Skocz do zawartości

Suszara Vs Motocykl


SKIBA
 Share

Rekomendowane odpowiedzi

Bo to się nie czyta! Top klikalnosci na www i oglądalności na tv sa cycki, afery, morderstwa.

 

Wiadomo że chodzi o kasę więc się ludzi przyciąga.

 

Michał

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Polak jaki jest każdy widzi, każdy najmądrzejszy, reszta debile bo mają gorzej, albo złodzieje, bo mają lepiej. Tylko umówmy się, nie tylko u nas łamie się przepisy, nie rozprawiamy też o moralnym i metafizycznym charakterze tego czynu. Debili na drodze jest mnóstwo, wielu z "nas" przez to ginie, jeszcze więcej przez przecenienie własnych umiejętności. Miałem zakończyć ciekawą pointą, ale jej nie ma, starajmy się nie zrobić sobie i innym krzywdy, a to skąd pochodzisz, gdzie mieszkasz i czym się zajmujesz, mnie nie obchodzi. (Krzysztof, apel jest ad hominem, nie ad personam, bo dobrze piszesz)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Scisek - akurat pomijasz to co wielu wydaje sie najważniejsze...

Dlaczego Niemcy, Austriacy jeżdżą przeważnei zgodnei z przepisami? Bo dzięki dobrej sieci dróg zawsze moga zaplanować trase i wszędzie zapierdalać autostradą... Tam wszedzie da sie dojechac droga szybkiego ruchu/autostrada a pozniej ostatnie kilometry zwykla droga to po co gonic?

G***o prawda.

Austryjacy są po prostu nauczeni przesztregać przepisów. W Polsce bez autrostrad też będą jechać przepisowo.

Kiedyś mój kolega mi to bardzo fajnie zobrazował. Jaka jest różnica między Szwajcarem a Polakiem w momencie kiedy widzi jakikolwiek znak zakazu.

Szwajcar myśli, ten znak został postawiony by większości społeczenstwa ułatwić życie.

Polak myśli, jakiś k***s chciał mi zrobić na złość.

 

Swoją drogą nie wiem skąd u Was się wzieło słowo "polaczek" jako określenie debilizmu osobnika.

Wygląda to jak jakieś kompleksy narowodowe.

Fakt, sam tego słowa uzywam ale w kontekście osób, które za granica w dużym uproszczeniu dają kiepskie świadectwo Polski.

Jak ktoś jest debilem to nie mówie polaczek tylko debil.b

  • Upvote 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na początku próbowałem jeździć zgodnie z przepisami i co chwilę na mnie ktoś trąbił to doprowadzał do bardzo niebezpiecznej sytuacji także dla mnie - nie było nikogo kto jechał tak jak ja, przez kilka miesięcy nie zanotowałem żadnego przypadku (jedynie przy sporych zakrętach, suszarkach lub fotoradarach). Z mojego doświadczenia wynika, że lepiej być przed niż "w". Należy jeździć z głową, przewidywać zachowania innych kierowców ot co do bezpiecznej jazdy.

 

Polska infrastruktura drogowa to relikt i nic dziwnego, że praktycznie nikt nie przestrzega przepisów. Miałem okazję jeździć po Szwecji i wcale się nie dziwię, że tam przepisy są przestrzegane, po prostu jadąc zgodnie ze znakami do celu dociera się stosunkowo szybko. W Polsce zamiast budować drogi wolą postawić więcej fotoradarów aby zapychać dziury budżetowe.

 

Może się mylę, ale polskie znaki są na cały rok określając prędkość dla tych najbardziej skrajnych, przykładowo znak ograniczenia do 40 ma bardzo często sens w zimie, latem owego sensu brak.

 

"Szwajcar myśli, ten znak został postawiony by większości społeczenstwa ułatwić życie.

Polak myśli, jakiś k***s chciał mi zrobić na złość."

 

Ja się nie dziwię bo tak w PL jest, bardzo często nie stawia się dla bezpieczeństwa tylko dla kasy. Przykłady można wręcz mnożyć.

 

PS. Gdzieś tu był post o tym, że spisali, podjechali pod dom i zabrali prawo jazdy... To takie trudne nie przyznać się do dosiadania rumaka? Chyba obowiązuje ta sama zasada - numer rejestracji plus dowód na jazdę (przy zatrzymaniu lub zdjęcie).

Edytowane przez Slayne
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewnie testowali nową suszarkę. Albo patrzyli kto pobije rekord dnia. :D

Chłopaki na swoich hulajnogach z reguły nie łapią "kolegów". Chyba, że naprawdę się piłuje i łamie każdy możliwy znak.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Share

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz regulamin oraz politykę prywatności.Regulamin Polityka prywatnościUmieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.