Hamulce - Problemy Z Klockami - Drgania, Stuki, Szarpanie

[EURO]

Widze tagi dodałem bez pudła

[radzior]

a mi klocki latają podczas jazdy czasem, i też są nowe....myśle że poprostu wujowo spasowane i dlatego. ale postukać sobie potrafią czasem o tarcze :-(

[RobRoy]

To i j się dołączę. U mnie pojawiło się dziwne drżenie kierownicy przy hamowaniu, jak amor nurkuje. Wygląda to tak jakby drgania z silnika pracującego już na wolnych obrotach przenosiły się na kierownicę, nie słyszę tego ale czuje rękami, na rączkach kierownicy. Młody mówi że ma podobnie w Fazerze. Cholera wie co to jest tym bardziej że pojawia się to nie regularnie.

[qnerk]

załóżcie porządne ciężarki kierownicy (ciężarki jak sama nazwa wskazuje są ciężkie)

[RobRoy]

załóżcie porządne ciężarki kierownicy (ciężarki jak sama nazwa wskazuje są ciężkie)

 

Zajebista porada z tych taki mw. z czterech liter

Jeśli chodzi o mój przypadek to mam nadzieję że odkryłem przyczynę, a to za sprawą wspominek z innego tematu,

otóż przypomniałem sobie że kolega kiedyś nie skręcił półek i coś mnie tknęło, polazłem do moto i okazało się że dolna półka ma poluzowane

3 śruby z 4, jednaj nie dało się ruszyć, pozostałe 3 poszły prawie o 1/3 obrotu. Nie wiem czy to ale dzięki tym drganiom i wspominkom znalazłem wadę która mogła po jakimś czasie

skończyć się tak jak u koleżki lub jeszcze gorzej.

[RobRoy]

No i się chyba sprawa wyjaśniła, przynajmniej w moim przypadku, mam nie wielkie luzy na nitach prawej tarczy, zaprzyjaźniony młody mechanik który opiekuje się moim moto stwierdził że można z tym żyć.

A co koledzy na to powiedzą?

[Gość zielu]

nie masz wyboru...musisz z tym zyc tarcze kosztują po 1000zł każda

[RobRoy]

nie masz wyboru...musisz z tym zyc tarcze kosztują po 1000zł każda

 

Ło Matulu, dwie tarcze toć to prawie drugie moto

Dzięki za wsparcie duchowe, będę z tym żył, bo raczej się nie skuszę na nowe

[Conorian]

zobacz czy dzieci Ci czegoś takiego nie założyły:

 

http://www.youtube.com/watch?v=CDafMzo4HO8

 

[RobRoy]

No patrze Pan ja ta technika poszła w górę. Za małolata, jak miałem rower i chciałem mieć terkotkę to na poziomy drut trzymający błotnik przedni zakładało się zgiętą tekturkę z przywiązanym do niej sznurkiem i o tą tekturkę tarły szprychy koła, tekturka rezonując wydawała terkoczący dźwięk, zwiększający szybkość jazdy wzrastały "obroty silnika", a sznurek jak się napinało to zmieniał się ton "silnika" przeważnie nawijało się koniec sznurka na rączkę kierownicy którą trzeba było poluzować żeby mieć wrażenie dodawania gazu

Edytowane 3 Lipiec 2012 przez RobRoy

[krynio]

a mial ktos taki dziwny dzwiek trykania, ale dochodzacy z zacisku?

 

o co chodzi.

przelozone zostaly USD z olejaka 750. lagi zalane nowym olejem, zalozone nowe uszczelniacze.

wszystko poskladane i poskrecane, ale na starej osce kola z B12 oraz na starych zaciskach B12.

odnosnie zaciskow - jedna srube mocujaca zacisk do lagi mam dorobiona, bo zaginela w akcji. tak w ogole czekam na nowy zestaw srub mocujacych zaciski 6cio tloczkowe od Chrissa oraz sruby do przykrecenia przewodow hamulcowych. jako ze panowie z ASO obie leca w kulki z realizacja zamowienia, postanowilem zlozyc poki co wszystko na starych zaciskach.

wszystko niby idealnie podchodzilo. po odpowietrzeniu hamulcy, pierwsza jazda probna. co sie okazalo? po wcisnieciu klamki, przod hamuje. ok, ale do tego dobiegaja jakies dziwne trykotanie z produ motocykla. i przy wcisnietej kamce, jak i po odpuszczeniu.

zaczalem z kumplem myslec o co kaman. jak sie zdjelo zacisk, odsunelo klocki, zalozylo, poki nie uzylo sie hamulca, wszystko ok. po wcisnieciu trykotanie oraz zaobserwowany nowy objaw.

