Skocz do zawartości

Wartosc Motocykla


Cielak
 Share

Rekomendowane odpowiedzi

W srode podbija do mnie rzeczoznawca na wycene.

 

No i teraz czy ktos ma z was dostep do eurotaxu albo innego cuda i powie mi ile warte jest moje moto? 2000r S 600 przebieg 32k (kupiony rok temu dokladnie za 10,5k)

 

pytanie ile wynosi jego wartosc obecnie--nie chce miec takiego wałka ze pan mi wyceni na 4tysie a ja bede sie klocic a oni stwierdza ze calkowita...

 

no i jeszcze pytanie jak to jest z ta calkowita-czy oni to stosuja i jaki jest prog procentowy itd? czy ktos sie orientuje i moglby mi pomoc?Allianz jakby komos pomoglo:D

 

No i jeszcze niech wprawne oczy jak moga to powiedza ile realnie moglbym wziasc za takie uszkodzenia.

 

Uszkodzenia:

laga

zacisk

szyba

owiewka cala

lampa

lusterko

kierunek

gmol

puszka

blotnik

klamka

ciezarek

nie wiem co z kiera

set

 

tutaj zdjecia-dodam ze moto przed bum bylo bez najmniejszej rysy

 

http://www.sendspace.pl/file/46ef4f747b9be67d4d73616

i jeszcze rapid w razie W

http://rapidshare.com/files/369713906/Nowy_folder.rar.html

 

p.s. do majkiego;P ty sie nie wypowadaj bo wiem ze przesadzam;P ale jest to moje pierwsze bum burum i nie wiem co i jak a wole dymac niz byc dymanym;)

Edytowane przez Cielak
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 59
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

  • Blink

    4

  • Cielak

    18

  • Macieksoko

    4

  • Stempel

    5

haha Cielak :D próg procentowy to 70...nie to zebym sie czepiała ale Ty chcesz z przewrocenia sie moto..wyciagnac szkode całkowita ? :D hah jak Ci sie to uda stawiam flache nie ma c***a :D

Edytowane przez wojtecki
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

właśnie nie chce...bo mi sie nie bedzie oplacac...wycenią szkody+wrak za 7tysi i bedzie h*j;/ bede 3,5 w plecy i bez moto;/ po za tym jakbym chcial tylko wszystkie zniszczone czesci na uzywki z allegro to wyjszlo by ok 2,5-3tys a gdzie robocizna?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wycenia Ci na 10 dostajesz 7 tys...minus 1tys na naprawy co daje Ci moto + 6 tys w kieszenie..jak to moze nie oplacac ? choc to oczywiscie bajka jest..bo za porysowana owiewke nie ma szkody calkowitej...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tam nie ma co naprawiać wogóle :lol:

 

Sama lampa z lagą będzie kosztować ze 3 tysiące, owiewek się raczej nie naprawia z tego co pamiętam to za komplet na przód będzie następne 3 tysiące i masz pozamiatane.

Bierz kasę, odkup WRAK za 1500zł i będziesz zarobiony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poczekaj na decyzję rzeczoznawcy - jak Ci nie spasi to oddaj do ASO, oni Ci zrobią wycenę na nowych częściach i się na podstawie tego odwołasz. Zadzwoń i spytaj ile taka wycena. A kasacja , przynajmniej w Allianz ma miejsce wtedy , gdy cena naprawy przekracza 70% wartości rynkowej motocykla.

 

Jak to z OC idzie, to może jeszcze wpadniesz na śląsk po mój ryśnięty kask po mojej glebie ? :P

Edytowane przez artur
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

szkoda całkowita to 100%, 70 przyjęły sobie ubezpieczalnie to ale to ich własne widzimisie. Postarając się Cielak z 10k wyciągnie - ale za taką kasą trzeba się nieco nalatać

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cielak zobacz tutaj masz ceny z eurotaxu -> http://moto.wp.pl/wycena-motocykli.html

 

Ps. Wypełnij cała wycenę, eksportuj do pdf i wydrukuj, jest to wycena certyfikowana. Dopisz akcesoria, np. crashpady (najlepiej jakbyś miał faktury). Jak gość zobaczy, że jesteś przygotowany to będzie inaczej patrzył na to.

 

 

My mieliśmy dwa razy szkodę całkowitą z Warty i nikt nam auta nie zabierał (dwa razy ten sam samochód). Także, nie pierdzielcie o odkupowaniu wraku itp :)

Edytowane przez Macieksoko
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

My mieliśmy dwa razy szkodę całkowitą z Warty i nikt nam auta nie zabierał (dwa razy ten sam samochód).

 

Dokładnie, ja też jak poprzestawiałem thalią barierki trochę to nikt mi samochodu nie zabierał, a szkoda całkowita była i pieniążki na konto - do przodu jakieś 2,5 koła byłem na całej zabawie, ale szło to z mojego AC.

