Skocz do zawartości

Silnik - Wymiana - Wyciąganie Silnika


Gość zbychu
 Share

Rekomendowane odpowiedzi

Mi nie poszlo zbyt latwo z montazem silnika. Problem byl z zamocowaniem pierwszej szpilki. Napewno nie nalezy to do czynnosci wykonywanych na spokojnie :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sądząc po płytach chodnikowych i tych cegłach to pewnie Anglia :D mysle stamtad sciagnac jekiegos sprzeta tylko nie wiem czy sie opłaca

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks later...

Co dokładnie stało się silnikowi?

 

Sorry że tak póżno ale miałem chwilowe problemy ze złaczem :lol: ,Oddałem motor do serwisu wraz z zakupionym ostatnio nowym silnikiem tzn: 2000r z wersjii S przebieg ponoć 55.000(miałem się was posłuchać i najpierw samemu sprawdzic sprzęgło i alternator ale tego nie zrobiłem,intuicja i słuch mówiło mi cos innego...).Dzisiaj jak wracałem z pracy zadzwonił do mnie mechanik i powiedział żebym przyjechał do niego bo chce porozmawiać o kosztach wymiany silnika.I o to co sie dowiedziałem: co do starego silnika to po sprawdzeniu kompresjii okazało się że padl 3 cylinder.Gdzieś juz o tym czytałem że zdażały się już takie przypadki że właśnie 3 cylinder padał w naszych b12 ,nie wiem czy w nowszych 1200 też sie nie zdażało,przeciez to ten sam motor,tylko gażniki inne. wracajac do tematu to ten nowy silnik nie jest taki calkiem zły,zobaczymy jak odpalimy :zeby:.troche przedarty ale ponoc sprawny z gwarancją rozruchowa 30 dni,zakupiony na allegro hahaha... .Muszę także wymienić obejmy plastikowe od gażników do silnika bo są popękane(A właśnie znacie może nazwą własną tej części abym mógł zobaczyć na allegro),Na koniec mechanik powiedział ze ogólny koszt z wymianą,regulacją zaworów,regulacją gazników,czyszczenie gażników,nowe obejmy gażników z ASO,i pozostałe kosmetyczne rzeczy to :boje_sie:1500E :rozpacz: o kur..a mysle sobie.Powiedziałem mu że mysłałem nad 500e a on na to że może to zrobić ale nie daje gwarancjii,nie zrobi regulacjii zaworów i wszystkie częsci moje.Motor warty 6 tyś zł wjeba...m w niego około 3 tyś zł plus nowy silnik 2tys zł...itd. Ej nikt przy zakupie Bandziora nie powiedziałem mi że takie będą wygórowane koszta ekspluatacji :zeby:.A jako ciekawostkę powiem wam że akurat dzisiaj przyjechał do niego holender na 600 bandziorze z 2003r(Bandziorów w hoalndii może jest z 50 albo i mniej) też z jakimś problemem silnikowym,nie pytałem sie dokładnie bo juz miałem dość słuchania.Czy wam albo waszym znajomym zdażaly się problemy z silnikiem?Pytam bo tyle sie czyta o niezawodności naszych olejaków że az trudno się dziwić że takie przypadki jak moje się zdażają.A motoru nie piłowałem bo jestem swieżym 1rocznym motocyklistą którego pierwszym motorkiem był własnie Bandyta o ktorego dbałem jak o 1wsze auto...Ale sie rozpisałem,musiałem sie komus wyżalic hahaha...

 

P.S nie będę każdemu z osobna odpisywał,dowiecie sie wszystkiego z tego postu. Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na dzień dobry powinieneś udać się do mechanika, który robił Ci sprzęgło i złożyć reklamację. Żeby ją odrzucić, będzie musiał zdiagnozować co się dzieje więc będziesz wiedział co dalej robić.

 

Cięzko będzie to zrobić bo po serwisie motocykl pojechał kurierem do holandii,tu mieszkam i tu chciałem eksploatować motor,więc reklamacja odpada... :zeby:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jeszcze lepiej każdej wykonanej czynności zrobić zdjęcie i potem odtworzyć w drugą stronę.

Wtedy już na pewno nie zapomni się co dokąd szło.

 

No i można potem sklecić filmik jak ten:

 

 

:lol:

Stary gdybym posiadał tyle miejsca co Ty i gdybym miał odpowiednie narzędzia do przeprowadzenia takiego serwisu to napewno bym sie nie wachał...Napewno czasu i pieniędzy bym nie żałował. :lol:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może po prostu mechnik dał d...y i nie poskręcał sprzęgła i się coś teraz "mieli"...

widziałem taki przypadek u znajomego w hajce , a raczej słyszałem jak mu się sprzęgło w czasie jazdy zaczęło rozkręcać to mało nie popuścił...

