Skocz do zawartości

Zabezpieczenie Motocykla Przed Kradzieżą - Jakie?


Gość Dzik
 Share

Zabezpieczenie motocykla przed kradzieżą.  

161 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Jakie zabezpieczenie motocykla przed kradzieżÄ? / utrudnienie dla zÅ?odzieja mogÄ? poleciÄ??

    • garaż
      107
    • parking strzeżony
      29
    • alarm
      35
    • disclock
      35
    • disclock z alarmem
      43
    • immobilizer
      19
    • Å?aÅ?cuch
      42
    • monitoring
      15
    • ubezpieczenie AC
      36
    • inne - jakie?
      9
    • nic z powyższych - na zÅ?odzieja nie ma rady
      14


Rekomendowane odpowiedzi

Jak jest zamówienie, to NIC nie uchroni motocykla. :P

AC :P

 

Tak, bardzo.Skoro jednak nie rozumiesz to...już nie zrozumiesz.

No chyba nie zrozumiem, ale ty też nie zrozumiesz dlaczego ja nie zrozumiem; rozumiesz :P Sorry nie mogłem się powstrzymać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znaczy co, mam kopię polisy AC za szybą w moto zostawić, to wtedy jak złodziej ją zobaczy to powie: 'och, on ma AC, to zostawiam moto w spokoju' ?

Proszę Cię :takaemotka:

 

Ubezpieczenie pozwala odzyskać skromną część wartości motocykla przeliczoną na pieniądze :P

Ale ukraść, to Ci go ukradną i tak :P

Edytowane przez Kukuryku
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No chyba nie zrozumiem, ale ty też nie zrozumiesz dlaczego ja nie zrozumiem; rozumiesz :P Sorry nie mogłem się powstrzymać.

Bo motocykl, to motocykl. Motor to motocykl, ale w języku potocznym. Potocznie kobieta to np. franca, czy do swej kobiety tak mówisz? Zapewne nie ze względu na szacunek do niej. Miej więc podobny szacunek do nas i do języka polskiego i nie używaj języka potocznego szczególnie w formie pisanej tu na forum.

Edytowane przez obiezyswiat
  • Upvote 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, bardzo.Skoro jednak nie rozumiesz to...już nie zrozumiesz.

 

No ja pierdziele... Sulik podał linka do pwnu, w którym jest napisane motor = pot. motocykl !

 

Mam przytoczyć jak często ty posługujesz się potocznym językiem?

 

Jak będę pisał wypracowanie do szkoły (prędzej przyszłemu dziecku), podanie do jakiegoś urzędu, czy policji, będę pisał motocykl. W pozostałych przypadkach jest to dla mnie najczęściej motor lub moto. Krócej.

 

Przepraszam za offtopa i proszę o łagodny wymiar kary;)

Edytowane przez Scisek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Za karę musisz przyjechać do mnie zjeść grochówkę, której w niedzielę nawarzyłem i odebrać tygodniowy przydział klapsów na mokrą i gołą doopę.

Edytowane przez Kukuryku
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

i to wszystko z nudów i zimna ehhh

i klapsy i dwukapuscian grochu juz sie pojawia

masakra

:mario:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

AC to podstawa - kto nie miał, a mu zajebali to wie, jak wielkim pocieszeniem jest ta skromna część choćby ok 80% (a czasem więcej) wartości motocykla B) Dziwi mnie, jak ktoś kupuje motocykl za 15 tys czy 20 (nie mówiąc o droższych) i mówi, że go nie stać na AC, a potem płacz i dramatyczne posty na różnych forach, że ukradli moja kochaną dziumdzinie, albo że mi wyjechała baba fiatem i zwiała, a ja jestem w plecy 15 koła. Przed kradzieżą nie uchroni, ale łzy ociera bardzo skutecznie, przy wywrotce również, co akurat wiem dobrze z własnego przypadku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak kiedyśtam rozmawiałem z kolegą o moich planach kupna Bandita i brakiem możliwości garażowania na co dzień, postraszył mnie że szybko się z nim pożegnam. Na moim osiedlu regularnie giną lusterka, tuje a ostatnio nawet dwuletnie Audi A4. Mój Niebieski tymczasem stoi nietknięty :)

Ale mam AC, więc sypiam spokojnie... ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

AC to podstawa - kto nie miał, a mu zajebali to wie, jak wielkim pocieszeniem jest ta skromna część choćby ok 80% (a czasem więcej) wartości motocykla B) Dziwi mnie, jak ktoś kupuje motocykl za 15 tys czy 20 (nie mówiąc o droższych) i mówi, że go nie stać na AC, a potem płacz i dramatyczne posty na różnych forach, że ukradli moja kochaną dziumdzinie, albo że mi wyjechała baba fiatem i zwiała, a ja jestem w plecy 15 koła. Przed kradzieżą nie uchroni, ale łzy ociera bardzo skutecznie, przy wywrotce również, co akurat wiem dobrze z własnego przypadku.

 

wiesz, wszystko ma swoje granice.

