Skocz do zawartości

Świeca Zwykła Vs Irydowa.


Gość Spencer
 Share

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

 

Z racji że nie udało mi się znaleźć taki temat toteż założyłem nowy. Jednakże jeżeli był już gdzieś to proszę o sprostowanie i podanie mi linku z tematem.

 

A więc przymierzam się do kupna świec. I mam dylemat między kupnem zwykłych NGK CR10EK a irydowych NGK CR10EIX. Cena to ok. 25 zwykłe 45zł irydowe za sztukę. I chciałbym zasięgnąć waszej opinii, może testowaliście różnice pomiędzy tymi świecami w waszych bandziorach? Z innych for dowiedziałem się że podobno są wytrzymalsze i lepsze dają osiągi, z tym że podobno bardziej w moto "podkręconych". Dodam że mój stoi seryjnie z mocą :) Tak więc czekam na wasze opinie.

 

P.S. Seria 9 od 10 bardzo się różni ? Bo seryjnie moto chyba był z 9 produkowany.

Edytowane przez Spencer
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zmieniłem na irydowe i jedynie zniknęło minimalnie falowanie na wolnych obrotach. Osiągi i spalanie takie same. Dodam że przewody WN też zmieniłem

Edytowane przez tdrzazga
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeździłem na irydowych 2 sezony i niestety trzeba było wymienić mimo że iskra była brakowało mu mocy przerywał i szarpał .Po założeniu wszystkich ngk cr9ek wszystko wróciło do normy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zakładaj takie jak masz w książce serwisowej albo sprawdz jaki jest jej zamiennik :usmiech:

A tutaj masz wynik moich poszukiwań:

http://polishbanditcrew.pl/topic/4355-swiece/

http://polishbanditcrew.pl/topic/10993-irydowki/

Lektura na niedzielne popołudnie :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat rzeka i ile ludzi tyle opinii ;). Sprawa wiele razy poruszana na forum.

Dobrze, jest się rozejrzeć za zamiennikami Denso, podobno mniej podróbek niż w przypadku NGK. Irydowe wytrzymują dłużej niż zwykłe, motor szybciej odpala na zimnym silniku i krócej można trzymać na ssaniu. Jeśli latasz wkoło komina to bierz zwykłe.

Sam się zastanawiam, podobno irydowe wytrzymują 2 razy dłużej niż zwykłe, czyli cenowo wyjdzie i tak to samo, lecz w praktyce to już co innego ;).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat rzeka i ile ludzi tyle opinii ;). Sprawa wiele razy poruszana na forum.

Dobrze, jest się rozejrzeć za zamiennikami Denso, podobno mniej podróbek niż w przypadku NGK. Irydowe wytrzymują dłużej niż zwykłe, motor szybciej odpala na zimnym silniku i krócej można trzymać na ssaniu. Jeśli latasz wkoło komina to bierz zwykłe.

Sam się zastanawiam, podobno irydowe wytrzymują 2 razy dłużej niż zwykłe, czyli cenowo wyjdzie i tak to samo, lecz w praktyce to już co innego ;).

 

generalnie jeden knedel czy irydówka czy zwykła, wytrzymują tyle samo, irydówki o wiele droższe, po prostu marketingowa podjarka dla małolatów. Co do podróbek ngk, Trzeba patrzeć na to zeby ngk było produkowane u japsów a nie w pakistanie czy u żabojadów i wszystko bedzie ok.

  • Upvote 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmm czyli z waszych opinii wynika że lepiej będzie brać seryjne NGK CR9EK bo takie były w moim bandziorze produkowane ;] zgadza się jak na razie wokół własnego komina śmigam :) A jeszcze pytanko jak na razie palą świece to lepiej nie ruszać czy i tak wymieniać co sezon czy jakiś określony czas ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszyscy zalecają wymianę świecy co sezon, bo na pewno nie zaszkodzi. Nie zapomnij o odpowiednim wypaleniu ich po montażu.

