Skocz do zawartości

Bandit Nie Pali - Zawory, Regulacja Luzów, Synchronizacja Gaźników


Tomek
 Share

Rekomendowane odpowiedzi

tak zrobie, ale olej chyba juz spuszcze na zimnym..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

rozumiem, ze jak narazie zadnych objawow nie mialem, dymu z wydechu nie ma podejrzanego to nie ma sie czym martwic :D ?

zestaw naprawczy juz zamowiony wiec aby czekac :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

rozumiem, ze jak narazie zadnych objawow nie mialem, dymu z wydechu nie ma podejrzanego to nie ma sie czym martwic :D ?

zestaw naprawczy juz zamowiony wiec aby czekac :D

ja tez nie miałem żadnych objawów do momentu aż nie wywliło mi jednocześnie kranika, zaworka iglicowego i dyszy głownej w gaźniku ;) teraz juz bedzie z 2 tydzien zabawy, a no i jeszcze mam benzyne w oleju :) także zmieniaj póki nic sie nie dzieje bo później sa chore koszta i ciesz sie ze to tylko kranik ;) Edytowane przez Cirus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no i przyszedł do mnie zestaw naprawczy podmieniłem i dupa, dalej cieknie, zauważyłem jednak że to chyba jest wina uszczelki w kształcie "buźki" ponieważ jak przykręcam pokrętło to pierwszy raz kranik obraca się bardzo ciasno i wtedy nie cieknie, jednak po dwóch przekręceniach już jest trochę luźniej no i pewnie wtedy przecieka. Teraz zrobiłem tak że przekręciłem od razu na res i w tej pozycji skręciłem wszystko na "ciasno" i na razie spokój. Dziwne bo kranik nie lata po gwincie itp. także uj wie dlaczego się luzuje.

 

ps. jak by co mam zestaw naprawczy oddam za 90 zł.

Edytowane przez Cirus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja czekam jeszcze na swoj zestaw naprawczy, ale jak dzis zdjalem bak to odziwo nic z kranika nie leci :D

tylko ze poprzednio jak sciagalem bak to byl zalany prawie pod korek, a teraz ledwie ponad rezerwe jest. Moze to ma jakis zwiazek :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zawsze to deko wieksze ciśnienie:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 months later...

od jakiegoś czasu mam problem z uruchomieniem motocykla,jeżeli już zagada to gaśnie po kilku sekundach,a potem ciężko go uruchomić,przerobiłem wszystkie tematy związane z tematem ''motocykl nie zapala'',a więc sprawdziłem kable, wymieniłem świece,nowy akulmulator,filtr powietrza,wyczyściłem gażniki,sprawdziłem czy nie dostaje się lewe powietrze,no i teraz zabrałem się za zawory i przy sprawdzaniu nie mogę wsunąć szczelinomierza 0.10 na zaworach dolotowych w 2 cylindrze, niezależnie od tego jak kręce śrubami do ustawiania luzu,oczywiście to wszystko dzieje się przy prawidłowo ustawionych znakach rozrządu,z innymi zaworami nie mam tego problemu,dodam do tego że kiedy kręce śrubą od impulsatora i obserwuje przy tym jak to wszystko wygląda to ten zawór pracuje normalnie tak jak pozostałe ,będe wdzięczny za jakieś wskazówki bo walcze już z tym bandytą od tygodnia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego co napisałeś rozumiem, że gwint na dźwigience albo na śrubce regulacyjnej musi być zerwany. Kręcisz tą śrubką regulacyjną kilkanaście obrotów i nie chce się wykręcić? Druga sprawa jest taka że 0,10 to dolna granica wartości luzu zaworowego. Jeśli nie możesz wcisnąć takiego szczelinomierza tzn, że zaworek ma sporo za mały luz albo jest podparty. Osobiście radzę ustawiać na dolocie 0.15.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale gdy wykręcisz obie śrubki regulacyjne i próbujesz poruszać dźwigienką w górę i w dół to rusza się czy nie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

post-5097-0-41131200-1348907981_thumb.jpgpost-5097-0-41131200-1348907981_thumb.jpgniestety nie rusza się w tej pozycji wałka,dodam do tego że moge swobodnie krecic wałkami i nie ma zadnego niepokojącego odgłosu

myślę że tutaj jest przyczyna tego że moto nie pali

Edytowane przez nair78
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale chyba pomieszałeś coś z tego co widzę :P Te znaczki o których pisałeś w pierwszym poście służą jedynie do sprawdzania i ustawiania rozrządu. Przy ustawianiu luzu zaworowego przy danym cylindrze w danej sekcji (dolot lub wylot) krzywka na wałku ma być skierowana do góry. U Ciebie widzę że krzywka naciska na dźwigienką więc normalne jest że nie możesz wsadzić szczelinomierza :) Przy ustawianiu luzu zaworowego na danym cylindrze krzywka (czyli ten dziubek na wałku :P) zawrze ma być skierowany przeciwnie do zaworu a nie w jego stronę :) Zrób tak i wszystko będzie grało.

