Skocz do zawartości

Zła Technika Czy Opona?


Gość jaroo656
 Share

Rekomendowane odpowiedzi

Chciałem sie was zapytać czy ja coś robie nie tak czy to wina trochę mniejszej opony, a mianowicie: coraz częściej przy składaniu w winklach obdzieram podnóżkami o drogę a na oponie i tak mi brakuje jakiś 1 minimetr do jej zamknięcia. Opona jest przez moją pomyłkę w zakupach założona o 1 rozmiar węższa i ma trochę grubszy profil. Jeżeli to nie wina opony lub mojej techniki to co to może być..?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Raz że to może być wina opony, po coś w końcu producent dał konkretny rozmiar - co to znaczy u ciebie trochę mniejsza? Podaj rozmiary. Dwa, że może ci siadać amor i moto coraz niżej wisi (może dla tego opony nie zamykasz a już trze)

Trzy, że może kładziesz się razem z motocyklem zamiast zwiesić się trochę, ale wtedy miałbyś opony pozamykane.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak nie dodajesz gazu w zakrecie to tez przeswit masz mniejszy. Obejrzyj sobie Twist Of The Wirst 2 moze tam znajdziesz odpowiedz na temat swojej techniki jazdy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

.........i wyjedź z koleiny :p:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego co pamiętam to założyłeś chyba do swojego Bandziora 150 zamiast 160 tak? Możliwe, że to przez to... Ja za to do swojego zamiast 150 to założyłem 160 :zeby:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

rozmiar opony to 150 na 70...,i fakt kłade sie razem z motocyklem zamiast zawisnać ale czy to naprawde dużo zmniejsza prześwit,,?

"Z tego co pamiętam to założyłeś chyba do swojego Bandziora 150 zamiast 160 tak? Możliwe, że to przez to... Ja za to do swojego zamiast 150 to założyłem 160 :zeby:"

dokładnie tak:P

Edytowane przez jaroo656
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jakiś 1 minimetr

A ile to jest bo nie wiem?

 

Żeby nie było off-topa - Twist 2 wyjaśni parę rzeczy, niektóre wcale nie tak oczywiste jakby się wydawało ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ile to jest bo nie wiem?

 

Żeby nie było off-topa - Twist 2 wyjaśni parę rzeczy, niektóre wcale nie tak oczywiste jakby się wydawało ;)

przejęzyczenie sie czepiasz...:P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak nie dodajesz gazu w zakrecie to tez przeswit masz mniejszy. Obejrzyj sobie Twist Of The Wirst 2 moze tam znajdziesz odpowiedz na temat swojej techniki jazdy.

Dobrze pisze, jak odpuszczasz gaz to zawieszenie się rozjeżdża i masz niżej podnóżek.

Możesz składać się na przednim hamulcu z gazem jednocześnie ( to się nazywa na zakładkę ). Inny patent to podnieść podnóżek lub usunąć ślizgacz podnóżka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobrze pisze, jak odpuszczasz gaz to zawieszenie się rozjeżdża i masz niżej podnóżek.

Możesz składać się na przednim hamulcu z gazem jednocześnie ( to się nazywa na zakładkę ). Inny patent to podnieść podnóżek lub usunąć ślizgacz podnóżka.

Jest wgl możliwość podniesienia podnóżka? Przecież tam są 3 śruby które są na stałe w jednym miejscu....jak tak to jak to zrobić?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokupisz sobie akcesoryjne redukcje i sobie podnosisz. Z kawalka stali lub amelinium mozna wyfrezowac sobie, ksztalt jaki tylko sobie wymyslisz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziwne, założył 150/70 zamiast 160/60 czyli motocykl ma teraz większy prześwit, bo średnica zewnętrzna opony się zwiększyła. Podnóżki są dalej od asfaltu więc moto się powinno lepiej składać. Przy węższej też powinno generalnie lepiej skręcać z większymi prędkościami.

Może jeszcze jest jakaś zagadka na temat profili albo przekroju poprzecznego opony o której nie wiem.

Przekroczyłeś też dopuszczalne 2% przy zakładaniu zamiennika (dokładnie zmiana średnicy to +2,8%), więc może dlatego coś jest nie tak.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobrze pisze, jak odpuszczasz gaz to zawieszenie się rozjeżdża i masz niżej podnóżek.

Możesz składać się na przednim hamulcu z gazem jednocześnie ( to się nazywa na zakładkę ). Inny patent to podnieść podnóżek lub usunąć ślizgacz podnóżka.

Mnie uczyli, że użycie tylnego hamulca w złożeniu dodaje trochę prześwitu i moto można jeszcze bardziej położyć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba lepiej sie wylozyc, przy dodawaniu gazu zwieksza sie przeswit a nie przy hamowaniu. Obejrzyj sobie Twista bedziesz wiedzial ocb, a nie glupoty powtarzal...

 

Cytat z Motocyklisty

 

Dodaj gazu

Idealna technika pracy gazem polega na tym, by go odpuścić w momencie pochylania motocykla, a potem przez całą długość zakrętu systematycznie go dodawać.

