Skocz do zawartości

Chcem Schuść - Eksperyment


Kruk
 Share

Rekomendowane odpowiedzi

Ladnie ladnie :) 

Ja od 4 miesiecy nad soba pracuje, ale ja sie skupiam na poprawie sylwetki, tj. troszke przybrac masy miesniowej, co za tym idzie letko przytyc.

 

Tak trzymaj remki, trzymam kciuki. Motywacji juz na pewno nie stracisz skoro dokonales takich postepow :) brawo!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Remki szacun !!! Muszę się zmotywować bo widzę że można schuść :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:oki:  super, 

dietka to podstawa , deficyt kaloryczny  i powoli do przodu  ;)

 

CPM Borsuk :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Remki szacun! pewnie jakbyś nic nie pisał i przyjechał na zlot, trudno by było poznać :D

Edytowane przez lelon
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ponieważ w podtytule jest "eksperyment" to podzielę się moim najnowszym.

Przypadkowo w ramach wiosennych porządków wpadły mi w ręce moje fotki

tak z 20 lat i 15 kg temu.Powiesiłem je na magnesie na lodówce.

I jak to działa!!!! :good: :good: :good:

Co tylko chcę coś podjeść z lodówki, patrzę i patrzę na swoje zdjęcie,

aż znajduję w sobie dość siły ,żeby nie otwierać lodówki.

I  w tym momencie zapijam głód wodą,tak ze 2-3 szklanki.

Jedna ważna informacja,nie stosuję tego przy śniadaniu.

 

Efekt ;w ciągu 3 dni waga spadła 2 kg,

wiem że to niewiele ale zważywszy na czas to myślę, że całkiem całkiem.

Wierzę ,że fotki pomogą mi na długi czas.

Chociaż obawiam się ,że może być mały przystanek na tej równi pochyłej ,

dzisiaj przyjeżdża do mnie Neokin z PBC,ha,ha :piwo:

 

Żeby ten eksperyment zadziałał trzeba niestety mieć taką fotkę,

- x lat - y kg,ha,ha :takaemotka:

 

A jeszcze bym zapomniał ;

Remki  GRATULACJE i zazdraszczam.

Tak trzymaj!!!

Edytowane przez mariuszn2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

remki gratulacje :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Remki :( 

Teraz Cię chyba nie poznam na ulicy :cry: 

Jakby co, to krzycz!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Siemka remi łapka mała ale jakościowa , po pępku widać że trochę zaczyna być luźno , wytnij się do  max 12 - 14 % i zacznij pracować nad masą jakościową . przy twoim wzroście 192 będzie na prawdę efekt . Taka moja sugestia . Pozdro i pamiętaj forma sama się nie zrobi   :usmiech:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ja jako, że mam ślub własny w sierpniu także zmieniłem zarówno nawyki żywieniowe jak i ruchowe swoje i narzeczonej. W tej chwili obojgu nam waga spada. Jemy.mniej, częściej i zdrowiej co nie znaczy, że nie smacznie :) siłownie mam w bloku zrobione przez developera, korzystamy kiedy tylko mogę. Conajmniek 2 razy w tygodniu wycieczka 20km na rowerze i jest spoko :) u mnie szybko idzie, narzeczonej tez drgnelo. Muszę sie wpasowac w fason garnituru i koszuli który sobie zalozylem i trochę siły muszę nabrać co by nad dziorkiem więcej czuć kontroli :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Remki! gratulacje! :D

Warto schuść, 2 lata temu, samozaparcie i przez zimę zrzuciłem 15kg, trochę ćwiczeń ale po pierwsze dieta. I w sumie jest to najłatwiejszy sposób tuningu małego B, bo mniej o te 15kg to moto coś tam zyska :P

 

A teraz znowu się zapasłem, brak silnej woli, motywacji, mało ruchu itd... Ale teraz chcąc nie chcąc muszę schuść bo pomimo 25 lat mam zbyt wysokie ciśnienie, a zanim zacznę się faszerować lekami, miejscowy DR HOUSE zalecił mi ćwiczenia i dietę.  Wiadomo ciężko, ale jak się widzi takie posty jak na samej górze, to wiesz że można, trzeba tylko chęci.

 

Ja w tej chwili mierze 187 a waga 92kg, wyjściowo chciałbym wrócić do 78-80kg. Mam nadzieję że w odpowiednim czasie wejdę tutaj i się pochwale że mi się udało, może zrobię tak jak radzi mariuszn2 :D

 

Jeszcze raz GRATKI REMKI!! :D

Edytowane przez DoubleJabolG
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko pogratulować takiej motywacji , ja osobiście ważę już 136 kg i mam dość tego ,próbowałem już różnych metod ale zawsze kończyły się porażką.

Ostatnio pojawiły się problemy ze zdrowiem i muszę przyjmować leki na nadciśnienie i może to mnie w końcu zmobilizuje do działania.