Jeśli AC wychodzi 10% wartości to OK.

Ale jak wychodzi 25% wartości maszyny to już się zaczynasz zastanawiać.

I mówi Ci to ktoś komu zajumali spod domu wymarzoną maszynę (patrz przedostatnia w stopce).

Nie miałem akurat AC bo stwierdziłem, że skoro nie zajumali w pierwszy rok gdy AC było to i w drugi pójdzie gładko...

Minęło pare miesięcy i trudno, wściekłość przeszła.

 

A z drugiej strony płacić przez 4 lata AC w wys. 25% to też frajerstwo..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie zgadza się z Jackiem - tez tak się zastanawiałem z AC... O ile za auto za OC i AC bez zniżek płace około 10 % wartości to za moto byłoby dużo więcej....

 

Tez nie płacę ale znam ryzyko i konsekwencje... Staram się na różne sposoby zmniejszać to ryzyko i tyle...

Juz setki razy o tym pisałem. W nocy garaż z alarmem, blokada wyjącqa na koło, dobry alarm też nie zaszkodzi...

Do tego zgodne życie z ludźmi gdzie najczęściej parkuje sie moto (sąsiad, ochroniarze w firmie gdzie parkujesz) - zawsze zobaczą, że ktoś inny majstruje przy moto... Muszą kojarzyć gębę z motocyklem...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znaczy co, mam kopię polisy AC za szybą w moto zostawić, to wtedy jak złodziej ją zobaczy to powie: 'och, on ma AC, to zostawiam moto w spokoju' ?

Proszę Cię :takaemotka:

Nie no co ty zostawię świstek w domu, a do moto przyczepię stado kurczaków by złodzieja w dupę dziobały. Najlepiej pisać takie głupoty, a później żalić sie na forum że moto zajebali a mogłem wykupić AC. Wydawało mi się że skoro ktoś pyta się o to jak zabezp. moto które pozostawia się gdzieś na jakiś czas to każdy kto wysila się na tyle by coś napisać pisze coś z sensem, a nie że "mam zostawić świstek AC za szybą". To ja cię proszę przestań pisać bezwartościowe posty nie wnoszące nic do tematu.

Ubezpieczenie pozwala odzyskać skromną część wartości motocykla przeliczoną na pieniądze :P

Ale ukraść, to Ci go ukradną i tak :P

Nie skromna tylko taką na jaką wycenili moto - sorry motocykl :P Jedynie pozostanie żal że wkładało się tyle tego i tyle tamtego w sprzęcik a teraz pozostają tylko zdjęcia na kompie czy w komórce.

 

Bo motocykl, to motocykl. Motor to motocykl, ale w języku potocznym. Potocznie kobieta to np. franca, czy do swej kobiety tak mówisz? Zapewne nie ze względu na szacunek do niej. Miej więc podobny szacunek do nas i do języka polskiego i nie używaj języka potocznego szczególnie w formie pisanej tu na forum.

Wiesz nie chcę wywoływać kłótni o dla mnie mało znaczący wyraz jakim określa się dwa koła, silnik i kierownicę. Uważam że każdy wie o czym mowa i takie obrażanie się że ktoś używa języka potocznego do określenia czegoś co i tak nie ważne jak nazwiesz każdy zrozumie jest trochę dziecinne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Naprawdę panowie was tak kłuje nazywanie motocykla "motor"? Cóż w tym jest takiego obraźliwego dla w/w ? A może jest to zwykłe czepianie się, albo chęć wyśmiania "świeżego" zainteresowanego tematem przez starszych wyjadaczy tematu ?

Nie przejmuj się tak, Oni należą do klanu, który w pralce posiada motor. ;)

W mojej np. jest silnik elektryczny.

Nie zapominajmy, że język polski jak każdy inny ewoluuje. Mnie dużo bardzie śmieszy używanie słowa motor zamiast silnik niż zamiast motocykl alo co kto lubi. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

MIKI zaryzykuję:

i napisze ze Twój wylewny post nic nie wniósł do tematu

natomiast te cfaniaczki zanim napisali te "bezsensowne" posty nic nie znaczące

przeanalizuj rozmowę,

i zwróć uwagę ze coś jednak wcześniej produktywnego podpowiedzieli

wiec

czytamy cała rozmowę/temat a nie wyrywkowo niektóre ich "szyderstewka"

pozdrawiam Marian,Awaryjny

:mario:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wydawało mi się że skoro ktoś pyta się o to jak zabezp. moto które pozostawia się gdzieś na jakiś czas to każdy kto wysila się na tyle by coś napisać pisze coś z sensem, a nie że "mam zostawić świstek AC za szybą". To ja cię proszę przestań pisać bezwartościowe posty nie wnoszące nic do tematu.

 

Oj, Misiu Złotousty, masz rację - wydawało Ci się :P

Przeczytaj jeszcze raz początek własnego zdania w cytacie powyżej. Ułatwię to:

ktoś pyta się o to jak zabezp. moto które pozostawia się gdzieś na jakiś czas

Wyjaśnij mi proszę, w jaki sposób ubezpieczenie AC zabezpieczy Twój motor przed kradzieżą?

