Skocz do zawartości

Wpływ Tłumika Przelotowego Na Silnik - Dyskusja


Gość PrzemekSparrow
 Share

Rekomendowane odpowiedzi

Osobiście po przeróbce dolotu wpakowalem akrapa z s1000rr do r1

Motorem jedzi do tej pory a po wyregulowaniu mieszanki nie

zauważyłem by zawory zbytnio więcej dostały po dupie:)

Edytowane przez soja
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam jeszcze jedno pytanie... :slash: A na czym polega fakt, iż niektóre tłumiki są dedykowane do konkretnego motocykla? Na czym to właściwie polega? Chodzi o to żeby dolot pasował rozmiarem? Jakie skutki może mieć montowanie tłumików dedykowanych do zupełnie innych modeli... Np. gdyby założyć do bandita tłumik przelotowy dedykowany do powiedzmy GS500 albo hondy cbf600 albo jeszcze innego motocykla (oczywiście po odpowiednim przystosowaniu rozmiaru dolotu)? :oczy:

Masz tłumik od razu z dolotem dostowany bezpośrednio pod motocykl, czyli kształt. Conorian fajnie to streścił "plug and go" :P Podłącz i jazda, bez żadnych dywagacji.

Edytowane przez Moras
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jak ma się sprawa zmiany samej puchy ? W swojej Inazumie w tym roku zmieniałem orginalny na przelot Scorpiona, ale samą puszkę kupiłem i trzeba było ciąć na końcu dolotu do puchy, i spawać. Wiec cały układ od silnika, czyli kolektory i dolot jest seryjny, tylko puszka inna. Teoretycznie też chyba regulacja niezbędna ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jak ma się sprawa zmiany samej puchy ? W swojej Inazumie w tym roku zmieniałem orginalny na przelot Scorpiona, ale samą puszkę kupiłem i trzeba było ciąć na końcu dolotu do puchy, i spawać. Wiec cały układ od silnika, czyli kolektory i dolot jest seryjny, tylko puszka inna. Teoretycznie też chyba regulacja niezbędna ?

 

Tak

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 months later...

Ja też zapodałem przelot. Strzela w wydech przy schodzeniu z obrotów jak cholera! I tutaj pytanie - czy po regulacji gaźników będzie mniej strzelał? Bo teraz to lekka przesada :puknijsie:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też zapodałem przelot. Strzela w wydech przy schodzeniu z obrotów jak cholera! I tutaj pytanie - czy po regulacji gaźników będzie mniej strzelał? Bo teraz to lekka przesada :puknijsie:

 

Strzela przez sprawny PAIR. Jeśli chcesz żeby nie strzelał musisz zaślepić układ dopalania spalin. Z resztą kto nie lubi "szczałów" :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

trochę Ci się pomyliło Coni... nie ma paira w mk1, a w żadnym motocyklu nie widziałem jeszcze układu egr..

 

strzela uboga mieszanka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

PAIR to nie EGR i odwrotnie. Widziałem kiedyś bandita I gen. z układem PAIR. Widziałem również bandita I gen. który miał taki układ wymontowany, a otwory na głowicy nie były zaślepione. Strzelał niemiłosiernie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no dokladnie, ale sam piszesz o egr - układ dopalania/recyrkulacji spalin.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Egr kieruje część spalin do kolektora dolotowego, tutaj powietrze jest kierowane za zawory dolotowe (utlenianie czy raczej natlenowanie spalin :D) potocznie powiedziałem dopalanie :P Dokładnie, strzelanie może być spowodowane również przelotem + złym składem mieszanki

Edytowane przez Conorian
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Osobiście po przeróbce dolotu wpakowalem akrapa z s1000rr do r1

Motorem jedzi do tej pory a po wyregulowaniu mieszanki nie

zauważyłem by zawory zbytnio więcej dostały po dupie:)

 

No dokładnie, ja u siebie miałem dedykowany do gixa k8. Jakoś nic sie nie stało. Ale

Może stanie sie u Krynia :D

 

Teraz nam od r6 ale jeszcze nie założony :P

 

 

Tap srap

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

Artykuł napisany bardzo poprawnie. W podstawowy sposób opisał główne cykle pracy silnika.

