Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Gość cyb3rm4n
Napisano (edytowane)

Jutro zabieram sie za grzebanie w moto i tutaj pojawiaja sie male pytanka oraz przedstawie Wam jeszcze jedna sprawe

 

Wiec tak moto mi zdechlo 4 km od domu . Objawy proste odjezdzam z miare rozgrzanym moto do skrzyzowania redukcja dojezdzam moto zgaslo ! Odpalam szybko odpalil na 2 gary , manetka gaz 0 reakcji jeszcze raz wyrwal do przodu . Jade dalej 1 km dalej chodzi jak traktor obroty gora , dol gora dol , az zdech po zatrzymaniu na swiatlach :/ Nie dal sie odpalic po chwili odpala chodzac jak traktor , jade hamuje i koniec moto gasnie i nie daje sie odpalic ! pcham go 4 KM do domu prawe wyladowywujac aku do 0 . Na 2 dzien jak przyszedlem to zagadal ale zaraz zdechl . Naladowalem Aku , wsadzilem , zagadal dalej falujac od 800 do 1500 .

 

Ku**a zabil bym sie prawie bo zgasl mi przed tirem . jakies pomysly ?

 

Druga sprawa

 

Jak sprawdzic te krućce dezodorantem ? Prosze o w miare opisanie tej czynnosci :P

 

Jutro sprawdze filtr , chce obadac te krućce i moze uda mi sie te zawory zobaczyc . Czy przy okazji mam sprawdzic cos jeszcze ?

 

Dzieki za odpowiedz

 

 

 

 

Aha i jeszcze jedno niby poprzedni wlasciciel robil zawory i tutaj cytat " musze uciekac :: 17:12:53 ktore :: 17:12:53? :: 17:13:02 jeden chyba 0,5 a drugie 1 :: 17:13:06 z tego co pamietam " Mozna wogole ustawic tgak zawory ? rozumiem ze jedne mogl ustawic na 0,1 a drugie na 0,5 ?

Edytowane przez cyb3rm4n
Napisano

ssące 0,1-0,15mm, wydechowe 0,18-0,23.

Paliwo miałeś bo to objawy kończącego się paliwa, przy okazji sprawdź poziom pływaków

Gość cyb3rm4n
Napisano

mialem ponad pol baku , kranik byl na on

Napisano

sprawdź czy kranik puszcza, oraz poziom paliwa (przeźroczysty wężyk Ci potrzebny)

Napisano

Przy okazji sprawdź, czy nie jest załamany przewód od podciśnienia. To jest ten cieńszy przychodzący do kranika.

Napisano

A nie możesz zestawu naprawczego kranika sobie kupić ?

Gość cyb3rm4n
Napisano

a wiec

 

Zaworow nie zrobie bo debil obrobil srube ta przy chlodnicy ( imbusowa ) i sie nei dostane . Cewek nie sprawdzalem , przewody ok . jednak glosno klepie slychac to :/

 

Pytanie jak wziasc i odkrecic ta srube ? jakies pomysly ? To ta dlugaa zaraz przed chlodnica .

 

 

Pzdr

Napisano

Naciąć i wykręcić płaskim

  • 1 year later...
Napisano

Na razie jest dobrze jak hulam sobie po miescie ( juz 200 nawiniete od ostatneigo rozkraczenia) ale czuje w kościach ze bandit chce mi powiedzieć coś w stylu - "wyjedz dalej w trase to sie zjebie" :D Nie chce do tego dopuścić ! jestem coraz blizej zagadki dotyczacej zalewania go. Ostatecznie mam takie objawy - ciezko pali na zimnym, na odkreconym ssaniu nie odpali z samego przycisku musze mu pomóc lekką przegazówka, na dzien dobry poczestuje mnie chmurą czarnego dymu (niespalona benzyna) który leci sobie przez 10 sekund ( praktycznie tyle co na ssaniu ) dzisiaj wylałem znowu z airboxa z 40ml benzyny :/. i to tyle :) ktoś mi podsunął pomysł ze kranik moze puszczać - w sumie całkiem logiczne ale jak go wyeliminowąc w 100%? cały czas jeżdze na RES, dzisiaj przestawiłem na ON zobacze może coś sie zmieni. Poza tym dobrze sie wkreca się normalnie na obroty tak samo schodzi z obrotów na koło leci chetnie jak zwykle, nie ma żadnego falowania i innych pierdół. Zmienione świece, czyszczone gaźniki, wymieniane srylion razy zaworki iglicowe, zmieniony filtr powietrza.

