Skocz do zawartości

Silnik - Nie Wchodzi Na Obroty


olek
 Share

Rekomendowane odpowiedzi

Mowa tu o składzie mieszanki ( jej wzbogaceniu ) a nie o synchronizacji gażników - to zupełnie odrębne  sprawy .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może tak , może nie -  róznie to jest :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 years later...

Cześć,

Mam podobny problem z moim bandziorem 1200n 2003r. Silnik nie wkręca się na obroty. Przerywa i "pierdzi" powyżej 3,5tys. Podobnie jakby kończyło się paliwo. Na wolnych obrotach chodzi ok. Przy odpalaniu nie ma problemu. Nie ma też za bardzo różnicy czy moto jest zimny czy zagrzany.  Przed sezonem (ok 3tyskm temu) wymieniłem filtry, zrobione było synchro gaźników i wymieniłem świece. Problem pojawił się po myciu na myjni. Silnik był zimny, ale widocznie woda pod ciśnieniem mu zaszkodziła i poleciała gdzieś gdzie nie powinna. Moto stał 3 dni na słońcu, bez baku przy temp. ok 30stopni z nadzieją, że się wysuszy i samo przejdzie. Przejechałem też ponad 100km i nie przeszło. Kolor oleju jest ok, czyli woda nie dostała się do silnika, sprawdziłem też świece i filtr powietrza, jest ok. Jakieś pomysły co zbadać dalej ?

Edytowane przez lukibandzior
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przebicie na kablach/fajach pewnie jest odpal go w ciemnym garazu, albo lewe swiece sprawdz czy maja wbite made in japan jak nie maja to na smietnik

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nic nie widać żeby było przebicie. Świece ngk oczywiście made in Japan. Czujnik tps też w porządku... Czy możliwe są takie dolegliwości z powodu uszkodzonej cewki zapłonu? A może woda mogła wpaść do gaźników i tam zostać?

Edytowane przez lukibandzior
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A obecność wody w okolicach fajki i świec sprawdzales? Jak wyciagniesz fajki to są suche?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A obecność wody w okolicach fajki i świec sprawdzales? Jak wyciagniesz fajki to są suche?

Suchutko. Poza tym minęło już tydzień czasu od tego mycia. Skoro 3-4 dni stania na słońcu przy 30+ nie pomogło to coś musiało się zje*ać. Jutro gaźniki do kontroli

Edytowane przez lukibandzior
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Albo zbieg okolicznosci i dostal sie syf na dysze i wtedy tez tak bedzie, nie ma co gdybac tylko trzeba sprawdzac wszystko po kolei

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem bardzo podobny przypadek u znajomego tylko że moto przerywało przyczyną była woda w komorach gażników. Było jej bardzo niewiele a efekt przerywania niesamowity! Woda nie powinna dostać się tam po myciu ale warto sprawdzić.

  • Upvote 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem bardzo podobny przypadek u znajomego tylko że moto przerywało przyczyną była woda w komorach gażników. Było jej bardzo niewiele a efekt przerywania niesamowity! Woda nie powinna dostać się tam po myciu ale warto sprawdzić.

Po wyczyszczeniu gaźników, motor śmiga jak dawniej. Uważajcie podczas mycia 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po wyczyszczeniu gaźników, motor śmiga jak dawniej. Uważajcie podczas mycia 

a jak demontowałeś gaziory to nie zauważyłeś że któyś króciec był podgięty? źle ułożony?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 year later...

Panowie pomóżcie, bo powoli pomysłów mi brakuje. Staram się od jakiegoś czasu uruchomić marauder vz800 po około 8-letniej przerwie. Naturalnie zacząłem od czyszczenia gaźników, wymiany płynów, filtrów, świec, itd. Potem synchronizacja i próba. Na wolnych obrotach nie ma problemu, ale dusi go po odkręceniu manetki gazu. Po zdjęciu filtra powietrza z przedniego gaźnika zauważyłem, że po zamknięciu tzw. otworu napowietrzania idealnie osiąga pełną moc. A teraz pytanie, dlaczego tak się dzieje? Może uda się rozwiązać wreszcie ten problem.

 

https://www.fotosik.pl/zdjecie/3c1eeb1375ca8554

Edytowane przez grubens
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 months later...

Witam,

 

Mam podobny problem opisany poprzednio tylko ze w  B1250.

 

Problem występuje tylko na zimnym silniku i wtedy : "Jak lekko odkręcę manetkę gazu to jest jakby brak reakcji przez 1-1,5 sekundy. Jadąc powoli na jedynce może to być nawet niebezpieczne, bo po tej krótkiej przerwie moto wyrywa do przodu. Jak odkręcę manetkę dość znacznie to nie ma takich objaw".

 

Świece zmienione, zawory wyregulowane, wymieniony filtr powietrza, moto ma przejechane ok 70k km, i jest na oleju Valvoline.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Share

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz regulamin oraz politykę prywatności.Regulamin Polityka prywatnościUmieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.