth

[Gość czaja535]

Bandzior zyje wlasnym zyciem... dzis nie chcial odpaluc jak juz odpala to raz ma za duze obroty raz za niskie sam nie wiem co mu jest. Sklad mieszanki taki jak w serwisowce, wszystko mam w oryginale. Chcialem dzis zrobic wakuometr ale zadna apteka w tym pieknym kraju ( mieszkam na wyspach) nue sprzeda mi igiel do strzykawki bez recepty od doktora...

niemam pohecia co go boli ze ma tak odmienne humory...

[Waluś]

Zrób bez dławików z igieł. Trochę lata i jak synchro rozjechane to szybko wciąga ale jak masz długie przewody waku to poradzisz sobie z regulacją...W razie czego wyłączysz silnik. 

Pozdrowienia

[Enroth]

Po co ma robić śmieszne zabawkowe wakuometry (przy których i tak zassie olej którym je napełni w jakąś sekundę po zakręceniu rozrusznikiem bez dławików) skoro synchronizacja nie jest cudem bożym.

Jeżeli gaźniki się tak zachowują to synchro można se w d*** włożyć. Synchro można zrobić dla spokoju duszy, jak już gaźniki będą sprawne. No rzesz w mordę....To tak jak by nalać enginedoctor czy czegoś tym podobnego i liczyć, że panewki się naprawią.

Wrzuć jakiś filmik z dźwiękiem pracującego silnika i rzutem kamery jak zachowuję się obrotomierz. Może coś się wymyśli. Wróżyć z fusów się nie da, ogólnie ciężko jest coś wywróżyć z gaźników po za rozłożeniem ich i wtórnym ich złożeniem kontrolując przy tym czy wszystko jest sprawne....

Pokaż nam świecę etc.

 

I tak pewnie końcem końców oddasz do serwisu bo tematu nie ogarniesz.

Jak przetykałeś te dyszę? o zgrozo druciokiem jakimś?

Sprawdzałeś w ogóle poziomy paliwa? Może popełniłeś błąd przy tym, że poskładałeś ja tak jak były a ktoś już tam grzebał...

Bierz serwisówkę w dłoń, rozłóż gaźniki i zwróć min. uwagę na średnicę dysz czy dana dysza jest tam gdzie być powinna.

A może i pływaki się zacinają i raz leje paliwa i leje i leje.... zmniejszyłeś wolne obroty, pływak się odblokował i teraz znowu za niskie. Można tak gdybać do usranej śmierci nie zaglądając do nich i nie ogarniając ich wiedząc czegokolwiek na ich temat

Edytowane 3 Marzec 2015 przez Enroth

[Gość czaja535]

.. wg manuala ustawiona jest mieszanka, i poziom paliwa, nie da sie gdzie indziej wkrecic dysz w tym gazniku, nie rob tez ze mnie ulomngo.. gazniki byly plukane, myte poczatkowo w benzynie a nastepnie uzyty spray do czyszczenia gaznikow.. dysze po umyciu byly przedmuchane sprezonym powietrzem, nie "druciokiem" myte dysze mam na mysli mycie miekkim pedzlem.. Dziwne jest to, ze wczoraj przytykajac dolot powietrza obroty malaly, a dzis przytykajac rosna ..

koncem koncow wczesniej oddam go na zlom lub na czesci niz do serwisu .., kupilem go dla zabawy i przy okazji troche moze zeby poznac wyzej wspomniane gazniki.. nie zalezy mi na tym motocyklu ale napewno mila byla by satyswakcja z uratowania go od zlonu, pozdro

ps.. ogarne jakis filmik najwczesniej w poniedzialek .. Teraz 5 dni pracy. Dzieki za pomoc

Edytowane 3 Marzec 2015 przez czaja535

[Enroth]

"Dziwne jest to, ze wczoraj przytykajac dolot powietrza obroty malaly, a dzis przytykajac rosna .."

I w tym czasie nic nie robiłeś z gaźnikami?

 

Jedyne co mi przychodzi do głowy to lewe powietrze, ale wcześniej wspominałeś chyba, że króćce szczelne.... żeby sprawdzić szczelności drogi mieszanki z gaźników pewnie znasz, jeżeli to nie to to ja już nic nie wymyślę. 

[Gość czaja535]

dokladnie nic nie robilem.. dla mnie tez to jest dziwne w najgordzym wypadku zmiana gaznikow... jedyne co mi przychodzi do glowy to oringi pod srubami mieszanki.. nie widze innej drogi lewego powietrza

[Louder]

Odkopuję, choć niedokońca w temacie...

