Bielizna termoaktywna - Jaka?

[cleaner]

a ja mam takie pytanko po trochu związane z tematem.

jak Wam się widzi jazda w jeansach motocyklowych + termo na zimno w takich przejściowych miesiącach, w których temperatury nie rozpieszczają??

czy taka opcja się sprawdzi nie zamarznę (pomijam kwestie deszczu bo mam już spodnie przeciwdeszczowe nakładane na jeansy)???

 

To zależy jaką masz tolerancje na zimno... Ja wydaje mi się, że dobrze znoszę chłody ale w zwykłych jeansach i termo Bruebecka po prostu marzłem... O ile da się po mieście tak śmignąć to już z 50 km trasy i człowiek powoli przemarza....

 

Oczywiście spodnei przeciwdeszczowe ochronią przed wiatrem i przewiewaniem - będzie wtedy cieplej... Moim zdaniem tylko takie trzy portki na sobie dadzą jakiś sensowny komfort....

[Gość cytryn_]

Ja już 2 sezony śmiagm w brubeck i jestem zadowolony a w tym sezonie zakupiłem sobie gacie również tej firmy i teraz to jest konfort .

[Gość Jose]

Popieram Kolegę w jeansach niestety chłodno się będzie jeździło

[Gość Hubson]

a ja mam takie pytanko po trochu związane z tematem.

jak Wam się widzi jazda w jeansach motocyklowych + termo na zimno w takich przejściowych miesiącach, w których temperatury nie rozpieszczają??

czy taka opcja się sprawdzi nie zamarznę (pomijam kwestie deszczu bo mam już spodnie przeciwdeszczowe nakładane na jeansy)???

 

Ja śmigam w Mottowear Espada + termo brubeck. Po ostatnim wypadzie bardzo wczesną porą jak dojechałem do kumpla to nie czułem się komfortowo. Obecnie szukam czegoś cieplejszego na d**ę. Wakacje się skończyły

Edytowane 22 Wrzesień 2010 przez Hubson

[Tomek]

A ja znalazłem cosik takiego MerinoWool i powiem że powoli po zapoznaniu się z opiniami skusze się raczej w tym kierunku.Jest to tez bielizna termoaktywna tyle że naturalna a nie syntetyk.

Jest droga to fakt ale podobno warta ceny.

Może ktoś już testował lub posiada i coś wie więcej na temat tego materiału.

 

[Kukuryku]

Ja mam na razie skarpety z tego

Takie grube, do wypraw wysokogórskich i zimowych. I spisują się świetnie!

W zimie zakładam je do cienkiego buta skórzanego, bez żadnego ocieplenia i mogę przez parę godzin na wielostopniowym mrozie stać i w stopę cieplutko.

A w lato na szlaku też w nich chodziłem, obuty w porządny, turystyczny but i stopa ani trochę się nie zgrzała.

No i nie było żadnego niemiłego zapachu, nawet po kilku użyciach (wiadomo, w górach nie zawsze jest możliwość zmiany skarpet )

Raczej warto zainwestować - ja będę się za bielizną z tego materiału rozglądał.

O ile dobrze zapamiętałem nazwę - Devold to firma, która produkty z tego miała...

[piotrekg]

dzięki Panowie za rady! ja taki zestaw planuje na miasto (dojazd do pracy) i to raczej na początku sezonu... z końcem jeśli będę marzł to dokupię spodnie modeki meville (czy jak to się pisze) kumpel w nich jeździ i mówi, że całkiem niezły komfort....

[Tomek]

Ja znalazłem firmę Nordre.

[Kukuryku]

O, Nordre to tańsza wersja Devolda

Jeszcze były jakieś inne firmy się tym zajmujące...

Czeska jedna też była i się chyba Merino po prostu nazywała.

 

O, takie coś jest dobre na zimę:

 

http://www.wolfgang.pl/?p=shop&product_id=352

 

do -50 stopni

Edytowane 23 Wrzesień 2010 przez Kukurator

[mikitBP]

Panowie co do tej wełny Merino to czy komplecik bluzka z długim rękawem i kalesony za jakieś 180-190zł [przeliczam z funtów] to dobra cena. Mam teraz w jednym ze sklepów wyprzedaż i w takiej cenie [20-22f/szt] są ciuszki z tej wełny. Nie pamiętam firmy tylko ale jest na pudełku, że 100% wełna Merino. No i czy lepiej pchać się w to na jesienne/zimowe dni czy lepiej wziąć komplet Brubecka ??

