Amortyzator Tył B12 I Gen

[Gość Dominvs]

Witam wszystkich!

Skończył mi się tylny amor. Wyrzygał z siebie już chyba cały olej, do tego sprężyna skręcona jest na max
a mimo to dobijam go na każdej dziurze. Tu jest pytanie, czy go jakoś regenerować, czy kupić jakąś używkę?
Co do regeneracji to chyba jest bez sensu. Zapłacę ze 300zl a i tak problem miękkiej sprężyny zostanie.
Czytałem tematy gdzie doradzano do bandyty 600 amor z RF 900, czy b12 II gen.
Nie znalazłem nigdzie tego problemu dotyczącego b12.. Czy taka gazówka z RF podejdzie? Czy może jakieś z gsxrów?
Jeśli chodzi o używkę to co możecie polecić?

Pozdrawiam

[farba]

Od dużego jajka ostatnio trafiłem za 150 zyla (pełna regulacja) regeneracja od 250 pln

[nieaktywny7]

pasuje od hayki

[krynio]

ja kupilem gazowy z gsxr 750 za 150zl.

[krynio]

uwaga, cytuje.

Krav: jakby ten koleś chciał to moge mu spylic oryginalny do B12 od mojego .Full sprawny,nic nie leci,nie dobija,trzyma wszystko git używany of course .Cena 100PLN + poczta .Pozdro

 

jak bedziesz zainteresowany, napisz PW. dam Ci namiary.

Edytowane 19 Lipiec 2012 przez krynio

[Gość Dominvs]

OK. Dzięki wszystkim za info. Zdecyduję się na ten oryginał.

[Tybek]

Poszperałem i nic nie znalazłem- jaki amor tylny nada się do B12 ? Od gsx-f 750 czy od gsx-r może lepiej? Albo gsx-f 600 ? Który będzie najlepszy z tych trzech ? Obecny mam troszkę miękki....

Edytowane 9 Listopad 2012 przez Tybek

[krynio]

Gixxer ma wygodniejsza regulacje przy sprezynie. Tylko ciezko kupic. No i od efki zawsze parę lat nowszy bedzie

 

Wysłane za pomocą Taptalk2

Edytowane 9 Listopad 2012 przez krynio

[Tybek]

Czyli np taki: http://allegro.pl/am...2756762975.html mogę śmiało montować i będzie on twardszy niż oryginał z B12 ? A od gsx-f 600 różni się tylko tą puszką i sama sprężyna (grubość, długość, ilość zwoi) jest taka sama jak w gsx-f 750, nie orientuje się ktoś ?

 

edit:

 

ewentualnie taki jeszcze znalazłem:

 

http://allegro.pl/gsx-650f-07-09-r-amortyzator-tyl-100-sprawny-i2757691062.html

 

podejdzie to ?

Edytowane 11 Listopad 2012 przez Tybek

[krynio]

Bierz ten pierwszy. Amor od 750 ma zbiorniczek i pelna regulacje. 600tka ma tylko sprezyne. Przynajmniej imbryk.

Jajka mialy wszystie zbiorniczki. Amor od jajka 750 wydaje sie krotszy od 750 imbryka. Przynajmniej siedzac na jednym i drugim. Moze inny system mocowan dzwigni.

 

Wysłane za pomocą Taptalk2

Edytowane 25 Styczeń 2013 przez krynio

[Tybek]

Dzięki Kupiłem dokładnie ten:

 

 

Pochodzi on z jajka 750 z 2000 roku. No, to tył z głowy Zastanawiam się nad przodem do tego amora.... (nie chcę betonu) i moje koncepcje są takie:

 

YSS seryjne liniowe

YSS grubsze liniowe (na moto-akces są dwa rodzaje tych sprężyn liniowych- jedne ciut grubsze)

YSS progresywne

WIRTH- progresywne

 

I znów pytanie Co będzie złotym środkiem ? Ja się zastanawiam pomiędzy grubszymi liniowymi a progresywnymi...

[krynio]

na to Ci nie odpowiem. molestuj kogos, kto to zakladal albo najlepiej qnerka.

 

proponuje tutaj szukac odpowiedzi:

http://polishbanditcrew.pl/topic/15920-sprezyny-progresywne/

 

i nie mieszac watkow

[szoter]

po godzinie 15 będę mógł coś więcej powiedziec na temat moich sprężyn

[Tybek]

Właśnie miałem Cię szoter atakować, bo czytałem pochodny temat o sprężynach Daj tam znać co i jak, czekam na info.

[dj.atomix]

Witam. Możesz mi napisac jak sprawdził się ten amor w B12 ?

[Gość Andrews66]

Odkopie.

 

Zakładał ktoś do b12 amortyzator od hajki?

Przede wszystkim czy pasuje i czy lepsiejszy.

