Skocz do zawartości

Bandit 400 - Wymiana Łańcucha - Pytania I Porady


Gość Bond29
 Share

Rekomendowane odpowiedzi

Koledzy mam nietypowe pytanie gdyż kończy się łańcuch w moim motorku a że kolega ma GS 500 więc chciałem zapytać czy podejdzie łańcuch z niego do mojego bandziora . Pytam bo łańcuch ma przelatane może 1000km i jest jak nówka a mój już prosi o litość a że kolega rozbił moto więc mogę go mieć prawie za free

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawdź jakie ma oznaczenie, ale powinno być takie samo. Jeśli ma więcej ogniw to lepiej, bo można skrócić, ale jeśli mniej to może być niewesoło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nienada ! Gs 500 ma łańcuch 520 - 110 ogniw

A gsf 400 525 - 114 ogniw .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 months later...

Witam serdecznie

 

Małe B posiadam już prawie rok - ale nigdy nie mam czasu ani pieniędzy na naprawę.

 

Obecnie podczas jazdy jest dość uciążliwy hałas połączony z wibracjami - jest to buczenie - im szybciej jadę tym szybciej buczy. Nie cały czas - tylko przykładowo co jeden obrót koła - trudno ocenić bo na postoju jest wszystko okej. Podczas jazdy nie da się wytrzymać i aż strach jechać. Jest to naprzemienne - cisza, buu, cisza, buu, cisza, buu  :usmiech:

Napęd jest w kiepskim stanie - ale on sam z siebie by takich dźwięków chyba nie wydawał ? 

Do tego łańcuch raz jest luźny a w jednym miejscu sam się napina na sztywno - WTF ? 

Koło nie ma luzów, kręci się cały czas z takim samym oporem. 

Zębatka zdawcza ma jakiś tam mały luz, ale wałek już niby nie ma luzów.

 

Zdjąłem pokrywę od zębatki zdawczej i to co tam zobaczyłem to normalnie zgroza - tyle syfu, że dwie godziny to myłem i nadal efektów nie widać. Smaru pełno, brudu, piasku - czym to domyć ? 

Edytowane przez Krzysztof
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam serdecznie

 

Małe B posiadam już prawie rok - ale nigdy nie mam czasu ani pieniędzy na naprawę.

 

Na zdrowiu się nie oszczędza !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na zdrowiu się nie oszczędza !

 

Nie ma to jak fachowa pomoc....

 

Faciu3 łańcuch napina się "sam z siebie" co jakiś obrót kołem bo jest nie równo wyciągnięty. Jest to normalna oznaka zużytego zestawu napędowego o którego dodatkowo ktoś nie specjalnie dbał. Skoro buczenie nie jest ciągłe to na 90% niepokojące dźwięki wydaje napęd. Skończony napęd, do tego nierówno wyciągnięty daje po garach łożyskom tylnego koła, wałowi zębatki zdawczej i przez efekt domina reszcie układu napędowego.

 

Moja rada, niech ktoś z pojęciem obejrzy łańcuch i zębatki i określi czy na pewno czas na zmienię (przez internet nikt Ci tego nie określi) ale jak są mocne różnice w rozciągnięciu to raczej trzeba zmieniać. Nie jest to tania impreza ale lepiej położyć hajs na nowy zestaw napędowy niż rozwalić więcej elementów motocykla i położyć jeszcze więcej hajsu na ich naprawy.

 

B4 jest coraz mniej więc warto dbać jeśli masz ładny egzemplarz. One już raczej tanieć nie będą ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zębatki przypominają "garby" rekina i do tego wygięte lekko więc ewidentnie idą na złom - w przyszłym tygodniu zamówię jakiś ekonomiczniejszy zestaw bo nie będę zbyt dużo jeździł, więc nie chcę inwestować w DIDa. 

Jeśli problem hałasów nie zniknie to będę się zastanawiał co z łożyskami i z którymi - bo niby luzów nie ma ani na kole ani na wałku. 

 

Jeszcze myślę, czy np. tarcza nie jest krzywa i nie zawadza o zacisk, chociaż niby koło nie hamuje, i kręci się dość swobodnie. Po zdjęciu napędu będzie lepiej to sprawdzić - zakręcę kołem bez żadnych oporów napędu i się okaże czy tarcza nie bije albo całe koło.

