Skocz do zawartości

Chorwacja 2013 - Północ


Gość Oktanski
 Share

Rekomendowane odpowiedzi

Zgodnie z planami i w tym roku wybraliśmy się na Chorwację. Tym razem na północ, w okolice miejscowości Senj.
Nie obeszło się bez niezbędnego serwisu przed wyprawą, w CBRze puściły uszczelniacze przedniego zawieszenia, a Rex dostał nowe klocki i opony, takie podstawy, żeby nie wylecieć z winkli nad Adriatykiem, Pilot Power 1CT, genialne gumy, wcześniej męczyłem Pilot Road 1 i nie ma co porównać. Poezja. Zupełnie inny profil opony, moto tylko czeka na zakręt, liczę, że sprawdzę je jeszcze na torze w tym roku.
Skład jak co roku na wyprawach SC33, Hornet900 i ja.
3cej.jpg
Dzień 1 - 13 lipca 2013
Pogoda jak przystało na 13ty: tragiczna. Leje od rana, spakowani, mieliśmy wyjechać koło 11:00 w końcu zdecydowaliśmy się ruszać tak czy siak, o 13 byliśmy w drodze.
Pierwsze 105km w totalnym deszczu. Na stacji paliw w Żywcu jesteśmy totalnie mokrzy, zmieniam bluzę pod skórą na jakąś suchą, co niewiele daje, bo kurtka i tak jest już przemoczona.
Jeszcze dwie godziny temu czysty motocykl, nie jest już taki ładny. Okazuje się, że tankbag nie jest taki do końca nieprzemakalny...
oi68.jpg

Po dotarciu do Ziliny robi się cieplej i jest sucho. Kierujemy się dalej do miejscowości Velky Meder na Słowacji.
Postanawiamy zostać tam dwa dni. Rano uderzamy do lokalnego AquaParku. Są tam ciepłe baseny, zjeżdżalnie, część kryta reszta otwarta. Wstęp 9Euro cały dzień. Idealnie by odpocząć, a wieczorem wypić piwko, chociaż chyba więcej niż jeden dzień to nie było by tam co robić. Nocleg bez problemu, 10 za osobę.
Autostrady za friko dla jednośladów, paliwo 1,53 czyli ~6,60zł/l. Tragedii nie ma.

Dzień 3 - 15 lipca 2013
Kolejny odcinek trasy z Velky Meder do Senj. Przez przejście w Letenye, Węgry na jednym baku (żeby nie mieć takich problemów jak MotoGdyniu :P).
Docieramy do miejscowośći Sv. Juraj na Chorwacji przez drogę nr 1 i 23, koniec drogi biegnie koło autostrady serpentynami w górach, polecam, super asfalt i genialna zabawa. Przy okazji od razu napiszę, że w tej miejscowości Sv Juraj jest problem z temperaturą wody w morzu. Jest zimna, cholernie zimna, wierzcie lub nie, ale nad Bałtykiem teraz jest cieplej. Nasz gospodarz mówił, że to dlatego, że wieje od 11 dni (fakt), a ponadto są tam jakieś źródła i słodka woda wpływa tam do morza i koniec końców woda w tej zatoce zimna. Paliwo 10,3Kuny za litr co daje ~6,2zł/l. Nocleg znaleziony w godzinę, €12 za noc za osobę.

Widok z okna:
am2d.jpg

Na szczęście 8 km dalej w miejscowości Lukovo jest już woda, w której można pływać bez problemów ;)

Dzień 4 i 5 przesiedzieliśmy na plaży w Lukovo, pływanie i obijanie się.
Przykładowe ceny:
1 Kuna 0,61zł.
Pizza 30-45 Kun.
Piwo 14Kun.
Jedzenie średnio droższe 20% niż u nas. Za to mięso droższe nawet 40%. Świniu i krowu muszą sobie sprowadzać.

Dzień 6 to mała wycieczka połączona z plażowaniem w okolicach miejscowości Starigrad i odwiedzenie Karlobagu w połowie drogi.
Trasa od Senj na dół to poezja, niecałe 100km ostrych zakrętów nad brzegiem morza, około godziny 16-18 jest tam najlepszy czas, żeby ruszyć - nie ma ruchu, pojedyncze samochody, które można bez problemu przed kolejnym zakrętem wyprzedzić. Zabawa była przednia, ale jednak świadomość, że jesteś 1000km od domu i w razie W będzie spory problem daje do myślenia.
Powiem tak, Chorwaci też jeżdżą :D i to całkiem sprawnie:
miejscowa XJRa:
xxj5.jpg

I jakiś kolejny winkiel:
owso.jpg

Dzień 7 to wyjazd na wyspę Krk do miejscowości Baska, tutaj trochę odmiany, tłumy ludzi, drobnokamienista plaża, względnie ciepła woda. Sporo Polaków.
k467.jpg
To samo w oddali:
6lcf.jpg