Edytowane przez VooR
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ten link co podał Macieksoko podaje dokładną kwotę. Wg linku moje moto to cena 8750 zł i ostatnio byłem US i przy okazji zajżałem do książki Eurotax-u urzędowej i cena za moje moto była taka sama jak w linku

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zawsze od wyceny można się odwołać- niczego nie podpisuj jak Ci dadzą papiery. Powiedz że musisz skonsultować z serwisem Suzuki i tyle. Pierwsza wycena zazwyczaj jest mocno zaniżona i w przypadku puszek w PZU bez VATu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nic się nie podpisuje. Przychodzi normalnie decyzja i kasa na konto a Ty masz prawo się odwołać. Chyba, że dajesz do serwisu to serwis się rozlicza z PZU.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cielak, jakbyś miał na zbyciu, lewy gmol, i parę innych to ja się podpinam pod akcję, co prawda 99'6N, ale może się gość nie połapie, napisz gdzie mojego podstawić do wyceny :D

 

a tak serio, jak ubezpieczyciel zobaczy wycene z ASO to ci auto kupi i wczasy w Grecji, byle byś nie chciał remontu w ASO robić, jakby co zapraszam do mnie po części, moje okolice słyną z największych marży... kto tutejszy... Suzi... Olek... ten pewnie potwierdzi :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tam nie ma co naprawiać wogóle :lol:

 

Sama lampa z lagą będzie kosztować ze 3 tysiące, owiewek się raczej nie naprawia z tego co pamiętam to za komplet na przód będzie następne 3 tysiące i masz pozamiatane.

Bierz kasę, odkup WRAK za 1500zł i będziesz zarobiony.

 

 

no i wlasnie lekko nie kapuje...czyli wpada pan i mowi ze wycena bedzie np na 7tysi co przekracza juz 70% wartosci motocykla (moto wyjszlo na stronce 9,1k) -co wtedy? prosze mozliwe scenariusze bo ja sie na tym nie znam i nigdy nie mialem stycznosci...

 

no i jeszcze drugi scenariusz-wpada rzeczoznawca i wycenia na 4-a mi nie pasi i ide do suzuki a tam wyceniaja na 8? pytanie jak wyzej:D

Edytowane przez Cielak
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przychodzi koleś, robi zdjęcia itp. Za jakiś czas przychodzi Ci decyzja listem o wysokości odszkodowania i wtedy możesz się odwoływać. Mi się wydaje, że dostaniesz ok 6000-7500 zł. Możesz albo pójść na kosztorys i wtedy dostajesz gotówkę albo oddać do serwisu i serwis się rozlicza z ubezpieczycielem. Czasem jest tak, ze powiedziesz "Daje do ASO" to koleś od razu szkoda całkowita... Ja na suzuki swifta GTI dostałem szkodę całkowitą w wysokości 75 % wartości samochodu według eurotaxu. Jeśli boisz się, że sam sobie nie dasz rady zadzwoń do firmy DAS (http://www.das.pl/) i wykup ochronę prawną, podpisujesz pełnomocnictwo i oni walczą o twoje prawa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To może ja napisze jak było w moich przypadkach (raz mi kobitka w moto praiwe wjechala, a raz koles na wstecznym w moje auto przy******). Rzeczoznawca robi foty wsyzstkich szkód, spisuje to i teraz uwaga. Z każdym z nich odpowiednio porozmawiałem i brali mi pod uwagę nawet najdrobniejsze ryski, a co za tym idzie całe elementy do malowania etc. Prosiłem ich odrazy o wycenę i podawali na miejscu. To Ty wybierasz formę rozliczenia, on Ci powie wszystkie opcje. Jeśli chcesz kaskę proszę bardzo, jeśli chcesz naprawiać w ich serwisie nie ma problemu. Możesz też naprawiać w swoim i przedstawić im fakturki, a oni zwrócą Ci potem kase. Potem przysyłają mailem odpowiednie dokumenty, Tobie również mówią co masz mieć na miejscu lub ewentualnie dosłać.

 

Przygotowując się do spotkań, lukałem na ceny sprzętu i poszczególnych części lub malowanie całych elementów, ale było to zbędne. Wyceniają zgodnie z cenami eurotax więc o ceny części raczej się nie wykłócisz. Chyba, że masz do czynienia z jakąś małą firmą ubezp. wtedy uważaj (kombinują na swoją stronę) :). W moim przypadku cały bajer polegał na wciśnięciu jak największej ilości uszkodzeń. Wycena zawsze była wyższa niż przewidywałem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przychodzi koleś, robi zdjęcia itp. Za jakiś czas przychodzi Ci decyzja listem o wysokości odszkodowania i wtedy możesz się odwoływać. Mi się wydaje, że dostaniesz ok 6000-7500 zł. Możesz albo pójść na kosztorys i wtedy dostajesz gotówkę albo oddać do serwisu i serwis się rozlicza z ubezpieczycielem. Czasem jest tak, ze powiedziesz "Daje do ASO" to koleś od razu szkoda całkowita... Ja na suzuki swifta GTI dostałem szkodę całkowitą w wysokości 75 % wartości samochodu według eurotaxu. Jeśli boisz się, że sam sobie nie dasz rady zadzwoń do firmy DAS (http://www.das.pl/) i wykup ochronę prawną, podpisujesz pełnomocnictwo i oni walczą o twoje prawa.

