Uszczelniacze Do Lag B6

[Gość aras_aras]

Ano witam!

 

Prawa laga sie pocic zaczela, a ze teraz nieco czasu sie znajdzie bo jezdzic sie nie da to bym cos zrobil w tym kierunku.

 

Pytanie to: jakie uszczelniacze do B6 `04r ?

 

Rozumiem ze jak zrobie zakupy w sklepie Larssona.pl , badz bedzie to firma Athena czy ARI to powinno byc OK?

 

Jaki rozmiar bedzie najodpowiedniejszy i 100% dopasowany?

 

Czy te sie nadadzą? -> http://www.larsson.p...r&no=NTIwMDA2OQ== (41x53x8/9,5)

 

Czy lepsze 41x53x8/10,5 lub 41x53x10,5 ?

 

Jaka wlasciwie jest roznica miedzy nimi juz w praktyce?

 

 

Chcialbym przy okazji wymienic olej w lagach. Instrukcja zaklada 10W, na innym watku czytalem i sporo ludzi wymienialo na 15W - faktycznie z tym lepiej?

 

 

POZDRAWIAM!

[radzior]

Chcialbym przy okazji wymienic olej w lagach. Instrukcja zaklada 10W, na innym watku czytalem i sporo ludzi wymienialo na 15W - faktycznie z tym lepiej?

 

z uszczelniaczami Ci nie pomogę bo mam starszy model i nie wiem czy sa takie same.

Mogę co do oleju powiedzieć, że wymieniłem w zeszłym roku na 10W i jest dość miękko...w sensie że poprzednio chyba miałem 15W (poprzedni właściciel zmieniał) bo była zauważalna różnica.

Następnym razem wleję 15W

[qnerk]

z larssa to albo ari albo tourmaxy. Atheny osobiście odradzam bo to w sumie jedyne uszczelniacze na które słyszę narzekania

aha i 41x53x8/10,5 w larssie masz piękną rozpiskę

[Gość Przejscie]

Rownież mam 600 z 2004, i również chciałbym wiedzieć jaka jest różnica miedzy wymiarami.

[nieaktywny7]

zeby bylo twardziej daj podkladki pod korki lag

[qnerk]

różnica jest w milimetrach, a tak serio to zależy to od budowy goleni i przewidzianej przez producenta budowy samego uszczelniacza bo kilka ich jest

[radzior]

zeby bylo twardziej daj podkladki pod korki lag

 

a masz jakieś grubości konkretne dla tych podkładek?? bo brzmi mi to ciekawie, może bym spróbował u siebie

[nieaktywny7]

ja mam u siebie 10 mm i jest ok, pytasz o podkładkę pod mostek a-head 1.1/8 cala i wybierasz jaką wysokość ci pasuje. Standardowo jest 10mm i takie mam. ale są też 5 i 15mm. Na 10mm jest dość twardo, z resztą to tania rzecz możesz popróbować

Edytowane 6 Styczeń 2013 przez benywariat

[Gość smelka]

Potwierdzam, ja u siebie też mam 10mm i jest duża różnica. Niby 1cm a lepiej się prowadzi i nie boje sie juz wjeżdzać pod wysokie krawężniki;p Montaż banalny

[Gość aras_aras]

Czyli jakas konkretniejsza odpowiedz a propo uszczelniaczy...? Ktore lepiej wziac by miec spokoj? (o te wymiary pytam...)

 

 

A co do twardosci to dac olej 15W i podkladki? Czy ktores z osobna?

 

Co do umiejscowienia podkladek to maja sie one znalezc pod korkami lag czyli bezposrednio pod nakretkami na gorze lagi przy półce, tak?

[nieaktywny7]

tak dokladnie zaraz pod korkami na gorze w polce co do twardosci to daj podkladki bo to sprezyny decyduja o twardosci amortyzator decyduje tylko jak szybko kolo wroci do normalnej pozycji , inaczej ja mam [podkladki i olej 10w i wedlug mnie wystarczy mialem 15w i jak dla mnie amor byl przetlumiony

[zoozka]

Pytanie odnośnie uszczelniaczy, a właściwie kapturków przeciwpyłowych: w larssonie w komplecie ARI są tylko uszczelniacze bez kapturków (tourmax ma to i to w komplecie), można dokupić osobno same kapturki, bo nie mogę znaleźć?

