Mrowienie I Dretwienie Rąk

[neodaro]

Witam

 

bandita mam od niedawna i równiez od niedawna mam ciekawy objaw. Podczas jazdy dretwieja nmi rece do tego stopnia że jak zdjemę ręke z kierownicy to potem nie patrząc na nią nie moge jej odnaleźc ręka. Pojawiło sie to w sumie niedawno, wczesniej jeździłem i nic sie nie działo. Jak jeżdzę sam do troche dretwieje mi lewa ręką a jak jeżdzę z pasażerem to tak na prawde obie po same barki.

 

Przy jakich okolicznościach to sie dzieje:

 

-obroty 4,5-6tys stała predkośc

-rekawice mam skorzane jak i również tekstylne z membrana- w skórzanych jakby troche mniej drży

-starty do połowy ciezarek od lewej strony po szlifie

-nieoryginalne ciężarki

-ostatnio naciągąłem łańcuch i nie jest na pewno za mocno naciągniety( może krzywo ustawione koło, czy to mogą byc objawy?)

 

 

wszystko jest dośc dziwne gdyż nic nie robiłem w motocyklu oprócz tego naciągania łańcucha. Czyzaby problemy zdrowotne? czyżby przy obciążeniu prze pasażera cos sie zmieniało? podajcie jakies sugestie gdzie szukac

[nieaktywny4]

Temat fajny

Jeżdzij z pasażerką i będzie gicior

[neodaro]

ale ja jeżdze z pasażerka własnie hah

[radzior]

drętwienie łap podczas jazdy:

-złe rękawice

-zła kiera w stosunku do budowy ciała

-zła pozycja

-krzywy kręgosłup

-kłopoty z ciśnieniem? idź do lekarza?

 

 

[neodaro]

wszystko byłoby mozliwe w sumie tylko dlaczego to sie wczesniej nie działo? musze sie przejechac jak bedzie ciepło, może to od zimna dretwieja. dopiero wrócilismy z jazdy w której mi "odcieło" rece a teraz to nie wiem z 16st chyba jest.

 

podobno jestem nadcisnieniowcem wiec chyba wszystko dochodzi

Edytowane 23 Sierpień 2013 przez neodaro

[Ojciec Abstynent]

mam to samo...tez mi drętwieją do 200km/h .....pozniej juz jest lepiej.......zlewam temat

 

czas zacząc wpitalac magnez w tabsach

 

 

 

co ma ciezarek czy naciąganie łańcucha do drętwienia rąk ? zastanów sie logicznie

 

może zalales 98 zamiast 95 ?        

Edytowane 23 Sierpień 2013 przez Ojciec Abstynent

[remik123]

Za mocno trzymasz kierownicę.Poluzuj uchwyt - kolanami bliżej baku i powinno być ok. Chyba , że to Twoje pierwsze km. na moto i mocno się spinasz .

[woldo2]

To ja podpinam się pod ten temat. Znajomy ma podobny problem z tym że bardziej skłania się to w stronę choroby wibracyjnej, GSXR1000 po prostu tak trzepie kierą przy wyższych obrotach że po wycieczce ujawniają się podobne objawy. Pytanie czy ten typ tak ma czy problem powoduje jakaś usterka?

[neodaro]

no a cięzarki od kierownicy nie sa własnie po to żeby kiera nie drżała ale jest nowy podjerzany, włascie pasażerka na to wpadła. zapomniałem że kurtke warstwową a ostatnio troche sie powiększyłem. co prawda membrana przeciwdeszczowa mnie jakos nie uciska mocno i nie jest gruba ale może gdzies po pachami sie tak ułozy że odcina dopływ krwi. musze spróbowac pojeździć z pasażerem bez podpinki to sie cos wykluczy może.

 

magnez biore w kompleksie witamin wiec odpada

 

 

PS: 98 zamiasta 95?? nie stac mnie na takie luksusy

Edytowane 23 Sierpień 2013 przez neodaro

[Walle]

no nie wiem jak wam ale mi wlasnie przy 4tys najbardziej wszystko chodzi - zmien obroty

[zoozka]

Przypomniał mi sie temat o dretwieniu jajek...pasuje do działu technika jak siodlo do świni...

 

Na Twoim miejscu do lekarza bym sie wybrał, jak następnym razem odetnie Ci dopływ krwi do innej części ciała może skończyć sie słabo.

[neodaro]

na motocyklu pewnych czesci nie potrzbuje haha stawiam na ta podpinke od kurtki, sprawdze to.