[Walle]

Poszukaj tutaj: http://polishbanditcrew.pl/topic/8089-amortyzator-tylny-od-gsx-r-1300-hayabusa-gen-2/

lub tutaj: http://polishbanditcrew.pl/topic/23912-amortyzator-ty%C5%82-amorek-od-gsx-fa/

[Rubin87]

Załóż od GSXra 1000 k7/k8 będziesz zadowolony

[Gość Andrews66]

Pytanie czy od gixiura podpasuje, bo ma zbiorniczek na górze, a nie ma żadnego w okolicy wrocławia żebym mógł przymierzyć. :/

 

Edit:

Znalazłem odpowiedź może się komuś jeszcze przyda: http://www.banditforum.co.uk/forum/index.php?topic=41022.0

Edytowane 10 Maj 2015 przez Andrews66

[Rubin87]

Pytanie czy od gixiura podpasuje, bo ma zbiorniczek na górze, a nie ma żadnego w okolicy wrocławia żebym mógł przymierzyć. :/

 

Edit:

Znalazłem odpowiedź może się komuś jeszcze przyda: http://www.banditforum.co.uk/forum/index.php?topic=41022.0

odpowiedz znalazłeś ALE:

amor od k5-k6 nie pasuje,

od k7-k8 pasuje tylko trzeba dać podkładki miedzy kości i dłuższe śruby

tył idzie do góry przez co motocykl staje się nerwowy na przodzie

[Gość Andrews66]

Yup, jestem świadomy powyższego.

Edytowane 11 Maj 2015 przez Andrews66

[Rubin87]

Trzeba tez plastik który jest pod akumulatorem trochę przyciąć

[Gość Andrews66]

Noooo trochę mi zajęło (bo prawie 1,5 roku ), ale niedawno stockowy amor umarł na amen. W każdym razie dzisiaj zabrałem się za wymianę na amortyzator z lytrowego gsxr'a k7.
Na razie mogę potwierdzić, że wszystkie mocowania pasują, roboty jest na jakieś 3-4h z przerwą na piwo.

Na dzisiaj skończyłem, bo za brakło w garażu podkładek pod kości i kogoś do pomocy bo za krótkie ręce żeby jedną śrubkę odkręcić.

[Gość Andrews66]

Ok, będzie dla potomnych. Pacjent Bandit 1200 99r, przeszczep amora od GSXR 1000 K7.

 

Do wymiany trzeba zrzucić tylko zadupek, błotnik i odkręcić tłumik z mocowania przy podnóżku.

Najpierw tuptamy do dobrego sklepu ze śrubami (we Wrocławiu polecam Normazet).

Kupujemy:

- 2x śruba m12x130 z niepełnym gwintem, klasy 10.9 najlepiej drobnozwojną, ale ciężko dostać

- 2x nakrętka samokontrująca m12 klasy 10.9

- 1x śruba m10x70  z niepełnym gwintem, klasy 10.9 najlepiej drobnozwojną

- 2x nakrętka samokontrująca m10 (jedna drobnozwojna, druga pod śrubę m10 co kupiliśmy)

- 4x podkładki pod m12

- w moim przypadku 8x podkładki m12 nadwymiarowe o średnicy jak główka kości, wyszło mi że między kość a tulejkę z każdej strony trzeba wsadzić 6mm dystansu

-4x podkładki pod m10

- klej do gwintów, dowolny i tak już raczej nikt tego nie będzie rozbierał

 

Wracamy doma i od kręcamy stary amortyzator, dopiero później kości.

Śruby pod wahaczem trzeba dobrze potraktować WD bo się na pewno przyzwyczaiły.

Zmieniamy śruby trzymające kości, od łba śruby ma iść: podkładka - kość - dwie podkładki nadwymiarowe dające 6mm dystansu - mocowanie do wahacza - 2 podkładki nadwymiarowe  dające 6mm- kość - podkładka - nakrętka samokontrująca wkręcona na klej

Dokręcamy delikatnie i wrzucamy nowy amor. Na górze może zostać stara śruba m10, na dole dajemy nową dłuższą z podkładkami i nakrętką samokontrującą na klej. Amortyzator dokręcamy delikatnie i zrzucamy motor z centralki i molestujemy zadupek żeby wszystko się ułożyło.Wrzucamy na centralkę i dokręcamy na przysłowiowego chama.

W błotniku trzeba wyciąć przednią część aż po samą półkę z akumulatorem, dobrze idzie porządnym nożem do tapet.

Zakładamy błotnik, zadupek i lecimy nacieszyć się wkoło domu z zawiechy która próbuje oberwać nerki

Edytowane 18 Wrzesień 2016 przez Andrews66

[karpiu]

Zrobiłem już zakupy pod Twoje wytyczne jednak nie napisałeś długości tej śruby m10, pamiętasz jaka była?