 

UP... przerabiał ktoś kupno kapturków osobno ?

[qnerk]

nie ma osobno przeciwkurzowych

[Tomek]

a co do podkładek.Załóż korki od 650.Mierzyliśmy kiedyś u obiego i pasują.Znaczy wykreciliśmy od 650 K6 i wkręciliśmy do dziorka K4 idealnie a masz dodatkową regulacje napoiecia sprężyny

Koszt korków na szrocie (allegro itp) około 40 zł.

[Gość Pitusb]

Cześć.

Co do uszczelniaczy - wymieniałem je w październiku.

Rozmawiałem na ten temat też w autoryzowanym serwisie - odradzali włoskie... Podobno po sezonie ciekną.

Sam założyłem do 600-tki '04 Ari z Larsona (chyba też włoskie), ale... Miałem założone NAK. Miały one inną budowę wewnętrzną. Coś w rodzaju dodatkowego uszczelnienia, którego ARI nie miało.

Co do trwałości się nie wypowiem na razie.

TU: widać, że mają na powierzchni stycznej z rurą nośną jakby dwa uszczelnienia - od góry i od dołu - jak na zdjęciu w aukcji: http://moto.allegro....2938511286.html

http://moto.allegro....2925663899.html

ARI były troszkę inaczej zbudowane, tak jak te: http://moto.allegro....2881947154.html

- aukcje nie dotyczą modelu K4. Chodzi o poglądowe zdjęcia.

Przygotuj się też na czyszczenie lub wymianę zabezpieczenia uszczelniaczy (http://www.larsson.pl/index.php?c=r&no=NTIxMzAzNA==&bid=109996). Rdzewieją.

Te z larssona nie pasują jak oryginały. Bardziej badziewne, a kawałek drutu za 7 zł.

 

Co do korków - nie wszystkie z 650 pasują chyba. Kolega Zoozka miał kilka w ręku i tylko jeden zestaw pasował (chodzi najprawdopodobniej o rocznik produkcji).

Edytowane 16 Styczeń 2013 przez Pitusb

[zoozka]

Ja mam przeciwpyłkowe do wymiany więc pozostają mi Tourmax'y.

 

Korki od 650 - potwierdzam, że pasują od 2006 natomiast na pewno nie pasują od 2011, są za małe. Średnica zewnętrzna lagi jest zdaje się taka sama (41 mm) ale gwint wewnętrzny jest inny.

 

W weekend być może kolejne podejście do korków będzie, mam nadzieję że tym razem uda się coś dobrać.

[Gość Moras]

Podpinam się.

 

W moim B6 miałem strasznie gęsty olej. Prawdopodobnie 20w lub gęstszy, jeszcze po poprzednim użytkowniku. Z powodu twardego przodu, który na dziurach czasami był nie do zniesienia, zdecydowałem się zmienić olej na nieco miękciejszy, czyli 15w. Dotąd nie było problemu z uszczelniaczami, a teraz stało się. Wraz ze znajomym (Bandit 600 N I gen.) oddaliśmy swoje motocykle w ręce mechanika. W N-ce uszczelniacze puszczały i był już niższy stan oleju w lagach, ja natomiast chciałem poprawić sobie komfort przedniego zawieszenia. Uszczelniacze trzymały mi bardzo dobrze, nie miałem żadnego problemu. Tak więc po zmianie uszczelniaczy na ARI i zalaniu bel raya fork oil 15w zaczęła się sprawa komplikować. W N-ce lewa laga zaczęła się konkretnie pocić, u mnie natomiast prawa, ale o wiele gorzej, krople oleju można zgarnąć palcem. Myślę sobie, co jest korwa grane? Zabieg w motocyklach był robiony kilka dni temu, ale dopiero po przedwczorajszej jeździe wyszło szydło z worka, zrobione raptem 40km. Dodam, że lagi nie są porysowane zarówno u mnie jak i w N-ce. Wytarte raczej też nie. Tak nagle w obu motocyklach na raz, coś nie halo? Słyszałem różne opinie na temat uszczelniaczy ARI, w większości są pozytywne. U mnie wszystko było dobrze, szczerze to nawet nie zauważyłem różnicy pomiędzy 15w a 20w i z tego powodu również jestem rozgoryczony. I teraz nasuwa się moje pytanie, czy to wina niefachowego wbicia uszczelniaczy, ewentualne ich uszkodzenie czy rzeczywiście szkopuł tkwi głębiej? Mam pewne wątpliwości.