[Kukuryku]

A jest podana gramatura wełny?

 

Bo może być jej tak mało, że to drogo wyjdzie, a może być tak dużo, że to taniocha

[mikitBP]

200g/m2 czy jakoś tak. Ale lipa nie ma gaci, same bluzki zostały więc szukam dalej.

Edytowane 25 Październik 2010 przez mikitBP

[Kukuryku]

To przy tej gramaturze cena całkiem normalna

Super okazja to to nie jest, ale komfort cieplny powinien być do jakichś -15 stopni.

Może ze względu na markę jest to jakaś super wyprzedaż, ale da się znaleźć produkty w zbliżonej cenie i z tego samego materiału.

[mikitBP]

Czy tutaj zwracać uwagę na firmę czy po prostu ma mieć 100% tej wełny i nie ważne jaka firma. Te ciuszki co widziałem były firmy Mountain Life chyba, nie jestem pewien na 100%. Szukam też coś z Icebreaker'a, ale to już cenowo trochę dużo [coś tam w aukcjach da się wyhaczyć]. Masz może jakieś namiary na dobre ciuszki, ciepłe no i nie kosztujące po 300-400 złociszy/sztuka.

A i pytanko jak dobrać rozmiar ? Jak normalnie noszę ciuszki w rozmiarze L to bieliznę brać w rozmiarze M ?

[Kukuryku]

Tu już niestety zakres mojej pomocy się kończy...

Na firmach się znam, ale na pewno są różnice w wykonaniu - któraś ma lepsze szwy, inna lepiej dopasowany krój, prawdopodobnie też różnica jest w cenie

Sam z siebie kierowałbym się materiałem - jak jest to 100% merynosa, to bym brał, nie patrząc na firmę.

Nie sądzę, by przypadkowe firmy produkowały z tego ciuchy.

Jak dobrać rozmiar to już też nie wiem... Mi pasowały w rozmiarze, który noszę też normalnie, ale lepiej gdzieś trafić w sklepie i się przekonać, a potem taniej w sieci kupić

No i gdzie kupić dobry zestaw poniżej 300złteż nie wiem

Dlatego jeszcze komplety wełnianego nie mam

Ale będzie kiedyś. Pewnie na przyszłą jesień/zimę.

[Renowator]

Teraz w lidlu jest odzież termoaktywna http://www.lidl.pl/cps/rde/xchg/lidl_pl/hs.xsl/index_13779.htm w dosyć dobrej cenie. Kumpel ma taką i sobie chwali. Osobiście mam alpinusa koszulkę i niestety po kilku razach poszły szwy pod pachami więc jak dla mnie jakoś żenująca za tą cenę (zaznaczam że zakładałem i ściągałem normalnie). Mam teraz Brubeck Termo komfort fajny tylko cena 180zł za komplet.

[Cielak]

i jak tam panowie znawcy owieczek Merino ? widze ze teraz szau po sklepach z ta termoaktywna bielizna jest - ma ktos uzywal cos ktos po cos ? bo ja wlasnie sie zastanawiam nad drugim kompletem bielizny termoaktywnej i mi sie w glowie kreci te merino ciagle... widze ze juz nawet brubeck ma w ofercie komplet z merino. czekam na jakies info!

[Christoph]

Wtrącę swoje przysłowiowe trzy grosze, bo temat obserwuję od dawna. Mam kilka rodzajów bielizny termoaktywnej. Część, jako sprawdzoną, przeniosłem prosto z "rowerówki" do "motocyklówki". Większość rzeczy i tak kupiłem w sklepie z odzieżą górską. Ceny są niewygórowane - od 70-150 zł - a produkty dobre. Przejrzyjcie strony producentów. Ja zaopatruję się w sklepie górskim Weekend w Rybniku. Sprzedawca zna temat i chętnie doradzi.

 

To posiadam i chętnie polecam, bo sprawdziłem na samym sobie.