 

Wiem, że B4 jest mało, niestety przy kupnie o tym nie wiedziałem - kupiłem dość zajechany i bardzo zaniedbany egzemplarz - wiadomo... tani był, a ja jako chłopak zawsze marzący o motorze dałem się skusić - grunt, że jeździł przy zakupie i niby nie wymagał wkładu. Teraz mam dość sporo wydatków mimo, że wcale nim nie jeździłem. Już powędrował na allegro ale sentyment nie pozwolił mi go sprzedać za grosze i jednak motor zostaje w moich rękach. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

B4 są ogólnie bardzo zaniedbane. Jak będziesz brał się za renowację to sprawdź mój temat, bo sam przeszedłem przez małe piekiełko ze swoją B4. Ale to motongi mają swój nie pohamowany urok i uważam, że nie ma lepszego motocykla do jazdy po mieście :)

Przerzucasz go między nogami jak rower a i wszędzie się zmieści, mała franca.

http://polishbanditcrew.pl/topic/18668-bandit-400-reloaded/

 

Co do uszkodzonych łożysk to nie spodziewaj się luzu jako wyznacznika zużycia. U siebie w przednim kole jedno z łożysk było pęknięte a i tak luzu nie miało. "Tylko" hałasowało okrutnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma to jak fachowa pomoc....

 

Czekam na pw. o co tobie chodzi !

 

 

Pełno tematów wystarczy poszukać !

Kto szuka nie błądzi, jeśli sam zaczniesz szukać usterki ( przyczyny ), problem sam się rozwiąże 

Mojego B6 naprawiałem samodzielnie z pomocą forum !

NA FORUM JEST WSZYSTKO WYSTARCZY POSZUKAĆ :driving_moto:

 

Zębatki przypominają "garby" rekina i do tego wygięte lekko więc ewidentnie idą na złom - w przyszłym tygodniu zamówię jakiś ekonomiczniejszy zestaw bo nie będę zbyt dużo jeździł, więc nie chcę inwestować w DIDa. 

Jeśli problem hałasów nie zniknie to będę się zastanawiał co z łożyskami i z którymi - bo niby luzów nie ma ani na kole ani na wałku. 

 

A tutaj sam sobie odpowiedziałeś na swój temat :)

problem leży moim zdaniem na 100% w napędzie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zębatki przypominają "garby" rekina i do tego wygięte lekko więc ewidentnie idą na złom - w przyszłym tygodniu zamówię jakiś ekonomiczniejszy zestaw bo nie będę zbyt dużo jeździł, więc nie chcę inwestować w DIDa. 

 

Rozejrzyj się w ofercie napędów RK. Tańsze od DID'a a spokojnie dają radę. Znam ludzi którzy śmigają na sportach z tymi napędami i sobie chwalą. A żeby jak najdłużej cieszyć się dobrym napędem trzeba dbać o to by zawsze był odpowiednio naciągnięty i nasmarowany.

Tylną tarczę bym wykluczył. Najszybszy sposób na sprawdzenie to rozpędzić moto na 2 biegu, zrzucić na luz i z wyczuciem zacząć hamować nogą. Dziwna rada ale najlepiej w trampkach z cienką podeszwą. Chodzi o to że jak tarcza była by krzywa to wyczujesz "pukanie" na pedale hamulca.

 

 

Czekam na pw. o co tobie chodzi !

 

Nie muszę pisać PW, porostu Twój post o zdrowiu nic nie wniósł konstruktywnego do tematu i nie wiem jak miał pomóc autorowi z rozwiązaniu jego problemu.

A to że wszystko jest na forum to wcale nie znaczy że nie można poświęcić kilku linijek by opisać jaki może być sposób na rozwiązanie problemu.

No chyba że się nie wie jak go rozwiązać, wtedy lepiej nie pisać nic ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W razie problemów przy wymianie napędu w B4. Pisz na PW. Postaram się pomóc. :)

Edytowane przez AdrianR
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Przednia zębatka i łańcuch zdjęte ... Pozostały ogromne problemy z tylną zębatką. 