Wymieniam w swoim B6 I gen. oringi pod króćcami ssącymi ( lewe powietrze), stąd pytania:

- paćkacie jeszcze silikonem, dla pewności jak "Janusz" przykazał?

- w serwisówce nie ma nic o momencie z jakim należy je dokręcić, a jedynie o właściwym ustawieniu. Czy najzwyczejniej mi umknęła ta informacja?

Jeżeli tak, to prosze poratujcie.

- Uwaga! Zapewne najgłupsze pytanie - warto dać klej do gwintu?

Edytowane 9 Maj 2017 przez Louder

[Gość Antyqwas]

ad1 jesli masz nowe uszczelki to przetrzyj lekko papierkiem zeby nie bylo tam jakiegos syfu i ladnie przyleglo do cylka a silikon wedlug mnie nie potrzebny

 

ad2 przykrec je tylko tak zeby nie byly do gory nogami, jesli mowimy o tych krocach ktora sa przykrecane do cylindra bezposrednio to na obreczy pisze "up" z sila to po prostu nie przesadz nie ciag przedluzka itp to nie jest az tak wazne ale dokrec nie tak zeby potem palcami odkrecic

 

ad3 nie ma w ogole potrzeby dawania tam kleju do gwintu, dokrec z czuciem i tyle

Edytowane 10 Maj 2017 przez Antyqwas

[Louder]

ad1 jesli masz nowe uszczelki to przetrzyj lekko papierkiem zeby nie bylo tam jakiegos syfu i ladnie przyleglo do cylka a silikon wedlug mnie nie potrzebny

 

ad2 przykrec je tylko tak zeby nie byly do gory nogami, jesli mowimy o tych krocach ktora sa przykrecane do cylindra bezposrednio to na obreczy pisze "up" z sila to po prostu nie przesadz nie ciag przedluzka itp to nie jest az tak wazne ale dokrec nie tak zeby potem palcami odkrecic

 

ad3 nie ma w ogole potrzeby dawania tam kleju do gwintu, dokrec z czuciem i tyle

Miałem już to dawno zrobić - wielkie dzięki

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Ivan]

Cześć, miałem problem z nierówną pracą silnika podczas jazdy na niskich obrotach. Miał "czkawkę" zachowywał się jakby mu losowo zapłon wypadał albo zamknęłoby się gaz, po czym dął w króćce ssące aż było czuć mocne kopnięcie w airboxa, przy wyższych obrotach szarpnięcia nie były odczuwalne. Prócz tego nic nie dolegało, wkręcał się na obroty jak powinien, z każdych obrotów. Zrobiłem synchronizację i wstępnie ustawiłem skład mieszanki na 3,5 obrotu, to radykalnie wpłynęło na zmniejszenie "czkawki" ale jej nie wyeliminowało. Próbowałem kręcić śrubami składu mieszanki ale tylko pogarszało to sprawę. Więc postanowiłem sprawdzić czujnik TPS, był przestawiony ale regulacja (zgodnie z opisem na forum) niewiele pomogła. Postanowiłem nie psuć motocykla dalej i oddałem do serwisu na ponowne synchro i regulacje. Synchro minimalnie było rozjechane - jak na pierwszy raz udało mi się. Kapturki nakładane na króćce do synchro okazały się dosyć luźne i prawdopodobnie przepuszczały lewe powietrze - wydawały mi się ok. Oczywiście skład mieszanki był rozjechany i te podstawowe/wyjściowe 3,5 obrotu ma się nijak do rzeczywistości. Efekt jest taki, że "czkawka" ustała 🥳

 

Dobrze, że chciałem to zrobić sam i każdemu polecam jeśli ma gdzie i kiedy. Czasu nie żałuję, bo wiem co potrafię a czego nie, jest to kolejna cenna lekcja dla mnie bo dłubiąc przy motocyklu poznaję granicę pomiędzy "zrobię sam" a "oddam na serwis" 🙂

 

Dołączę linki do filmików:

Odpalanie zimnego motoru przed regulacją: https://www.youtube.com/watch?v=QPxzHpmjJoY

Odpalanie zimnego motoru po regulacji: https://www.youtube.com/watch?v=yzEP7gVrL48

Praca ciepłego motoru przed regulacją, obroty przy 2,5 kprm falują na stałym gazie: https://www.youtube.com/watch?v=mMngmwzbFf4

[nieaktywny7]

skoro falowal , prychal , i slabo schodzil z obrotow a mieszanka pomogla to logicznym jest ze lewe powietrze , ale dobrze ze ogarniete 

[Ivan]

Właśnie schodził i wchodził na obroty tak jak powinien, problem był przy stałym utrzymywaniu niskich obrotów. Ale tak, najważniejsze, że ogarnięte