Skocz do zawartości

Doskonalenie Techniki Jazdy


misiek
 Share

Rekomendowane odpowiedzi

Ja z zeszłego roku pamiętam jeszcze wygłupy w stylu- stawiania nóg na kanapie i jeżdżenia dupą do góry- później przerzucanie nóg i jazda bokiem (jakimś chyba damskim siadem czy jak to się nazywa)- zobaczymy...

 

Cena 150 jest wyższa niż w zeszłym roku ale zobaczymy- jakby to wszystko policzyć: 20zł obiad, dyplom 10zł, wynajęcie salki, instruktor, wynajęcie placu- to faktycznie nadal do tego dopłacają a i trzeba do tego wziąć pod uwagę frekwencję- po ogłoszeniu motoszkoły we Wro, w 3 dni zapełniły się wszystkie miejsca, więc ja na ich miejscu (mam nadzieję że tego nie doczytają;) doj***łbym cenę 250zł bo i tak by się chętni znaleźli :)

 

Jedno jest pewne- takie inicjatywy ze strony firm trzeba chwalić- i może na koniec PBC by jakiegoś oficjalnego maila/list wysłało- z podsumowaniem i oceną tego przedsięwzięcia. Taki list to dla nas nic- a na takich ,,szefów od markietingu" działa zajebiście. Inni tego nie mają a na budowanie relacji z marką, trza przyznać, że działa to bardzo dobrze.

 

ps.

Ja się martwię, czy się wyrobimy z Qnerkiem by mojego bandziora złożyć- silnik jest, więc żeby nie wyszło że tam rowerem będę ósemki napierdalał :/

  • Upvote 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dokładnie ...po odbyciu kilku takich szkoleńw różnych miejscach.... jakiś ktoś super mod może podpisać się pod oficjalnym listem dziękczynym :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sądziłem, że o 10.00 - tylko uczciwie przyznam, że nie wiem oficjalnie kiedy i gdzie - a mysle ze wypadaloby zeby zadzwonili i poinformowali.... Mnie to obiecali....

 

mnie Pani Ania powiedziala, ze o 9 :)

jutro u niej bede to potwierdze.

 

pozdro

 

Daniel

Edytowane przez Daniel
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Jedno jest pewne- takie inicjatywy ze strony firm trzeba chwalić- i może na koniec PBC by jakiegoś oficjalnego maila/list wysłało- z podsumowaniem i oceną tego przedsięwzięcia. Taki list to dla nas nic- a na takich ,,szefów od markietingu" działa zajebiście. Inni tego nie mają a na budowanie relacji z marką, trza przyznać, że działa to bardzo dobrze.

 

 

Panowie,

powoli... Dopiero trzy eventy i jeden jakiś tego opis (zywiec - opis OK - ale sam jeden i to osoby ktora nie brala udzialu w poprzedniej edycji)

Zakończmy sezon, przedyskutujmy i jak wrażenia będą pozytywne to się wtedy zastanówmy nad jakimś pochwalnym listem od naszej "modowizny" ;)

 

Chwalny - ale za konkrety....

Bo jak na razie: kurs droższy, mniej ciekawych treningów/zabaw, inny (spotkałem się z opiniami, że gorszy) prowadzący, gorsze miejsca szkolenie (vide: Wrocłąw).

 

Ps

Nie krytykuje wszystkiego "bo tak" plusów też widzę mnóstwo - chciałem tylko pokazać że jest też druga strona medalu...

 

jj

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zz tego co mi wiadomo to w gdansku/gdynii szkolenia moto-szkoly robi w tym roku juz inna firma i inny instruktor więc w pozostałych miastach może być podobnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to jak juz pewnie tez wiecie: 10-18 w WORD

 

wiec 9.30 pod akła ?

 

pozdro

 

Daniel

Edytowane przez Daniel
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to jak juz pewnie tez wiecie: 10-18 w WORD

 

wiec 9.30 pod akła ?

 

pozdro

 

Daniel

 

 

pasi:)

 

Jaro cos ty zrobil z tymi zaswiadczeniami?:D Czy chciales po prostu zadzwonic do pani Ani?:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

HE HE HE - a nie mówiłem, że będzie o 10.00 ? ;)

 

Ja będę.

 

Wypytałem trochę Anię (dzwoniła) - ma być 10 bandziorów + 1 gixer + 1 gsr

 

 

Cielak - gdzieś mi wp*****liło potwierdzenia zapłaty - ale Ania powiedziała, że w sobotę będzie to nie będzie z nami problemu.

 

jj

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pasi:)

 

Jaro cos ty zrobil z tymi zaswiadczeniami?:D Czy chciales po prostu zadzwonic do pani Ani?:D

 

Obszukałem wczoraj chatę a dziś biuro - chyba w****ałem przy jakimś sprzątaniu do zniszczarki.... Pewnie wtedy pomyślałem, że to jak zwykły paragon - a i że tak będą mieć listę z nazwiskami kto zapłacił....