Dźwięk był taki jak byś garść nakrętek wpadła do pracującego silnika...

 

Co do dzwięku to chyba nie powiedziałem wam że dochodził od strony garów czyli z góry a nie od dołu...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio ktoś nie maił kompresji na 3cim cylindrze i było to spowodowane membraną gaźnika. Dla spokoju umysłu sprawdziłbym to jeszcze gdyż 1500e ( :boje_sie:) drogą nie chodzi. No chyba że w NL :D

 

No chyba, że kompresja była mierzona bez gaźników.

Edytowane przez Conorian
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chlopie edytuj posty i sklej w jeden, niech to ma rece i nogi.

 

A co do dziora, co z tego, ze ty dbales, jesli poprzedni wlasciciel dawal w p**de na zlotach i robil swietlik z wydechu. Uroki uzywanych sztrucli. NIgdy nie wiesz jak dlugo pojezdzisz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chlopie edytuj posty i sklej w jeden, niech to ma rece i nogi.

 

 

 

A co do dziora, co z tego, ze ty dbales, jesli poprzedni wlasciciel dawal w p**de na zlotach i robil swietlik z wydechu. Uroki uzywanych sztrucli. NIgdy nie wiesz jak dlugo pojezdzisz.

 

Nigdy nie forumowałem na tak wysokim poziomie.Może kiedyś się nauczę odpowiedniego podejścia do sprawy...Uwagę napewno zapamiętam.

 

 

Tak masz rację,historii motocykla nie znam,widać że to składak i że nie jedno już przeszedł(gleba) ale ja w tamtym sezonie zrobiłem nim ponad 5 tyś km i to w dwie osoby ,nie powiem że jak był rozgrzany to pił duzo wachy :zeby: ale nigdy mnie nie zawiódł,dopiero na końcu jak jak już mialem go zimować to walneło mi sprzęgło i okazało się że byl to koszyk i tak juz się posypało.W czasie zimowania motor dostał dużo nowych części:lagi,lampa przód,lampa tył led z kierunkami,nowe tarcze sprzęgła ORI,kosz sprżęgłowy,cały napęd,olej,klocki hamulcowe ORI,filtry,świece ORI,zegary obrotów i paliwa,przedni zdeżak.No i po sprawdzeniu wszystkiego zabrałem motor do NL i tu po przejechaniu około 250km padł silnik...Itd ,reszte opisałem gdzies na forum i dzisiaj wyżej.Zakochałem się w Bandziorze od pierwszego uruchomienia silnika ale i to własnie ten dzwięk spowodował najwięcej problemów.Tak jak mówisz :Uroki uzywanych sztrucli .

Edytowane przez kentuckyjoker
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kentuckyjoker napisz skąd jesteś ?w nl. Masz jakiegoś cholernie drogiego tego mechanika poszukaj w necie albo popytaj wiatraków oni na pewno podpowiedzą ci coś gdzie możesz to zrobić taniej

 

A co do Bandziorów w nl to jesteś w błędzie jest ich całkiem sporo. Głównie są to Bmw GSy i Gsxry ale bandzirów też jest sporo.

Edytowane przez MaQ(GoobLee)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kentuckyjoker napisz skąd jesteś ?w nl. Masz jakiegoś cholernie drogiego tego mechanika poszukaj w necie albo popytaj wiatraków oni na pewno podpowiedzą ci coś gdzie możesz to zrobić taniej

 

A co do Bandziorów w nl to jesteś w błędzie jest ich całkiem sporo. Głównie są to Bmw GSy i Gsxry ale bandzirów też jest sporo.

 

Mieszkam w okolicach Waalwijk (Noord Brabant),Mechanik jak to mechanik,nie wiem czy aż tak jest drogi.Bierze 50e za h.Dzisiaj rozmawiałem z nim to spróbuje to zrobic za 750e,tzn.wymiana silnika,nowy olej,filtry,uszczelnienie membran gazników(sa popękane),wyczyszczenie gazników i jak się uda to zrobi synchro.Tutaj w tej zasranej holandii bardzo przykładaja się do mechaniki,stad te wygórowane ceny.Szukałem w necie Polskich serwisantów albo pasjonatów,to ci pierwsi maja podobne ceny a tych drugich to nie znalazłem.Co do Bandytów to bylem na dwoch zlotach motocyklowych to może 10 zauwazyłem,pewnie stoja w garazu nie uzywane :-).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to bardziej prawdopodobne ze stoją nie używane. Mam do ciebie 130km. Ja osobiście jeszcze nie serwisowałem moto tutaj ale czy nie łatwiej ci by było we własnym zakresie włożyć silnik i pozamawiać graty na marktplaatsie ? odac tylko na regulację i synchronizację ? Ceny części tu mają zawrotne do tego z aso. . Po za tym oddałeś motocykl na PL blachach pewnie ? To daję ci gwarancję że cena już wzrosła za robociznę. Ja robiłem tu wtrysk w samochodzie trysk kosztował 70E diagnostyka 50 a robocizna 130, ale jak mus to mus.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurcze tak łatwo można było wyjąć silnik a ja się męczyłem z nim w pozycji pionowej :-D

 

Wysyłane z mojego PMP5580C za pomocą Tapatalk 2

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurcze tak łatwo można było wyjąć silnik a ja się męczyłem z nim w pozycji pionowej :-D

 

A planujesz montować jakiś silnik, czy zmieniasz bandziora na stolik kawowy?