[Matt]

wszystko byłoby mozliwe w sumie tylko dlaczego to sie wczesniej nie działo? musze sie przejechac jak bedzie ciepło, może to od zimna dretwieja. dopiero wrócilismy z jazdy w której mi "odcieło" rece a teraz to nie wiem z 16st chyba jest.

 

podobno jestem nadcisnieniowcem wiec chyba wszystko dochodzi

Kolego, albo masz nadciśnienie albo nie. Nie ma wersji podobno - no chyba, że cały czas balansujesz pomiędzy książkową granicą... Na jakiej podstawie w ogóle wysnuwasz tą tezę? 

 

Opisz dokładniej jak co się dzieje z tymi ręcami. Drętwieją. I dalej co? Nie możesz ruszać palcami? Ręce są sine? Są oziębione? Po jakim czasie masz te objawy? Itp itd - dokładnie wszystko poskładaj i wówczas napisz 

To ja podpinam się pod ten temat. Znajomy ma podobny problem z tym że bardziej skłania się to w stronę choroby wibracyjnej, GSXR1000 po prostu tak trzepie kierą przy wyższych obrotach że po wycieczce ujawniają się podobne objawy. Pytanie czy ten typ tak ma czy problem powoduje jakaś usterka?

A co jeździ motocyklem codziennie po 8godzin? Choroba wibracyjna jest chorobą zawodową - czyt. obsługa młota pneumatycznego itp...

Edytowane 23 Sierpień 2013 przez Matt

[Duńczyk]

Mi dretwieją w szczegolnosci z plecaczkiem podczas dłuzszych tras.Hamujesz i caly ciezar Twoj i plecaczka skupia sie na Twoich nadgarstkach.Pomaga puszczanie kierownicy na zmianei gimnastyka palcy podczas jazdy   i jestem zdrowy w 100%. Pozdrawiam wszystkich tych którym drętwieja rece podczas szpachlowania sufitu np. pewnie tez maja coś z cisnieniem

Edytowane 23 Sierpień 2013 przez Calanthe

[radzior]

a ja jak czasem źle siądę na bandziora to tracę czucie w jajkach....hehe

 

[Amefisto]

Moim zdaniem to kwestia po części spiny i po części pozycji na motocyklu. Ja jak mam kiepski dzień i nie mogę się ułożyć na moto to też drętwieją dłonie, zwłaszcza prawa na gazie. Puszczenie kiery i poruszanie łapką pomaga. W większość dni jednak jak jadę normalnie takiego efektu nie ma.

 

Problem z ciuchami raczej bym wykluczył, musiał byś mieć max obcisłe wdzianko by aż tak mocno opinało się na ciele że odcinało by dopływ krwi do kończyn.

 

Popracuj nad luzem za sterami moto wraz z jednoczesną maksymalną koncentracją na sytuacji na drodze. To nie łatwe oddzielić reakcje ciała od stanu umysłu ale praktyka czyni mistrza. Jak jedziesz z plecakiem to spinasz się mocniej bo wiesz że od Twojej jazdy zależą 2 życia. Ja po 3 sezonech nadal się uczę

[Gość RafaÅ‚72]

Pozycja siedząca nie jest naturalną dla ciała i dlatego prędzej czy później odczuwa się dolegliwości kręgosłupa. Drętwienie rąk też może być tym spowodowane. Osobiście często zmieniam pozycje  na motongu np. trzymam kierę jedną ręką druga spoczywa na baku, po to abym nie zesztywniał na amen.

[Mr.Wood]

Jak kupowałeś to pytałem czy aby nie za mocny dla Ciebie nie?

Kierownica służy do kierowania a nie trzymania się jej kurczowo

Zluzuj chwyt i będzie dobrze

[Walle]

ja mam szersza kierownice i wszystko super. co do nadgarstkow - obroc lekko przelaczniki+klamki tak zeby nie byly wygiete moze - ja mam ta ustawione ze nadgarstek mam niemal w linii prostej z przedramieniem a nie zadarty do gory. i nigdy mi nic nie dretwialo, nadgarstki mnie nie bola.   raz jak rozkladalem bandziora i mialem zle ustawione wszsytko na kierownicy i jezdzilem na zgietych nadgarstkach to wtedy bolaly mnie rece po jedzie. zmiana i juz

[ZuZa]

Mi łapki drętwiały, jak ubierałam się na cebulkę i moje krążenie krwi stawało się po dłuższym czasie fikcją

 

Ciekawe jaka będzie faktyczna przyczyna drętwienia rąk autora tematu

[neodaro]

@MAtt- ręce drętwieją po około pół godziny jazdy z pasażerem. Drętwienie objawia się tym że trace jakby czucie w rękach które początkowo od palcy roznosi się na całą ręke. Rece są lekko oziębione to fakt. mogę nimi ruszać z tym że nie czuje ich, tak jak to przy drętwieniu rąk, chyba każdy kiedyś coś takiego miał? Dlaczego jestem nadcisnieniowcem? bo mam to przekazane genetycznie.