 

To powinno pomóc:

 

part2

http://www.youtube.com/watch?v=e96srEJTvPY

Edytowane przez Conorian
  • Upvote 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a reszta zaworów na takim ustawieniu niby jest ok ? :zdziwiony:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a reszta zaworów na takim ustawieniu niby jest ok ? :zdziwiony:

 

Tylko ogniem troszkę wali ale idzie :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ehheh ale dałem plame dzięki za pomoc i wyprowadzenie z błędu

 

Hehe :P Ważne, że wiesz już jak :) Daj znać czy się maszynie polepszyło

Edytowane przez Conorian
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

moja gęba uśmiecha się od ucha do ucha bo w końcu odpala za pierwszym razem a już jedną nogą byłem w serwisie......

jezeli moge skorzystać z okazji to czy ktokolwiek spotkał się z takim ustawieniem mieszanki bo na każdym gażniku śruba od składu jest wykręcona na ponad 3 obroty a serwisówka podaje inaczej,mam wydech IXIL i papierowy filtr powietrza, świece kawa z mlekiem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też mam wykręcone o 3 obroty (zwykły filtr + przelot). Akurat w przypadku składu mieszanki nie należy się sztywno trzymać serwisówki - masz wydech inny niż seryjny stąd też bogatsza mieszanka. Jeśli wszystko gra to nie ruszaj składu mieszanki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też mam wykręcone o 3 obroty (zwykły filtr + przelot). Akurat w przypadku składu mieszanki nie należy się sztywno trzymać serwisówki - masz wydech inny niż seryjny stąd też bogatsza mieszanka. Jeśli wszystko gra to nie ruszaj składu mieszanki.

 

oki tak zrobie ,dzięki!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 years later...

Witam wszystkich

 

   Nie wiem czy dobrze temat zakładam, prszę się na mnie nie rzucać z tego powodu :), ale szukałem, szukałem i nic nie znalazłem takiego co by pasowało do mnie typowo.

 

A problem jest taki:

 

  - pierwsza zima, gdzie nie odpalałem swojej 600 zgodnie z radami ( przebieg 5 tys. km, rocznik 2004) i się zaczeło..

  - przed zimą chodził elegancko

  - przy pierwszym odpaleniu nie chciał zaskoczyć aż się zalał

  - wymienione nowe świece na DENSO i zaskoczył ale tylko na dwa cylindry lewe skrajne.

  - wygrzewanie nic nie dało dalej kolektor zimny z prawej strony.

  - gaźnik wykręcony, przedmuchany jak nowy w środku, zero osadu niczego, membrany jak nowe bez pęknięć.

  - po wkręceniu gaźnika i odpaleniu dalej dwa lewe cylindry chodzą z prawymi cisza (obroty w mierę stabilnie bez wariactw).

  - po rozmowach telefonicznych doradzono mi przejedz się może się obudzą i tu znowu jazda sie zaczęła.

  - ruszyłem elegancko powoli jakoś jechał, ale czuć było że dwa gary chodzą. po kilkuset metrach zaczął słabnąć i przy pierwszej chopce

    zgasł co raz ciężej go uruchomić bez ssania, aż tylko na ssaniu odpalał. I tak jakoś powoli wróciłem do garażu.

  - Zauważyłem że tłumik zrobił się aż filetowy, czyli musiał dopalać paliwo w tłumiku.

 

 Co to może być? Iskara jest na każdej świcy, ładna niebieska, cewki podmienione na próbę nic dało.

 Świece zamieniane miejscami też nic nie daje, Świce w cylindrach które nie chodzą są mokre czyli paliwo do nich dochodzi. 

 

Zawory? Gażniki nie przelewają chyba, bo filtr suchy jak pieprz.

 

Dobra wódka do wypicia we Wrocławiu,  z tym kto się w tym odnajdzie :)

 

 

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jedyne co przychodzi mi do głowy to stan czapeczek i przewodów wys. napięcia. Czapeczki/przewody są już stare i w kanałach świecowych mają przebicie. Kiedyś widziałem jak gostek miał coś podobnego w smc gdy plastik się rozgrzał:



Jak wyciągasz świecę na wierzch iskra może przeskakiwać między elektrodami bo w pobliżu nie ma gdzie przeskoczyć. W kanale głowicy może być już różnie. 

 

Jeśli zawory nie były ruszane to też warto do nich zajrzeć...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

gaźniki na stół, podłącz węża z paliwem i sprawdź czy nie przelewają, ale wcześniej zanim wyciągniesz to zdejmij filtr powietrza, daj troszke obrotów 2-3k i psiknij autostartem, czy innym dezodorantem i sprawdź czy coś się zmienia z pracą silnika

 

fioletowy wydech to nie tylko za dużo  paliwa w wydechu ale w większości przypadków za uboga mieszanka i większa temperatura spalin

 

na pri paliwo z kranika leci ciurkiem? jakiś filtr paliwa masz założony?

 

gaziory już kiedyś robiłeś? poziomy paliw sprawdzałeś? 

 

tylko zanim będziesz psikał dezodorantem to osusz świece :) rzecz jasna

Edytowane przez lelon
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czym czysciles gaziory ? Dla mnie ewidentnie gaźniki do czyszczenia po zimie

Edytowane przez benywariat
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Share

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz regulamin oraz politykę prywatności.Regulamin Polityka prywatnościUmieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.