Edytowane przez casper92
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A tam sraty taty jak pali to po chu wymieniac? Co sie niby stanie? wybuchnie? Ja swoje wymienilem bo byly wypalone elektrode, a mimo to palil normalnie, po wymianie minimalnie szybciej zalapywal. Jak dla mnie to generowanie niepotrzebnych kosztow. Serwisowka moi co ile wymieniac swiece. Ja bym zostawil, ale kazdy sobie robi wedle uznania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszyscy zalecają wymianę świecy co sezon, bo na pewno nie zaszkodzi. Nie zapomnij o odpowiednim wypaleniu ich po montażu.

 

Co mam rozumieć przez odpowiednie wypalenie ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

po odpaleniu motóra przjedz się w trase i tyle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam irydówki w dziorku - żadnej różnicy między nimi, a zwykłymi nie zauważyłem, kupiłem bo miałem okazję cenową.

Jednak do Iksa już irydówki są zalecany wg książki więc będę musiał kupić czy chcę czy nie.

Co do zmian świec co sezon, to podobno świeca ma swoją żywotność która nie zawsze zależy od tej założonej przez producenta. Czytałem opinie o irydówkach które siadły szybciej niż zwykłe. Sam w dziorku wymieniłem w momencie kiedy przestał palić na wszystkie gary, po zmianie problem minął. Popatrz co mówi książka o wymianie świeć i jak chcesz zmieniać to zastosuj się do tego co tam jest. Skoro oleje każdy zmienia tak jak jest w książkach napisane, czy to filtry powietrza to i ze świecami tak samo robimy :P

I jak napisali wyżej. założysz nowe świece to nie odpalaj moto na chwilke by sprawdzić czy pali po czym gasisz. Świeca do prawidłowej pracy i utrzymania jej długiego życia musi być tzw. wygrzana. Najlepiej niech moto pochodzi kilkanaście minut bądź właśnie strzelić jakąś traskę by moto się rozgrzało porządnie, a co za tym idzie świece.

Edytowane przez mikitBP
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co mam rozumieć przez odpowiednie wypalenie ?

 

Wymiana świec odbywa się zawsze na zimnym silniku. Po wymianie normalne odpalenie na krótkim ssaniu. Po wyłączeniu ssania producenci świec zalecają wypalenie świec na biegu jałowym tzn. na postoju do czasu osiągnięcia przez silnik temperatury eksploatacyjnej. Zgaszenie silnika wcześniej może spowodować uszkodzenie świecy lub skrócenie jej życia. Pod żadnym pozorem nie wymieniaj świec na gorącym silniku, gdyż może to grozić uszkodzeniem głowicy. Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak ja lubię te bujdy z PRLu o wygrzewaniu świec. Że niby co to ma zmienić? Świeca jest już odpowiednio przygotowana w fabryce i nie potrzebuje żadnego wygrzewania. Jestem w stanie się założyć że na 100 świec wkręconych w dziora i odpalonych na chwilę padną może ze 2 bo mają wadę fabryczną. Nigdy nie wygrzewałem świec i jakoś żadnej nie popsułem.

 

A co do odpalania silnika na "chwilę" to od dawna wiadomo że jest to szkodliwe nie tylko dla świec ale całego silnika. I nie ma tu znaczenia czy ktoś wygrzewał świece.

 

Druga sprawa to jest wymiana świec co sezon. Co znaczy co sezon? Co roku? Po co? Jak ktoś robi w sezonie 1,5 tys, km to świece wystarczą na 10 lat i lepiej dla głowicy żeby ich bez powodu nie ruszać. Za to jak ktoś robi 30tys. rocznie to też ma je co rok wymieniać?

Jak piszecie rady to piszcie je porządnie, czyli przebieg po jakim się wymienia. To nie olej że się zużywa od leżenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak ja lubię te bujdy z PRLu o wygrzewaniu świec. Że niby co to ma zmienić? Świeca jest już odpowiednio przygotowana w fabryce i nie potrzebuje żadnego wygrzewania. Jestem w stanie się założyć że na 100 świec wkręconych w dziora i odpalonych na chwilę padną może ze 2 bo mają wadę fabryczną. Nigdy nie wygrzewałem świec i jakoś żadnej nie popsułem.