Napisano (edytowane)

a zawory zrobione bo przy za malych luzach lub ich braku bedzie wlasnie ciezko palil i wydaje mi sie ze przy suwie sprezania czesc miesznki moze wracac jak sa uchylone zawory ssace ale to tylko moje przemyslenia niech sie wypowiedza ci co maja to bardziej obcykane

Edytowane przez benywariat
Napisano (edytowane)

zawory robione z 15 tys temu ale póki ich nie słychać nie bede ich ruszal (ostatnio jak je robiłem praktycznei nic nie było do roboty a od nowosci nei były ruszane ( 40 tys przelatane) , zreszta zawory i paliwo w airboxie srednio idą w parze, no i jeszcze do tego dochodzi fakt że po wyczyszczeniu gaźników palił od strzała przez 200, teraz znowu troche gorzej pali czyli ewidentnie coś go zalewa.

Edytowane przez Cirus
Napisano

kolego ja miałem podobnie i wiesz co u mnie było przyczyną ? Gumki które są w gaźnikach w komorze pływakowej. Te którę są na pływaku i te które są na trzpieniu gdzie przychodzi zaworek iglicowy. Plus sprawdz cały pływaki bo mi się powyginały w tym miejscu własnie gdzie przytrzymują ten trzpień gdzie przychodzi oring i nie dociskając go zalewało mi sprzęta.

Napisano

Zawory primo to ma być słychać, i czas na nie - bandzior się psuje właśnie jak tam nie zajrzysz, kranik wyeliminujesz po prostu ściągając zbiornik - jeśli paliwo na on czy res będzie lecieć to czeka Cię wymiana reperaturki kranika. I zrób to czym prędzej bo jak paliwo pójdzie do oleju to w szybkim tempie zatrzesz silnik.

Napisano (edytowane)

Zawory primo to ma być słychać

 

tzn. słychać po bandziorowsku, ale nie ma spadku mocy itp. jak myslisz czy zawory by miały wpływ jak rozebrałem gaźniki, przeczyściłem złożyłem do kupy przy okazji wymieniając zaworki iglicowe ( mimo tego, że nie są wybite)? i gadał normalnie (od serwisu do serwisu gąźników lata 200 km a później problem powraca) . Serio pytam bo w ten sposób wyeliminowałem zawory ( moze błednie) Z tym kranikiem myślałem, ze moze w jakiś inny sposób go sprawidzić bo tak to nie leci.

 

w komorze pływakowej. Te którę są na pływaku i te które są na trzpieniu gdzie przychodzi zaworek iglicowy. Plus sprawdz cały pływaki bo mi się powyginały w tym miejscu własnie gdzie przytrzymują ten trzpień gdzie przychodzi oring i nie dociskając go zalewało mi sprzęta.

 

o jakie gumki Ci chodzi bo nie rozumiem. Ja mam tylko gumowa końcówke zaworka iglicowego i oring na dyszy głownej jeżeli chodzi o komore pływakową, pływaki sprawdzałem i normalnie sie poruszają, nie przeciekają.

