Skocz do zawartości

Bandit 650 / 1250 - Dławienie - Problem Z Pompą Paliwa - Nie Wkręca Się Na Obroty


Gość dawidek
 Share

Rekomendowane odpowiedzi

tam tylko robi problemy drugi filter nic wiecej , mycie ultradziwokowe albo wymiana koszt w aso 500zł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 10 months later...

Witam.Jaku lepiej regulator ciśnienia paliwa kupić.Ten co występuje bez obudowy plastikowej za ok 160 zł czy ten w obudowie OEM za ok 560 zl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, play76 napisał:

Witam.Jaku lepiej regulator ciśnienia paliwa kupić.Ten co występuje bez obudowy plastikowej za ok 160 zł czy ten w obudowie OEM za ok 560 zl

https://polishbanditcrew.pl/forum/9-przywitania/

Od tego zaczynamy i wtedy możesz oczekiwać pomocy i porady .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month later...

Witam, mam problem z B650. Najprawdopodobniej dopadł mnie problem z pompą paliwa ponieważ podczas ostatniej jazdy( świeciła się już 1 rezerwa) po odkręceniu manetki na full Suzuki przyspiesza bez żadnego przerywania do odcinki, ale po delikatnym odjęciu gazu moc odczuwalnie zwrasta. 

 

Ogólnie podczas jazdy nie czuć aby coś się nie pokojącego dzialo, tylko delikatny spadek mocy po odkręceniu manetki. 

 

Filtr paliwa(torebka) był wymieniany. 

 

Sprawdzę jeszcze czy objaw występuje po za tankowaniu na full.Zostaje mi jeszcze rozebrać w całości tą pompkę i wszystko dokładnie wyczyścić. 

Obstawiam że ewentualnie może regulator paliwa coś pieprzyć. Te z allegro po około 160zl one do czegoś nadają? W ofercie są z różnym ciśnieniem 3, 3.2 i 3.5 bar. 

Który byście polecili? 

 

 

Ktoś coś czy temat umarł? ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 godzin temu, SeyJey napisał:

Witam, mam problem z B650. Najprawdopodobniej dopadł mnie problem z pompą paliwa ponieważ podczas ostatniej jazdy( świeciła się już 1 rezerwa) po odkręceniu manetki na full Suzuki przyspiesza bez żadnego przerywania do odcinki, ale po delikatnym odjęciu gazu moc odczuwalnie zwrasta. 

 

Ogólnie podczas jazdy nie czuć aby coś się nie pokojącego dzialo, tylko delikatny spadek mocy po odkręceniu manetki. 

 

Filtr paliwa(torebka) był wymieniany. 

 

Sprawdzę jeszcze czy objaw występuje po za tankowaniu na full.Zostaje mi jeszcze rozebrać w całości tą pompkę i wszystko dokładnie wyczyścić. 

Obstawiam że ewentualnie może regulator paliwa coś pieprzyć. Te z allegro po około 160zl one do czegoś nadają? W ofercie są z różnym ciśnieniem 3, 3.2 i 3.5 bar. 

Który byście polecili? 

 

To normalne zjawisko. Nie wiem w czym masz problem. Szukasz na siłę usterki ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Normalnie zjawisko żeby przy około 4litrów paliwa w baku była taka sytuacja jak opisana wyżej?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, SeyJey napisał:

Normalnie zjawisko żeby przy około 4litrów paliwa w baku była taka sytuacja jak opisana wyżej?

W każdym pojeździe czy pełny bak czy nie. Czy wtrysk czy gaźnik wystąpi opisany efekt. Fizyki nie oszukasz.

Martwić się trzeba gdy po odkręceniu nie ma mocy, a wraca po odpuszczeniu gazu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tomku, przecież dokładnie taki objaw występuje u mnie. Przy odkręceniu manetki na full jest jakby delikatnie ospały przy wyższych obrotach a jak trochę odejmę gaz jest odczuwalnie mocniejszy. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Filtr paliwa wymieniony czy na tym skończyłeś czy środek,  stały filtr wymyłeś , przedmuchałeś ? Jeżeli stary filtr był sztywny wręcz twardy od brudu to ten drugi będzie wyglądać podobnie. Nie ma dużo roboty rozkręć jeszcze raz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 24.05.2021 o 23:49, SeyJey napisał:

Witam, mam problem z B650. Najprawdopodobniej dopadł mnie problem z pompą paliwa ponieważ podczas ostatniej jazdy( świeciła się już 1 rezerwa) po odkręceniu manetki na full Suzuki przyspiesza bez żadnego przerywania do odcinki, ale po delikatnym odjęciu gazu moc odczuwalnie zwrasta. 

 

Ogólnie podczas jazdy nie czuć aby coś się nie pokojącego dzialo, tylko delikatny spadek mocy po odkręceniu manetki. 

 

Filtr paliwa(torebka) był wymieniany. 

 

Sprawdzę jeszcze czy objaw występuje po za tankowaniu na full.Zostaje mi jeszcze rozebrać w całości tą pompkę i wszystko dokładnie wyczyścić. 

Obstawiam że ewentualnie może regulator paliwa coś pieprzyć. Te z allegro po około 160zl one do czegoś nadają? W ofercie są z różnym ciśnieniem 3, 3.2 i 3.5 bar. 

Który byście polecili? 

