Skocz do zawartości

Gość Sulik
 Share

Rekomendowane odpowiedzi

No właśnie tu nadziałem się na problem, bo nie mogę nasunąć nowego wydechu na kolektor przez tą stopkę... zastanawiam się teraz co zrobić... Chyba trzeba będzie naspawać kawałek rury... ale ot będzię brzydko wyglądało.

Jakby wszystko nie mogło po prostu iść gładko... ehhhh

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W b6 masz grubsze lagi co za tym idzie inne półki i gorzsze zaciski hamulcowe ,sztyca jest chyba taka sama ( trza by pomierzyć dokładnie)

 

Wrzuć foty problemu z wydechem , coś się wymyśli :)

Edytowane przez farba
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Farba. Dałem sobie spokój, założyłem oryginał i podjadę do zakładu, gdzie mi to wymienią. Szkoda mi czasu i pogody, żeby się z tym pitolić samemu. Dostaną kasę i niech się martwią.

 

Przed zalaniem świeżo wyczyszczonej i odkamienionej chłodnicy, tknęło mnie żeby zajrzeć do zbiorniczka przelewowego...

Cały słoik płynu, który był w zbiorniku wypełniony był taką oto breją. Tu odlałem większą część, żeby sfotografować co pływało w środku: Piach, nasiona drzew, kamień, farfocle gumowe i bliżej nie określone organiczne "śluzy". Kiedy już ogarnąłem się i opanowałem odruch wymiotny, pozbyłem się dziadostwa i wszystko dokładnie wypłukałem.

Nadziwić się nie mogę, że taka breja chłodziła mój motocykl i udało mi się bez szwanku zrobić tyle kilometró.

 

aba1y.jpg

 

 

A tutaj psikus.

W zeszłym roku na początku sezonu zakupiłem 4 świece CR8EK i osobiście wsadziłem do bandziora.

Pod koniec sezonu, gdzieś w listopadzie podjechałem do warsztatu motocyklowego, żeby wyczyścić gaziory i wyjaśnić zagadkę hałasującego zaworu.

Moto postało u pana Mechanika kilka dni, zrobił co trzeba, skasował piniąchy. Moto odpaliło od strzału i wróciłem na nim do domu. Potem latałem jeszcze kilka razy jak pogoda pozwalała.

Ogólnie nie widziałem problemu.

 

Dzisiaj postanowiłem wymienić świece na świeżo kupione irydówki. Wykręcam świeczki a tu taka niespodzianka. Każda świeczka inna.

Pan Mechanik wkręcił co mu tam leżało na blacie chyba.

Fajnie nie?

 

 

aba2.jpg

 

Najgorsze jest to, że moto oddałem do zakładu cieszącego się dużym zaufaniem wśród łódzkich motocyklistów...

Edytowane przez Sulik
  • Upvote 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Popraw fotki, coś nie gra.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I dawaj foty z tym cudownym lakierem na baku i zadupku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I dawaj foty z tym cudownym lakierem na baku i zadupku.

 

Odbieram we wtorek od lakiernika. Miał być przed weekendem ale ... wiadomo..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego a jakie koszty takiego malowania ?? bo jestem ciekawy i też bym swoją maszynę odnowił

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dsc0016gp.jpg

 

Dzisiaj, zobaczyłem nowe malowanie w połowie drogi do końca. Niestety jeszcze tydzień to potrwa.

Zamówiłem lepszy klar bo koniecznie uparłem się na efekt "soczewki" / zalania w szkle czyli masywnie grubego klaru.

Już teraz po 6 warstwach tańszego klaru wygląd i głębia czerni jest niesamowita. Jestem zachwycony.

 

Ten sam wzór białych pasków będę miał na kasku, więc wogóle lans ;)

 

Kolego a jakie koszty takiego malowania ?? bo jestem ciekawy i też bym swoją maszynę odnowił

 

proszek ramy 160zł

To co widzisz wyżej 1000 zł. Przy czym zaznaczam, że używam tu lakieru po cenie 200zł za litr.

Normalnie ten facet lakieruje takim za 90/l. Moim zdaniem widać różnicę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem, że paski też na zadupku będą, a może i siodło do obszycia w pasek?

Błotnik widzę bez paska :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lakiernik powiedział, że na plastikach paski lepiej zrobić japońską folią 3M ... Tylko na Metalowych częściach wyszło by malowanie dobrze. ... nie wnikam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Strasznie nie widzi mi się ten biały pas... Ale to kwestia gustu ;)

Twoje moto i Tobie ma się podobać ;)

Od siebie dodam tylko, że jestem pełen podziwu zapału do pracy i postępu prac.

W sumie to dzięki obejrzeniu tego tematu wziąłem się za mojego małego Bandita, który stał ponad pół roku i w końcu zrobiłem go i zaczął odpalać :zeby:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ooo już widzę, że łeb będzie urywać przy samych piętach. Czekam na efekt końcowy ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Jak tam projekt wygląda?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Siemanko.

Mały update:

Po wielotygodniowych zmaganiach, motocykl został złożony i uwaga, uwaga! kiedy tylko zorientowałem się że pomyliłem kolejność fajek :D :D :D odpalił od szczała.

HA!

Nie ma chyba większej radości jak rozkręcić coś na śrubki a potem złożyć, żeby działało.

Co prawda sprawa z pomylonymi fajkami spowodowała u mnie mikro-wylew ale w końcu doszedłem do tego dzięki sugestiom małego pomocnika ;)

 

Niestety nie ma tak łatwo.

