Skocz do zawartości

Jakie Rekawice? Do Jazdy W Sezonie Letnim...


Gość bandyta
 Share

Rekomendowane odpowiedzi

witam,

chce kupic rekawice...

do jazdy w okresie od wiosny do wrzesnia/pazdziernika..

 

mozecie mi doradzic jakie? na co zwrocic uwage... co jest istotne...

chetnie poznam wasze typy...

 

dzieki...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wszystko jest uzależnione od tego ile chcesz na nie wydać.

Jeśli chodzi o towar budżetowy z dobrym stosunkiem jakości do ceny to polecam TSCHULa

 

http://allegro.pl/tschul-212-rekawice-skorzane-skora-carbon-czarne-i2843123321.html

 

Przelatałem w nich cały sezon i nie widać pękających szwów czy przedarć. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To fakt, że Tschul nie jest drogi, ale dobry. Ich rękawic jednak nie polecam, może mi się trafił bubel, ale po 1 sezonie wewnętrzne części rękawic są mocno starte. Teraz na intermotors.pl można tanio wyhaczyć jakieś alpinestary. Ważne jest czy rękawice mają perforacje czy nie, latem jest chłodniej, za to jesienią może dawać chłodem po łapkach. Wykonanie też jest ważne, mogą być ze skóry bydlęcej ( najlepsza opcja według mnie), lub z materiału. Długość też jest istotna, nie wiem w tej kwestii za wiele, ale raczej żeby sięgały za nadgarstek.

 

Pozdrawiam ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od trzech lat posiadam rękawice polskiej firmy Metro model Groove: http://www.motogen.pl/Rekawice-Metro-Groove,7736.html

Używam ich do miasta i w krótkie trasy latem i jestem więcej niż zadowolony. Za niecałe półtorej stówki kupiłem bardzo trwałe rękawice, do tej pory nie popruły się, skóra się nie przetarła i rzepy się trzymają. Nie wiem jak rękawiczki zachowują się w trakcie gleby ale protektory są solidne. W recenzji jest napisane, że mają słabą wentylację, ale ja tego nie odczułem aż tak bardzo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najlepiej jeździ się bez rękawic :D

Edytowane przez Conorian
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

od wiosny do wrzesnia / pazdziernika potrzeba dwoch par rekawic - co najmniej -Jesli jezdzisz dluzsze trasy to trzy rekawice musisz miec, na zimne i mokre dni : wodoodporne z memebrana do tego ocieplane ; na trasie we wrzesniu jak temperatura jest plus 10,15 na motocyklu odczuwalna okolo 0 wiec zimno w knedel. rekawice trzeba takie jak w zime na narty. A do tego na lato - przewiewne z perforacja - z protektorami wszedzie gdzie mozliwe , dluzsze mankiety. No i jeszcze mozna by miec takie krociutkie , lekkie na latanie wokol komina zeby wkladac i zakaldac w 3 secundy. Ja mam chyba z 4,5 par ogolnie i jest dobrze.Ale jezdze caly rok ;)

Edytowane przez jacekrysiek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja polece to co mam jako uniwersalne turystyki. Przymierzalem probikery, tschule i jeszcze cos tam i dopiero w tych poczulem sie wygodnie.

 

Held Touring FIve

 

http://allegro.pl/held-rekawice-motocyklowe-touring-five-okazja-7-s-i2794412665.html

 

Maja kilka perforacji na palcach, dzieki czemu ani za goraco ani za zimno mi w nich nie jest. Przy -2 jezdzilem po 20 km i sprzeglo i hebel moglem nadal obslugiwac. Latem reka nie plywala.