 

 

dobra

ad 1. czyli nic nie msuze decydowac jutro pod jego presja....

ad 2 co oznacza szkoda calkowita-to jest tak ze daja mi 75% wartosci i co? jestem 25% w plecy ? czy samochod/motocykl zostaje i moge go nareperowac i jezdzic? czy jest wtedy uznany jako zlom bez mozliwosci rejestracji itd

ad 3 czy DAS dziala wstecz?:D czyli ze ide teraz wykupuje a oni walcza za szkode sprzed tygodnia?

ad 4 co polecacie robic?:D

ad 5 ile moze kosztowac taki DAS

 

 

p.s.1 co w takim razie z uszkodzeniami mienia typu kask itd- jak to wyglada?mial juz ktos?

 

 

p.s.2 co do chetnych na wymiane informuje ze gmole oraz kask niestety sa zgloszone bo zostalo to uszkodzone podczas zajscia;/ wiec sory winetu

Edytowane przez Cielak
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ad 2 co oznacza szkoda calkowita-to jest tak ze daja mi 75% wartosci i co? jestem 25% w plecy ? czy samochod/motocykl zostaje i moge go nareperowac i jezdzic? czy jest wtedy uznany jako zlom bez mozliwosci rejestracji itd

dostajesz kasę, moto zostaje - tak przynajmniej było w moim przypadku (co prawda furacz nie moto, ale to chyba jeden grzyb?)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja dorzucę od siebie, żebyś baardzo, ale to BARDZO dokładnie oglądnął sprzęta. Tydzień temu podrzuciłem moto na wymianę płynów ustrojowych przed sezonem i wymianę uszczelniaczy w zawieszeniu. Kumpel dzwoni po kilku dniach, że mam krzywą lagę i widać dopiero po zdjęciu koła i wyjęciu z półek... Skrzywienie minimalne, ledwo widoczne, ale jest. Skrzywienie pochodzi z kolizji jaką miałem ponad sezon temu, wtedy nikt tego nie zauważył, ani ja, ani serwis. Teraz 350 za rurę jestem w plecy. No co zrobić, patrzeć dokładnie na wszystko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

byl pan u mnie-motocyklista wiec sie milo rozmawialo - no i wyszlo ze tez planuje kupic moto dla ciebie -zgadnijcie jakie:D

 

co do samej wyceny to bedzie szkoda calkowita najprawdopodobniej i nie wiem czy sie cieszyc czy nie...

 

a co najlepsze-pyta co robimy z wydechem-a dodam ze lekko przerysowany spaw byl tylko-ja pytam sie jakie mozliwosci-on ze ubytek wartosci albo wymiana na nowy -ale wtedy bym musial oddac stary-sprawdza cene orginala...uwaga:D 2400zl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

a co najlepsze-pyta co robimy z wydechem-a dodam ze lekko przerysowany spaw byl tylko-ja pytam sie jakie mozliwosci-on ze ubytek wartosci albo wymiana na nowy -ale wtedy bym musial oddac stary-sprawdza cene orginala...uwaga:D 2400zl

 

No to oddawaj stary a kupuj takiego vinci jak ja mam - bedziesz miał wtedy prawie tak śliczny motorek jak mój :l-)))

 

jj

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no on powiedzial ze i tak 50% nowego jak co -to powiedzialem niech liczy ze do wymiany-zaswiecilo mi w bani ze za 1200 to ja moge w****anego kupic no wiec powiedzialem ze tak zrobimy -oddam stary...ale pozniej mysle sobie (jak juz koles pojechal) ze moze blad bo koles dodal kupe siana za wydech do wyceny szkody...i nie wiem czy nie przesadzilo to o szkodzie calkowitej (bo dalej nie wiem czy sie cieszyc czy nie -oswieccie mnie!) ale z drugiej manki to h*j wi-tak jak pisal pit-sama owiewka i lampa laga to juz kosmos cenowy...ciekawi mnie ile za "wrak" wycenia:D bo jak bedzie wartosc moto 9tysi a wrak wycenia na 5 to hujowo bedzie-only 4koła zostana (a jakby liczyc szkode całkowita jako 70% ceny to 0,7*9 daje 6.3 wiec mozna byc pociagnac 6k;/ wiec przy takim rolizczeniu bylbym 2kola do tylu;/) ehhhh skomplikowane to;/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poczekaj na decyzję, strzelam, ze będziesz zadowolony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i co panowie na to:

 

moto warte 8,7

wrak warty 5

a mnie do lapki wpada 3,7

 

??

 

szczerze to niezbyt mi sie to podobuje...jakbym chcial wymienic na uzywane czesci wszystko co jest porysowane na allegro to wyjdzie ze 3k;/ a robocizna itd?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sumie to masz motocykl nadal warty 9 tysięcy, czyli zarobiłeś 4 tysiące :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Share


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz regulamin oraz politykę prywatności.Regulamin Polityka prywatnościUmieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.