 

@Calanthe, Amefisto, Rafal72- mimo moich podejrzeń o kurtke(choć jeszcze nie jeździłęm z pasażerem bez podpinki) sporo skłania się ku temu że przy jeździe z pasażerem po prostu mam sporo obciążenia na rękach i to jest fakt, czuje to. oczywiscie powiadomiłem pasażera o tym że przy hamowaniach ma kłaśc jedną ręke na baku aby mnie odciążyć a ja sam podczas jazdy często lewą ręke zdejmuję z kierownicy żeby rozruszać. stała prędkość, obroty wibracyjne w okolicach 5tys + napór pasażera, zimno....może tu leża tak na prawde moje problemy. postaram się zwrócić uwage na pozycje, zapewne bardziej wyprostowana jest wygodniejsza i znacząco odciąży ręce. wczoraj np jeździłęm sam, było już zimno bo po 22:00 i nic nie drętwiało(chociaz oborty do wibracyjnych nie należały )

 

@MR.Wood - hehe nie nie spokojnie, jest akurat, pierwsze wrażenie mocy już minęło teraz jest tylko przyjemność. I raczej się nie spinam na motocyklu, trzymam pewnie ale nie tak jakbym chciał zgnieść te manetki. swoją drogą miałbym już niezle przedramie gdybym przejechał te 3,5 tys kilometrów z takim sciskaniem ewentualnie istnieje możliwośc że mocniej sciskam kierownice przy jeździe z pasażerem z racji obawy o niego. bede musiał to sprawdzić chociaż nie wydaje mi się że coś takiego mam miejsce. ale dzieki za sugestie.

 

kierownica jest Renthal 754, moim zdaniem jest troszke wyższa niż oryginalna ale to tylko moje domysły, w każdym razie jest dośc wygodna, to nie jest żadna prosta, krótka kierownica.

Edytowane 24 Sierpień 2013 przez neodaro

[szoter]

jako ergonomista mogę ci powiedzieć ze na 99 % to wina źle ułożonych rąk na kierownicy bądź zle dobranych rękawic bardzo częsta przyczyna

Edytowane 24 Sierpień 2013 przez szoter

[Gość PiotrekB6S]

Może to też być początkowe stadium zespołu ciesni nadgarstka. Przypadłość wredna, bardzo często spotykana. Nerw w nadgarstku jest uciskany i powoduje drętwienie, bóle itp. Wczesne stadium rehabilituje się, zaawansowane no to już trzeba pod skalpel na godzinkę pójść.

 

Jeżeli chciałbyś się przebadać pod tym kątem to potrzebujesz neurologa który zleci badanie EMG ( Elektromiografia ). Polega na zbadaniu przewodzenia nerwu poprzez dostarczanie impulsów elektrycznych - w skrócie ... krzesło elektryczne wersja light. To nic nie boli, badanie trwa 5 minut dosłownie i traktuje się zawodnika bardzo małymi prądami.

[jab2]

 

Jeżeli chciałbyś się przebadać pod tym kątem to potrzebujesz neurologa który zleci badanie EMG ( Elektromiografia ). Polega na zbadaniu przewodzenia nerwu poprzez dostarczanie impulsów elektrycznych - w skrócie ... krzesło elektryczne wersja light. To nic nie boli, badanie trwa 5 minut dosłownie i traktuje się zawodnika bardzo małymi prądami.

Ale głupoty gadasz.....

 

EMG nie polega wcale na dostarczaniu impulsów elekltrycznych do nerwa tylko na ich odczytywaniu.

[Matt]

@MAtt- ręce drętwieją po około pół godziny jazdy z pasażerem. Drętwienie objawia się tym że trace jakby czucie w rękach które początkowo od palcy roznosi się na całą ręke. Rece są lekko oziębione to fakt. mogę nimi ruszać z tym że nie czuje ich, tak jak to przy drętwieniu rąk, chyba każdy kiedyś coś takiego miał? Dlaczego jestem nadcisnieniowcem? bo mam to przekazane genetycznie.