 

Ciekawią mnie jednak posty na PBC o treściach "...A ja założyłem i nic się nie stało..., A ja założyłem i nie wpłynęło to na żywotność...".

 

Co autorzy takich wpisów mają na myśli pisząc stwierdzenia : "nic się nie stało", "żywotność". Dla jednego "nic się nie stało" to przejechanie 100km przy maksymalnych obciążeniach silnika, a dla innego odpalenie silnika i stwierdzenie, że pracuje. To samo dotyczy żywotności... od jakiego dystansu można uznać silnik za żywotny... 10000km, 100000 km, a może 1000 000 km.. bez napraw?

 

Oczywiście założenie przelotu nie zniszczy silnika od razu ale z pewnością w jakiś sposób na niego wpłynie. To od nas zależy czy chcemy wzbudzać "dookolne poruszenie" czy jeździć pełnym oryginałem bez zastanowienie nad kondycją zaworów i układu korbowo-tłokowego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zmiana wydechu na przelot zmienia przepłukiwanie silnika. Chodzi o to, że w teorii silnik czterosuwowy chodzi:

1) suw ssania - zawory ssące otwarte, tłok w dół;

2) suw sprężania - zawory zamknięte, tłok w górę;

3) suw pracy - zawory zamknięte, iskra i gazy spalinowe powodują, że tłok w dół;

4) suw wydechu - zawory wydechowe otwarte, tłok w górę;

5) wracamy do pkt 1.

 

Ale to teoria, praktyka mówi, że zawory ssące otwierają się jeszcze w trakcie suwu 4-go, a wydechowe zamykają w czasie suwu ssania (współotwarcie zaworów) - chodzi o jak najprecyzyjniejszą wymianę ładunku w komorze spalania. Odrobina spalin w komorze spalania powoduje "uspokojenie" procesu spalania, obniżenie temperatury, poprawę ekologii itd. Zmiana tłumika powoduje zaburzenie całego procesu. Część świeżej mieszanki może pójść w komin, a tam wysoka temperatura powoduje samozapłon i "buum". A także leci w górę ilość węglowodorów w spalinach. Zmiana tłumika powinna być połączona z przynajmniej regulacją gaźników, a może nawet ze zmianą dysz lub/i filtra powietrza lub/i kolektora wydechowego, układu ssącego itd. Ale to teoria.

 

Praktyka mówi, że strzały mogą być groźne, bo ciśnienie w układzie wydechowym może spowodować otwarcie zaworu wydechowego i kolizję tegoż zaworu z tłokiem. Ale takie sytuacje zdarzają się rzadko i o ile "nie napierdziela w komin że hej" raczej nie będą miały miejsca.

Ale wskazana jest regulacja przynajmniej składu mieszanki, aby wymiana komina nie powodowała zaburzenia procesu wymiany ładunku i spalania przynajmniej w zakresie niskich obrotów. Bo moment obrotowy pójdzie w dół i poza większym hałasem wymiana komina przyniesie więcej szkód niż pożytku...*

 

*- tekst powyżej nie dotyczył pojazdów sportowych

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze nie wyregulowałem składu mieszanki po podłączeniu yoszi, ale po tym co tu przeczytałem, wszystko wydaje się logiczne i jasne. Chciałbym tego uniknąć. Silnik może pracować równo i ładnie wkręcać się w pełnym zakresie obrotów po założeniu przelotu, ale dopiero po pewnym czasie (przebiegu) silnik może podupadać na swojej żywotności, więc lepiej zastosować się do porady kolegi wyżej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Co powiecie o pracy tego silnika po przerobieniu na przelot?

 

że działa ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Share

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz regulamin oraz politykę prywatności.Regulamin Polityka prywatnościUmieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.