Skocz do zawartości

Podwyższone Spalanie - Jakie Przyczyny?


Gość damian_psut
 Share

Rekomendowane odpowiedzi

W poniedziałek nakręciłem 280km . Trasa,2osoby, prędkość 100-1120km w tym jakieś 40km z prędkością do 160km/h.

Jazda typowo turystyczna, wyszło 5,3l/100km.

Cieszy mnie taki wynik bo w ubiegłym sezonie nigdy nie udało mi się zejść poniżej 5,8i/100km.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kurde to b12 wchodzi w nadzwiekowa? 1120 km/h? ja pierdykam :D A tak serio serio jak pacze na te spalanie to coraz bardziej sie uswiadamiam w fakcie ze moj pali za duzo. 6.8 to minimum w trasie jakie udalo sie osiagnac... przy 130 km/h, jade wolniej pali tak samo, jade szyciej pali troszke wiecej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

spalanie zależy od techniki jaką jeździsz jeden kreci spokojnie do max 6 tyś a drugi kreci na każdym biegu do odcięcia i stąd taka różnica.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie na razie wychodzi 5,5 chociaż poprzedni właściciel zarzekał się, że 7 to lekko bierze

Co do techniki startuje dynamicznie ale na trasie bez szaleństw 120 i styka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze kwestia tego, czy chowamy się za owiewką (w S-ce) czy nie. Jadąc zwykłą trasą ze stałą prędkością zrobiłem eksperyment. Przy 100km/h trzymałem manetę równo jadąc wyprostowany (jak zawsze), ale kiedy schyliłem się i schowałem za owiewką prędkość wzrosła do ponad 110km/h przy tym samym ustawieniu manety. Eksperymenty powtórzyłem jeszcze parę razy i zawsze był to skok o ok 10-15km/h więcej. Więc jak widać opór powietrza ma ogromny wpływ na motocyklu jeśli chodzi o spalanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bandit 600 2000r w mieście palił mi 7. Na trasie przy 120 km/h palił 6. Jeśli komuś w mieście pali 5 z hakiem to chyba "mało dynamicznie" jeździ:) Mi motocykl służy do czego innego:)

Na dowód i porównanie stylu jazdy dam przykład,że jechałęm do Radomia z kolegami B600 N i 900RR tankowaliśmy razem na poczatku,jazda była średnio agresywna i moj duży B spalił na tej samej trasie mniej o 0,7 litra niż Bandit kolegi, RR nie licze w porównaniu hehe. Styl jazdy oczywiście ma znaczenie bardzo duże,a motocykl służy do przyjemności,a jak mi wiecej spali to przyjemnność wcale nie jest wieksza hehehe

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A mój pali 5.1- 5.3 litra w trasie, kręcony do ok 6-7 tys obrotów (na trasie zazwyczaj 110-120 prędkość i trzymam te 6 tys, max130-140 km/h, przy czym skrzyżownia, czy przejazdy przez miasto dynamiczne, dynamiczne rozpędzanie itp...) Miasto z 1-1.5 litra więcej niż trasa. Max w mieście wyszło mi 7 z hakiem, ale to fałszywy wynik bo regulację robiłem i zrzucałem gaźniki więc trochę wahy się straciło.

Co do kręcenia- kręcenie kręceniu nie równe- jeden będzie kręcił do 6 tysięcy odkręcając manetkę na chama i przy 6 tys zmieniał bieg, a drugi do tych 6 tysi rozpędzi się dynamicznie ale bez wiru w baku ;)

 

Również kiedyś na trasie zrobiłem taki test w nakedzie o jakim pisze MetalBeast- po położeniu się na zbiornik prędkość wzrastała o ok 10 km/h.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli teoretycznie wersja N musi jednak łyknąc więcej niż wersja S przy tej samej trasie, przy identycznym stylu jazdy. Nie ma przecież owiewki, szyby...

A co do tej przyjemności z dynamicznej jazdy po mieście, nie uśmiecha mi się częściej lać wachy, tym bardziej, że w moim mieście mam co chwilę światła ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli teoretycznie wersja N musi jednak łyknąc więcej niż wersja S przy tej samej trasie, przy identycznym stylu jazdy. Nie ma przecież owiewki, szyby...

 

I tak i nie. S-ka więcej waży. Chyba jakieś 7kg :P

Wszystko zależy od prędkości, bo opory powietrza nie zmieniają się liniowo ze wzrostem prędkości.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie koniecznie z tą S-ką. Jak sam napisałeś, w nakedzie miałeś wzrost o około 10km/h po położeniu się na bak. Czyli to samo co ja. Jak jadę wyprostowany to ta owiewka mało co daje. No dobra - tankbaga osłania przed zdmuchnięciem :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze kwestia tego, czy chowamy się za owiewką (w S-ce) czy nie. Jadąc zwykłą trasą ze stałą prędkością zrobiłem eksperyment. Przy 100km/h trzymałem manetę równo jadąc wyprostowany (jak zawsze), ale kiedy schyliłem się i schowałem za owiewką prędkość wzrosła do ponad 110km/h przy tym samym ustawieniu manety. Eksperymenty powtórzyłem jeszcze parę razy i zawsze był to skok o ok 10-15km/h więcej. Więc jak widać opór powietrza ma ogromny wpływ na motocyklu jeśli chodzi o spalanie.

