Gmole - Ochrona Silnika - Jakie Gmole?

[MetalBeast]

Nie znalazłem na forum opinii o 2 punktowych a wyobraź sobie że użyłem szukajki...

 

A linka dałeś do 3 punktowych.

No ale jak już w temacie piszę, to napiszę, że warto kupić te 3 punktowe.

[margag]

A linka dałeś do 3 punktowych.

No ale jak już w temacie piszę, to napiszę, że warto kupić te 3 punktowe.

 

Nie, w linku są 2  i 3 punktowe, zobacz uważnie

Czyli uważacie że 2 punktowe w razie "W" nie sprawdzą się?

[Dr Hackenbush]

Nie, w linku są 2  i 3 punktowe, zobacz uważnie

Czyli uważacie że 2 punktowe w razie "W" nie sprawdzą się?

 

Miałem przy B6 dwupunktowe HEED-y. W drodze powrotnej ze zlotu w Białej Górze zaliczyłem upadek i kilkumetrowy ślizg na lewym boku przy 50 - 60 km/h (wspominałem o tym w "Ale urwał"). Gmol skrzywił się i nieco zeszlifował, ale dekiel i okolica (bak, podnóżek, dźwignia biegów itp.) ocalały. Można więc powiedzieć, że spisał się nieźle. Inna sprawa, że wykonanie było kiepskie, "łapy" mocujące gmol do ramy były ciut krzywo przyspawane i był problem z montażem; do przykręcenia użyłem też innych śrub, bo dołączone do gmoli były do d... Przy okazji usuwania skutków ślizgu HEED-y zmieniłem na dwupunktowe Kappy i z nimi B6 sprzedałem.

[Gość Bozena]

Witam serdecznie wszystkich!! Potrzebuję krótkiej i rzeczowej odpowiedzi na pytanko, z racji iż od 3 tygodni jestem szczęśliwą posiadaczką SUZUKI GSF600S BANDIT i chcę go wyposażyć w gmole chroniące silnik. Czy ktoś zna kogoś kto potrafi tekie gmole wykonać lub gdzie można się w nie wyposażyć. Jakiś adres lub telefon. Z góry wielkie dzięki dla życzliwych 

[nieaktywny5]

Witam serdecznie wszystkich!! Potrzebuję krótkiej i rzeczowej odpowiedzi na pytanko, z racji iż od 3 tygodni jestem szczęśliwą posiadaczką SUZUKI GSF600S BANDIT i chcę go wyposażyć w gmole chroniące silnik. Czy ktoś zna kogoś kto potrafi tekie gmole wykonać lub gdzie można się w nie wyposażyć. Jakiś adres lub telefon. Z góry wielkie dzięki dla życzliwych 

To forum jest bardzo życzliwe i jest kopalnią wiedzy ale mamy pewne zasadyhttp://polishbanditcrew.pl/topic/6899-zanim-sie-przywitasz-i-rozpoczniesz-pisanie-nowego-tematu-na-forum/Zerknij tam

[Gość Bozena]

To forum jest bardzo życzliwe i jest kopalnią wiedzy ale mamy pewne zasadyhttp://polishbanditcrew.pl/topic/6899-zanim-sie-przywitasz-i-rozpoczniesz-pisanie-nowego-tematu-na-forum/Zerknij tam

Dzięki już uzupełniłam braki.

[Gość Zeton]

Witam. Dzisiaj dotarły do mnie gmole five stars do Bandita 650 K7 2007rok zamówieone z olx za 185zł z dostawą kurierem. W opisie pisało ze pasują do 2009 w góre ale bez problemu podpasowały. wykonanie dobre, montaż prosty, mam nadzieje ze nie bede sprawdzał ich skuteczności, 3 punktowe mocowanie.

[Mad Jaro]

Jak ktoś posiada wodniaka 1250 , 650 to podajcie mi średnicę dolnej rury ramy twej pod silnikiem.

[wnusio]

Jak ktoś posiada wodniaka 1250 , 650 to podajcie mi średnicę dolnej rury ramy twej pod silnikiem.

Jeśli chodzi o tę grubą do której mam gmola przykręconego to ma 40mm

[Mad Jaro]

Właśnie o to chodziło dzięki

[Matras]

Jaro poszerzasz gamę produktów ?

[Pain]

Chciałem zareklamować gmole Mad Jaro bez żadnego przymusu

 

https://polishbanditcrew.pl/gallery/image/11832-a-w-warszawie-troche-wieje-ja-mam-szcz%C4%99%C5%9Bcie/#commentsStart

 

Testowałem, lakier się porysował na gmolu, przejechałem hamerajdem i jak nowy Gmole się nie wgniótł ani trochę - solidna robota

Edytowane 24 Marzec 2016 przez Pain

[Mad Jaro]

Jakby chciało Ci się jeszcze pomóc w tworzeniu gmoli pod wodniaki to poratuj wymiarami:

 

[wnusio]

Jakby chciało Ci się jeszcze pomóc w tworzeniu gmoli pod wodniaki to poratuj wymiarami:

 

Ok, jak skoczę do garażu to pomierzę

[Gość BartekBiskup]

Jakby ktoś miał ochotę samemu bawić się w gięcie rur to mogę udostępnić klatkę z mojego dziorka do pomiarów. Wszystko robili panowie z MonsterBike w Kalinówce k. Lublina. Pełna manufaktura. Całkiem fajnie to wygląda. Wrzucę jutro trochę zdjęć.

