Skrzynia Biegów - Zmiana Biegów - Różne Problemy

[nieaktywny7]

a jak trzymasz stopy na podnóżku?

 

edit

a skrócenie cięgła chyba przesunie w dół dzwignie

No właśnie jak trzymasz, bo jeśli tak jak powinieneś to po regulacji nie powinno być probkemu

[seebst]

No mniej więcej w połowie bo tak mi jest najwygodniej. A próbowałem tak, żeby tylko pięta się opierała, to żadnego pola manewru nie mam. Teraz jeszcze dochodzi bardzo dobra przyczepność podeszwy i gumy na podnóżku,że w miejscu stopy nie przesunę. Obie gumy zachowują się jak przyklejone. Na asfalcie jest super przyczepność gdy postawię nogę na ziemi, ale na podnóżki się gumy zacierają. Więc muszę jeszcze nogę lekko unieść i dopiero mocno ją przekręcić, aby włożyć pod spód dźwigni.

[nieaktywny7]

No i w tym problem https://motopomocni.pl/artykuly/poradniki/prawidlowa-pozycja-motocyklu-zrobic-8-krokach/

[seebst]

Kupiłem niedawno nowe wysokie buty i teraz to już zmiana biegów jest dla mnie wielką męczarnią. Już żadna regulacja nie pomaga. Jadąc, po prostu się męczę. Muszę mieć odsuniętą dźwignię o kilka centymetrów, aby normalnie i komfortowo móc zmieniać biegi. Wobec tego, czy można kupić sobie jakieś akcesoryjne dźwignie zmiany biegów, aby były krótsze? Może od jakiegoś innego moto by się nadawało? Oraz drugie pytanie - jak rozpiąć to jabłko (przegub kulowy), aby oddzielić samą dźwignię od tego pręta gwintowanego?

[duko]

daj skrócić dźwignię zmiany biegów i będzie po problemie

[seebst]

No tak właśnie myślałem i to by było najlepsze rozwiązanie. Tylko tak się zastanawiam, czy jak o te kilka cm ją skrócę, to czy dużo ciężej będzie mi się wtedy zmieniać biegi... Bo jednak większy nacisk trzeba będzie wywołać na dźwignię. Kupię chyba jakąś używkę na potrzeby eksperymentów i będę kombinować.

[ar1tur]

Gratuluję zaśmiecania tematu. Jakieś inne porady, ktoś spotkał się z takim problemem?

Na razie to ty zaśmiecasz!

U nas panują pewne zasady, po pierwsze trzeba ładnie się przywitać. Jak Ci się nie chce to nam tym bardziej.

[nieaktywny7]

Hehe gość zniknął zanim się pojawił

[Gość Bartek02]

Grzecznie opisałem i poprosiłem o konkretną poradę. Jeżeli nie masz nic do wniesienia w tym temacie to poprostu się nie wtrącaj.

Napisałem witam, więc się przywitałem. Chyba nie muszę podawać swojego życiorysu... Chciałbym tylko porady a jeżeli będę mógł pomóc coś innej osobie to te tak zrobię.

[darekb1]

Grzecznie opisałem i poprosiłem o konkretną poradę. Jeżeli nie masz nic do wniesienia w tym temacie to poprostu się nie wtrącaj.

Napisałem witam, więc się przywitałem. Chyba nie muszę podawać swojego życiorysu... Chciałbym tylko porady a jeżeli będę mógł pomóc coś innej osobie to te tak zrobię.

młody trochę pokory, przychodzisz bo coś chcesz, nie dostajesz od razu gotowca to foch, rzucanie dupką. Owszem - specyficzne forum wymagające przywitania, ale jak ktoś chce to potrafi i nie żałuje. Trochę jakbyś wszedł do kogoś do domu z buciorami i rozkazywał. Nie jesteś imigrantem a to forum to nie państwo angeli  

[nieaktywny3]

Bartek02 - mamy tu pewne zasady i dla niektórych "niestety" - pewien rytuał przywitania.

 

Przywitanie robi się tutaj: https://polishbanditcrew.pl/forum/9-przywitania/

i najlepiej zgodnie z tym: https://polishbanditcrew.pl/topic/6899-zanim-si%C4%99-przywitasz-i-rozpoczniesz-pisanie-nowego-tematu-na-forum/ aby nie dostać kotów za niechlujstwo

 

Zasada tu jest taka, że pomoc jest proporcjonalna do zaangażowania samego pytającego.

Wiemy że na początku nie pomożesz nam rozwiązać pierdyliona problemów tego świata, więc zaangażowanie drugiej strony oceniamy choćby po przyłożeniu się w przywitalni.

