Uszczelniacze Do Lag B6

[grand]

podepnę się do tematu, tez mam zamiar zajrzeć do lag i wymienić olej i tu pytanie:

ile i jaki?

czy lać 521 ml czy 500 ml starczy na jeden lag?

jakiego producenta i gęstość polecacie?

Edytowane 20 Marzec 2013 przez grand

[Gość Moras]

podepnę się do tematu, tez mam zamiar zajrzeć do lag i wymienić olej i tu pytanie:

ile i jaki?

czy lać 521 ml czy 500 ml starczy na jeden lag?

jakiego producenta i gęstość polecacie?

 

521ml tak jak jest w serwisówce. Olej, bel ray lub motul fork oil, te dwa najczęściej się bierze. Klasa lepkości 15w lub 10w. Teraz mam świerzy 15w, na razie za dużo nie mogę o nim powiedzeć, ale mogę powiedzieć to, że spokojnie można zrobić samemu. Poczytaj temat, opinie są różne na temat ich gęstości

[grand]

521ml tak jak jest w serwisówce. Olej, bel ray lub motul fork oil, te dwa najczęściej się bierze. Klasa lepkości 15w lub 10w. Teraz mam świerzy 15w, na razie za dużo nie mogę o nim powiedzeć, ale mogę powiedzieć to, że spokojnie można zrobić samemu. Poczytaj temat, opinie są różne na temat ich gęstości

 

kupowałeś olej "luzem" (1100ml) czy 3x 500 ml

[Gość casper92]

kupowałeś olej "luzem" (1100ml) czy 3x 500 ml

 

Wystarczy kupić 2 razy 0,5l i dolać 42ml starego oleju. Wszyscy powiedzą Ci to samo.

[Gość Adam_Bandyta_1200]

Można i tak, choć ja jak zmieniałem olej w Bandicie 600 '97 r. to kupiłem 2 litry oleju do lag, zużyłem całą jedną butelkę i troszkę musiałem dolać z drugiej. Teraz przy wymianie w obecnym moto kupię tylko litr, bo resztę mam jak znalazł Możesz też popytać kogoś na forum, może komuś zostało trochę oleju, np jakaś reszta w butelce to Ci udostępni za piwo:) I wtedy kupisz tylko litr i będziesz miał cały świeży olej:) Grunt tylko, żeby nie mieszać olejów różnych gatunków, bo się zrobi niezły drink w lagach:P Do Bandita 600 używałem 15 W Motula i sprawdzał się bardzo dobrze, standardowo jest lany chyba 10 W o ile dobrze pamiętam. Nie wiem jak oleje innych firm, ale Motul występuje raczej w butelkach 1 litr. Pozdrawiam

Edytowane 20 Marzec 2013 przez Adam_Bandyta_1200

[Gość Adam_Bandyta_1200]

Tego nie wiem. Ale przejechałem się jego autem raz, Boże uchroń...szewc w rozklejonych klapkach chodzi

 

I to już powinno dać do myślenia... jeśli nie dba o swoją własność to o cudzą tym bardziej:(

Edytowane 20 Marzec 2013 przez Adam_Bandyta_1200

[Gość Moras]

I to już powinno dać do myślenia... jeśli nie dba o swoją własność to o cudzą tym bardziej:(

 

To juz było po fakcie jak zostawiłem drugi raz motocykl...więc to late.

 

kupowałeś olej "luzem" (1100ml) czy 3x 500 ml

U mnie była trochę inna bajka. Musiałem poprawiać po mechaniku, ponieważ nie uzupełnił stanu przy ponownej wymianie jednego uszczelniacza, który puścił. Prawie 112ml było łącznie za mało Litr kupił przy wymianie (bel ray fork oil), a potem "martw się sam". Więc dokupiłem i tak 0,5l 15w. Zawsze możesz te 42ml jak casper wcześniej wspomniał dolać ze starego lub kupić za te 20-25zł 0,5l, aby mieć juz na przyszłość.

Edytowane 21 Marzec 2013 przez Moras

[Gość aras_aras]

Ok, kolejna sprawa w tym temacie, dlatego nie zakładam nowego.

 

Mam juz uszczelniacze, mam olej. Teraz chcialbym sie w koncu wziac za wymiane obu. Jak bezpiecznie i bez zadnej szkody dla bandita i kierowcy, podniesc motocykl, by ze spokojem wyjac lagi z polek?

 

Bo drewniane klocki pod kolektor chyba nie wchodza w gre? Bandit troche wazy...

[Gość mmmarcin]

Wchodzą. Najlepiej wziąć jakiś klocek, wstawić pod centralkę, a pod kolektor drugi - tylko, żeby nie leciał do przodu.

[Gość casper92]

Ja podniosłem swojego w taki oto sposób.

 

[Gość Moras]

Ja użyłem dobrego umiejscowienia drewnianego klocka pod kolektor i podniosłem go na lewarze. Stał stabilnie

 

[Gość Pitusb]

Ja zastosowałem trochę inne rozwiazanie - podpórka pod miskę olejową lub kolektor nie ma wówczas tak dużego obciążenia.

Po postawieniu na centralnej, wystarczy na miejsce pasażera coś ciężkiego położyć i przód idzie do góry. Zwłaszcza, jak się zdejmie przednie koło.

Ja położyłem na tył koło z samochodu (akurat wtedy letnie). Wówczas wystarczyły jako asekuracja - ze 2, czy 3 kostki brukowe i klocek drewniany.