 

Wysłane ze Srapatalka

Edytowane przez Scisek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A planujesz montować jakiś silnik, czy zmieniasz bandziora na stolik kawowy?

 

Wysłane ze Srapatalka

(...)Oddałem motor do serwisu wraz z zakupionym ostatnio nowym silnikiem tzn: 2000r z wersjii S przebieg ponoć 55.000(...)

 

;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[/size]

 

A planujesz montować jakiś silnik, czy zmieniasz bandziora na stolik kawowy?

 

Wysłane ze Srapatalka

 

не понимаю...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 year later...

witam wszystkich

bandita mam od trzech sezonów,niestety co roku mam z nim sporo problemów ,które przeważnie kończą sie kosztowna wizytą w serwisie.

nie tak dawno odebrałem moto w którym zdiagnozowano problem z wypalonym gniazdem zaworowym,naprawa kosztowała mnie kila stówek,a było to zaledwie miesiąc temu,dzisiaj wracając z pracy miałem powtórke z rozrywki,nawet nie dojechałem tylko dopchałem ,bandit ryczał jak kawasaki gpz na 3 garach w koncu odmówił poosłuszenstwa.zdenerwowany tym wszystkim popełniłem fatalny w skutkach bład podczas diagnozy musiałem zle wkrecić świece która w tym momecie obraca sie wokół własnej osi i ani ją dokręcić ani wkręcić.,przy okazji pytanie czy poza demontażem głowicy istnieje jakiś sposób na nią?

 

druga sprawa mam w garażu kompletny silnik sprawny do b600  i tak się zastanawiam czy po prostu nie wymienić całego silnika zamiast kolejny raz oddawać motocykl do serwisu, w związku z tym  i pytanie czy jest to robota która można wykonać samemu? bo raczej nie znam kogoś z kim mógłbym przeprowadzić podobną operacje, jeżeli chodzi o doświadczenie z motocyklem to z racji stażu nie jest zbyt wielkie poza ustawianiem zaworów i czyszczeniem gażników,nie miałem zbyt wiele okazji do wykazania się ,chociaż zupełnie zielony w mechanice to nie jestem  takie rzeczy jak wymiana sprzegła czy rozrządu w toyota celica mam za sobą ale w sumie to inna para kaloszy.dysponuje garażem ,dobrymi narzędziami i chęciami czy to wystarczy?

 

 

problem ze świecą rozwiązałem 5 minut temu uderzeniem z góry  ,na szczęscie gwint w głowicy nie zerwany

Edytowane przez nair78
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wymiana silnika to bardzo prosta sprawa. Odkręcasz śruby wyjmujesz i wkładasz nowy silnik. łatwiejsze niż czyszczenie gaźników.

A teraz jakie probemy będą cię czekać:
-niektóre śruby nie będa chciały puścić

-silnik jest ciężki i włożenie go bez porysowania ramy wymaga delikatności i czasu

-samemu raczej trudne do wykonania


 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzieki za odpowiedz!

 

jeszcze tylko pytanie w jakiej pozycji najlepiej  wyjmować silnik,motocykl na boku czy żaba od spodu?moto  jest bez centralnej podstawki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z wymianą silnika nie ma prawie w ogóle problemu. Myślałem, że jest gorzej ale jakiś czas temu próbowałem w Audi 80 i wyszło bez problemu. Myślę, że w motocyklu też będzie łatwo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystko jest do zrobienia, tak jak pisal Jab2 niektore sruby nie beda chcialy puscic wiec jesli sie zdecydujesz na wymiane pieca pomysl o wczesniejszym przygotowaniu sie do tego, np spryskujac sruby srodkiem do ich luzowania, opukujac je mlotkiem. Ja podczas demontazu zerwalem dwie sruby od kolektorow ale poza tym nie bylo zadnych problemow.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to akurat wiem bo ostatnio wymieniałem cały układ wydechowy w 20 letnim aucie i na dzien przed tym wszystkim spryskałem wszystko nafta ,płynem hamulcowym a na koniec jakimś olejem i to wszystko łądnie popuściło

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Share

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz regulamin oraz politykę prywatności.Regulamin Polityka prywatnościUmieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.