Wstyd się przyznać ale od 3 lat przestałem nawet jeździć na moim bandicie  ,kiedyś robiłem rocznie 6 tys.km a od 3 lat zrobiłem zaledwie 3 tys.

wydałem sporo na ubranie motocyklowe ale stało się ciasne i jak jadę wszędzie mnie uwiera a najwięcej w opnę i jazda robi się mało przyjemna.

 

Przez ostatnie lata pracowałem w DR Congo gdzie tem. jest wysoka a jedzenie bardzo kiepskie ,jadłem tylko 2 razy dziennie i to bardzo mało

co prawda schudłem ok 8 kg ale po powrocie waga wróciła bardzo szybko . Kardiolog zaproponował mi , żebym wynajął sobie trenera personalnego

ale jak zorientowałem się , że taki trener kosztuje 1400 zł na mc to postanowiłem , że sam coś zrobię . Kiedyś ważyłem 92 kg i byłem pełny energii

dużo chodziłem i jeździłem rowerem a od kilku lat nawet po chleb autem .

 

Jak macie jakieś rady to chętnie skorzystam :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No Remki, "grubo" pocisnąłeś, gratulacje :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Super remki :oki:

Mój sukces to to że nie tyje dalej przynajmniej .Było 102 kg jest 96.

Proste i działa - nie jeść nic po godź 18   

Lepiej co 3 godź coś niedużo zjeść niż raz na cały dzień .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gratki Remki. Trochę mała rewolucja w życiu, nie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko pogratulować takiej motywacji , ja osobiście ważę już 136 kg i mam dość tego ,próbowałem już różnych metod ale zawsze kończyły się porażką.

Ostatnio pojawiły się problemy ze zdrowiem i muszę przyjmować leki na nadciśnienie i może to mnie w końcu zmobilizuje do działania.

Wstyd się przyznać ale od 3 lat przestałem nawet jeździć na moim bandicie  ,kiedyś robiłem rocznie 6 tys.km a od 3 lat zrobiłem zaledwie 3 tys.

wydałem sporo na ubranie motocyklowe ale stało się ciasne i jak jadę wszędzie mnie uwiera a najwięcej w opnę i jazda robi się mało przyjemna.

 

Przez ostatnie lata pracowałem w DR Congo gdzie tem. jest wysoka a jedzenie bardzo kiepskie ,jadłem tylko 2 razy dziennie i to bardzo mało

co prawda schudłem ok 8 kg ale po powrocie waga wróciła bardzo szybko . Kardiolog zaproponował mi , żebym wynajął sobie trenera personalnego

ale jak zorientowałem się , że taki trener kosztuje 1400 zł na mc to postanowiłem , że sam coś zrobię . Kiedyś ważyłem 92 kg i byłem pełny energii

dużo chodziłem i jeździłem rowerem a od kilku lat nawet po chleb autem .

 

Jak macie jakieś rady to chętnie skorzystam :)

Poczytaj wcześniejsze posty w temacie.

Jest tam wiele dobrych rad,ale nie licz na cuda,że łykniesz pigułkę(nabijesz tylko kasę firmą farmaceutycznym) i będziesz się objadał na opór i schudniesz.

Prawda jest prosta,póki co NIE MA TAKICH CUDÓW!!!

A z drugiej strony bilans energetyczny;

nie ma siły musi być ujemny,jak masz ciąg na żarcie i nie radzisz sobie z tym to pozostaje tylko spalanie czyli ruch.

Siłownia (wzrost masy :p:  ale mięśniowej) ma tą zaletę,że większe mięśnie nawet w fazie spoczynku spalają więcej

kalorii.!!! A odporność organizmu masz w gratisie!!! No i dieta,która wcale nie oznacza ,że musisz się katować,wygooglaj sobie

o wskażniku glikemicznym,tam też znajdziesz wiele wskazówek.

Ważne jest abyś znalazł taki sposób ,który tobie odpowiada.A każdy coś znajdzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gratki Remki. Trochę mała rewolucja w życiu, nie?

Niemała.. Zmiana o 180 stopni, ale juz sie przyzwyczaiłem i weszło mi to w krew. Dzień bez sportu to dzień stracony. W nawiązaniu do przedmówcy - jezeli chodzi o redukcje to 70% to dieta, 20% aktywność a 10 suplementy. Kolejność nie jest przypadkowa. Gdyby ktoś chciał sie dowiedzieć jak mi to wyszło to mogę zdradzić szczegóły. Pozdrawiam z zajebistego zlotu w Goleniowie !