 

A co do odpalania silnika na "chwilę" to od dawna wiadomo że jest to szkodliwe nie tylko dla świec ale całego silnika. I nie ma tu znaczenia czy ktoś wygrzewał świece.

 

Druga sprawa to jest wymiana świec co sezon. Co znaczy co sezon? Co roku? Po co? Jak ktoś robi w sezonie 1,5 tys, km to świece wystarczą na 10 lat i lepiej dla głowicy żeby ich bez powodu nie ruszać. Za to jak ktoś robi 30tys. rocznie to też ma je co rok wymieniać?

Jak piszecie rady to piszcie je porządnie, czyli przebieg po jakim się wymienia. To nie olej że się zużywa od leżenia.

Może to do Ciebie przemówi:

 

"Pamiętaj! Po wkręceniu nowej świecy do silnika należy uruchomić silnik i pozostawić go uruchomionym do momentu uzyskania przez niego temperatury eksploatacyjnej. Powoduje to tzw. wygrzanie świecy.

Jest to szczególnie ważne podczas pierwszego uruchomienia. Pod żadnym pozorem prosimy nie wyłączać silnika po krótkotrwałej pracy. Ponowne uruchomienie silnika często pokazuje, że świeca nie działa.

Dzieje się tak, ponieważ silnik pracujący na ssaniu ma bardzo bogatą mieszankę, podczas spalania której powstaje sadza, która osadzając się na świecy tworzy powłokę bogatą w węgiel, który przewodzi iskrę.

Stosowanie się do powyższych zasad zaowocuje długim czasem eksploatacji, a co za tym idzie, zadowoleniem z jakości świec NGK."

 

Jednak każdy robi jak uważa, być może producenci świec się nie znają na swoim fachu.

Edytowane przez casper92
  • Upvote 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

o to to, podzielam zdanie jab'a

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może to do Ciebie przemówi:

 

"Pamiętaj! Po wkręceniu nowej świecy do silnika należy uruchomić silnik i pozostawić go uruchomionym do momentu uzyskania przez niego temperatury eksploatacyjnej. Powoduje to tzw. wygrzanie świecy.

Jest to szczególnie ważne podczas pierwszego uruchomienia. Pod żadnym pozorem prosimy nie wyłączać silnika po krótkotrwałej pracy. Ponowne uruchomienie silnika często pokazuje, że świeca nie działa.

Dzieje się tak, ponieważ silnik pracujący na ssaniu ma bardzo bogatą mieszankę, podczas spalania której powstaje sadza, która osadzając się na świecy tworzy powłokę bogatą w węgiel, który przewodzi iskrę.

Stosowanie się do powyższych zasad zaowocuje długim czasem eksploatacji, a co za tym idzie, zadowoleniem z jakości świec NGK."

 

Jednak każdy robi jak uważa, być może producenci świec się nie znają na swoim fachu.

 

ale przy każdym rozruchu zimnego silnika masz bogatą mieszankę. Co ma się takiego wydarzyć przy PIERWSZYM uruchomieniu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale przy każdym rozruchu zimnego silnika masz bogatą mieszankę. Co ma się takiego wydarzyć przy PIERWSZYM uruchomieniu?

 

Taka w tym różnica, że to jest pierwsze uruchomienie silnika na nowej świecy, a każde następne nie jest już widocznie takie groźne. Producent zaleca, czy się stosować to już wybór każdego użytkownika.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy pierwszym odpaleniu, nastepuje inicjacja megiczno-ezoteryczna, Polaczenie dwoch obcych sobie organizmow w jeden. Symbioza swiecy z glowica, elektrody z mieszanka. Pierwszy raz musi byc delikatny a jednoczesnie rozpalajacy na tyle zeby partnerka sie zgrala i poczula bezpiecznie. W przeciwnym razie za drugim raazem nie zechce wspolpracowac i rozpalac naszego sprzeta do czerwonosci....