 

 

Ktoś coś czy temat umarł? ;)

nie temat nie umarł bo już wszystko zostało w nim powiedziane , jak byś przeczytał to byś wiedział ;)

1 minutę temu, benywariat napisał:

 

 

Edytowane przez benywariat
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month later...

dorzucę swoje doświadczenie dla potomnych

kiedyś nie odpaliłem Bandita pod sklepem bo padła pompa, nie dawała znaku życia a silnik na "plaka" zagadywał

czyszczenie pompy paliwa w płynie do mycia silników plus nowy filtr herbaciany załatwiło sprawę na tyle żeby odpalić i jeździć na "dziadka" bo powstał problem szarpania na WOT

nowa pompa paliwa ROSSO dawała radę przez ok 2tyś kilometrów po czym szarpanie znowu sie pojawiło

dopiero mycie w myjce ulradźwiękowej siatkowego filtra zatopionego w plastkowej części smoka załatwiło sprawę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 11 months later...

A myślałem że tutaj nie napiszę ale cóż.... widać bez Waszego doświadczenia ani rusz..

 

Opisze pokrótce mój problem (bez rozpisywania się):

 

Otóż od połowy zbiornika tracę moc...

Wystarczy konia zalać pod korek i do połowy zbiornika jest radość w pełnej skali.

Wystarczy że poziom paliwa zejdzie poniżej 3 kresek rozpoczyna się problem z "przepuszczaniem" gazu i dodawanie gazu daje efekt odwrotny do tego czego można by się było spodziewać (nie umiem tego lepiej opisać) i kreci się do 5-6k. I jedyne lekarstwo to ponowne zalanie moto pod korek. Niby głupiemu powinno wystarczyć tyle ile ma, niemniej jak jest problem wyprzedzić tira jadącego 90km/h to problem zaczyna być trochę upierdliwy i niebezpieczny. 

Ad A. 

Filtr "herbatkowy" wymieniony tydzień temu przed wyjazdem na zlot.

Ad B.

Filtr wewnętrzny wypłukany w tym samym czasie kręcąc się przez ponad godzinę w benzynie ekstrakcyjnej.

Ad C.

pompka paliwa wymieniana dwukrotnie.

Ad D.

Nie wiem czy ma to znaczenie ale @JastrząbTS wspominał że jadąc za mną czuć paliwem..

 

Pomysły mi wychodzą więc doradźcie proszę (koń to wodniak z 2007r)

 

Edytowane przez subsd
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a nie jest cos nie tak z odpowietrzeniem zbiornika i robi sie podcisnienie?  po otwarciu zbiornika i zamknięciu można by przetestować  bez tankowania

ewentualnie czy gdzieś ktoś nie założył jakiegoś dodatkowego filtra

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sprawdzę i dam znać

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, subsd napisał:

Ad D.

Nie wiem czy ma to znaczenie ale @JastrząbTS wspominał że jadąc za mną czuć paliwem..

 

Pomysły mi wychodzą więc doradźcie proszę (koń to wodniak z 2007r)

I Jeszcze czuć alkoholem i jeszcze czymś :P

 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Subsd dopchaj moto w sobotę do mnie do garażu 😂 i go rozkręcimy :p: nie wiem jak ze skręceniem będzie ale to już inna bajka :drunk:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

odpowietrzenie i filtr drugi , jak niby benzyma ma rozpucic osady z benzyny ? myjka ultradzwiekowa i musi dzialac inaczej nie ma szans na powodzenie ani moczenie ani psikanie nie pomoze , przerabialem wielokrotnie , myjka pomaga w 95 procentach przypadkow reszta 5 to wymiana tego elementu w aso 500 zl . ale wpierw jak zacznie swirowac to otworz bak . do sprawdzenia oringi na pompie oraz regultorze cisnienienia . mozesz tez porownac cisnienie jakie daje pompka do wartosci z serwisowki 

Edytowane przez benywariat
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@kwinto59pomógł (bez myjki ultradźwiękowej ) - moto leci jak nowe. Dziękuje za wszystkie porady.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jakieś konkrety? żeby zostało jakby ktoś szukał ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słusznie - Kwinto ponownie wyczyścił (dokładnie siatkę filterka). Niestety moje podejście było nazbyt delikatne - czyszczenie jednak powinno być bardziej agresywne. Ja sądziłem że intensywne płukanie rozwiąże temat - jednak mechaniczne czyszczenie oraz pełne przedmuchanie powietrzem pod ciśnieniem daje znacznie lepsze rezultaty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ok, a mógł zrobić porządnie i parownicy użyć 😁

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 12.06.2022 o 22:17, subsd napisał:

Słusznie - Kwinto ponownie wyczyścił (dokładnie siatkę filterka). Niestety moje podejście było nazbyt delikatne - czyszczenie jednak powinno być bardziej agresywne. Ja sądziłem że intensywne płukanie rozwiąże temat - jednak mechaniczne czyszczenie oraz pełne przedmuchanie powietrzem pod ciśnieniem daje znacznie lepsze rezultaty.

do czasu 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 15.06.2022 o 20:02, benywariat napisał:

do czasu 

No chyba że dasz mi gwarancję że po Twoich zabiegach problem nie wróci to jadę do Ciebie w ciemno :)

Wiadomo że jak ze wszystkim, kwestia czasu (w końcu to filtr).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam swoje dwa koła od 2013r i nigdy nie korzystałem z myjki ultra (brak) i zawsze tak czyściłem jak teraz Subsdowi i nigdy nie miałem problemów. Pewnie gdybym miał a gdzieś coś czytałem że to nie trudne zrobić samemu to pewnie z niej bym korzystał 😋 ale i tak po swojemu bym jeszcze po takim czyszczeniu zrobił :takaemotka:. To chyba nazywa się brak wiary :p:😂

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja nigdy jeszcze nic nie czyściłem i nie wymieniałem oprócz filtra powietrza. W baku wydaje być się czysto, ale w jakim stanie jest filtetek - nie nam pojęcia. W każdym razie ponad stówka na liczniku i do układu paliwowego nie zaglądałem nigdy. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Share

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz regulamin oraz politykę prywatności.Regulamin Polityka prywatnościUmieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.