Panowie z uwaga uwaga: Autoryzowanego Serwisu Suzuki - LibertyMotors w Łodzi, podczas wymiany wałka zdawczego i remontu miski zapomnieli o uszczelce i zalali wszystko silikonem.

Ponieważ zrobili to na "odknedluj się" z miski cieknie jak z sita.

Po telefonie w sprawie reklamacji dowiedziałem się, że "myśmy tam nic z miską nie robili". W końcu kiedy wytłumaczyłem, że jednak robili, bo żeby nadspawać i przegwintować od nowa korek, musieli ją zdjąć, pan łaskawie powiedział, żebym przyjechał na "motorze" to on zobaczy czy to podlega gwarancji.

 

Z moto oczywiście tam więcej nie wrócę a jak bym jeszcze miał płacić za lawetę w dwie strony to się wogóle nie opłaca, bo pewnie usłyszę, że nie podlega gwarancji bo to z boku leci od góry i tryska pod kątem a oni tam nic nie robili.

 

Koniec końców, zuzia trafiła do Michała z MotorWings, na Wólczańskiej. Tam znajdzie się dla niej uszczeleczka i gaziory zostaną wyregulowane bo pływają jak piraci na trzeźwo.

Na początku przyszłego tygodnia sesja zdjęciowa z poprawionym lakierem.

 

Aha Co do lakieru - Wielkie brawa dla pana Adama Tomczaka ze Zgierza. Chłop napocił się by zaspokoić moje wymysły o gruuubym klarze i położył 12 warstw. Podobało mi się, nie powiem ale jeszcze to nie było to.

Poprosiłem go żeby kupił taki klar który uzna za stosowny ale efekt ma być jak na Harleyach ;)

Zapalił się do roboty, zdarł poprzednie warstwy, zanabył w porozumieniu z internetem i kolegami po fachu odpowiedni klar oraz dodatkowy pogłębiacz do lakierów motocyklowych.

Efekt jest lepszy niż w fabryce moim zdaniem. Za dodatkową robociznę nie policzył, ponieważ jak sam się przyznał, od początku powinien tak zrobić ;)

Ja tam się ciesze, facet się czegoś nauczył no i najważniejsze - czerń na zuzi tłusta, głęboka, nasycona i regularna, żadnych rozmleczeń i fałdów. Teraz to nic tylko polerować miękką szmatką bo paluchy zostają ;)

Sesja zdjęciowa zaraz po odbiorze, rundka po mieście a potem chlanie.

 

Pozdro.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z chęcią zobaczyłbym fotki całości - może zrobisz jakąś sesję fotograficzną?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I jak z tymi gaciami w ramce...? :)

 

Niestety nie dotrzymałem obietnicy bo zwieracze trzymały... może będą same majty a kleksa się dorobi?

 

To za ile go puścisz? :hungry:

 

Pińcet! Panie, nie mniej niż pińcet!

 

Z chęcią zobaczyłbym fotki całości - może zrobisz jakąś sesję fotograficzną?

 

Będą foty jak tylko go odbiorę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

No i ja się pytam: Gdzie te foty?

 

się napaliłem jak arab na kozę, a efektem końcowym się nie pochwaliłeś jeszcze :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie!

Ja też chcę zobaczyć moto, zanim je kupię za te 500zł, jak się umawialiśmy :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sulik nas zrobił w balona i od dwóch tygodni na forum nie zagląda.. Pewnie śmiga bandziorem a pochwalić się już nie łaska.. :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć łobuzy.

Mydlana Opera zwana pracą renowacyjną nad tym motocyklem nadal się ciągnie.

Moto nadal cieknie, pomimo wymian uszczelki. Uszkodzenia dokonane przez nie wprawne usunięcie silikonu w serwisie są o wiele rozleglejsze niż się wydawało i części wymagające wymiany doszły dopiero dzisiaj. Wymiana potrwa przez weekend. Potem.... ehh.. już mi się nie chce obiecywać. Już kilkukrotnie słyszałem, że bedzie do odbioru, a potem się okazywało że znowu coś.

Na pewno jest już bliżej niż dalej :D

Niestety dopóki moto jest w remoncie i grzebane jest w silniku, plastiki i bak leżą grzecznie na półce, żeby mechanik ich nie porysował przypadkiem.

Sesja zdjęciowa więc odpada, dopóki moto nie zostnie skończone.

Przyszły tydzień staje się realnym terminem ale przyznam szczerze, że jeśli po wymianie tych części olej nadal będzie ciekł, to po prostu nie mam pomysłu co robić dalej.

Trzymajcie kciuki. :/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

in7g.jpg

 

 

hej.

Kolejny Update i dobre wieści: wymiana uszczelek pod wysprzęglikiem i pompą wody zatamowała wyciek oleju. Piec nareszcie jest szczelny i bangla jak trzeba.

Udało mi się zniwelować spadek napięcia na lampie przez motaż przekaźnika. Odzyskałem 8-10% mocy, lampa świeci teraz wyraźnie jaśniej.

Pozostaje regulacja gaziorów, które dostały dławicy na średnich obrotów, pewnie pływaki źle chodzą... kontrola barwy na świecach i... cholera... chyba będzie koniec :)

 

PS. Nowy wydech brzmi zajebiście. Doszedł basowy pomruk i jest tylko lekko głośniejszy od fabrycznego, nie wystawia okien z framug. Najlepiej wydane pieniądze i rodzima produkcja:

http://montii.net/index.php/oferta-montii?page=shop.product_details&flypage=flypage.tpl&product_id=204&category_id=8

Edytowane przez Sulik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Share

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz regulamin oraz politykę prywatności.Regulamin Polityka prywatnościUmieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.