 

 

A tak na serio :p: Casper dla mnie ten twoj cytet z dupy jest. Jak kogos cytujesz chociaz napisz kogo, bo to wyglada jakbys sam siebie cytowal i uwazal to za wyznacznik wszystkiego.

  • Upvote 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy pierwszym odpaleniu, nastepuje inicjacja megiczno-ezoteryczna, Polaczenie dwoch obcych sobie organizmow w jeden. Symbioza swiecy z glowica, elektrody z mieszanka. Pierwszy raz musi byc delikatny a jednoczesnie rozpalajacy na tyle zeby partnerka sie zgrala i poczula bezpiecznie. W przeciwnym razie za drugim raazem nie zechce wspolpracowac i rozpalac naszego sprzeta do czerwonosci....

 

 

A tak na serio :p: Casper dla mnie ten twoj cytet z dupy jest. Jak kogos cytujesz chociaz napisz kogo, bo to wyglada jakbys sam siebie cytowal i uwazal to za wyznacznik wszystkiego.

 

Mój bład, nie określiłem tego zbyt wyraźnie jednak pod cytatem jest napisane "Jednak każdy robi jak uważa, być może producenci świec się nie znają na swoim fachu.". Cytat z Larssona, rubryka 'informacje o produkcie', które pochodzą od producenta.

Edytowane przez casper92
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sorry ale jeśli dla ciebie kolo siedzący przed komputerem w larssonie i wklepujący dane do kompa jest autorytetem i guru mechaniki to ja nie mam pytań.

 

Pokaż mi opakowanie albo instrukcję świecy od producenta gdzie coś takiego jest napisane. Osobiście nigdy takiego zapisu nie widziałem. Instrukcja ze strony producenta:

 

http://www.ngk.de/pl/technika-w-szczegolach/swiece-zaplonowe/porady-montazowe/krotka-instrukcja-montazu/

 

a tak w ogóle to chyba będzie trzeba założyć nowy wątek bo uciekamy od tematu.

Edytowane przez jab2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nigdzie nie napisałem, że jest dla mnie autorytetem i guru mechaniki jak to określiłeś. Ile ludzi tyle opinii, róbta co chceta. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

A tak na serio :p: Casper dla mnie ten twoj cytet z dupy jest. Jak kogos cytujesz chociaz napisz kogo, bo to wyglada jakbys sam siebie cytowal i uwazal to za wyznacznik wszystkiego.

 

Pewnie stąd:

http://www.grupaml.com/sklep//index.php?products=product&prod_id=118

 

I ten tekst się przewija na różnych forach motocyklowych :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nową świece trzeba wygrzać ale nie na postoju, bo to tak samo szkodliwe dla maszyny jak przepalanie w garażu zimą tylko trzeba jeździć, silnik jest stworzony do pracy pod obciążeniem a nie pyrkania na wolnych obrotach. Świece wymieniałem 15000 km temu ale nigdy nie odpalam maszyny na krótko tylko robię co najmniej 10km. Nigdy nie miałem problemów z odpaleniem maszyny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Popieram Ezekiel'a. Nowe świece powinny być wygrzane, głównie przy pierwszym uruchumieniu silnika. Najrozsądniej się przejechać kilka km, a nie same przegazówki na postoju. Dlaczego? W jednym z pierwszych postów w tym temacie Casper92 dobrze to wytłumaczył, więc nie chcę powtarzać. Sam się przekonałem na własnej skórze jak można wyrzucić prawie nowe świece do kosza. Boli? Oczywiście, że tak.

 

Co do irydowych świec, osobiście nie miałem. Znajomy posiada i twierdzi, że moto lepiej odpala, szybciej schodzi z ssania i ma lepszą rekację na gaz. Lecz moim skromnym zdaniem gra nie warta tych świeczek ;) Nie miałem akurat problemu na zwykłych NGK, wszystko chodziło na nich prawidłowo. Spencer jak będziesz jeździł wokoło komina - bierz zwykłe.

Amen.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Share

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz regulamin oraz politykę prywatności.Regulamin Polityka prywatnościUmieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.