Skocz do zawartości

Zardzewiałe Spływy Olejowe I Rurki Pair - Naprawiamy


Mad Jaro
 Share

Rekomendowane odpowiedzi

Jako, że zaczynam przygotowywać maszynkę do planowanej dłuższej podróży nad adriatyk, mam pewien problem. Jak na angola przystało, ródawe kolorki gdzie nie gdzie posiada :D

Do rzeczy, najbardziej obawiam się tych spływów olejowych...żeby czasem gdzieś w podróży odpukać nie zaczęło cieknąć... Co najlepiej z takim fantem zrobić ? Żeby to wymienić trzeba w knedla rozbebeszyć pieca...W ogóle przypuszczam, że dostanę je tylko w servisie SUZUKI za nie małą kaskę...

Podobnie sprawa się ma w przypadku rurek od dopalania spalin. Ale o to mniej się martwię bo jak coś przegnije to nie powinno się nic strasznego stać. Aczkolwiek, to łatwiej kupić na rynku wtórnym i łatwiej wymienić....chociaż jak patrzę na te nakrętki to już czuje jak się szpilki ukręcają i zostają w piecu...ahhh.

Próbować to szlifować i zabezpieczyć czymś antykorozyjnym ? Mam taki podkład antykorozyjny bardzo penetrujący, zabezpieczamy nim wszystkie zabytkowe auta po piaskowaniu. Tylko niewiem czy on odporny na wysoką temperaturę jest.

ihost_1364309463__splywy.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

te spływy to nie wiem ale paira jak się obawiasz to go po prostu wywal, jest o tym temat. Jak Ci to padnie w trasie to też nie pojedziesz, póki nie zaślepisz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

co do szpilek to SPOKOJNIE! Rowniez obawialem sie ukrecenia, przy odkrecaniu nakretek wyszly cale szpilki ;)

Edytowane przez nikon
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ze szpilkami to może być faktycznie tak jak mówisz i oby się wykręciły całe.

 

Ale te spływy... Ciekawe czy chociaż dało by rade na tyle podnieść cylindry żeby wymienić te rury. Bo jak przyjdzie wyciągać silnik to załamania. Orientuje się ktoś jaka może być grubość ścianek takiej rurki? Może wystarczyło by oszlifować i zabezpieczyć żaroodporną farbą. Boje się ze jak to ruszę to wyjdzie dziura.

 

Podeślij mi linka o tym pair jak masz pod ręką.

 

Tapanięte z HTC HD2 Nexus

Edytowane przez Mad Jaro
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie mogę znaleźć, ale widziałem gdzieś fotki z takiej operacji, po prostu zaślepia się blaszkami zamiast wonszów i cała filozofia. Przynajmniej w olejaku.

  • Downvote 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurcze widzę że chyba nikt nie ma pomysłu na to...

 

Tapanięte z HTC HD2 Nexus

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja chyba ściągnę kolektory wydechowe, lekko podczyszczę rurki papierem ściernym (100 ) a następnie pomaluje podkładem i czarną farbą - i tu moje pytanie czy musi być podkład i farba odporna na wysoką temperaturę czy zwykła da rade ??? I czy przy każdorazowym ściągnięciu kolektorów wydechowych należy wymienić uszczelki, czy stare się nadadzą jeszcze ???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak jutro starczy czasu to tez zrzucam kolektory i spróbuję odkręcić rurki od PAIR'a. A spływy będę próbować szlifować tak jak mówisz. Może zastosuję jakiś odrdzewiacz... Jak malować to myślę tylko o żaroodpornym czarny czy tam srebrny.

 

Jak się uda zdam jutro relacje.

 

Tapanięte z HTC HD2 Nexus

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tu masz 2 tematy na temat pair i jego pozbycia sie : http://polishbanditc...nstalacja-pair/ http://polishbanditc...pic/12840-pair/

Też uwielbiam n*******lajace salwy z tłumika :o:

Edytowane przez Calanthe
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

PAIR to pestka, komplet rurek około 60zł. Wymiana i po sprawie. I raczej wolę to zostawić.

 

Bardziej martwi mnie ten spływ olejowy....

 

Tapanięte z HTC HD2 Nexus

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wez miekka szczotke druciana na wiertarke i oczyśc to.Jak sie zrobi dziura to znaczy,że w trasie mogłoby się zrobic to samo niebawem i wtedy rzygłoby Ci olejem co mogłoby sie skończyc nieciekawie.Jak nic sie nie stanie podczas oczysczania tego syfu i wytrzyma to pomaluj jakakolwiek farba do silnika.