Na GSX'ie 1250, różnica po schowaniu się za owiewkę to 4-5 km/h. Więcej wyjść nie chciało, testowałem przy 100 km/h.

Spalania "po schowaniu" nie testowałem, kręgosłup pękł by mi na pół :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój w trasie pali max 5,1 litra przy lajtowej jeździe (v max 130 km/h, kręcony nie więcej jak 6,5 tysiąca obrotów). Ostatnio przy takiej jeździe spalanie wyszło nawet 4,6 litra. Tak czytam te Wasze spalania i zastanawiam się czy czasem nie mam za ubogiej mieszanki :D. Chyba trzeba dość mocno kręcić żeby wskoczyć nawet na mieście w okolice 6 litrów ;P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój w trasie pali max 5,1 litra przy lajtowej jeździe (v max 130 km/h, kręcony nie więcej jak 6,5 tysiąca obrotów). Ostatnio przy takiej jeździe spalanie wyszło nawet 4,6 litra. Tak czytam te Wasze spalania i zastanawiam się czy czasem nie mam za ubogiej mieszanki :D. Chyba trzeba dość mocno kręcić żeby wskoczyć nawet na mieście w okolice 6 litrów ;P

Zdrowy silnik to i spalanie małe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze kwestia ile razy moto się odpala w ciągu tych 100km ;) Wiadomo, na ssaniu paliwo niknie w oczach. Najbardziej miarodajne są długie wycieczki, gdzie spala się cały zbiornik za jednym zamachem - takie burżujstwo :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozberznosci widze spore :) A co do wagi eSki, wyrzucasz fabryczny wydech ktory waz pol tony, na rzecz jakiegos lzejszego i juz jestes w wadze eNki. Pierwsze co sie klania to serwis silnika, stan filtrow itd etc. Sama wymiana zasyfionego filtra powietrza dala mi 1,2 L/100 mniej. Po regulacji zaworow jakies 0,4 mniej pali, zostaly jeszcze gazniki :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

No i ostatnio zrobiłem cały bak na dwa strzały (przerwa na obiad), bez oszczędzania, czasami pozwalając sobie na bardzo dużo spalił 5.6 litra, zaskakująca jak dla mnie różnica. Oczywiście trasa i oczywiście b6 2k1

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak ludzie pisza o nie przekraczaniu 4-6 kRPM to zawsze zastanawiam sie czy chodzi o nie przekraczanie z gory czy z dolu;) Moj B6 nigdy ze mna jako lacznikiem miedzy siedzeniem a kierownica nie zszedl ponizej 6L/100km, a w porywach podchodzil pod 8L/100km. Dawno juz nie mierzylem, ale jak odbuduje predkosciomierz, to chyba pokusze sie o update statystyk:) Podziwiam mistrzow Zen ktorzy potrafia zejsc ze spalaniem ponizej 6L/100km, przeciez to okolo godziny jazdy bez odwijania :boje_sie:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok, więc mi się udało wreszcie ustalić spalania w trasie. Po wynikach rzędu 6.5-7.3l / 100 po mieście i w krótkich trasach, teraz wyszło 5.44l/100km z 3 kuframi i Żoną. Prędkości 120-160 kmh - non toper krajowa 8. Przy tych prędkościach gsxf ma na obrotomierzu 6 - 8tys. Wygląda na to, że trzeba kupić 250 na miasto :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 months later...

Witam

 

Nie wiem w jakim to dziale dać więc dodaje tu.

Dziś wróciłem z trasy Łódź - Piecki [mazury, okolice Mrągowa], W jedną stronę jechałem bez szybki i wlekłem się za puszką przez to, że to był to mój pierwszy wyjazd na spontanie więc nie szalałem. Zatankowałem do pełna pod korek w łodzi. Na miejscu do tankowałem okazało się ze trasa LDZ - Mazury to spalił mi 9,12 [biorąc pod uwagę, że jechałem ciągle za samochodem znajomych]. Dziś jak wróciłem przejazd do lodzi spalił mi 2 kreski. Jutro dokładniej dowiem się ile to będzie. Ale tu moje pytanie.... Czy to nie za mało? Czy może mam coś spitolone na układzie i źle mi pokazuje bo ciężko mi uwierzyć, że 3,5-4l na 100 pali w trasie... =d

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9l trochę dużo... Mój osiąga 5/100 bez problemu przy prędkościach 120-160 więc poniżej 5 spokojnie da się zejść. Ale 3,5 trochę bajecznie to brzmi :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może poprpsu walnąłeś się w obliczeniach (chociaz cięzko to zrobić)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9l trochę dużo... Mój osiąga 5/100 bez problemu przy prędkościach 120-160 więc poniżej 5 spokojnie da się zejść. Ale 3,5 trochę bajecznie to brzmi :P

 

9/10L - to droga łódź mazury :) Ja leciałem 90-130

 

Zatankowany i racja niecałe 11L wlałem i znów mam pod korek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Share

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz regulamin oraz politykę prywatności.Regulamin Polityka prywatnościUmieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.