 

 

Wysłane z iPhone 5s za pomocą Tapatalk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Remki no już żeś wspomniał o lasce,która ułożyła dietę,a co z treningami? Jakiś personalny trener czy jak? Może ja nie chciałbym zejść z wagi,ale zamienić ją na masę mięśniową. Dawaj,jak żeś to uczynił,bo jak widziałem Ciebie ostatnio to był remki z 1 fotki. Gratulki

 

 

Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak wrócę do domu to rozpisze wszystko co robię. Trening na początku tylko cardio.. Stay tuned

 

 

Wysłane z iPhone 5s za pomocą Tapatalk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jak Ty na zlocie zajedź radę bez alko? Ciężko chyba musi być.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 lutego br.powiedziałem dość.Mam 45lat tylko 174 cm wzrostu.Trzy i pół miesiąca temu ważyłem 102,5kg.Dziś 86kg (łatwo piliczyć 16,5 kg mniej ).Miałem dość, problemem było zakładanie butów o lustrzycy nie wspomnę.

Nie jestem wysiłkowy .Uważam ,że człowiek biega tylko w dwóch wypadkach kiedy goni uciekający autobus lub ucieka przed goniacym go Lwem.

Co zrobiłem:

1-zapomniałem o lodówce (koniec z trzema kolacjami).

2-jem co trzy godziny (9 ,12,15,18,21)

3-jem tylko jedną kanapkę lub bułkę dziennie (uwielbiam pieczywo )

4-żre jak krowa-codziennie sałatki bez majonezu,rzodokiewki ,pomidory,codziennie 2 -Jabłka.Obiad o 18 normalny ale tylko z brązowym ryżem,czasem makaron.itp

5-zrezygnowałem z mojego nałogu (coca-cola) teraz tylko w nagrodę a nie jak wcześniej 1-litr dziennie.

5-najważniejsze nadal pije w weekewnd-y :WÓDE-ale upijam się po ćwiartce,nie przestałem pić piwa praktycznie codziennie pije 2-3 browary(piwo nie tuczu -tuczy packman po nim)

6-plusy wiadomo,lepsze samopoczucie,niższe ciśnienie,łatwiejsze zakładanie butów o sexie na plus nie wspomnę :usmiech:

 

7-minusy:

-są:

kiedyś spoko męska cwiartka czyli 0,7-dziś ,np: dziś dosłownie -odpadłem pierwszy.

ciuchy -wszystko dla mnie za duże:spodnie dorobiłem w pasku 2-dziurki.obwód w klacie zmiejszył się o 15cm.

Chcę dojść do 80kg.Mam zamiar wbić się w garnitur ze ślubu sprzed 24-lat.

 

Jak czuje się głodny wypijam szklankę wody,maślanki lub jem pomidora, jabłko.Tak jem słodycze maximum 2-batony w tygodniu .Jakiś cukier mózg musi dostać.

 

 

Co do ruchu :tak jak napisałem bieganie jest dla murzynów,siłowni -nie lubie.Ale mam zamiar wrócić do roweru (kiedyś naprawdę dużo jeżdziłem) więc od jutra dokładam kolarstwo.Zabieg zamierzony najpierw chciałem przestać ŻREĆ.

Edytowane przez mokry vel prezes
  • Upvote 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak czytam te wszystkie posty nabieram zapału i chęci aby schudnąć i pochwalić się przed wszystkimi ,że dałem radę.

Od tygodnia na śniadanie jem owsiankę a obiad zamiast mięcha i ziemniaków zastąpiłem pożywną zupą , na kolację

kefir 0% z płatkami i jakiś susz owocowy . Odkurzyłem kijki nordic walking  i chodzę po 6 km jak tylko mam wolny czas

dziś muszę napompować opony w rowerze i postaram się zrobić około 15 km na początek jak dupa wytrzyma ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Na początku lutego ważyłem 90-91kg przy wzroście 172cm. Miałem mały alko maraton, waga zaczęła lecieć w dół, ale organizm dostał po dupie z powodu braku odżywiania. Przestałem myśleć o głupiej cipie, odstawiłem wódę, zacząłem jeść regularnie, niekoniecznie zdrowo, ale regularnie i pić dużo wody mineralnej do tego. Na dziś dzień waga wskazuje 83kg. Beż żadnej diety, głodzenia się, jedząc codziennie na obiad chinola, kebaby, czasem wieczorem pizze :) Teraz widząc, że można zrzucić wagę bez starania się, myślę o powrocie na siłownie czy zakupie roweru. Może mało kg mi spadło, ale czuję się dużo lepiej. Nie mam problemów ze snem, nie łapię zadyszki idąc te same odcinki co wcześniej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dieta to nie głodówka, a żeby schudnąć najlepiej po prostu liczyc kalorie i makroskładniki 

  • Upvote 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dieta ma sens, jak się ją stosuje ciągle - czyli zmiana nawyków żywieniowych. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Share

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz regulamin oraz politykę prywatności.Regulamin Polityka prywatnościUmieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.