Biegi Vs Sprzęgło - Zmiana Biegów Bez Sprzęgła

[wnusio]

Próbowałem kilka razy w dół i w górę. Działa w obie strony, natomiast w dół mam wrażenie że idzie ciężej dlatego więcej nie tak nie będę robił. W górę czasami się przydaje. Szczególnie jak chce się z kim pościgać ale na codzień to zmiana biegów z użyciem klameczki

[Kukuryku]

O, znalazłem:

 

 

 

 

http://polishbanditcrew.pl/topic/11407-rekin-wielorybi/page-12?do=findComment&comment=308456

Edytowane 23 Lipiec 2014 przez Kukuryku

[kolczyk_1986]

W dol bedzie zgrzytac skrzynia raczej. Bez synchronizacji dla cichego wlaczania biegow konieczny jest miedzy gaz. Chyba ze jezdzisz na czerwonym polu caly czas

Jak ktos opanuje taka zmiane biegow to spod swiatel moze zdziwic innych motorzystow

 

najważniejsza kolejność, najpierw noga potem ręka i wchodzą gładko, bez zgrzytów, nie ma się czego bać

[dudi]

A nie szkoda skrzyni czasem?

[Kukuryku]

Jak się to robi prawidłowo, to nie szkodzi skrzyni  

[kolczyk_1986]

A nie szkoda skrzyni czasem?

 

a jaka jest różnica między zmianą bez sprzęgła a ze sprzęgłem? przy zmianie ze sprzęgłem może dochodzić do większych różnic prędkości obrotowych poszczególnych kół...bo możesz sobie na to pozwolić...bez sprzęgła nie możesz 

[KG B12]

Moja teria jest taka, że wciśnięcie sprzęgła odciąża skrzynię od momentu silnika. Jak odpowiednio się zada moment silnika (a faktycznie jego prędkość obrotową) to biegi same się zmieniają, pod już bardzo delikatnym dotknięciem dźwigni. Zarówno w górę i w dół. Na to nam pozwala konstrukcja skrzyni. I naprawdę nie ma w tym żadnej filozofii. Po prostu tak to działa.

[Franio]

O, znalazłem:

 

 

 

 

http://polishbanditcrew.pl/topic/11407-rekin-wielorybi/page-12?do=findComment&comment=308456

A kto bogatemu zabroni

[chriss]

W gore bez sprzęgła prawie zawsze, w dół to zalezy. Bez sprzęgła nie da sie ślizgać przy redukcji przed zakretem

[Gość magic]

bez problemu idzie wyczuć moment kiedy bieg wejdzie ładnie i bez sprzęgła... w puszce też się da, kwestia wyczucia

[Tybek]

Dokładnie. Jak się to robi prawidłowo to nic nie ucierpi. Czy to moto, czy puszka, czy w górę czy w dół. W furze też tak często zmieniam/redukuję jak mi się nie chce sprzęgła wciskać

[kolczyk_1986]

Dokładnie. Jak się to robi prawidłowo to nic nie ucierpi. Czy to moto, czy puszka, czy w górę czy w dół. W furze też tak często zmieniam/redukuję jak mi się nie chce sprzęgła wciskać

 

Jak mi wysprzęglik w vectrze padł to 20km z centrum miasta jechałem bez użycia sprzęgła, i nie na dwójce....tylko wyprzedzałem to całe kółko różańcowe

[Gregu]

Jak mi wysprzęglik w vectrze padł to 20km z centrum miasta jechałem bez użycia sprzęgła, i nie na dwójce....tylko wyprzedzałem to całe kółko różańcowe

A jak było ze wstecznym?

[Tybek]

Wstecznego bez zgrzytu nie da rady.

[kolczyk_1986]

A jak było ze wstecznym?

 

Nie używałem...ale robisz to samo co z jedynką, na postoju gasisz, wbijasz bieg, odpalasz i w droge

[arka3]

Też próbuję u siebie wbijać bez sprzęgła, jednak dźwignia stawia wyraźny opór. Muszę chociaż delikatnie wysprzęglić, wtedy wyższy bieg wchodzi gladko. Dzieje się coś ze sprzęgłem że tak jest ?

[Waluś]

Jeśli przed zmianą biegu będziesz wywierał nacisk na dźwignię i w momencie wrzucania biegu odpuścisz gaz to nie ma opcji żeby wchodziło z oporem.

Generalnie po odpuszczeniu gazu bieg powinien wskoczyć sam(pamiętając o nacisku na dźwignię).

Edytowane 10 Październik 2014 przez WaluÅ›