„Jak to? — myślisz zapewne. — Przyspieszyć i wylecieć z drogi?". Zastanówmy się. Dodanie gazu sprawia, że silnik pracuje szybciej, ale czy to automatycznie oznacza, że motocykl przyspiesza? Pamiętamy przecież, że „powierzchnia styku" opony z podłożem przesuwa się w bok opony, kiedy motocykl pochyla się w zakręcie. A zatem kiedy maszyna jest pochylona, „powierzchnia styku" ma mniejszą średnicę. Oznacza to, że jeśli nie dodajesz gazu, hamujesz silnikiem tylne koło, a w dodatku oba koła mają chwilowo „mniejszą średnicę", więc motocykl jeszcze bardziej zwalnia i przyczepność spada.

 

I jeszcze więcej dodaj gazu

Stopniowe dodawanie gazu, kiedy motocykl jest przechylony, ma jeszcze kilka zalet. Dodatkowa siła, z jaką tylne koło „pcha" motocykl, nie tylko pozwala utrzymać równowagę, ale także odciąża przednie zawieszenie. W większości motocykli napędzanych łańcuchami i w wielu motocyklach z wałem napędowym moment obrotowy przeniesiony przez tylne koło sprawia, że tył motocykla unosi się. W ten sposób, jeśli stale dodajemy gazu, kiedy maszyna jest przechylona, cały motocykl „unosi się" na amortyzatorach, przez co prześwit między bokiem maszyny a asfaltem zwiększa się. A im większa przestrzeń — czyli mniejsze pochylenie — rym ostrzejszy zakręt możemy pokonać bez zahaczania podnóżkami o asfalt. Pokonanie zakrętu, którego promień niespodziewanie się zmniejsza, może wymagać maksymalnego pochylenia.

Obciążenie koła wpływa na jego przyczepność — przesunięcie masy do przodu oznacza więc zmniejszenie przyczepności tylnego koła. Jeśli mamy pełne sakwy albo wieziemy pasażera, tylne koło jest dodatkowo dociążone, zatem przyczepność jest duża. Jeśli jednak jedziemy solo, każde przesunięcie masy do przodu zmniejsza przyczepność tylnego koła — przyczepność, która może okazać się niezbędna do „przepchnięcia" maszyny przez niespodziewanie zacieśniający się zakręt. Dlatego tak ważne jest unikanie nagłego odpuszczania gazu albo hamowania tylnego koła, kiedy motocykl jest pochylony.

Szosowy Szymon właśnie odpuścił gaz, więc jego maszyna bardziej się pochyliła. Nie zdawał sobie sprawy, że powinien jechać po linii „przesuniętego apeksu", toteż nie był przygotowany na zacieśniający się zakręt. A hamowanie jeszcze bardziej zmniejszyło przyczepność tylnego koła. Kombinacja niedobrych nawyków zaprowadziła go w krzaki.

 

 

edit

 

 

Gazu przez cały zakręt

Kiedy zbliżamy się do zakrętu, powinniśmy zwolnić. Oczywiście to „dociąża" przód motocykla i zmniejsza prześwit między podwoziem a nawierzchnią, ale dopóki jedziemy prosto, nie ma to większego znaczenia. Cały sekret polega na tym, żeby zwalniać aż do tego punktu, w którym będziemy mogli jednocześnie przechylić motocykl i z powrotem dodać gazu — i dodawać go przez cały czas jazdy po łuku.

Oczywiście zdarzają się sytuacje, w których dodawanie gazu byłoby nierozsądne. Nie będziemy dodawać gazu w czasie pokonywania zakrętu w lewo na stromym zjeździe z góry, zwłaszcza jeśli na końcu łuku czeka nas znak STOP. Jednak normalnie dodawanie gazu na łuku jest jedną z kluczowych umiejętności pozwalających na sprawniejsze pokonywanie zakrętów. To najlepsza metoda zachowania maksymalnej przyczepności — wszystko jedno, czy wchodzimy w zakręt spokojnie, czy z dużą szybkością. W dodatku tę technikę bez problemu możemy przećwiczyć w trakcie jazdy.

Edytowane przez logicsys
  • Upvote 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

OT hehehe lodżik teraz żeś się naczytał, naoglądał, chyba postanowienie poprawy po filmikach z lądowaniem na przeciwległym pasie :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ostatnio byłem sie przejechac po winklach, w zakrętach dodawałem tyle gazu ile sie da ale niestety nie dało sie domknąć opony bo wciąż blokowały mnie podnóżki...,bd musiał chyba podjechac na warsztat i sprawdzic zawieszenie jeżeli mówicie że to nie kwesta opony...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A z przodu kiedy zawias robiles (olej i uszczelniacze?) moze za malo oleju i siedzi CI przod. Cholera wie. Moj tez zle sie porwadzil,a le po regenereacji zawiasu tyl i przod jest o niebo lepiej. A moze opone masz torowa? :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Share

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz regulamin oraz politykę prywatności.Regulamin Polityka prywatnościUmieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.