[Matras]

No to napisz do Jara że mógłbyś udostępnić bazę na gmole dla niego a nie się chłopina męczy i prosi o wymiary......

[wnusio]

Jakby chciało Ci się jeszcze pomóc w tworzeniu gmoli pod wodniaki to poratuj wymiarami:

 

ok. Tak więc:

- górne mocowanie: wymiar skośny to 47mm, boczny 20mm i szerokość 25mm, u mnie śruba jest głębiej przykręcona = 70mm. poniżej fotki

- mocowanie dolne: między śrubami (od osi śrub) 45mm

 

Edytowane 5 Maj 2016 przez wnusio

[Owca]

Mocowanie lewego gmola (pod siedzeniem) nie wygląda za ciekawie. Widziałeś jak to wygląda u mnie na zdjęciach. Tu masz dokładniejszą fotę samego miejsca mocowania:

 

 

Przeszkadzają przewody, kabelki. Dodatkowo jeszcze plastikowa idzie osłona wypełnienia (ta pod siedzeniem) Na zdjeciach, które wrzuciłeś wygląda to jakby gmol był mocowany pod ta srebrną obudową (z plastiku) osłaniającą zębatkę napędu. Na tym mocowaniu u mnie przyspawana jest nakrętka, a wkręca się srubę od strony prawej silnika. od lewej jest u mnie tak ciasno, że ciężko kluczem podejść. Oczywiście mowa cały czas mocowaniu do sruby trzymającej silnik.

Dodatkowo już trochę mierzyłem tego gmola. Jako, ze mocowania leża w równoległych płaszczyznach to jeżeli to mocowanie przyjmiesz jako leżące w płaszczyźnie +/- 0,00 to mocowanie z przodu silnika jest w płaszczyźnie +15mm

a to przy mocowaniu dzwigienki zmiany biegów +102mm

 

Nie ma na prawdę nikogo, kto byłby w stanie w ramach wycieczki podjechać do pomiarów? Chętnych na gmole nie brakuje jak widzę.

 

edzia:

a rozważałeś takie jak na zdjęciu poniżej? Łatwiejsze do wykonania (i ewentualnego zmontowania/zdemontowania) by były:

 

Edytowane 5 Maj 2016 przez Owca

[adi]

Jaro jak opracujesz do wodniaków to lista chętnych powstanie pewnie błyskawicznie

[Lock]

Dorzucę swoje trzy grosze w temacie gmoli Heed.

 

Jestem świeżo po montażu trójpunktowych i efekt jest zacny, wyglądają solidnie i z opinii internetowych w tym z tego forum... chronią, więc robota myślę na marne nie poszła.

 

Kwestia montażu to osobna sprawa - bez dobrego piwa i WD-40 nie polecam się do tego zabierać . Śruby w moim olejaku były nieźle zapieczone, dodatkowo sprawy nie ułatwia fakt, że nakrętki w przednich śrubach są delikatnie przysłonięte stalowym kołnierzem (nie mieści się nasadka), więc jeżeli nie macie przy sobie akurat jakimś cudem klucza nasadowego 14 ze ściętą jedną ścianką to pozostaje zabawa płaskim lub ewentualnie klinowanie przy pomocy sprzętu wszelakiego (prawa śruba musiała przyjąć nasadkę imbusową i płaski śrubokręt, żeby się wreszcie zatrzymać).

 

Skręcanie nowych śrub w tym miejscu też wymaga zabawy, ale już mniejszej, bo dostarczone nakrętki to 17", więc łatwiej zaklinować.

 

W pewnym momencie myślałem że mnie szlag trafi i kolektory wymontuję ^^. Pewnie jak ktoś rozkręca Bandziory zawodowo to taką operację robi w pół godziny - mnie było potrzebne półtorej.

[korba6]

I ja chętnie coś dopiszę, gmole zamontowane.

 

Jak wspomniał Lockwood z dostępem jest ciężko, zapieczone śruby jeszcze utrudniają zabawę. Po kolei (strony gmoli podane z perspektywy "siedzącego" na moto):

 

1. Główna szpilka - WD40, dwie solidne nasadki i stanowczo odkręcamy.

2. Uchwyty pod silnikiem - tu wszystko gotowe.

3. Prawy uchwyt z przodu - nie mieścił mi się tu żaden klucz i śruba obracała się bez zamierzonego efektu. Rozwiązaniem okazał się torx włożony gdzieś pomiędzy śrubę i miejsce, gdzie jest osadzona. Uniemożliwił on obrót śruby i wreszcie poszło

4. Lewy uchwyt z przodu - tu mamy możliwość zablokowanie śruby płaską 14tką od tyłu.

 

Montaż gmoli jest już potem banalnie prosty i nikt nie będzie miał problemów.