Dzień 8 wyjazd :(
Uderzamy nad Balaton do... no właśnie nie pamiętam gdzie w każdym razie gdzieś na wysokości Heviz, do Balaton_coś_tam, wszystkie te wioski nad samym jeziorem mają w nazwie Balaton, więc nie trzeba się martwić o tę końcówkę.
Język jest niezrozumiały w stopniu znaczącym. Ja niemieckiego niet, a w niektórych knajpach nawet nie mają menu po angielsku... więc wybraliśmy danie nr 42 na ślepo i 3 piwa :D proste.
Woda w Balatonie jest mętna, po włożeniu ręki na głębokość 15cm znika ona całkowicie w odmętach. Coś ilastego pływa w jeziorze, co w połączeniu z piaskiem/gliną i ruchem ludzi strasznie mąci wodę. Plus Węgrzech to smaczne jedzenie, ciepły Balaton. Minusy to brak praktycznie jakichkolwiek zakrętów (pojęcie ostry zakręt po odwiedzeniu Węgrzech nabiera nowego znaczenia, potem ten sam znak na Chorwacji może Cię totalnie zdziwić...), co w połączeniu z baardzo kiepskim asfaltem tworzy nudę i flaki z olejem przez ponad 200km.
Samochodem jeszcze spoko, dobra przerwa w podróży, motocyklem lepiej ten kraj omijać. Zaznaczam, że nie jechaliśmy autostradą na Węgrzech tylko wiochami.
Tak czy tak w drodze powrotnej zatankowałem Pb95 na MOL'u, a Rex i Hondy jakoś to przeżyły. Litr paliwa to 439 forintów, 1 forint to 1,43gr więc paliwo ~6,3zł/l.
wex0.jpg

Takie tam wielkie bajoro z dosyć ciepłą w lipcu wodą.
kj65.jpg

Dzień 9 w domu. Zmęczeni praktycznie codziennie gdzieś jeździliśmy, dupa boli, mam trochę dość motocykla, ale warto było.
Obeszło się bez poważniejszych problemów.

Dla zainteresowanych trasa:
Dojazd: https://maps.google....&via=4,7,9&z=11

Powrót:
https://maps.google....s&via=2,3,4&z=6

Winkle:
https://maps.google....sp=3&sz=10&z=10


P.S. Nie próbujcie gonić Nissana GTR na autostradzie, chyba, że jedziecie wolniej niż 220km/h, dalsza pogoń nie ma sensu...

  • Upvote 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zazdraszczam. Piękny kraj. Kiedyś jadąc autokarem do Makarskiej pomyślałem, ze fajnie by było przejechać wybrzeże na 2oo, kto wie, może kiedyś ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Równiez zazdraszczam w ch.j :D ile trzeba miec kasy na taka wyprawe liczac absolutnie wszystkie koszty paliwo,noclegi,zarcie itd ? Marzy mi sie taka wyprawa,przypuszczam,ze nie tylko mi :D

Edytowane przez Calanthe
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na pewno dużo mniej niż wyprawa nikamo z donem :P

Już Ci liczę tak jak wyszło mnie w tym roku.

Noclegi:

2x €10 Słowacja

5x €12 Chorwacja

1x €15 Węgry

Paliwo:

Płaciłem kartą za nie + autostrady w Chorwacji i wyszło mnie 900zł, a zrobiliśmy 2700km.

Jedzenie około 400zł.

Alkohol jakieś 150zł.

Do tego zabraliśmy z domu każdy po flaszce, żeby się nie nudzić, gdyż tam czerwonej Finki nie ma. A pierwsze dwa dni praktycznie jedliśmy rzeczy z domu (kabanosy, bułka z serem, jakiś baton czy coś tam) do tego Zloty Bazant na Słowacji ;) €1 za 0,5l.

Wychodzi ~1900zł na osobę. Jakbyś zabrał plecaka masz paliwo na połowę :D jeśli dałbyś radę się z dziewczyną spakować :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month later...

Gratuluje wyjazdu i pieknych widoków.

 

Chorwacja to piękny kraj do momentu odwiedzin plaży.

 

PS. W tym roku też z rodziną wybrałem się do Chorwacji ale przemieszczaliśmy sie głównie autostradami. NAtomiast parę lat temu lecieliśmy do Dubrownika serpentynami górskimi i przemierzając kolejne miejscowaości można było spotkać jeszcze ślady wojny w postaci ostrzelanych domów czy podiurawionych znaków drogowych.

 

Mieliście okazje spotkać jeszcze podobne ślady podczas swojej podróży?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Mieliście okazje spotkać jeszcze podobne ślady podczas swojej podróży?

 

Owszem. Spotykaliśmy opuszczone domy między pięknymi willami w bardzo turystycznych lokacjach. Większość z nich ma nieuregulowane prawnie akty własności jeszcze z czasów wojny w Jugosławii. I faktycznie kilka miało na sobie namacalne znaki wojny jak dziury po kulach. 

 

Plaże mnie akurat się podobają, wiadomo, że nie jest tak wygodnie jak na piaszczystej, ale mają swój klimat. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 months later...

 

Znalazłem gości, którzy nakręcili tę trasę, to jest z tego co kojarzę gdzies od Jablanac do góry. 

http://www.youtube.com/watch?feature=player_detailpage&v=6sraOa0n8M8#t=359 od 5:57 do 7:20 jadą tą trasą, możecie sobie zobaczyć, winkle są tam super i się śmiga wyśmienicie :D 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Share

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz regulamin oraz politykę prywatności.Regulamin Polityka prywatnościUmieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.