Edytowane przez Calanthe
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pair system mozesz wywalic a otwory zamknac tak jak np tu

 

$(KGrHqMOKiME5d-BywOtBOY72FnnLw~~60_12.JPG

 

A splywy oleju wytrzymaja duzo wiecej nic Ci sie wydaje, ale jak chcesz to mozesz malowac/wymieniac itd ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a zdarzyło się, że komuś to pękło?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj trochę oszlifowałem te spływy, z drucianką żeby tam dojść to zapomnijcie, a co dopiero wiertarką hyyyy.... Pomimo zdjętej chłodnicy, kolektorów i rurek PAIR. Trzeba by było chyba kawałek ramy odkręcić :zdziwiony:

 

Jak wiadomo nic nie może pójść miło gładko i spokojnie :slash:. Część szpilek od PAIR'a tak jak mówiliście wykręciły się razem z nakrętką, skrajne pieca zeszły same nakrętki. A środkowa się ukręciła :olaboga: ....no jasny knedel. Na szczęście pomogła stara jak świat sztuczka z nakrętką i migomatem :cfaniak:

 

Rurki, wyczyściłem na razie papierem ile mogłem, metoda jak na polerkę kolektorów hehe papier paseczek 1cm za rurke i lewa prawa. Jetem tylko ciekaw jak ja to tam z tyłu pomaluję... Jutro może dorwę jakąś farbę żaroodporną, bo w warsztacie mam tylko srebrzankę hehe.

 

ihost_1364477165__img_20130328_131509.jpg

 

ihost_1364477804__img_20130328_131740.jpg

 

ihost_1364477821__img_20130328_131725.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego, istnieje kilka kolorów farb żaroodpornych. Są nawet zielone :D Także do sklepu budowlanego polecił bym się wybrać i poszukać takich do malowania kominków.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co myślicie, aby przed malowaniem potraktować to jakimś odrdzewiaczem typu "fosol" niech podziała trochę, później to zmyć i pomalować żaroodporną ?

 

Albo czymś typu WURTH ROST OFF czy WD-40 ?

Edytowane przez Mad Jaro
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ogolnie na rdze polecaja brunox epoxy, ale czy wytrzyma te temp? :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale to nie chodzi mi żeby związało rdzę i tam zostało, bo wtedy musiało by być odporne na temp.

 

Tylko coś na bazie kwasu fosforowego co wyżre resztki rdzy, potem to zmyć neutralizując kwas najprostsza zasadą (czyli wodą z mydłem) żeby nie żart zdrowej stali i dopiero nanieść farbę żaroodporną.

 

Tapanięte z HTC HD2 Nexus

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a fosol zmyjesz dokladnie, bedzie trzymac farba? Cos tam czytalem ze byly problemy jak gosc wyfosolowal i zrobil brunoxem. Odpadalo mu :P Moze Hammerite na rdze? joke :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczyściłem to wszytko tylko najdokładniej jak się dało. Gdzieniegdzie dało radę dojść małą drucianką. Lewa strona była bardziej nadgryziona, zresztą widać wżery. Odtłuściłem i pomalowałem, srebrnym żaroodpornym Motipa, ale chyba za bardzo oczojebnie to wygląda...srebrny jest dużo jaśniejszy od silnika. Wiem oryginalnie te rurki są czarne, ale chciałem zrobić jasne, żeby było widać ewentualnie, czy rdza wychodzi. Zastanawiam się czy jeszcze puki mam oklejone nie przemalować na czarno. Rurki od PAIR'a wyszły elegancko na czarno.

 

ihost_1365110271__img_20130404_182410.jpg

 

ihost_1365110299__img_20130404_202718.jpg

 

ihost_1365110317__img_20130404_204535.jpg

 

ihost_1365110402__img_20130404_231030.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rdza zacznie wychodzić napewno, ponieważ korozja na spływach jest juz z wżerami a papierem ściernym nie jesteś w stanie tego usunąć. NA tak oczyszczoną powierzchnię powinieneś położyć podkład reaktywny a dopiero na to wykończenie końcowe czyli np. czarną farbę.

 

Póki masz to obklejone zdarłbym to i zrobił od nowa. A przy okazji ten srebrny wygląda tragicznie :)

 

Pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

srebrny jest dużo jaśniejszy od silnika. Wiem oryginalnie te rurki są czarne, ale chciałem zrobić jasne, żeby było widać ewentualnie, czy rdza wychodzi. Zastanawiam się czy jeszcze puki mam oklejone nie przemalować na czarno. Rurki od PAIR'a wyszły elegancko na czarno.

 

 

Mój dziadek miał piec, od którego odchodziła gruba stalowa rura, prowadząca do komina. Miała dokładnie taki sam kolor ;)

Jesli chodziło ci o taki efekt, to gratulacje! Udało ci się. Pewnie nie tylko mi się tak będzie kojarzyć.

 

A tak poważnie, to najpierw czymś zabezpiecz - są takie podklady na rdzę, zeby ją związać a dopiero potem pomaluj na czarno. rurki od paira eleganckie! Ale pewnie też tej rdzy nie związałeś?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rurki od PAIR'a widzę, że też nie wyglądały zbyt dobrze. Proponowałbym oddać do piaskowania i malowania proszkowego. Koszt myślę, że wyszedł by na poziomie 20-30zł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Raz że nie ma żadnego podkładu żaroodpornego, przynajmniej ja nie znalazłem, a dwa farbę żaroodporną nie można nakładać na jakikolwiek podkład bo mija się to z jej żaroodpornością.

 

Rurki pair były wyszlifowane zdrowego. Bo można było je ściągnąć. Spływów nie da się ściągnąć. A piaskować na silniku to ryzykowna sprawa, a dwa, że za rurką nie dojdziesz.

 

Tapanięte z HTC HD2 Nexus

Edytowane przez Mad Jaro
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Share

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz regulamin oraz politykę prywatności.Regulamin Polityka prywatnościUmieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.