Skocz do zawartości

Hamulce - Problemy Z Klockami - Drgania, Stuki, Szarpanie


Gość kosik
 Share

Rekomendowane odpowiedzi

Witam serdecznie,
niestety jak to zwykle bywa rzeczy martwe zaczynają po jakimś czasie być złośliwe. Więc przyszedł czas na mojego bandziorka.
Mam kilka problemów i prosiłbym o poradę.
Mianowicie pierwszy i najpoważniejszy to stukanie w przednim kole. Już na forum ten problem był chyba poruszany ale tam winowajcą były sprężyny przednie. Z tego co wiem poprzedni właściciel wymieniał sprężyny na nowe i nie zrobił na nich wielu kilometrów (wiem, jestem naiwny). Może też być winne łożysko główki ramy ale nie wiem jak można to sprawdzić oprócz postawienia na centralce i kręcenia kierownicą lub też szarpania przednim kołem w poszukiwaniu luzów których nie stwierdziłem.
Drugi to lekkie stukanie z okolic przedniej zębatki które zwiększa częstotliwość wraz ze wzrostem prędkości. Dodam, iż dźwięk ten nie ustaje po wyczyszczeniu i nasmarowaniu łańcucha.
Trzecie to linka od ssania. Czy u was też jest duży problem z ustaleniem prędkości obrotowej na ssaniu? Bo kurde u mnie milimetry różnicy pozycji tej dźwigni dają raz 3000obr/min a raz 1300:(.
Wiem że najlepiej z wadami 1 i 2 jechać do serwisu ale nie mam żadnego zaufanego warsztatu ani nawet jakiegoś zaprzyjaźnionego majstra, a płacić za fuszerkę to trochę nie po mojej myśli:(.

Może ktoś z szanownym forumowiczów z okolic Torunia by się zgodził na przegląd i ewentualną diagnozę oczywiście za adekwatną litrowo opłatąsmile.gif?

Pozdrawiam serdecznie,
Michał

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do linki ssania to nie wiem czy to norma,ale u mnie tez tak jest ciezko wyregulowac,najlepiej stukac delikatnie palcem w tą dzwignię,zeby w miare precyzyjnie regulowac obroty.Co do stukania to musisz obserwowac i wyeliminowac po kolei sprawdz czy masz dokręcone zaciski,albo klocki stukaja,a co do łozyska głowki ramy to dokręc na centralce tak mocno,zeby kierownica swobodnie opadała w lewo i prawo bez zacięć.Kombinuj :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnośnie drugiego problemu. W jakim stanie jest napęd? Czy jest nierówno powyciągany? Odkręć osłonę zębatki zdawczej i sprawdź jej stan. Czy przypadkiem łańcuch nie wchodzi na zębatkę jak kręcisz kołem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I w tym rzecz że kierownica opada bez zacięć w obydwie strony. Co do hamulców to może być racja bo jeden klocek na prawej tarczy (wewnętrzny) jest jakby luźny tylko nie mam pojęcia jak ten luz zlikwidować a po drugie stuki się zwiększają przy hamowaniu a wtedy to raczej klocek jest dociśnięty do tarczy prawda?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

stawiam na zaciski od klockow hamulcowych i zuzyty naped ; )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ze ssaniem zobacz jak jest ta linka podlaczona przy gaznikach ,tam trzeba ja moze dogiac troszke zeby byla na ''sztywno'' a nie latala przy delikatnych ruchach przy manetce

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do napędu to nie wiem bo kurcze zębatki wyglądają na ok, łańcuch ma chyba równy naciąg bo maksymalna odchyłka przy kręceniu kołem wynosi ok 1cm, więc pozostaje tylko kwestia że ktoś kiedyś c***owo naciągnął go i są ogniwka zjechane :(.

Jeśli chodzi o hamulce to jak, oprócz wymiany, sprawdzić czy to na pewno zacisk? Co mu może dolegać?

A jeśli chodzi o linkę ssania chyba rzeczywiście albo będą musiał ją lepiej wyczuć albo sprawdzić jej stan przy gaźnikach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jezeli bedziesz miał za słabo skrecone łozysko to tez kierownica bedzie Ci swobodnie sie obracala i opadała,chodzi o to zebys dokrecil lozysko maksymalnie.najlepiej dokrec mocno tak zeby kierownica sie zablokowała,apozniej popuszczaj delikatnie do momentu kiedy bedzie sie obracac swobodnie,musisz wziac pod uwage jeszcze dokrecenie nakretki na gornej polce,zawsze dodatkowo jeszcze sciska obie półki,musisz to wyregulowac z wyczuciem za pierwszym razem napewno Ci nie wyjdzie trzeba poprawiac,az bedzie idealnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A czy mógłby mi ktoś pomóc (powiedzieć jak) w kwestii dokręcenia łożyska? Czy to chodzi o tą nakrętkę pod kierownicą na górnej półce? Sory jeśli to są głupie pytania ale jestem newbie w tej kwestii i nie chciałbym napsuć i zaszkodzić życiu swojemu i innych uczestników ruchu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

chodzi o nakrętkę pod górną półką ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

asasasassa.th.jpg

 

Uploaded with ImageShack.us

 

Odkrecasz 13 w zasadzie luzujesz nie musisz zdejmowac,i luz dokrecasz 6 tak z wyczuciem jak wczesniej pisałem i musisz wziac pod uwage jeszcze to,ze jak dokrecisz potem 13 to sie docisnie jeszcze mocniej takze trzeba troche poregulowac przy tym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety to nie było chyba łożysko bo zlikwidowałem luzy i nie ma poprawy :(.

