Polska 2013 W 10 Dni

[pioter]

Dzieki

 

Ten pomysl jest bardzo dobry. Patrzylem takze na Mala i Duza Petle Bieszczadzka i rajcuje, nawet mocno.

 

W zasadzie sprawa noclegow jest takze wazna i zapytalbym predzej czy puzniej ale skoro wspominasz, jest rezerwacja zalecana czy mozna smialo tak w slepo?

[Gość Oktanski]

My byliśmy tam w połowie sierpnia, rezerwowaliśmy co prawda wcześniej, żeby po przybyciu mieć spokój, ale było sporo wolnych pokoi. A tam jest serio na wypasie

 

Przyjrzyj się bliżej tej trasie z Kamienicy do Limanowej, to jest odcinek rajdu górskiego. Naprawdę co tam można wyprawiać przy odrobinie zdrowego rozsądku to głowa mała...

Tutaj jest jakiś filmik, chłopaki jadą co prawda spacerowo, bo mokro, ale byłem tam kilka razy i nigdy tak spokojnie tam nie daliśmy rady jechać

 

http://www.youtube.com/watch?v=ZFNVINitbkQ

 

Samo to, że na serpentynach są tarki jak na torze

Edytowane 6 Styczeń 2013 przez Oktanski

[pioter]

[Neonkin]

Szklarska Poręba-> Wodospad Szklarki. Tak jak napisał Widmo80, góry stołowe robią wrażenie i można tam pośmigać krętymi drogami. Dołożyłbym Skalne miasto. Jest w Czechach ale jest godne uwagi tymbardziej że jest to rzut beretem od granicy. Polecam również Sztolnie i kopalnie uranu w kowarach, ukryte w głebokich lasach, jest tam restauracja gdzie można się zatrzymać chociażby ze względu na posiłek. Zamek Książ. Aushwitz. Dom Jana Pawła II w Wadowicach. Kraków -> Wawel, Wieliczka. Zakopane. Zamek Niedzica. Świętne miejsce na wypoczynek to Kazimierz Dolny. Piękne widoki na Wisłę i wspaniały nastrój bo tam jakby czas się zatrzymał. Problemem jest to, że wszędzie pod górkę. Choć wtedy nada się moto. Jest tam również cicho to drugi argument dla podróży tam moto. W okolicach Zamek Lubelski, Obóz Majdanek no i Stary Rynek w Lublinie (osobiście dla mnie robi lepsze wrażenie niż krakowski),Wąwóz korzeniowy, Puławy i Pałac Zamojskich (robi wrażenie). Świetny jest Toruń by zatrzymać się wieczorem usiąść przy piwku w letni wieczór. Można obejrzeć planetarium, pojeść piernika i i zwiedzić okolice starego rynku. Warmia i mazury (Malbork-> na to parę dobych godzin, Pola grunwaldu, Wilczy Szaniec, Zamek w Reszlu. Olsztyn (zaułek "Stawki większej niż życie), Twierdza Boyen. Zamek krzyżącki w Kętrzynie. Moje okolice, Kaszuby. Głównie wypoczynek. Ładne lasy. Rewelacyjne spływy kajakowe np Brdą. Można sobie spokojniutko pomachać pagajem i sączyć piwko udając zmęczenie:). Morze! to chyba nie wymaga opisu choć trasę powrotną można zaplanować wzdłuż wybrzeża i pooglądać latarnie:). Z północno zachodniej polski to warto zobaczyć na pewno Borne Sulinowo które jest na mapach dobre parę lat. Skrzyżowania na których bez trudu zawracały czołgi, Polgon w Drawsku. Wał pomorski. Ominąłem Wawę bo tam raczej dużo i wiela do zobaczenia a na 10 dzionków to nie starczy czasu więc co najwyżej przelecieć przez nią

Edytowane 7 Luty 2013 przez Neonkin

[pioter]

Wlasnie, w tym problem. Dziesiec dni to rzeczywiscie za malo.

 

Jutro mamy pierwsze spotkanie na omowienie wypadu i juz jest propozycja podzielenia tego na dwa lata.

 

W tym roku poludnie a 2014 polnoc. Mozna by naturalnie przedluzyc ale, planowane sa jeszcze wypady w Dolomity, Francja, forumowe spotkania itd.

 

Moje trzydziesci dni urlopu nigdy mi nie wystarcza tymbardziej, ze zona juz zapowiedziala, ze po powrocie z Polski (wypad jest od 08.07.-19.07)

 

zaledwie dwa tygodnie pozniej ( od 05.08.-17.08) chce odwiedzic rodzine, naturalnie w Polsce!

 

Tym razem biore ale moto ze soba. Nie bede siedzal tam z "Babami"!

[Neonkin]

Prawidłowo, a nawet wskazane:)