 

W moim przypadku kosztowało to w sumie:

1. Koszt samych gmoli

2. Jakieś 3 godziny roboty (ogromne problemy z odkręceniem śrub)

3. 6 punktów i 200zł bo dostałem mandat, jak pędziłem do sklepu po klucz płaski

[seebst]

Jako że posiadam założone Crash Pady Tbr Racing, mimo swojej funkcji przy parkingówce nie spełniły swojej roboty, bo moto oparło się na lewym deklu od silnika, przez co na dole mi się minimalnie wyszczerbiło. Na samym crash padzie też niewielki ślad został, ale myślałem, ze to one przejmują swoją robotę w momencie położenia sprzęta. Teraz już wiem, że nie można na nich zbytnio polegać. Więc będę zakładać gmole. Co prawda na portalach aukcyjnych jest ich od koloru do wyboru, jednak uwaga moja skierowana została do gmoli firmy RM-G. Cena też jest atrakcyjna, jednak akurat nie na cenie mi zależy. Sprawdziły już się one u mnie w Varadero 125, gdzie właśnie od RM-G z Andrychowa sobie zamówiłem. Montaż okazał się bezproblemowy, cena bardzo konkurencyjna, a już była okazja przetestowania ich po położeniu się z motorkiem na postoju. Spełniły swoje zadanie i nic nie ucierpiało, a na gmolu nawet ani śladu nie było widać. Tak więc moje crash pady będę chciał wywalić, a w ich miejsce założyć te właśnie gmole. Co prawda w tym temacie przewinął się w dwóch postach wątek o tych właśnie gmolach, ale nikt się jednoznacznie nie wypowiedział w tej sprawie, także w dalszym ciągu nic nie wiadomo jak one "działają", jednak od was chciałbym uzyskać taką odpowiedź, czy do Bandita 650 z 2012 roku będą one pasowały? Czy konstrukcja ramy czy mocowań silnika w jakimś stopniu uległa zmianie z początkowych lat produkcji wodniaków z lat 2007-2010 w stosunku do mojego rocznika 2012?

 

Link do oferty: http://olx.pl/oferta/bandit-600-lub-1200-bandit-650-lub-1250-gsf-gmole-oslona-silnika-rm-g-CID5-ID5umYD.html#61fc8941c1

Link do strony producenta: http://www.rm-g.pl/suzuki-bandit-650-gmole/

Edytowane 4 Lipiec 2016 przez seebst

[kali]

Również stoję przed wyborem gmoli. Wiadomo, estetyka jest ważna, jednak podstawowym zadaniem gmola jest ochrona silnika przed "doziemieniem"

Porównując HEED do RM-G, wydaje mi się, że HEEDowe gmole są odporniejsze na siłę wgniatania w kierunku silnika. Wynika to z szerszego (bardziej promienistego) rozstawienia punktów podparcia. W przypadku RM-G, punkty te są bliżej siebie, zaś najbardziej oddalona od nich część gmola (rys) nie ma praktycznego żadnego wsparcia:

 

RM-G:

 

intuicyjnie czuję, że dało by się tu coś powginać

 

 

heed:

Raczej trudniej wgnieść. Wypukły kosz podparty w trzech punktach.

 

Ale coś za coś. W przypadku RM-G łatwiej się dostać choćby do korka wlewu oleju, o czym już wyżej było.

Z drugiej strony, czy gmole mają przeżyć wszystko? Może RM-G wystarczą w standardowych parkinguwach i ślizgach? 

Pozostaje jeszcze kwestia materiałów i wykonania - ale ze zdjęcia raczej nie ocenimy.

 

Jak dla mnie, na postawie oceny zdjęć, subiektywnie: RM-G są efektowniejsze, zaś HEED efektywniejsze.

Prosimy o ocenę użytkowników RM-G, bo rzeczywiście niewiele słychać na ich temat....

dobrego dnia!

[Asz]

To ja dodam coś o Heed jak dla mnie minus. Gmole zamontowane w moim 12,5 i ta rura która idzie do tyłu za silnik trochę przeszkadza. Generalnie nie ma tragedii ale piszczel może przy jakiejś przewrotce dostać strzała do tej rury. Przy przetaczaniu i innych czynnościach gdzie nogi są zdejmowane i zakładane na podnóżki też troszkę można się uderzyć.

 

Poza tym jest dobrze. Montaż tak jak piszą poprzednicy upierdliwy ale do ogarnięcia. Z piwkiem łatwiej

[wojski]

Ja mam gmole givi tn3102. W jeździe nie przeszkadzają, nie wiem jeszcze jak przy składaniu się w zakrętach bo nie miałem okazji, ale wydaje się że mocno nie odstają.

 

Wytapatalkowane...