To jest chyba coś z hamulcami. Czy u was też czuć hamowanie gdy jest podniesione przednie koło i próbujecie nim kręcić? Jak można sprawdzić czy zacisk nie jest uszkodzony? Bo to chyba będzie coś z hamulcami :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hamowanie czy ocieranie ? klocek zawsze trochę ociera ale koło powinno się w miarę lekko kręcić ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najlepiej rozbierz zaciski,wyjmij tłoczki i uszczelki i dokładnie wyczysc,te rowki od uszczelek najlepiej szczoteczka do zebów zbiera sie tam troche syfu.U mnie przed wymiana klocków tez koło sie blokowało ze ciezko bylo reka zakrecic nie odbijalo dobrze po wymianie i gruntownym czyszczeniu odczuwalna poprawa chociaz delikatnie klocki szuraja o tarcze,ale bez przesady,mozna zakrecic kołem puscic i dalej sie jeszcze kreci.Sprawdz sobie czy nie masz luznych tarcz na nitach ,albo moze sa niedokrecone.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie to koło lekko nie chodzi. Można zakręcić nim ale zrobi jakieś 1,5 obrotu przy machnięciu z siłą.

A jaka może być przyczyna luźnego klocka w zacisku?

Co do tarczy to jedna tarcza ma lekki luz czyli można ją odchylić maksymalnie ok 1mm ale czy można to traktować jako luz? Czy można to jakoś zniwelować?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zacznij od tego,ze rozbierz zaciski i wszystko dokładnie wyczysc,przy okazji sprawdz stan klocków ,wymieniałes?Jesli tarcza nie dzwoni,ani nie stuka to raczej luzu nie masz.

Edytowane przez Calanthe
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No wiesz na postoju i jak ruszam tarczą to ani nie stuka ani nie dzwoni a w trakcie jazdy niestety nie mam jak tego sprawdzić.

A jest gdzieś może jakiś tutor jak rozebrać zacisk przedni w B6? Bo niestety na forum nie znalazłem. Z tego co widziałem po zdjęciu z tarcz zacisków klocki są prawie nowe (jeśli patrzeć na rowki pośrodku klocków).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No wiesz na postoju i jak ruszam tarczą to ani nie stuka ani nie dzwoni a w trakcie jazdy niestety nie mam jak tego sprawdzić.

A jest gdzieś może jakiś tutor jak rozebrać zacisk przedni w B6? Bo niestety na forum nie znalazłem. Z tego co widziałem po zdjęciu z tarcz zacisków klocki są prawie nowe (jeśli patrzeć na rowki pośrodku klocków).

Tutj masz zacisk do Twojego modelu wszystkie czesci z których sie składa.

 

23786159.jpg

 

Uploaded with ImageShack.us.

Jakby co to wal na PW lub GG.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 7 months later...

Cześć wszystkim. Wczorajszego popołudnia zabrałem się za wymianę klocków hamulcowych. Jako, że był to mój pierwszy raz, pewnie coś naknociłem lub przeoczyłem. Po zdemontowaniu starych klocków i zlaniu płynu hamulcowego, zabrałem się za montaż nowych. A że nowe są grubsze od tych zurzytych i nie bardzo chciały wchodzić na tarczę, wcisnąłem nieco tłoczki w zaciskach. Założyłem, wszystko weszło choć zbyt wiele luzu tam i tak nie ma. Płyn nowy zalany, układ odpowietrzony ale przy próbnej jeździe miałem dziwne odczucie jakby przód mi delikanie trzymał i czułem się strasznie niepewnie. Nawet pchając motor czuję opór zupełnie inny niż wcześniej słysząc przy tym jakby klocki szorowały o tarczę. Rozumiem, że to musi się ułożyć ale tak być raczej nie powinno? Gdzie popełniłem błąd, że hamulce są tak zaciśnięte na tarczy?

Pozdrawiam, Dawid.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy przeoczyłem fragment w ktorym pisałeś o czyszczeniu i smarowaniu zacisków? ;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lecz wcześniej tego problemu nie było. Po demontażu i założeniu nowych, pomijając ich czyszczenie takie są skutki?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wcześniej nie musiało być. Grubsze klocki, więc wcisnąłeś brudny tłok w uszczelki, a przez to teraz nie chce się cofać i cały czas ociera.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

druga opcja to czy wymieniałeś płyn hamulcowy? jeśli nie a twój zbiorniczek był pełny to przy grubszym klocku gdzieś musi ci wypchnąć ten nadmiar płynu i tłoczki nie wracają do końcai dla tego trze

  • Downvote 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obi pewnie ma racje, jeśli wciskałes brudne tłoczki to nie dobrze. Ja niedawno zmieniałem klocki i tłoczki miałem w bardzo dobrym stanie.

 

Po prostu przejedz się odrobinę, nie daleko i powoli i sprawdź. u mnie na początku tez minimalnie szurało a teraz nie ma po tym śladu. Ja czyściłem zaciski płynem hamulcowym ale tak jak mówię, generalnie były czyste.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Share

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz regulamin oraz politykę prywatności.Regulamin Polityka prywatnościUmieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.