 

jj

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zatem widzimy sie o 9,30 pod aquaparkiem...:) mam nadzieje że będzie grubo...:D

Wojtek...możesz sie przejechać z Majkim obok tego placu i dac na kolo pokazowo ze 2 razy..:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 maja jest Suzuki Shell Moto Szkoła w Wawie, ale dziś dzwoniłem i nie ma juz wolnych miejsc. Dowiedziałem się tylko, że ma być 5 czy 6-go czerwca druga :) i powiedzieli żeby dzwonić jak tylko ukaże się na stronce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pani Ania dzis dzowniła o 10.00 w Word, wiec o 9.30 pod aqua

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

na moto nie bardzo ale moze zajade pod aqua na bajere ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobry bajer nigdy nie zawadzi..:)...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jutro zakładam Leosia a i pogoda napawa optymizmem... bedzie fun w sobote Panowie (będzie jaka kobita?) :)

 

pozdro i dozo

 

Daniel

Edytowane przez Daniel
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jutro zakładam Leosia a i pogoda napawa optymizmem... bedzie fun w sobote Panowie (będzie jaka kobita?) :)

 

pozdro i dozo

 

Daniel

 

Skąd Ty piszesz, że pogoda napawa optymizmem?!?!?!?! W Centrum wrocka leje z małymi przerwami.....

 

jj

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

oczywiscie nie mialem na mysli terazniejszosci -- klyknij na pogode w mojej stopce..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

oczywiscie nie mialem na mysli terazniejszosci -- klyknij na pogode w mojej stopce..

 

:D :D

 

A to przepraszam - bo juz myślałem, że tylko u mnie za oknem pada :)

 

jj

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale po opisie widze ze zrobilo sie z tego taka uboga wersja SSMS sprzed roku a cena 3x taka;/// no ale zawsze mozna pocwiczyc;) w zeszlym roku bylo w deszczu i nie bylo tragediii....

 

Tak w zeszłym roku mimo deszczu było super. Wbrew pozorom dużo więcej daje szkolenie w trudniejszych warunkach. Te "wygłupy" na motocyklu typu przerzucanie nóg nad zbiornikiem, jazda ze stopami na siedzeniu były bardzo przydatne. Pozwalają lepiej wyczuć motocykl i przełamać się. Pamiętam jak gość na odpicowanej Hajce, co przyjechał z Leszna rozpaczał. Rozpaczał bo w trakcie tych manewrów z przerzucaniem nóg nad zbiornikiem zrobił na nim drobne ryski butami :P

Widzę, że wzięli sobie do serca wyniki ankiety rzuconej nam po szkoleniu i wprowadzili dyplomy. To akurat na +. Jednak za tą nową cenę mogliby się bardziej postarać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przed chwila miałem telefon od Mercyfula który obecnie nie ma dostępu do kompa że on jednak się nie wybiera na motoszkołę jutro..... tak więc jest jedno miejsce wolne... jesli ktoś jest chętny to wszelkie info pod numerem 508033180.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no juz chyba 2 czy 3 poleciala. bydzie nas mniej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no niestety- bandzior do pełni szczęścia potrzebuje nieco czasu i detali :/

 

Generalnie wygląda to tak- na 99% jest jedno wolne miejsce na jutro i jak ktoś chce, to wystarczy, że podjedzie z kasą i się wszystko na miejscu ureguluje. Szkoda, bo chciałem pokręcić ósemki ale niestety nie dało rady :/

 

Jak kto chętny- niech atakuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to skrobnę coś od siebie na temat SSMS 2010.

 

Wrażenie ogólne jak zawsze na plus ALE szczegółowiej:

 

Miejsce:

 

jednak Rakietowa bardziej wg mnie pasuje do takiego przedsięwzięcia niż wrocławski Word. Po pierwsze dojazd do bazy gdzie zaczynało się szkolenie i teoria później obiad i zakończenie to wg mnie zabieranie czasu kursu. My mieliśmy ze 2km do bazy wiec zawsze to coś. na rakietowej wszystko (poza obiadem) odbywało się w jednym miejscu. Jak już napisałem o obiedzie to pociągnę temat- w zeszłym roku był to OBIAD w dość wykwintnej restaurant -wyjszlo po ok 45zl od głowy - w tym roku pizza z p**dy hut w wydaniu małym i nie dla wszystkich było po jednej-wiec mój bebzon był mniej szczęśliwy. Co było na plus-to w ramach "bazowania" była woda ciastka kawa herbatka itp- czego brakowało w zeszłym roku.

co do samego miejsca ćwiczonek to niestety-word zasyfiały kamyczkami do lepienia asfaltu-trochę tego było-nawet pobita butelka była...mniej miejsca ogólnie, no i pełno białych pasów-a jak wiadomo po białym się nie jeździ...a my musielim...