jedna tarcza sie momentalnie nagrzewa, druga jest zimna. czyli jeden zacisk jakby ciagle dociskal. zmierzylem suwmiarka odleglosc tarcz od lag, okazalo sie, ze z jednej strony jest przesuniecie rzedu 2mm. no to mysle super, dlaczego nie zostala przelozona oska od gixxa. biore oske, przykladam do tej z bandita, okazuje sie, ze juz mam te dwa 2mm. wiara powrocila, oska przelozona. i co? ano gowno, dalej to samo. jest trykotanie i teraz obie tarcze sie grzeja, jedna minimalnie, druga ostro. zagladajac w zacisk nic nie widac nadzwyczajnego. fakt, ze tloczki maja problemy z powrotem na swoje miejsce.no ale jak maja problem z powrotem, to by hamowalo, ale skad to tyrkotanie?

bylo jeszcze podejrzenie ze to cos ze slimakiem. ale tam jest wszystko ok, nie da sie zalozyc sliamka by cos z***ac. km na liczniku sie pojawiaja, a wskazowka wychyla.

 

w ramach ostatnich prob, zostal od nowa odpowietrzony uklad i przewody inaczej poprowadzony by nie bylo zadnych zagiec itp itd. niestety, trykotanie nie ustaje.

nie chcialo sie nam juz rozbierac klockow. mam nowe i tylko czekam na sruby by je zamontowac. bedzie buba jak na tych nowych tez bedzie trykotanie.

 

Pany, o co moze chodzic?

[radzior]

ze swojego podwórka mogę podpowiedzieć, że też wymieniłem klocki niedawno na jakieś tam z allegro i okazało się że są luźne i też podczas jazdy potrafią stukać o tarcze ale i nierówno dociskają bo na tarczy to widać, więc nowe klocki chyba muszę wymienić na jakieś lepsze/droższe...może właśnie Ci się klocek rusza..

Edytowane 16 Lipiec 2012 przez radzior

[Waluś]

Czołem . Ja mam tak samo u siebie. Na początku myślałem,że to jakieś zwarcie w kablach/przekaźnikach się robi ale po czasie wyszło ,że to okolice zacisku. Nie wiem czy powinienem się tym przejmować, po sprawdzeniu śrub i klocków olałem to. generalnie nie uświadczyłem z tego powodu żadnych nieprzyjemności. Za jakiś czas czeka mnie wymiana klocków plus czyszczenie to wtedy zacznę się przejmować. Jest jednak inna rzecz, która mnie wkurza. Latanie zacisku. Najbardziej słyszalne na nierównościach. Luzów na tarczy brak, tylko te zaciski latają i pukają....czy to normalne?

 

pozdrowienia.

 

 

Edit: Krynio, czy Twoje trykanie jest zawsze takie samo dla każdej prędkości?

Edytowane 16 Lipiec 2012 przez WaluÅ›

[krynio]

tak. ale ja to na dwojce sie wolo toczylem kolo bloku jedynie. odcinki 100m.

no wlasnie u mnie te zaciski z b12 nie byly na bank jakies 5 lat ruszane

tyle, ze jak mialem stary zawias, nic takiego sie nie dzialo. dlatego to mnie tak dziwi.

[Gość logicsys]

Kryniek, z******ne masz tloczki i nie cofaja sie jak trzeba. Skoro na starym zawiasie bylo ok a na tym nie, to pewnie musi byc roznica w mocowaniu do lag. w ktoras strone w gixie musza byc bardziej przesuniete jak w bandicie. Stad by bylo grzanie. Zobacz na nowych zaciskach czy odleglosci miedzy tarcza a wcisnietym do konca tloczkiem beda podobne, bycmoze tulejki bedziesz musial sobie dorobic zeby wyrownac odleglosci.

 

A te trykotanie to sprawdz:

-klocki czy nie wylatane

-tarcze czy na nitach luzow nie maja (Cirus zdaje sie taki problem mial)

-lozyska kola czy sie nie rozsypalo przypadkiem.

[krynio]

to klocki, bo tam koncowka byla.

tarcze ok, lozyska raczej tez.

 

tloczki mialy problem z powrotem na swoje miejsce i jedna tarcza sie grzeje. tak mi sie wydaje, bo nawet jak srubokretem klocki rozwieralem i montowalem, to kolo sie ladnie obracalo.

po uzyciu hamulca, kolo stawialo opor.

 

przesuniecia na tej osce nie ma, bylo na starej banditowwej.

 

nie chce mi sie tego rzezbic juz. mam dosc. czekam na nowe sruby i zakladam nowe zaciski. klocki se nowe zamowie i powinno byc ok.

