[Buty] Puma 1000 - V3

[Karbiker]

Buty nabyłem ok 1,5 roku temu. Już wcześniej w niektórych postach wspominałem, jaką miałem przeprawę ze znalezieniem dla mnie odpowiednich nowych butów na motocykl. Dodam tutaj tylko, że nigdy wcześniej nie brałem marki Puma pod uwagę. Marzyły mi się buty marki Sidi, ale niestety przez niskie podbicie stopy, wszystkie modele jakie były w tym czasie w Defenderze (Kraków), źle leżały na stopach - pięty cały czas się unosiły do góry, a przez to kostka nie była wystarczająco mocno sztywna. To przesądziło o dalszych poszukiwaniach...

Markę tą, jak i model polecił mi kolega, który śmiga w starszym modelu (V2) na co dzień i na torze w Poznaniu.

OGÓLNA SPECYFIKA BUTÓW:
- nowy model 2011
- buty zaprojektowane przy wsparciu profesjonalistów z Moto GP
- zaawansowana konstrukcja zewnętrznego zawiasu wspomagającego staw skokowy i ścięgno Achillesa
- najwyższy poziom bezpieczeństwa dzięki nowoczesnym systemom ochraniaczy
- system ochrony 360° chroniący przed uderzeniami z każdej strony
- wymienny boczny slider
- ochraniacz golenia
- wysoko usztywniona strefa kostki zapobiegająca bolesnym kontuzjom
- usztywniony czubek buta
- wzmocnienie na stryku czubka buta z dźwignią zmiany biegów
- zapięcie sznurowadłami z dodatkowa klamrą stabilizującą

Kolory: czarno-biały
Rozmiary: 38 - 46

WYGODA:

Żadne Sidi-ki, Alpinestary, TCX-y, RST, FLM-y, tak dobrze nie leżały u mnie na nogach, jak te PUMY! Co prawda przez dość mocno rozbudowany system zabezpieczeń, buty nie należą do najlżejszych. Dlatego jeżeli mamy zamiar zdobywać jakieś wyższe zbocze zamkowe, lub po prostu coś zwiedzać chodząc dłużej niż 2h, polecam mieć ze sobą buty zastępcze na przebranie. Żeby nam się tak bardzo nogi nie zmęczyły. Chociaż przyznam, że nie raz spędzałem w nich praktycznie cały dzień, jeżdżąc i sporo chodząc, a wieczorem stopy nie chciały mi odpaść. W tych butach noga czuje się praktycznie jak w kapciach, jest miękko i wygodnie. Nic nie gniecie, nie uwiera.

BEZPIECZEŃSTWO:
Tak jak producent obiecuje i opisuje, buty posiadają bardzo dobrze przemyślany system ochrony naszych dolnych kończyn. Zwłaszcza bardzo dobrze nas chronią przed wszelkimi skręceniami, zwichnięciami i potłuczeniami kostki. Co do skrętu kostki jestem przeczulony, 2 lata temu miałem mały wypadek na motocyklu (w starych butach jeszcze) i skończyło się to tym, że przez cholerne skręcenie nie mogłem chodzić prawie 2 miesiące, a kostka jeszcze z rok mi się dawała negatywnie we znaki. Więc dla mnie buty przede wszystkim muszą być bezpieczne. Ten model się pod tym kątem sprawdza bardzo dobrze. Już zaliczyłem w nich jeden wysoki krawężnik, jedyną pamiątkę jaką po tym mam to ślad na prawym bucie w postaci szramy. Noga nic nie ucierpiała, mimo że była pomiędzy motocyklem, a krawężnikiem.

WODOODPORNOŚĆ:
Buty te nie specjalnie cechują się wysokimi właściwościami odporności na wodę. W lekkim deszczu, podczas turystycznych prędkości i w mieście, buty potrafiły nie przemoknąć przez co najmniej 2h. Podczas jazdy autostradą w bardzo mocnym deszczu skapitulowały po 20 min. Ratuję się tym, że mam ochraniacze przeciwdeszczowe na buty i jest ok.

WENTYLACJA:
Jak dla mnie buty te mogły by być lepiej wyposażone w system wentylacji. W dużych temperaturach i w mieście, potrafi się zrobić w nich na prawdę gorąco. Przez to stopa lubi sobie popływać, a buty zaczynają o wiele szybciej najzwyczajniej w świecie śmierdzieć. Dlatego należy zainwestować przy tych butach w odpowiedni rodzaj skarpet, jak również we wkładki z aktywnym węglem, i trochę częściej je prać/lub kupić pochłaniacz nie przyjemnych zapachów w sprayu.

PODSUMOWANIE:
Jeżeli będę szukać następców dla tych butów (nie szybko, gdyż po butach po 2 sezonach nie widać zbytnio śladów zużycia), to na pewno w pierwszej kolejności przyjrzę się ofercie marki Puma. Polecam te buty wszystkim tym osobą, dla których bezpieczeństwo i wygoda są najważniejsze, a reszta rzeczy schodzi na dalszy plan.

[Kruk]

Za stówkę więcej można mieć to samo tylko Vented - z perforowaną skórą,

 

Ja mam V1 i pisałem też o wadach, te nie mają żadnych?

Podeszwa nie za bardzo się zdziera przy palcach?

Plastik na ścięgnie achillesa jeszcze nie pękł? Można gdzieś do tego kupić części zamienne - slidery i ten plastik?

Oczka sznurówek jeszcze nie porozciągały skóry?

Sznurówki całe?

 

Ile km w nich przejechałeś 1,5 sezonu nie dla każdego znaczy to samo.

 

Niższe modele pumy mnie suwakiem uwierały, ale te faktycznie - wygoda i bezpieczeństwo.

[Karbiker]

Za stówkę więcej można mieć to samo tylko Vented - z perforowaną skórą,

 

Ja mam V1 i pisałem też o wadach, te nie mają żadnych?

Podeszwa nie za bardzo się zdziera przy palcach?

Plastik na ścięgnie achillesa jeszcze nie pękł? Można gdzieś do tego kupić części zamienne - slidery i ten plastik?

Oczka sznurówek jeszcze nie porozciągały skóry?

Sznurówki całe?

 

Ile km w nich przejechałeś 1,5 sezonu nie dla każdego znaczy to samo.

 

Niższe modele pumy mnie suwakiem uwierały, ale te faktycznie - wygoda i bezpieczeństwo.

Wady opisałe powyżej, że są ciut za ciepłe, za ciężkie i że przemakają. Inne się jeszcze nie ujawniły. Jedynie, to że białe elementy szybcie się niszczą i rysują.

Wszystko inne jest dalej jak nowe. W butach zrobiłem ok 25 tys. km, a ile przeszedłem pieszo w nich tego już CI nie powiem.

Co do części jeszcze tego nie musiałem sprawdzać, jak wygląda ich dostępność.