 

Z%C4%99batka%20ty%C5%82%20.jpg

 

Cała zębatka się rusza - jest dość duży luz. Tak ma być ? Czy łożyska są tak rozwalone ? 

 

No i nie mogę odkręcić zębatki :/ Śruby są dosłownie jak z plasteliny. Klucze mam dość dobre, nie użyłem nawet zbyt dużej siły i już się klucz okręcił. Jakieś pomysły ?  :zdziwiony:

Czy ucięcie tych śrub pozwoli mi później na włożenie nowych ? Czy są to szpilki wspawane na stałe ? 

Edytowane przez Faciu3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nawal na śruby WD40 i odczekaj trochę, niech dobrze spenetruje gwint. Możesz też spróbować opukać śruby, a w ostateczności podgrzać nakrętki by spuchły i tym samy się poluzowały. Zębatka się rusza bo zabierak tylnej zębatki (jeśli inaczej się to nazywa to proszę mnie poprawić) nie jest na stałe połączony z felgą tylko wciśnięty w gumy mające za zadanie amortyzację szarpania łańcuchem. U mnie przy B6 też był problem z tymi śrubami ale WD40, dobre klucze i przedłużka w postaci rurki dały radę. Dobrze jest odkręcać we dwóch. Jeden trzyma koło i klucz na miejscy by się nie ześlizgnął z nakrętki, a drugi udarowo "puka" przedłużką na kluczu.

 

Cierpliwości i muszą puścić ;)

 

Ps. Jaki łańcuch kupiłeś? Zakówka czy zapinka? Jak zakówka to czy masz zakuty czy będziesz zakuwał?

Edytowane przez Amefisto
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A gdyby tak uciąć te śruby i dać nowe ? Tylko tam od środka mają takie dziwne łebki - nie wiem czy zwykłe będą się tam klinowały, aby nie kręciły się razem z późniejszą nakrętką przy przykręcaniu zębatki. 

Mógłbym władować tam śruby 10mm utwardzane ? 

2 nakrętki są już dosłownie okrągłe, mimo, że klucz nasadowy okręcił się tylko raz to śruba totalnie zjechana - podejrzewam, że będzie cholernie ciężko z nimi. 

 

Łańcucha jeszcze nie kupiłem, ale mam zamiar kupić z zapinką - wtedy nie mam problemu z zakuwaniem - a zakuty w sklepie to demontaż wahacza. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zabierak wyjmij z koła i za zebatke złap w imadle i do dzieła.

Śrub nie ucinaj, porozcinaj same nakrętki, potem gwintownikiem poprawisz śruby dasz nowe nakretki i gotowe.

Edytowane przez dzvonec
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mówiłem cierpliwość i musi puścić :)

 

Łańcuch kup z zakówką. Jak się boisz sam zakuć to niech Ci zakują w sklepie. Demontaż wahacza do żadna filozofia, a zawsze będziesz miał okazję zrobić przegląd łożysk wahacza i je przesmarować ;) Niby B4 nie ma jakiejś potwornej mocy jednak zakówka to zakówka.

 

Ja swój sam zakówałem na moto i nawinąłem kupę km przez 2 sezony i połączenie nie sprawiało problemów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tarcza odkręcona - dwie nakrętki puściły kluczem uniwersalnym - młotek i przecinak 

Reszta palnik (propan +tlen) + dobra nasadka i porządny klucz i poszło. 

 

Teraz tylko muszę gdzieś dorwać takie nakrętki mocne, bo tam chyba gwint drobnozwojowy. Mam już klej do śrub i zabezpieczę je tak jak radzi serwisówka. 

 

Co do łańcucha to jednak pozostaję przy zapince, która jest w komplecie. 

 

Przy okazji wszystkie łożyska tylnego koła wymienię - koszt nie będzie duży, a będę miał pewność, że buczenie i hałasy w końcu ustąpią. Przy okazji chciałbym też prysnąć koła na czarno, ale lakierowanie nawet we własnym zakresie to już mój budżet przekracza  :slash:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powoli zaczyna się garażowanie motocykli. Więc dozbieraj kasę i na zimę machnij sobie malowanie kół. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Share

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz regulamin oraz politykę prywatności.Regulamin Polityka prywatnościUmieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.