Skocz do zawartości

Olejarka Domowej Roboty (Temat Wielokrotnie Wałkowany)


BAN
 Share

Rekomendowane odpowiedzi

Niniejszy temat opisuje BIEŻĄCE prace nad urządzeniem.
Natchniony zimową porą oraz kilkoma pomysłami ludzi z forow motocyklowych, postnaowielem ze ja rowniez skonstruuje swoja wlasna olejarke. Dla zainteresowanych zakladam ten temat, majac na uwadze opis bieżących prac, powstałych problemów i pomysłów na ich rozwiązanie.

1. Plan: Planuję wykonać olejarkę automatyczną, dozującą grawitacyjnie olej na łańcuch, w zadanych odstępach czasowych. Stąd prototyp pierwszy będzie bazował na prostej czasówce z AVT, opartej o najbardziej uniwersalny scalaczek NE555.

Dzień 1:
Wykonałem mózg układu czasówkę AVT 1459. Koszt zakupu zestawu do samodzielnego zmontowania: 20 zl + wysylka (razem 30). Układ pozwala na regulowanie czasu otwarcia zaworu od 0.5 sekundy do 8 sekund. Natomiast odstępy czasowe do 60 sekund (z czasem poszerzymy zakres). Zmontowanie zajęło mi 15 minut, natomiast musiałem dokonać poprawki. Na początku pomyliłem potencjometry, dzięki czemu założenia czasowe były realizowane odwrotnie: 0,5-8 sek odstepu oraz czas trzymania odpalonego zaworu 05-60 sek. Poprawka zostala nalozona w 10 minut.

Zakupiłem elektrozawór benzynowy (tak mi się zdaje) -LOVATO. Koszt z wysyłką 39 zł.

------------------------------------------------------------------
2012-12-31: Aktualizacja -Zamówiłem wężyki 8mm. 4metry powinny starczyc do prób i błędów ;)
Wpadłem również na pomysł czego użyć jako dyszy dozującej: Igły od pompki do piłki nożnej z gwintem 8mm, idealnie pasują do wężyka 8mm. Z kolei igła powinna zapewnić wystarczającą przepustowość.
------------------------------------------------------------------


Efekty pracy poniżej.

Do zrobienia:
- zgrabnyzbiorniczek z odpowietrzeniem, z nie cieknącym wyprowadzeniem, umożliwiający łatwe dolewanie, stabilnie zamocowany pod siedzniem oraz zgrabny montaż wężyka.
- wężyki -prowadzenie wężyka w sposób dyskretny i schludny, listewka dociskowa, umożliwiająca prostą regulację przepływu przy użyciu śruby dociskowej.
- Układ dysz z montażem
- testy z kamerą Highs Speed w celu dobrania czasu otwarcia zaworu, wyznaczenia czasu pelnego obrotu lancucha oraz obserwacji rozprowadzania oleju zaleznie od predkosci kola.
- potencjalne korekty czasow otwarcia i czestotliwosci, badz zarys prototypu nr 2 do sterowania olejarka zaleznie od predkosci.
- eksperymenty z zalaczaniem olejarki zaleznie od predkosci motocykla. Zakladam, ze aby dzialala olejarka -nalezy poruszac sie z predkoscia conajmniej 50km/h. W najbardziej prymitywnym wariancie -miec wlaczony silnik i zapiety jakis bieg.

-----------------------------------------------------------------------------------------------------------
2013-01-07 Aktualizacja: Prototyp dozownika w wersji na stół gotowy i działający.
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------
Stan na dzis: Mam zmontowane: zbiorniczek, przewody, elektrozawor, prowizoryczną dyszę i elektronikę. Układ działa. Testy z HIPOLem 85w90 wykonane i zadowalajace.

Do zrobienia jeszcze:
- znalezienie miejsca montazu
- obudowa na elektronikę
- sprytny system dozowania na przednie kolo zebate, tak aby rozprowadzalo olej na lancuch.
- uruchamianie elektroniki, gdy odpalony motocykl, wrzucony jakis bieg i nie wcisniete sprzeglo.