Edytowane przez Cirus
Napisano

Piszesz że chcesz bandziora doprowadzić do ładu - wypadałoby do zaworów zajżeć (są co 12 tys km), u Ciebie puszcza kranik - i tutaj możesz szukać przyczyny

Gość mmmarcin
Napisano

kranik raz

zawory dwa

Napisano

jaja, 2 dni temu kranik był suchy -nic nie ciekło, dzisiaj sprawdzam zbiornik i cieknie, rozłożyłem kranik, złożyłem do kupy i znowu sucho. Macie jakies namiary na zestaw naprawczy ? Wrzucę dla pewności żeby w 100% go wyeliminować. Dzięki za nowy kierunek bo inaczej bym w ogóle nie zwrócił uwagi na kranik po tym jak go sprawdziłem 2 dni temu i wszystko było wporządku.

Napisano

Chodzi mi właśnie o oringi pod dyszą którą przymyka zaworek iglicowy oraz w miejscu gdzie wchodzi cały pływak, jak szarpniesz plywak to zobaczysz o co mi chodziło :P

Napisano

Chodzi mi właśnie o oringi pod dyszą którą przymyka zaworek iglicowy oraz w miejscu gdzie wchodzi cały pływak, jak szarpniesz plywak to zobaczysz o co mi chodziło :P

 

no teraz sie rozumiemy ;) tamte rejony zbadałem już dokładnie nawet raz wymienialem oring na jednej z dysz, generalnie problemem jest to że sporo rzeczy w moto robi mi na złośc w tym samym momencie i ciezko dojśc co i jak dlatego kranik to kolejny klocek układanki, mam nadzieje że to już ostatnia prosta i bede mógł śmigać bez obaw o to że moto padnie w trasie.

 

 

Padłem na cycki w tym momencie...stówa za 4 gumki :o:

 

http://allegro.pl/ir-zestaw-naprawczy-kranika-suzuki-gsf-1200-bandit-i2337616283.html

Napisano

w larssonie mają napewno - i co do ceny - to nikt nie mówił że to tani sport :)

Napisano (edytowane)
nikt nie mówił że to tani sport :)

 

wiadomo, ale nie lubie za takie duperele płacić chorych pieniędzy co innego jak by to było coś co cieszy oko za każdym razem jak sie patrzy na moto, no ale mus to mus. :angry:

 

ps. w larsonie o prawie dwie dyszki drożej, podjade jeszcze do IC może mają.

Edytowane przez Cirus
Gość mmmarcin
Napisano

w większości sklepów taniej niż w larssonie - biorą po zniżkach i mimo marży jest taniej

Gość ple88
Napisano

czytam wszystkie odpowiedzi i mam do Was pytanie. Niedawno zauwazylem u siebie przy zmianie filtra powietrza, ze kranik mi cieknie po odpieciu przewodow, ale stwierdzilem ze jak moto sie nie zalewa, nie ma problemow z odpalaniem ani na zimnym ani na goracym to nie musze go ruszac. Mowicie ze lepiej odrazu zamawiac zestaw naprawczy nawet jak nie ma zadnych objawow ?

Napisano (edytowane)

czytam wszystkie odpowiedzi i mam do Was pytanie. Niedawno zauwazylem u siebie przy zmianie filtra powietrza, ze kranik mi cieknie po odpieciu przewodow, ale stwierdzilem ze jak moto sie nie zalewa, nie ma problemow z odpalaniem ani na zimnym ani na goracym to nie musze go ruszac. Mowicie ze lepiej odrazu zamawiac zestaw naprawczy nawet jak nie ma zadnych objawow ?

 

ZAMAWIAJ !! jak kranik cieknie to dławienie sie zaczyna po około 100 km, przynajmniej tak było u mnie.

 

 

I zrób to czym prędzej bo jak paliwo pójdzie do oleju to w szybkim tempie zatrzesz silnik.

 

ja pierd. wykrakałeś, jeszcze dwa dni temu było spoko a dzisiaj jak robiłem zawory patrze, poziom oleju wzrósł o jakies 200ml ( oddessałem nadmiar z silnika i czuć benzyną) jak myślicie, silnik to przezyje czy wymienić olej?

Edytowane przez Cirus

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz regulamin oraz politykę prywatności.Regulamin Polityka prywatnościUmieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.