[zoozka]

Przyczyn może być kilka, ale skoro robił Wam to mechanik to nie ma co się zastanawiać tylko reklamować.

[Gość Moras]

No jasne. Od piątku już motocykle z powrotem wróciły na reklamację. Po prostu nurtuje mnie co jest przyczyną, ale domyślam się że mógł być błąd mechanika. Wspominał również o zużytych panewkach

Edytowane 3 Marzec 2013 przez Moras

[Gość Pitusb]

Witam.

Specem nie jestem, ale jeździł mój motocykl przez jakiś czas (pewnie sezon) na lekko wygiętych lagach.

Później jak je robiłem - widać było że panewki od jednej strony bardziej "wypracowane". Uszczelniacze trzymały mimo to (NAK).

Profilaktycznie wymieniłem przy zmianie oleju i serwisie.

Możliwe że przy składaniu koleś "uszczypnął" uszczelniacz. Albo wogóle nie wymienił, tylko założył stare. Czy to znany, polecany serwis? A może to jakiś znajomy?

Uszczelniacze i serwis lag można spokojnie zrobić we własnym zakresie - podstawowe narzędzia i troszkę oleju w głowie i jest ok.

[Gość casper92]

Dla rozwiązania problemu pozostaje jedynie reklamacja. Powodów może być wiele, ale wniosek nasuwa się jeden - lepiej robić to co można we własnym zakresie. Przynajmniej wiesz jak i czy w ogóle było zrobione, a najwyżej uczył będziesz się na własnych błędach, a nie na mechanika.

Edytowane 3 Marzec 2013 przez casper92

[Gość Moras]

Witam.

Specem nie jestem, ale jeździł mój motocykl przez jakiś czas (pewnie sezon) na lekko wygiętych lagach.

Później jak je robiłem - widać było że panewki od jednej strony bardziej "wypracowane". Uszczelniacze trzymały mimo to (NAK).

Profilaktycznie wymieniłem przy zmianie oleju i serwisie.

Możliwe że przy składaniu koleś "uszczypnął" uszczelniacz. Albo wogóle nie wymienił, tylko założył stare. Czy to znany, polecany serwis? A może to jakiś znajomy?

Uszczelniacze i serwis lag można spokojnie zrobić we własnym zakresie - podstawowe narzędzia i troszkę oleju w głowie i jest ok.

 

Szczerze mówiąc, nie chciałem rozkładać lag samemu, ale już wiem, że od dziś wziąłbym sprawę w swoje ręce. Zabrakło czasu i chęci, a wiedziałbym co w lagach siedzi - racja Pitusb.

Nie znajomy, ale znam mechanika jakiś czas. Żaden serwis. Możliwe, że naruszył uszczelniacz. Jestem trochę zły, bo przecież lagi mi ani trochę nawet nie ciekły. Wyglądają dobrze, żadnych rys i przetarć. Rury są proste. Możliwe, że problem siedzi głębiej.

Specjalnie był wlany gęstszy olej, aby zamaskować coś poważniejszego w lagach? I raczej zbiegiem okoliczności nie jest to, że w obu motocyklach puściły uszczelniacze naraz.

Czekam co powie teraz.

Dzięki chłopaki za odpowiedzi

[Gość casper92]

Szczerze mówiąc, nie chciałem rozkładać lag samemu, ale już wiem, że od dziś wziąłbym sprawę w swoje ręce. Zabrakło czasu i chęci, a wiedziałbym co w lagach siedzi - racja Pitusb.