 

1. Berkner - seria Silver Bioniq. Link do strony producenta - firma polska.

 

Najlepsze, co miałem na sobie i w takim czymś uwielbiam jeździć nawet w upałach (mam taką starszą w wersji czarnej i w wersji B-color). Wplecione srebrne nici mają działanie bakteriobójcze.

Cena ok. 90-100 PLN

 

 

2. Jaxa Mount - materiał Rovhyl - Link do strony producenta - firma polska.

 

W tym jeżdżę w chłodne dni, bo dobrze trzyma temperaturę ciała, mimo, że nie jest to zbyt gruby materiał. Nie nadaje się na upały, bo można się ugotować.

Cena ok. 80-90 PLN

Recenzja produktu na jednej ze stron link

 

 

3. Necco - z tego mam krótki rękaw Link do strony producenta - firma polska.

 

Bardzo komfortowa koszulka na upał z krótkim rękawem. Uwielbiam ją, bo fajnie się nosi i szybko schnie na Chorwacji

Cena ok. 80 PLN.

[Cielak]

Krzys a cos z merinosa masz/miales ? to co zapodales to rozumiem ze tylko góra czy komplet? bo jednak gatki ze wszystkim sie kojarzą z kalesonami to k**wA nimi nie sa - daja zajebisty komfort nieplywajacego w sosie wlasnym wacka

[zegar]

a może under armour?

drogo ale warto....

 

jesli by ktos chcial.. ma dostęp do tańszych.. i oryginalnch

[Ojciec Abstynent]

a mnie te cholerstwa najzwyczajniej w świecie się zaciągają - mam bergsona i brubecka koszulki z krotkim rekawkiem ale strasznie sie pod kombiakiem zaciagaja nitki i po 2-3 razach wyglada dosc nieciekawie..........cholera wie moze to zamek w kombiaku tak dziala....

[mikitBP]

Cielak ja właśnie się już zdecydowałem na 90% do zakupu Brubecka z serii merino prestige. To te ciuszki z 70% merinosków. Chyba że ktoś mnie przekona do zakupu czegoś innego. Ogólnie szukam coś na chłody, bo na lato raczej takiego czegoś nie będzie potrzeby stosować [bielizny z merino oczywiście]. Koszt za komplet Brubecka to chyba 220-240zł więc nie ma tragedii.

[Gość Marqs]

a mnie te cholerstwa najzwyczajniej w świecie się zaciągają (...) brubecka koszulki z krotkim rekawkiem (...)

 

Mam to samo. To raczej nie od zamków. Po prostu taki materiał. Jak nie ogolę mordy to też potrafi się zaciągnąć

[Christoph]

Krzys a cos z merinosa masz/miales ? to co zapodales to rozumiem ze tylko góra czy komplet? bo jednak gatki ze wszystkim sie kojarzą z kalesonami to k**wA nimi nie sa - daja zajebisty komfort nieplywajacego w sosie wlasnym wacka

 

W lecie wacka kiszę w dobrych spodniach RST Ventilator II i slipach z Coolmaxu od Jaxy. Jesienią i wczesną wiosną ubieram kalesony z rhovylonu od Jaxy. Zerknij na strony producentów i przejrzyj oferty. Tam znajdziesz coś odpowiedniego dla siebie.

[Cielak]

a mnie te cholerstwa najzwyczajniej w świecie się zaciągają - mam bergsona i brubecka koszulki z krotkim rekawkiem ale strasznie sie pod kombiakiem zaciagaja nitki i po 2-3 razach wyglada dosc nieciekawie..........cholera wie moze to zamek w kombiaku tak dziala....

 

 

ten typ tak ma...szkoda ze nie wymyslili bielizny teromaktywnej odpornej na rzepy ktorych co by nie mowic w motocyklowych ciuchach jest pelno...

 

P.S. jak dla mnie to moze bielizna wygladac nieciekawie...ja w tym tez pieknie nie wygladam - wrecz odwrotnie... ale dynda mi to!! za huja nie przestane tego nosic bo bielizna termoaktynwa jest ZAJEBISTA!!

Edytowane 18 Listopad 2010 przez Cielak