Miłej zabawy

Widać to w mojej galerii. http://polishbanditcrew.pl/uploads/gallery/album_975/gallery_4911_975_849877.jpg

Edytowane 14 Kwiecień 2013 przez Pitusb

[Gość mmmarcin]

Pitusb, Twoja fotka niszczy system.

Ale pomysł dobry.

[Gość aras_aras]

Ja zastosowałem trochę inne rozwiazanie - podpórka pod miskę olejową lub kolektor nie ma wówczas tak dużego obciążenia.

Po postawieniu na centralnej, wystarczy na miejsce pasażera coś ciężkiego położyć i przód idzie do góry. Zwłaszcza, jak się zdejmie przednie koło.

Ja położyłem na tył koło z samochodu (akurat wtedy letnie). Wówczas wystarczyły jako asekuracja - ze 2, czy 3 kostki brukowe i klocek drewniany.

Miłej zabawy

Widać to w mojej galerii. http://polishbanditc..._975_849877.jpg

 

To rozwiazanie wydaje mi sie chyba najlepsze, bo jak pomysle ze caly motocykl opiera sie na kolektorze to mnie az strzyka... Pokombinuje i z ciezarem na tyl i z asekuracja pod kolektor. Ale pewnie dopiero pod koniec tygodnia.

[Gość jerzu]

http://sklep.interca...towkod=AC2D89#x czytakie uszczelniacze beda dobre do dziory 650 z 2005r?

mam pytanie jeszcze jedno moglbym zalatwic sobie uszczelniacze przemysłowe(pare szt)...czy to jest to samo czy to sa zwykle simeringi?

http://www.oring.pl/...hp/catalog?id=3 ktorego typu...? jakie cisnienie jest w lagach znaczy jakie tam moze sie wytwarzac?

Edytowane 21 Kwiecień 2013 przez jerzu

[Gość aras_aras]

Uszczelniacze nareszcie wymienione. Czy zrobilem to dobrze - nie wiem bo jeszcze nie jezdzilem ;P Jeszcze czekam za tlumikiem. Motocykl oparlem na centralce, a na miejsce pasazera wrzucilem dwie "dwudziestki" ze sztangi. Trzymal sie naprawde niezle. Byl to moj pierwszy taz i zajelo mi to powiem szczerze prawie caly dzien z przerwami. Teraz tylko trzeba ruszyc tylek i zobaczyc czy dobrze wszystko spowrotem poskladalem bo moja pamiec bywa zawodna ;P

[Gość Pitusb]

Fajnie że moja metoda działa

Rozumiem, że sprawdziłeś przy okazji że rury proste... oraz wymiar sprężyn po wyjęciu - w stosunku do wymiaru minimalnego?

Gdyby było za miękko polecam założenie krążków dystansujacych + erentualnie korki od 650 z z regulacją napięcia sprężyn (ja tak zrobiłem i jest duuża różnica).

Pozdrawiam i szerokiej drogi oraz frajdy z jazdy.

[Gość aras_aras]

Fajnie że moja metoda działa

Rozumiem, że sprawdziłeś przy okazji że rury proste... oraz wymiar sprężyn po wyjęciu - w stosunku do wymiaru minimalnego?

Gdyby było za miękko polecam założenie krążków dystansujacych + erentualnie korki od 650 z z regulacją napięcia sprężyn (ja tak zrobiłem i jest duuża różnica).

Pozdrawiam i szerokiej drogi oraz frajdy z jazdy.

 

Yyyy... nie Nie zrobilem tego. No nic, zobaczymy pozniej jak jezdzi! Ale ogolnie przebieg on ma niewielki wiec, chyba ze sprezynami problemu byc nie powinno...

[Gość jerzu]

http://sklep.interca...towkod=AC2D89#x czytakie uszczelniacze beda dobre do dziory 650 z 2005r?

mam pytanie jeszcze jedno moglbym zalatwic sobie uszczelniacze przemysłowe(pare szt)...czy to jest to samo czy to sa zwykle simeringi?

http://www.oring.pl/...hp/catalog?id=3 ktorego typu...? jakie cisnienie jest w lagach znaczy jakie tam moze sie wytwarzac?

????

[zoozka]

Jerzu, te Atheny z intercars to będą pasować, ale lepiej rozejrzeć się za Tourmaxem.

 

Co do tych przemysłowych to ja Ci nie doradzę (ja bym nie założył, za duże ryzyko w przypadku jakiejś awarii), jeśli opcja ekonomiczna Cie interesuje to już lepiej Ari kup: http://www.larsson.pl/index.php?c=r&no=NTIwMjExNQ==&bid=110138

[Gość Pitusb]

Potwierdzam. Też takie założyłem, jak podrzucił Zoozka.

Jak na razie wszystko działa.

[Waluś]

Jeśli masz siły i chęci to weź te atheny ale u mnie bardzo ciężko było je wbić .Na tyle ciężko,że się poddałem i kupiłem ARI .Zarówno Ari , jak i poprzednie tourmaxy wchodziły z oporem ale nie było aż takich problemów z wbiciem.Z tymi athenami coś nie wyszło (tez brałem z intercarsu). Jeśli chodzi o przemysłowe uszczelniacze to ja bym na Twoim miejscu szukał tylko w przypadku jeśli masz oryginalny uszczelniacz wyjęty z bandziora w łapie .Moim zdaniem nie ma co się bać(tak samo jak przewodów w oplocie, olejowych itp.) a fachowiec w sklepie na bank coś poradzi i podpowie.

pozdrowienia i powodzenia

Edytowane 27 Kwiecień 2013 przez WaluÅ›

[Gość jerzu]

zrobione,proste to ze szok ...pomógł tomek dziekuje, polecam robic samemu