Edytowane 16 Lipiec 2012 przez krynio

[Gość logicsys]

To se je wyczysc porzadnie jeszcze jak leza luzem

[Gość SuzukiMaster]

To ja się podepnę bo mam taki mały niepokój co do hamulców. Jakieś pół roku temu albo jak kto woli 1000km temu zmieniłem klocki, płyn i odpowietrzyłem. Klama od tamtej pory kamień w połowie ruchu, miodzio. Ale ostatnio jadąc trasą usłyszałem że podczas wciskania hamulca przedniego słyszę takie trykanie dochodzące z pompki. Takie mega systematyczne, po prostu zaczęła trykać w trakcie hamowania. Klamka dalej kamień, ubytku płynu nie zauważyłem... Sprawność hamulców też jak najbardziej ta sama albo niezauważalnie niższa czego nie zauważyłem bo zmiana niezauważalna jest ciężka do zauważenie... Dźwięk przypomina trochę takie trykanie jak kiedyś kawałek karty telefonicznej się mocowało do ramy roweru co by trykał o szprychy w trakcie jazdy. Taki właśnie mega miarowy, To samo tempo niezależnie od tego jak silnie hamuje. Po prostu dotykasz klamki i kurde tryka...

 

Macie jakieś pomysły ci jest przyczyną trykania??

Mam to samo u siebie i wiem co to to trykanie dochodzi z nitów tarcz hamulcowych nic na to nie poradzisz chyba że kupisz nowe tarcze a to już są koszta nie małe, jeździj z ty m i się nie przejmuj bo nic złego z tego trykania nie uświadczysz, po prostu tarcze nabrały większych luzów na nitach i "trykają" .

[krynio]

przesuniecia na tej osce nie ma, bylo na starej banditowwej.

nie chce mi sie tego rzezbic juz. mam dosc. czekam na nowe sruby i zakladam nowe zaciski. klocki se nowe zamowie i powinno byc ok.

 

tam taram taram, to nie klocki - zalozone sa juz 6cio tloczkowe. obczyszczone, ladnie sie cofaja itd.

dzis jeszcze raz wszystko pomierzylem. lewa tarcza, ktora sie grzeje, jest za blisko lagi o jakies 1,5-2mm. widocznie slimak z gsxra sie rozni wymiarami od banditowego

to trykanie to tez z niego. dobrze obsluchane, zupelnie na trzezwo, zeby nie bylo.

jutro bede kombinowal z dystansem. nie ma ch.uja. musi byc ok.

 

zakochalem sie w obecnej pozycji na cliponach przy obnizonym przodzie

[Gość logicsys]

A widzisz a mowil ja

[Gość kruszyna]

Panowie mam problem z hamulcami, sutuacja wygląda tak że jak delikatnie hamuje to klamka czasami ma opór a po tem nagle jest mocny hampel przy delikatnie zaciągniętej klamce. Ogólnie to brak dozowalnosci hamulca przez chwile. Po takiej sytuacji jest wszystko ok na kilka użyć hamulca i sytuacja się powtarza. Nadmienie że mam abs czy ktoś miał może taki problem albo wie czym to może być spowodowane. Mam nadzieje że dobrze wyjaśniłem problem i coś z tego zrozumiecie.

[krynio]

1. zdjac zaciski z lag

2. rozebrac zacisk.

3. wypchnac tloczki nie uszkadzajac oringow

4. dokladnie wyczyscic z brudu, wymyc w jakiejs chemi, przedmuchac sprezarka kanaly

5. zlozyc (nie mylac kolejnosci gumek - blizej denka masz grubszy oring, przy tej czesci co wychodzi w kierunku klocka jest cienszy oring) nie oszczedzajac specjalnego smaru albo smaru miedzianego, ktory kupisz na byle stacji paliwowej

5. profilaktycznie mozesz wymienci wszystkie podkladki miedziane i dobrze dociagnac sruby

6. zlac nowy plyn i porzadnie odpowietrzyc

 

po mojemu to tam mozesz miec cos z oringami, moze jakis puchnie, jest troche naderwany i sie "roluje" w rowku stawiajac wiekszy opor albo w rowku jest brod.

nie wiem jak jest z ABSem, ale takie czynnosci co opisalem powinny poprawic dzialanie standardowego ukladu.

 

powodzenia.

Edytowane 3 Sierpień 2012 przez krynio

[Gość mmmarcin]

Przypominam, że śruby od zacisków wkręcamy na klej do gwintów.

[jacekrysiek]

a moze zacznij najpierw od klamki , moze ona ci cos blokuje psiknij jakims silikonowym smarem. moze sie cos tam poprawi a jak nie to rob jak krynio mowi

a odnosnei wypowiedzi

 

5. zlozyc (nie mylac kolejnosci gumek - blizej denka masz grubszy oring, przy tej czesci co wychodzi w kierunku klocka jest cienszy oring)

 

 

gumek raczaej nie pomylisz bo do rowka wchodzi tylko ta ciensza gumka

[Gość kruszyna]

Dzięki wielkie za rade na pewno tak zrobię.