 

Tylko to sa moje odczucia, wszystko jest indywidualna sprawa. Jednym sie rece bardziej poca innym mniej, drugim szybciej sie zimno itd. Najlepiej przymierz przed zakupem. Ja prawie popelnilem ten blad i bez przymiarki chcialem kupic. Dopiero w sklepie sie przekonalem ze dalbym ciala.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja przez ostatnie 3 sezony jeździłem w Modekach Sahara Traveller - jeździłem, bo w tym roku dokonały swego żywota! Jeszcze dało by się w nich pośmigać, na szwach się nie rozeszły, ale skóra w nich popękała, oraz rzepy już są dość mocno zmechacone. W lato jest w nich bardzo dobry konfort termiczny, mają nawiewy na palcach. Bardzo dobrze układają się na rence, mają dłuższy mankiet i całkiem dobre zabezpieczenie. Na sezon 2014 pewnie kupię ten sam model, gdyż uważam, że stosunek ceny do jakości jest bardzo dobry. Podsumowując: polecam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja polece to co mam jako uniwersalne turystyki. Przymierzalem probikery, tschule i jeszcze cos tam i dopiero w tych poczulem sie wygodnie.

 

Held Touring FIve

 

http://allegro.pl/he...2794412665.html

 

Maja kilka perforacji na palcach, dzieki czemu ani za goraco ani za zimno mi w nich nie jest. Przy -2 jezdzilem po 20 km i sprzeglo i hebel moglem nadal obslugiwac. Latem reka nie plywala.

 

Tylko to sa moje odczucia, wszystko jest indywidualna sprawa. Jednym sie rece bardziej poca innym mniej, drugim szybciej sie zimno itd. Najlepiej przymierz przed zakupem. Ja prawie popelnilem ten blad i bez przymiarki chcialem kupic. Dopiero w sklepie sie przekonalem ze dalbym ciala.

 

 

też w takich latam i nie narzekam . ręce mi się nie pocą w nich . Polecam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Karbiker polecał już Modeki Sahara Traveller i ja również się pod to podpinam :)

Bardzo przyjemna lekka rękawica na lato. Przewiewy robią swoje dzięki czemu przy sciąganiu rękawic nie wylewa się dodatkowe wiadro potu z środka. Wcześniej miałem 3 lata grube sportowe rękawice i w lecie nie zawsze było to komfortowe.

Przy tych po jednym sezonie raz tylko odleciał mi rzep (przyszycie maszyną 2zł i jest lepiej niż fabrycznie) ale to pewnie dlatego ,że trochę za mocno go szarpię :)

Jeśli chodzi o jazdę w deszczu to zaliczyłem to kilka razy i o dziwo nie przemakały. Tam tylko kilka kropel przez spore otwory i tyle.

Cena bardzo rozsądna co chyba pozwala myśleć po prostu o drugiej parze na chłodne dni.

http://p.alejka.pl/i...raveler_0_b.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Druga strona medalu, jesli chodzi o trwalosc, to jakos trzeba je czyscic i konserwowac, a na pewno dluzej posluza i w deszczu nie przemokna..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wedlug mego gustu to, rekawice tu przedstawiane sa raczej wiosenno-jesienne.

 

Myslac o rekawicach letnich mac cos takiego na mysli:

 

post-5565-0-96871200-1355619981_thumb.jpg

 

Mam cos takiego od Vanucci i spisuja sie dobrze.

 

Wytrzymalosc?

 

Powiem, ze juz sie wysypalem i nie mialem nawet zadrasniecia.

 

Co do ceny, sa niedrogie i mozna je wymieniac jak przyslowiowe "rekawiczki".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od trzech lat posiadam rękawice polskiej firmy Metro model Groove: http://www.motogen.p...roove,7736.html

Używam ich do miasta i w krótkie trasy latem i jestem więcej niż zadowolony. Za niecałe półtorej stówki kupiłem bardzo trwałe rękawice, do tej pory nie popruły się, skóra się nie przetarła i rzepy się trzymają. Nie wiem jak rękawiczki zachowują się w trakcie gleby ale protektory są solidne. W recenzji jest napisane, że mają słabą wentylację, ale ja tego nie odczułem aż tak bardzo.

U siebie rzepy tylko wymieniłem ale 2 sezony przelatałem czasem w takie ulewy ze przemokły ze 2 razy ale nie nie pękło, popuściło. Ja jestem z nich zadowolony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Karbiker polecał już Modeki Sahara Traveller i ja również się pod to podpinam :)

Bardzo przyjemna lekka rękawica na lato. Przewiewy robią swoje dzięki czemu przy sciąganiu rękawic nie wylewa się dodatkowe wiadro potu z środka. Wcześniej miałem 3 lata grube sportowe rękawice i w lecie nie zawsze było to komfortowe.