 

Samo szkolenie:

 

ćwiczeń mniej niż w zeszłym roku-w tym roku zabrakło wygibasów na motocyklu-stawanie na kanapie itp. nie było dochamowania w luku tylko hamowanie awaryjne na luku. nie było 3ech sposobów pokonywania luku (pochylenie moto, pochylenie razem z moto, i kolanko) a było tylko wymuszone trochę dziwne pokonanie luku (a wiec przechylenie ciała w stronę luku -patrzenie daleko daleko w stronę luku i przeciwskręt). Ale tez były rzeczy których w zeszłym roku nie było - a wiec ciasne ósemki z patrzeniem w słupek który się mija - w myśl zasady -gdzie patrzysz tam jedziesz. omijania przeszkody ze strony która była wskazywana w ostatniej chwili (przeciwskręt) . Chyba tyle

 

Styl szkolenia:

 

Wielki plus!! Mozna powiedzieć iż było one indywidualne!!! Zajebioza-robiło się jakieś ćwiczenie i do każdego ludzika była zaraz jakaś uwaga ze strony prowadzących!! to było to!! więcej gazu,pochyl sie bardziej , patrz tu nie tam, nie oszukuj bardziej hamuj tym nie tamtym!! w zeszytym roku koleś pokazywał a później się ćwiczyło! czasami spojrzał czasami nie ale nie przekazywał uwaga od razu! wszyscy lecieli ciurkiem-prawie jeden za drugim-tu ćwiczenia były puszczane prze prowadzącego skinieniem reki-wiec zanim skinol na kolejnego to przekazał uwagi dla tego który wykonywał właśnie ćwiczenie!! to było git!! jakkolwiek spowodowywalo to nagromadzenie ludzi w jednym miejscu i większe przestoje niż w zeszłym roku ale wg mnie tak powinno to wyglądać. Sam początek trochę niefortunny bo Daniel złapał gwoździa i jeden z kolesi ze miał przyczepkę to zawiózł go na latanie a drugi w tym czasie pokazywał ćwiczenia-wiec można się domyślić jak jedna osoba jeździ ósemkę a 10patrzy i czeka na swoja kolej.

 

Prowadzący:

 

Było dwóch. Ogólnie bardzo spoko ale dało się wyczuć ze jeden jest bardziej kumaty obeznany więcej uwag przekazywał (on pokazywał ćwiczenia na DLu) - cześć ćwiczeń odbywało się w 2ch grupach po 6osob wiec czasami można się było poczuć letko słabiej obdarzonym komentarzem

 

Grupa:

 

11 maszyn w tym 9bandziorow:) i kto mi powie ze Bandit to nie jest to?????:D:D:D:D:D do tego GSXR 750 i GSR 600. Ogólnie bardzo spoko. Niestety jedna gleba przy awaryjnym! Nic poważnego się nie stało na szczęście – wina nie trzymanej za pewnie kierownicy – gdzieś mu się skręciło/pochyliło moto i można się domyśleć co się stało. Jednak prędkość niewielka to i straty Male. Kilka sytuacji niebezpiecznych było ale poza tym jednym incydentem to było git.

 

Podsumowanie:

 

Mimo ze wypisałem upierdliwie wszystkie minusy to JEDNAK motoszkola to jest to!! Napisałem co mogło by zostać poprawione!! Ja jestem ogólnie za-każda okazja do poćwiczenia/ przypomnienia sobie swoich umiejętności itd. Jest wg mnie zajebista!! Kto poza egzaminem ćwiczy takie ósemki?kto pali sprzęgło ucząc się opanowania bajka przy zerowych prędkościach? Przykład: był koleś na tym gsxrze – ogólnie niby dużo jeździ itd. Ale ósemki nie potrafił zrobić…poćwiczył i się jednak dało:)wcześniej twierdził ze tym się nie da skręcać tak ciasno:)

W tym roku można powiedzieć dostaliśmy bardziej profesjonalny produkt za sporo większa cenę ale w mniej profesjonalnym miejscu. Są plusy są minusy jest trochę do poprawy ale ogólnie jest warto!! Kto wie czy kiedyś te niby głupie ćwiczenia nie uratują nam bajka przed gleba lub co gorzej przed…nie będę pisał!! Ja nawet od razu po szkoleniu ćwiczyłem awaryjne;/ zagapiłem się deczko – a byliśmy z danielem powozić dupy jeszcze po okolicy…

 

Tyle ode mnie – sorki za wypracowanie (jest to mój najdłuższy tekst napisany w życiu:D ofiara nowej matury), za zamieszanie, niepoprawna składnie i p*****lenie od rzeczy ale jestem w****any jak mops i już po paru piwkach:D:D:D

 

P.S dostaliśmy odblaskowe opaski na ręce od sponsora oraz certyfikat ukończenia kursu! Który nota bene upoważnia do zniżki przy ubezpieczeniu motocykla u sponsora :)

  • Upvote 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak tak napiszesz magisterkę to pełen sukces gwarantowany :D. Ja jestem b. zadowolony jak na moja pierwszą moto szkołę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I mnie się podobało! To była pierwsza moja motoszkoła więc nie mogę porównywać, ale myślę, że było całkiem OK. Prowadzący (ten co jeździł na V-Stormie) najpierw sam pokazywał jak należy prawidłowo pojechać, a dopiero potem wymagał tego od kursantów, był przy tym komunikatywny i konkretny, za co należy mu się duży plus.

Ale równie ważnym(a może najważniejszym) było to, że mogłem osobiście poznać niektórych, szanownych forumowiczów B)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Share

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz regulamin oraz politykę prywatności.Regulamin Polityka prywatnościUmieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.