Edytowane 20 Marzec 2017 przez syku

[pioter]

I znow dyskusja o przywitanie. Po co!? Jak ktos olewa nasze zasady to poprostu goscia ignorowac. Przyjda inni, napisza jak trzeba bez pyskania i napewno beda zadowoleni.

[darekb1]

I znow dyskusja o przywitanie. Po co!? Jak ktos olewa nasze zasady to poprostu goscia ignorowac. Przyjda inni, napisza jak trzeba bez pyskania i napewno beda zadowoleni.

Jak to po co? Skoro w domu ani w szkole nie ucza kultury to moze tu sie nauczy

[nieaktywny7]

Jak to po co? Skoro w domu ani w szkole nie ucza kultury to moze tu sie nauczy

Kurde dałbym plusa ale dałem już Piotrkowi a mam limit 1 dziennie

[pioter]

To ja mu dam bo tez mi sie odpowiedz podoba.

[chriss]

Może ktoś przerabiał problem podobny do mojego ?

 

Kiedy zapnę 5 bieg, zaczynam odczuwać takie dziwne "terkotanie", odczuwalne tylko na lewym secie. Przy prędkościach 100+ niesłyszalne ze względu na szum i wydech. Napęd jest ok, łożyska wszystkie nowe.

[Gość Bartek02]

Kultury kolego nie masz Ty oceniając mnie.

Nie miałem pojęcia o specjalnym przywitaniu. Wypełniłem cały formularz rejestracyjny i swoje dane. Nie zrobiłem tego specjalnie żeby Was forumowiczów urazić. Rzucacie się na mnie a to niby ja śmiecę forum. Przepraszam za błąd i jeśli mogę to chciałbym zakończyć temat mojego błędu. Poprawię się i proszę o opinie czy ktoś przerabiał mój problem..

[Gość Bartek02]

Przywitanie i lokalizację uzupełniłem.

Uraziłem, przepraszam.

[nieaktywny7]

Twój post zniknął napisz do modów żeby przywrócili

[nieaktywny3]

a teraz napisz raz jeszcze w czym problem bo twojego posta znaleźć nie mogę - zapewne czerwoni posprzątali (i na przyszłość nie pisz posta pod postem tylko edytuj)

[Gość Bartek02]

Dobrze. Więc mój problem polega na tym, że na 3 biegu jest tak jakby luz. Nie ma żadnych zgrzytow ani hałasu. Jest 1,N,2,znów N i reszta wskakuje normalnie.

Problem pojawił się zaraz po wymianie sprzęgła. Nie odczulem nic podczas jazdy.

[darekb1]

w sensie, że dalej masz 4,5,6 ? co dokładnie zmieniałeś? tarcze, sprężyny, przekładki czy kosz sprzęgłowy?  

[Gość Bartek02]

Nie mogę napisać co dokładnie było wymienione gdyż robił to mechanik. Wiem o tarczach i sprężynach. Tak biegi po kolei to 1,N,2,N,4,5,6. Oczywiście zalany świeży olej. Motul 10W40 5100

Edytowane 20 Marzec 2017 przez Bartek02

[seebst]

daj skrócić dźwignię zmiany biegów i będzie po problemie

No tak właśnie myślałem i to by było najlepsze rozwiązanie. Tylko tak się zastanawiam, czy jak o te kilka cm ją skrócę, to czy dużo ciężej będzie mi się wtedy zmieniać biegi... Bo jednak większy nacisk trzeba będzie wywołać na dźwignię. Kupię chyba jakąś używkę na potrzeby eksperymentów i będę kombinować.

I tak właśnie zrobiłem. Skróciłem całą dźwignię o jakieś 3cm i teraz już jest dla mnie wygodnie. Całkiem inna jazda. I nawet skok dźwigni się zmniejszył, a przy tym jakoś nie zauważyłem, abym musiał większy nacisk na nią wywierać. Co prawda dopiero dzisiaj przetestowałem to, zrobione ok 50km, ale poprawa na plus.

[PiotrekBe]

Kurde dałbym plusa ale dałem już Piotrkowi a mam limit 1 dziennie

Nie Piotrkowi tylko Pioterowi.

 

 

Dobrze. Więc mój problem polega na tym, że na 3 biegu jest tak jakby luz. Nie ma żadnych zgrzytow ani hałasu. Jest 1,N,2,znów N i reszta wskakuje normalnie.

Problem pojawił się zaraz po wymianie sprzęgła. Nie odczulem nic podczas jazdy.

Coś się dzieje ze skrzynią biegów albo z mechanizmem zmiany biegów. Trzeba by rozebrać i sprawdzić. Na pewno to nie jest wina sprzęgła.