Aktualne zestawienie kosztów:
- Elektrozaworek 39zl
- Uklad timera: 30 zl
- Wężyk fi 8mm (wew) 4m z wysyłką 11zł
-------------------------
SUMA: 80 zł.

Zapas: 20 zł, a potrzeba już tylko trójnika za 2-5 zł, jakiś zbiorniczek i trytytki :). Po montażu próby ogniowe z high-speed camera :)

post-712-0-69826400-1355871381_thumb.jpg

post-712-0-06102100-1357549433_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój projekt zakończył się rok temu w tym samym miejscu :D Ale dobrze ze mi o nim przypomniałeś to będzie co robić ! Ja chciałem zrobić tak, że układ działa tylko wtedy gdy mamy zapięty bieg, ale nie pamiętam jak to miało być zrealizowane ;/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

BAN swoj czas na ile wyceniasz?

w całym tym przedsięwzieciu

ja dałem 300 zyli za moto oilera (nowy)

i dwa piwa za montaż

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marian: stac mnie na olejarke. Grzebianie sie w tym sprawia mi przyjemnosc. Olejarka bedzie dokladnie taka, jak bede chcial a nie jak mi ktos narzuci. Poza tym realizacja takich rzeczy podnosi kreatywnosc.

Edytowane przez BANdziorro
  • Upvote 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hehe spoko tak zapytałem jak cenisz swoj czas

ja swoja kreatywnosc wole w inny sposob realizować

ale co kto lubi :lol:

 

QQ ma czasem fajne ceny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Takze sam sobie taka olejarke zrobilem.

 

Troche "smieszna" historia to byla bo myslalem, ze powstal on za pomaca mego kolegi z Polski, okazalo sie ale, ze korzeniami wywodzi sie

 

z projektu juz tutaj opisanego na PBC. Jestem bardzo tego pewny.

 

A tak wyglada to u mnie:

 

Tutaj widac jakie czesci zostaly uzyte do budowa mojej olejarki

 

post-5565-0-17175700-1355907346_thumb.jpg

 

post-5565-0-04173000-1355907347_thumb.jpg

 

W czasie dalszego przebiegu, niektore czesci zostaly wymienione na inne np:

 

zamiast pudelka na mydlo jako obudowy uzylem pudelka na papierosy albo zamiast zaworka firmy Airtec

 

uzyty zostal jeden firmy Legris

 

 

Tu widac w jaki sposob zostalo zmienione samo sterowanie. Jeden z potencjometrow zostal wybudowany a drugi przerobiony na trymera.

 

post-5565-0-97177100-1355907347_thumb.jpg

 

Wybudowany potencjomert zabudowalem do miarki (?) do lekow i zalany poliuretanem. Mozna tez z silikonem.

 

post-5565-0-75479900-1355907348_thumb.jpg

 

Wszystkie kabelki nie sa tutaj lutowane tylko polaczone na wtyczkach. Gniazda i wtyczki na zewnatrz sa albo z komputera albo z

 

przerobionych bezdotykowych senzorow maszynowych

 

post-5565-0-35880300-1355907349_thumb.jpg

 

post-5565-0-10163200-1355907350_thumb.jpg

 

Calosc mozna zabudowac wedlug swego uznania. Wszystko zalezy od tego, ile miejsca jest w danym modelu Bandita.

 

Przez ten wezyk mozna bez problemu zbiorniczek uzupelniac np. olejarka reczna taka jak ta: post-5565-0-40093200-1355910021_thumb.jpg

 

post-5565-0-88854600-1355907350_thumb.jpg

 

Nad drugim potencjometrem (teraz juz trymer) wywiercony jest otwor aby i tu zachowac mozliwosc regulacji bez demontazu calosci.

 

Przewaznie jest on ale zaslepiony malym gumowym koreczkiem.

 

post-5565-0-32585600-1355907352_thumb.jpg

 

post-5565-0-86869700-1355907353_thumb.jpg

 

Wczesniej wybudowany potencjometr wbudowalem tak, aby mozna bylo regulowac ilosc podawanego oleju takze podczas jazdy.