Przy tych po jednym sezonie raz tylko odleciał mi rzep (przyszycie maszyną 2zł i jest lepiej niż fabrycznie) ale to pewnie dlatego ,że trochę za mocno go szarpię :)

Jeśli chodzi o jazdę w deszczu to zaliczyłem to kilka razy i o dziwo nie przemakały. Tam tylko kilka kropel przez spore otwory i tyle.

Cena bardzo rozsądna co chyba pozwala myśleć po prostu o drugiej parze na chłodne dni.

http://p.alejka.pl/i...raveler_0_b.jpg

 

Też na lato polecam. Mam i chwalę. Jedyny minus to taki że jak jest koło 0 na termometrze to ręcę zamarzają.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja drugi sezon latam w IXS. Nie pamiętam nazwy modelu, ale już go nie produkują, więc nie ważne. Za to mogę polecić firmę. Po dwóch latach nic się nie dzieje - są mocno perforowane pomiędzy palcami, i dość wysokie (tak prawie do 1/3 przedramienia). W lato naprawdę super - na początku maja/września rano i wieczorami muszę grzać manetki, ale za to dają radę w nawet największe upały.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja pomykam w takich już drugi sezon, na ciepłe dni są idealne... ale jak tylko temperatura spadnie <10 stopni to więcej niż 20 km nie idze zrobić bo ziomo jak knedel! Ale po 2 latach dalej są w gites, tylko pasowało by je wyprac wreszcie :P

http://moto.allegro.pl/sp2-rekawice-alpinestars-sp-2-czerwone-scigacz-xl-i2877309443.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Held Touring FIve - dwa sezony, jedna gleba. Użytkowane od wczesnej wiosny do późnej jesieni w szczególności latem. Niestety jak temperatura spada poniżej 5-7 st to przydałyby się handbary. Do wiosny daleko to pewnie zamontuję. Jednak latem bomba. Jazda po miescie ujdzie, dłonie się zbytnio nie pocą, jednakże poza miastem rewelacja, bowiem perforacja pomiędzy palcami umożliwia wentylację.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Held Ninja moge śmiało polecić. W chłodne dni troche może pizga ale tak poza tym w lato przewiewne, super dopasowane jak dla mnie, także czucie bardzo dobre, w temp. ok 10 C ciepło w ręce, poniżej już trochę gorzej, ale manetek grzanych nie posiadam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja w tym sezonie śmigałem w Modeka Sportie, ale raczej nie mogę ich polecić. Słabe szycie, średnia wygoda i po sezonie już raczej się nie nadają. Dodatkowo raz je reklamowałem (puścił szew przy protektorze) w trakcie sezonu i czekałem prawie 4 tygodnie. Na przyszły sezon planuje tak jak bandyta, wyposażyć się w dwie pary rękawic. Na letnią upatrzyłem shima Spark, a na cieplejszą jeszcze nie mam pomysłu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Że tak się wtrącę.. na lato osobno, na zimę osobno. Tak docelowo planuje, ale na razie jeździłam w pożyczonych więc od czegoś muszę zacząć :P Możecie polecić coś fajnego na wczesną wiosnę/późną jesień (powyżej 5 stopni i max. 15), żeby nie kosztowało mnie to tyle, co paliwo na cały sezon? Wiadomo, nie do 100zł, no ale 500zł to taka górna granica za rękawice..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mogę polecić rękawice IXS Narius. Wydaje mi się, że porównanie ceny do jakości jest bardzo dobre. Za niecałe 400PLN dostajesz rękawice z membraną Gore-Tex (co dla mnie było priorytetem). Dodatkowo membrana jest wklejona (w innych modelach, które mierzyłem membrana była w środku luźna i przy ściąganiu nie było problemem aby powychodziła np. z palców co przy ponownym zakładaniu było strasznie wkurzające. Rękawice dobrze sprawdzają się przy temperaturach >0. Są to moje jedyne rękawice i w lecie też nie miałem problemów z potliwością. Moim zdaniem niska cena za bardzo wygodne i nieprzemakalne rękawice.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Share

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz regulamin oraz politykę prywatności.Regulamin Polityka prywatnościUmieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.