Stopery - Walka Z Hałasem

[Christoph]

Mam nadwrażliwy słuch (7 lat przepracowałem w szkole wśród pisków i wrzasków dzieci), nie mogę słuchać muzyki z telefonu - wszystkie są dla mnie zbyt głośne, nawet na pierwszej kresce (iPod na szczęście ma płynną regulację i ogranicznik głośności), dlatego uważam, że o słuch trzeba dbać.

 

Dodam jeszcze od siebie, że gdybym miał dobre stopery (a kupiłem kilka typów w aptece: pianki, plastelina, korki), może bym się do nich przekonał. Strategia unikania zmęczenia hałasem "z przymrużeniem oka" - bardzo mi pomaga.

 

Przyznam, że nawet podróżując przeciętnym samochodem denerwuje hałas na autostradzie i dlatego w miarę możliwości opuszczam autostradę, bo poza szybszym nawijaniem kilometrów, żadnej przyjemności z tego nie czerpię.

 

PS: Napisałem, że stopery w Alpach przeszkadzały mi w wyrównywaniu się ciśnienia w uszach. Ktoś napisał, że najlepsze na wyrównywanie ciśnienia w uszach jest rzucie gumy. Czy ktoś już próbował rzuć gumę ze stoperami w uszach i w kasku?

[VooR]

PS: Napisałem, że stopery w Alpach przeszkadzały mi w wyrównywaniu się ciśnienia w uszach. Ktoś napisał, że najlepsze na wyrównywanie ciśnienia w uszach jest rzucie gumy. Czy ktoś już próbował rzuć gumę ze stoperami w uszach i w kasku?

Ja nie próbowałem, Żuć gumę zdarzyło mi się kilka razy na moto (zapomniałem się pozbyć przed założeniem kasku), zdarza mi się w furze, ale od kiedy znajomy opowiedział mi o wypadku, w którym koleś miał mega pecha - nic wielkiego mu się nie stało, poza tym, że stracił przytomność, a Żuta przez niego guma zakleiła mu dostęp do powietrza i się udusił zanim nadeszła pomoc - jakoś tak mi dziwnie się ją Żuje w podróży.

 

A co do stoperów - też marudziłem, ale jak przyszło zrobić 1250km w 3 dni na Nce okazały się zbawienne wręcz

[Kruk]

Zadziwia mnie, dlaczego do tej pory nie wypowiedział się nikt, kto używa tych selektywnych stoperów, przecież to taki zajebisty pomysł. Chyba czas na reklamę

 

Zajumałem żonie takie cudo

http://allegro.pl/papiloty-piankowe-kwiatek-8-sztuk-komplet-tanio-i2521324449.html

jedną sztukę pociąłem i miałem z tego bombastyczne stopery...

...

aż zgubiłem, i muszę zrobić nowe

[Gość michalm]

A w ogóle to np. znacie jakieś sklepy gdzie można kupić dedykowane dla motocyklistów? Ja znam tylko te: alpine moto safe (http://sklep.pateam.pl/65,stopery-zatyczki-do-uszu-motosafe-firmy-alpine-hearing-protection.html) pytanie czy macie coś jeszcze? (oprócz tych w aptece).

 

Michał.

[Gość kr4k3rs]

A jak w ogole policja sie ustosunkowuje do jezdzenia w stoperach czy dokanalowych sluchawkach? Bo jezeli nie ma sie jakiegos patentowanego systemu audio to przeciez zanim wyciagne empetrojke czy telefon z kieszen, zeby wylaczyc dzwiek to nic nie bede slyszal co sie do mnie mowi :/ nie podpada to pod jakis paragraf o stwarzaniu niebezpieczenstwa albo cos podobnego?

[Gość michalm]

Nie jest nigdzie wspomniane, że nie można. A co nie jest zabronione....

 

Michał.

[Gość logicsys]

To tak jak jezdza mlodzi w golfach jebia basem ze szyby sie trzesa a bebenki na lewa strone sie wywracaja i przy kontroli nikt im mandatu nie da za zbyt glosne sluchanie muzy. Ale jak zauwazylem to w takich przypadkach znacznie skrupulatniej sprawdzaja delikwenta. Na moto sie nie spotkalem z czyms takim. Jedno jest pewne jak bedziesz mial jakas kolizje to moze byc problem.

[Gość xjot]

stopery to jak dla mnie podstawa komfortu w jezdzie na moto , i teraz zdradzę wam sekret : w tych "motocyklowych' za 100 zeta jest równie sympatycznie jak w tych przynoszonych za darmo z pracy a kupowanych też za 100 złotych ale ....50 sztuk ;-)

[johnny]

ja w miescie nie uzywam stoperow dopiero na trase wkladam oto takie stopery:

 

 

 

kask mam w miare glosny tak ze jazda po dluzszym czasie nie jest juz taka przyjemna i troche glowa boli a tak w stoperach takie mile uczucie wyciszenia jest..

starczaja na jakies 2-3 razy potem jak sa brudne sie myje i znowu na jakies 2 razy

polecam

[Gość belfer]

na początku jeździłem bez i nie dało się jechać więcej niż 120km/h (Airoh Force). Używam takich zwykłych UVEXA za chyba 15zł i nie wyobrażam sobie już bez nich jazdy. Tłumią na tyle fajnie,że słychać wszystko na około ale jednocześnie na trasie uszu nie rozsadza

taki kształt tylko bez sznurka:

http://allegro.pl/wysokiej-jakosci-zatyczki-stopery-do-uszu-uvex-i2511777356.html

Edytowane 2 Sierpień 2012 przez belfer

[remki]

Johnny uważaj, bo w stoperach liści nie słychać

Edytowane 2 Sierpień 2012 przez remki

[Gość Misiek_]

dziś wytestowałem stopery, no i powiem wam, że super

 

jest tylko taki problem ze jak plecak do mnie coś mówił na postojach to ja nic nie słyszałem ^^

 

a stopery zapożyczone z mojej kopalni ^^ firmy 3m

o takie http://www.allecco.pl/produkt-Uszy_3M_POLAND_Stopery_do_uszu_3M_1100_1_para-16081,1008.html?utm_source=nokaut.pl&utm_medium=cpc&utm_campaign=2012-08&utm_content=16081#nclid=a3576071a85de3fd0bafe40267de9675

[johnny]

misiek - jaka masz posade na kopalni i jaka kopalnia?

u nas w robocie takie na kask sa: http://www.bhpnawigator.pl/nauszniki-antystatyczne-sordin-antyelektrostatyczne-p-4749.html

do dupy troche ale co zrobic

[Maaaaaarek]

Ja też uzywam tych 3M, są super i kosztują groszę. Na pewno wyjdzie taniej niż aprat słuchowy za 10-15 lat

Testowałem kiedyś takie ze sznureczkiem, żeby trzymały się razem, ale mocowanie sznureczka do samego stopera to jakas paćka twardego kleju i to mnie uwierało. A w tych osobnych nie ma problemu.

[Karbiker]

Ja kupiłem dobry kask i jak na razie mam spokój, wcześniej (przy starym kasku) tylko na autostradach i przy większych prędkościach szumiało w głowie.

Więc jak na razie, nie jeździłem i nie jeżdżę w stoperach, ale moja żona dostała stopery od Kefirka i coś tam testuje.