No jak to sprawi, że ciekawscy amatorzy przejdą obok Twojego motocykla obojętnie?

Ja tego nie widzę.

 

Sam napisałeś - AC pozwala odzyskać część wartości motocykla w pieniądzach PO KRADZIEŻY. Ale przed kradzieżą w ŻADEN sposób nie zabezpiecza.

Więc to Twój post zupełnie nic nie wniósł do tematu.

Już bardziej wartościowy był mój o pokrowcu :P

 

Nie skromna tylko taką na jaką wycenili moto - sorry motocykl :P Jedynie pozostanie żal że wkładało się tyle tego i tyle tamtego w sprzęcik a teraz pozostają tylko zdjęcia na kompie czy w komórce.

 

Nie wiem jak Twój dla Ciebie, ale mój motocykl jest dla mnie cholernie więcej wart niż jakakolwiek wartość rynkowa czy wycena ubezpieczyciela, gdyż w moim przypadku w grę wchodzą jeszcze emocje i wspomnienia + praca włożona w utrzymanie, których żadne pieniądze mi nie zwrócą.

Dlatego nieważne ile dostanę wypłaty po kradzieży mojego Dziorka - i tak będzie to tylko skromna część wartości motorka przeliczona na pieniądza :(

Dodatkowo - opłacalność AC już została w tym temacie podważona przez innych.

 

Żeby jednak już nie razić Twych oczu moimi pustymi słowami, kończę pisanie w tym temacie na zawsze :)

Dziękuję, dobranoc!

 

Mario - widzisz, jaką dobrą blokadę Ci podsunąłem?

MikitBP o tym nawet napisał :)

Edytowane przez Kukuryku
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mały offtop odnośnie języka i obrońców poprawnej polszczyzny:

 

Ilu z Was stosuje zwrot: "zrobić loda"? "Albo kupić loda"?

 

Okazuje się że nie ma liczby pojedynczej od Lody! Tak więc możecie co najwyżej kupić sobie lody na patyku o smaku czekoladowym i je skonsumować. A kobietom wyjaśnić że nie może skończyć się na jednym razie :).

 

Źródło: http://www.youtube.com/watch?v=P2ayNoQHZTQ

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a kto tu broni poprawnej polszczyzny ? Kwestia nazywania motocyklem motocykla a nie motorem to nei kwestia poprawnej polszczyzny czego jak widać nie wszyscy są w stanie ogarnąć .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czym więcej zabezpieczeń tym lepiej.Ale nie przesadzajmy.Markowy alarm + Blokada na koło na chwile przeszkodzą.Łańcuch i przykucie do elementu stałego otoczenia(czytaj np. latarnia) wydłużyć mogę troszkę bardziej czas potrzebny amatorowi cudzej własności.Może jak zacznie wyć i będą blokady to odpuści.Tyle że jak będzie miał zamówienie to nic go nie powstrzyma.

Miałem kiedyś sytuacje że próbowali mi buchnąć dużego fiata dwa razy.Nie udało im się uruchomić silnika tak cwanie zabezpieczyłem.I co to dało.Za trzecim razem wycieli całą wiązkę i wpięli się na krótko.Samochód jeszcze tego samego dnia się znalazł w stanie agonalnym.Jak to powiedzieli policaje.Zrobili to po złości albo ambicja go zjadła ,że tak prostego samochodu w do odpalenia nie mogli ukraść.

 

Wszelkie zabezpieczenia mają utrudnić/wydłużyć czas potrzeby na zabór naszego mienia.A czy się przydadzą.Oby nie musiały.

Czy kradną Dziorki.Kradną wszystko na co maja zbyt lub jest łatwym łupem.(zostawione kluczyki,brak zabezpieczeń,miejsce niemonitorowane-odludne)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

i na tym można zamknąć ze idzie tylko i wyłacznie o

CZAS

i zniechęcenie złodzieja

:mario:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiste jest, że cena AC musi być adekwatna do jego wartości, a płacenie 25% wartości MOTORA to gruba przesada. Ja za nowe moto płaciłem 1450zł pakiet full AC plus OC, przy małej wywrotce wróciło się z duuuuużym zapasem. Teraz najczęściej robię tak, że płacę 3 raty, a 4-tej (zimowej) już nie - i tak wychodzi taniej, a jak by mi go teraz za.ebali to bym długo płakał rzewnymi łzami i chwilowo takiego samego bym sobie nie kupił. Jeżeli ktoś zarabia dużo i stratę moto przegryzie po 2 miesiącach to ok, ale jak ktoś ileś lat odkłada, odmawia sobie itp. to powinien zakup AC (na jakichś normalnych zasadach oczywiście) rozważyć, a ni epotem nagroda 3 koła lub okup dla złodziei ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Share

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz regulamin oraz politykę prywatności.Regulamin Polityka prywatnościUmieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.