 

Najlepiej z prawej strony aby w tym czasie reka nie byla na manetce gazu.

 

post-5565-0-86711400-1355907354_thumb.jpg

 

Wiem, ze tutaj, na zaworze elektrycznym pomylilem kolory ale to tylko przez pospiech! :D

 

post-5565-0-55120500-1355910013_thumb.jpg

 

Dalszych zdjec nie bede juz komentowal bo wydaje mi sie, ze wszystko jasne.

 

post-5565-0-38702400-1355910014_thumb.jpg

 

post-5565-0-20217200-1355910015_thumb.jpg

 

post-5565-0-87293500-1355910015_thumb.jpg

 

post-5565-0-35720000-1355910016_thumb.jpg

 

post-5565-0-26282300-1355910020_thumb.jpg

 

post-5565-0-89125000-1355910020_thumb.jpg

Edytowane przez pioter
  • Upvote 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

QQ ma czasem fajne ceny

 

Ale nie dla wszystkich :p:;)

 

No, a ja też mam olejarkę dokładnie taką, jaką chciałem :)

Tylko założyć ją muszę :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Qq tylko nie wierć znowu dziur w kierownicy :zdziwiony:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mario zawsze ma jakieś "Ale" jak ktoś coś robi samemu ;). A tak poza tym to fajny chłopak z niego :p:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

cholera, całkiem ciekawy pomysł. Sam bym sobie cos takiego zmontował ale ja jestem dupa z elektryki/elektrotechniki. Wiem tylko, że do gniazdka gwoździ się nie wsadza :p:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja swoją też sam skonstruowałem po grubej lekturze złożonej z kilku fotorelacji z opisami na różnych forach. Nieskromnie dodam że po ostatecznej modernizacji bije wszystkie "home-made" na głowę. Bandziorro jak coś to PW bo teraz nie mam siły pisać :zeby:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co znaczy bije wszystkie "home-made" na głowę?

 

Sam nie mam zamiaru kogos przekonywac, ale pokazac innym dlaczego nie?

 

Dawaj tu foty twojej olejarki razem z malym opisem a jak kogos zainteresuje to juz zapyta.

 

Mysle, ze tu nie z tego powodu tak skromnie z podobnymi sprawami, bo kazdy zaraz biznes chcialby robic.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pioter, nie mam zamiaru robić interesu na nikim z PBC i zawsze służę pomocą. Na chwilę obecną nie mam możliwości wykonania zdjęć ale mogę polecić kilka komponentów z których ja korzystam:

 

elektrozawór: http://allegro.pl/el...2864006405.html

 

Zalety, niewielki, estetyczny i nie zajmuje tyle miejsca co te szpetne elektrozawory od gazu. Podłączony bezpośrednio do tylnej lampy.

 

zbiorniczek: http://allegro.pl/p-...2872608055.html

 

Jest idealny, pięknie mieści się w zadupku(trzeba go zdjąć), ma odpowietrzenie, nie cieknie i starcza na sezon*

 

regulacja przepływu: http://allegro.pl/za...2888427079.html

 

Jest super, nie cieknie, pozwala na ustawienie idealnej ilości oliwy i ma śrubkę do kontry więc nic się nie przestawia

 

Reszta to już tylko wężyk z zoologicznego za 1,5zł i odpowiedniej długości miedziana rurka z przewodu hamulcowego.

rurkę ubieramy z koszulkę termokurczliwą dla estetyki i mocujemy do wahacza za pomocą przylepców do kabli(tylko takich z wycięciem a nie z dziurką ew. można taki sobie samemu podciąć) i przepinamy całą rurkę w 2 miejscach do wahacza na opaski tyrtyrki.

 

Całość jest na prawdę estetycznie i konkretnie wykonana. Bez zbędnej "elektroniki" przy kierownicy, rzeźbienia w elektryce. Sprzęt właściwie bezobsługowy. Jak coś to pytać

Edytowane przez Martini
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oprocz innego elektrozaworu nie uzyles niczego innego jak ja. Ten maly zaworek wyglada jak te firmy Festo a ja uzylem zaworka Legris.