Nie znajomy, ale znam mechanika jakiś czas. Żaden serwis. Możliwe, że naruszył uszczelniacz. Jestem trochę zły, bo przecież lagi mi ani trochę nawet nie ciekły. Wyglądają dobrze, żadnych rys i przetarć. Rury są proste. Możliwe, że problem siedzi głębiej.

Specjalnie był wlany gęstszy olej, aby zamaskować coś poważniejszego w lagach? I raczej zbiegiem okoliczności nie jest to, że w obu motocyklach puściły uszczelniacze naraz.

Czekam co powie teraz.

Dzięki chłopaki za odpowiedzi

 

Moim zdaniem olej tutaj nie ma nic do rzeczy, bo czy 10W czy 20W i tak by wyciekał. Jeśli wcześniej wszystko było dobrze, to najwyraźniej "mechanik" musiał coś spartolić. Ja ostatnio sam wymieniłem uszczelniacze i panewki prowadzące w lagach inie wierze, że nie dałbyś rady. Forumowy tutorial, olej w głowie i nic trudnego.

Edytowane 4 Marzec 2013 przez casper92

[Gość Pitusb]

Ja nie używałem nawet tutorialu.

Miałem książkę z downloadu no i robiłem po kolei zdjęcia jak rozbierałem, żeby czegoś nie zapomnieć.

Przydał się zestaw torxów, klucze nasadowe, imbusy, błotek gumowy i parę drobiazgów.

Moje uszczelniacze nie puszczały, ale po rozebraniu je wymieniłem. Może ktoś zostawił stare, a może jest inny powód.

Proponuję, abyś przy okazji sprawdził długość sprężyny w stosunku do wymiarów normatywnych i ewentualnie założył podkładki usztywniające. Wymianę oleju na rzadszy, możesz odczuć, jako zwiększenie miękkości zawieszenia. Na temat podkładek było dużo na forum. Niektórzy używają rowerowych - lub tak jak ja zlecają zrobienie krążków z nierdzewki.

[Gość Moras]

Ja nie używałem nawet tutorialu.

Miałem książkę z downloadu no i robiłem po kolei zdjęcia jak rozbierałem, żeby czegoś nie zapomnieć.

Przydał się zestaw torxów, klucze nasadowe, imbusy, błotek gumowy i parę drobiazgów.

Moje uszczelniacze nie puszczały, ale po rozebraniu je wymieniłem. Może ktoś zostawił stare, a może jest inny powód.

Proponuję, abyś przy okazji sprawdził długość sprężyny w stosunku do wymiarów normatywnych i ewentualnie założył podkładki usztywniające. Wymianę oleju na rzadszy, możesz odczuć, jako zwiększenie miękkości zawieszenia. Na temat podkładek było dużo na forum. Niektórzy używają rowerowych - lub tak jak ja zlecają zrobienie krążków z nierdzewki.

Rozbierając lagi przy moich nie zauważył nic niepokojącego, a o podkładkach wspomniał w N-ce, że było kilka podłożonych.

Moim zdaniem olej tutaj nie ma nic do rzeczy, bo czy 10W czy 20W i tak by wyciekał. Jeśli wcześniej wszystko było dobrze, to najwyraźniej "mechanik" musiał coś spartolić. Ja ostatnio sam wymieniłem uszczelniacze i panewki prowadzące w lagach inie wierze, że nie dałbyś rady. Forumowy tutorial, olej w głowie i nic trudnego.

Dzięki za wiarę we mnie, mogę obiecać, że na drugi raz zrobię to sam Będę miał pewność, że jest wszystko ok. Pojęcie mam wraz z olejem w głowie i nie lubię tworzyć fuchy. Niezbędnych narzędzi też nie brak w garażu Casper co do gęstości oleju, tylko potwierdzasz moje domysły, że to nie ma jednak nic wspólnego z wyciekiem. I również skłaniam się ku błędowi mechanika, coś nie tak z uszczelniaczami najwyraźniej. Jak wspomniałem wcześniej, widzieliśmy na oczy nowe ARI. Umiesz liczyć, licz na siebie.

 

Z ciekawości, ile dałeś za panewki?

Edytowane 4 Marzec 2013 przez Moras