 

Gdzie roznica? Zadnej nie ma, moge to powiedziec bo mam z tym do czynienia zawodowo.

 

Nie wiem dlaczego Twoje rozwiazanie mialoby byc lepsze od innych.

 

Problem w tym, ze np. bez sterowania zawor ten moze sie (ale nie musi) mocno grzac i wysiadzie.

 

Na podobnej zasadzie dzialaja orginalne Scottoilery, tyle ze zamiast elektrozaworu

 

podlancza sie je do wezyka zawour powietrza wtornego.

 

Sorry, ale nie widze tu zadnych plusow.

 

 

Edyt:

 

 

Mam jeszcze jedno pytanie.

 

Serio, jezdzisz na oliwie, czy oleju?

 

Jak na oliwie. to na jakiej, z pierwszego tloczenia i na zimno, extra virgin?

Edytowane przez pioter
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Piotre, co do grzania sie: jesli raz na minute na 0,5 sekundy zawor dostanie prad a jest typu NC (normalnie zamkniety) to chyba z grzaniem sie nie bedzie takich problemow? Tzn nie madrze sie a pytam -nie odbierz moich intencji zle ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma szans że sie przegrzeje przy zmiennej pracy on/off, zwykłe najprostsze elektrozaworki mogą sie grzac nawet do 80* i nic im nie jest, chodź napewno krócej pożyją

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moje obawy dotyczyly rozwiazania kolegi Martini.

 

Ma on w swojej konstrukcji tylko elektrozawor, zawor redukcji przeplywu, zbiorniczek oleju i wezyki.

 

Nie trzeba tu byc ekspertem aby zauwazyc, ze elektrozawor pracuje tutaj bez przerwy od czasu przelaczenia kluczyka do pozycji ON.

 

Silnik nie musi tutaj nawet pracowac.

 

Te proste rozwiazanie, ktore ja uzylem i naturalnie rozwiazanie kolegi BANdziorro rozwiazuje ten problem.

 

Mozna ten uklad rozszerzyc jeszcze o przelacznik relay podlaczonego do czujnika luzu, tak ze uklad bezie automatycznie zamykany

 

gdy silnik pracuje na biegu jalowym. Kto stoi ale np. na swiatlach tak dlugo, aby takie rozwiazanie robilo sens?

 

@ BANdziorro

 

Ten wezyk ktory chcesz uzyc nie bardzo mi sie podoba. Lepiej jest wykorzystac jakis gruboscienny,

 

ale z jak najmniejszym przekrojem wewnetrznym. Przy jakiejs 1 kropli co 90-120 sekund nie potrzebujesz takiego.

 

Bedziesz mial tylko problemy z plamami oleju w garazu. Biorac wezyk o mniejszym przekroju uzyskasz szybciej podcisnienie,

 

ktore temu zapobiega.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam w domu wezyk o Zewnetrznej srednicy 8mm, wiec moge go w srodek wsadzic. Krocce na zaworze maja 8mm, wiec musze do nich waz dopasowac. Ale przeciez elektrozawor mozna zamontowac blisko samego wylotu, wiec ilosc lusnego oleju w wezyku bylaby niewielka :) Dzieki za rade, pokombinuje sobie jakos :D

 

Wbrew temu co pisalem, chodzi mi po glowie pewna sprytna konstrukcja, podajaca olej na zebatke ZDAWCZĄ :) jesli sie uda to dam znac. Mam kupe czasu na eksperymenty, zeby stwierdzic, w kontrolowanych warunkach -jak to wszystko dziala. Do wiosny daleko, a hamulce do zrobienia, wiec na stopce centralnej bede sprawdzac co i jak przy uzyciu szybkiej kamery..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem nic innego jak to, o czym my tutaj piszemy, tyle ze drozej.

 

Edit:

 

@ BANdziorro

 

Jezeli skrocisz wezyk, to zawor bedziesz musial zamocowac gdzies w widocznym miejscu co oszpeci moto.

 

Sam mialem ten problem, ale nie pamietam juz rozmiarow kroccow mojego zaworu.

 

Ja obciolem je i nagwintowalem reszte z M 5 aby mozna bylo zalozyc szybkozlacza na wezyk o srednicy 6 mm (1 zdjecie).

 

Sam wezyk kupilem w Castoramie. Nie pamietam czy byl on 6 mm z zewnatrz i 4 mm wewnatrz czy 3mm wewnatrz.

 

Pomysl czy tez mozesz cos przerobic, bynajmniej na wylocie. Taki krociec to nie filozofia. :D

Edytowane przez pioter
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wbrew temu co pisalem, chodzi mi po glowie pewna sprytna konstrukcja, podajaca olej na zebatke ZDAWCZĄ :) jesli sie uda to dam znac. Mam kupe czasu na eksperymenty, zeby stwierdzic, w kontrolowanych warunkach -jak to wszystko dziala. ..

 

mozesz oczywiscie probowac ustawic podajnik na zebatke zdawcza i zobaczyc efekty , tylko ze ustawiajac w tym miejscu- gdzie bys nie ustawil- olej padnie na lancuch i dalej niesiony zostanie prawdopodobnie zdmuchniety- lancuch skacze na tym odcinku ( ''lezac'' na lancuchu poruszajacym sie po '' lini prostej'' w kierunku zebatki napedowej) .Taka jest zaleta podawania na lancuch przy zebatce napedzajacej ze olej krazac po okregu sila odsrodkowa przedostaje sie do ''srodka '' lancucha na sworznie, ktore to wlasnie powinny byc smarowane.

olej podawany gdzie indziej na lanchych bedzie tez to robil ,ale najefektywniejsze bedzie to wlasnie na zebatce tylnej.

Byly juz sposoby ustawiania pedzelkow na dole lancucha, pdajnika u gory zebatki zdawczej - ludzie bronili tyhc wynalazkow jak Rosjanie Stalingradu ale wg mnie i wielu innych osob - prawa fizyki tylko potwierdzaja teorie podajnika na tylna zebatke.

Ps. rowniez i ja mam olejarke- co prawda nie samorobke , bo trafil sie dobry cenowo motooiler. I sobie chwale . Sam montowalem - choc specem nie jestem i po paru probach ustawilem na tyle ile trzeba. Leje olej Motula 5100 bo taki akurat mi zostal i pojemnik 150ml wystarcza na jakies 1000-1300km . Nie zaluje dozowania - lubie jezdzic na tlusto :)

Edytowane przez jacekrysiek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, a oświećcie mnie w takiej materii jak z gęstością i lepkością oleju w Waszych wynalazkach?

 

Ja na co dzień stosuję olej łańcuchowy w spray-u. Gęste to i lepkie. I ten wynalazek sprawdza się idealnie. Raz na ok. 300km, jak rolki są już suche.

 

Jechałem kiedyś za kumplem, który zastosował inne "wynalazki olejowe" na swój łańcuch i wszystko leciało mi na lampę i kask. Nieprzyjemna sprawa....

Edytowane przez kali77
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kazdy ma swoje sposoby i ulubione oleje.

 

Ja biore to: http://polishbanditcrew.pl/topic/1687-smar-do-lancucha-jakiego-uzywasz/page__view__findpost__p__226620

 

Co do chlapania, jest to zalezne od oleju, warunkow atmosferycznych no i uzytkownika.

 

Wlasnie dlatego zabudowalem jeden z potencjometrow w owiewke aby mozna bylo bez problemu ustawiac w drodze.

 

To, ze Twoj kolega zapapral Tobie moto to dlatego, ze widzi to dokladnie jak jacekrasiek.

 

Cytuje:

 

"Nie zaluje dozowania - lubie jezdzic na tlusto :)"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Share

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz regulamin oraz politykę prywatności.Regulamin Polityka prywatnościUmieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.