 

@Calanthe, Amefisto, Rafal72- mimo moich podejrzeń o kurtke(choć jeszcze nie jeździłęm z pasażerem bez podpinki) sporo skłania się ku temu że przy jeździe z pasażerem po prostu mam sporo obciążenia na rękach i to jest fakt, czuje to. oczywiscie powiadomiłem pasażera o tym że przy hamowaniach ma kłaśc jedną ręke na baku aby mnie odciążyć a ja sam podczas jazdy często lewą ręke zdejmuję z kierownicy żeby rozruszać. stała prędkość, obroty wibracyjne w okolicach 5tys + napór pasażera, zimno....może tu leża tak na prawde moje problemy. postaram się zwrócić uwage na pozycje, zapewne bardziej wyprostowana jest wygodniejsza i znacząco odciąży ręce. wczoraj np jeździłęm sam, było już zimno bo po 22:00 i nic nie drętwiało(chociaz oborty do wibracyjnych nie należały )

 

@MR.Wood - hehe nie nie spokojnie, jest akurat, pierwsze wrażenie mocy już minęło teraz jest tylko przyjemność. I raczej się nie spinam na motocyklu, trzymam pewnie ale nie tak jakbym chciał zgnieść te manetki. swoją drogą miałbym już niezle przedramie gdybym przejechał te 3,5 tys kilometrów z takim sciskaniem ewentualnie istnieje możliwośc że mocniej sciskam kierownice przy jeździe z pasażerem z racji obawy o niego. bede musiał to sprawdzić chociaż nie wydaje mi się że coś takiego mam miejsce. ale dzieki za sugestie.

 

kierownica jest Renthal 754, moim zdaniem jest troszke wyższa niż oryginalna ale to tylko moje domysły, w każdym razie jest dośc wygodna, to nie jest żadna prosta, krótka kierownica.

 

Niech Ci ktoś zmierzy to ciśnienie i wtedy pogadamy, bo widzę, że tak twierdzisz tylko na podstawie tego iż Twoi rodzice w wieku ok 50rż zostali zdiagnozowani jako osoby chore na nadciśnienie. - oczywiście mogę się mylić, to tylko przypuszczenia.

 

Tylko na motocyklu Ci drętwieją w taki sposób ręce? Jeśli tylko to tak jak poprzednicy pisali spróbuj inaczej trzymać kierę. To na początek, gdyby to nie dało zmiany to wówczas będziemy dalej myśleć

Może to też być początkowe stadium zespołu ciesni nadgarstka. Przypadłość wredna, bardzo często spotykana. Nerw w nadgarstku jest uciskany i powoduje drętwienie, bóle itp. Wczesne stadium rehabilituje się, zaawansowane no to już trzeba pod skalpel na godzinkę pójść.

 

Jeżeli chciałbyś się przebadać pod tym kątem to potrzebujesz neurologa który zleci badanie EMG ( Elektromiografia ). Polega na zbadaniu przewodzenia nerwu poprzez dostarczanie impulsów elektrycznych - w skrócie ... krzesło elektryczne wersja light. To nic nie boli, badanie trwa 5 minut dosłownie i traktuje się zawodnika bardzo małymi prądami.

 

Ale głupoty gadasz.....

 

EMG nie polega wcale na dostarczaniu impulsów elekltrycznych do nerwa tylko na ich odczytywaniu.

Uwielbiam, gdy na tematy wypowiadają się osoby, które przeczytały 2 linijki o pewnej sprawie na wikipedii...

 

Reasumując to jak połączy się Wasze wypowiedzi to wtedy definicja EMG jest najbliżej prawdy... Bo, żeby odczytać impuls elektryczny to najpierw trzeba go wysłać przez elektrodę przyłożoną w miejsce nerwu. Także EMG bada głównie prędkość przechodzenia impulsu w nerwie.

 

Wstępnie raczej trzeba wykluczyć zespół cieśni nadgarstka, bo ręka jest oziębiona co bardziej wskazuje na niedokrwienie niż tylko na ucisk na nerw, ALE trzeba by to sprawdzić w kontrolowanych warunkach standaryzowaną metodą.

 

Neodaro spróbuj zrobić coś takiego:

http://www.youtube.com/watch?v=HRcVVGBb9fg

 

i opisz co wyszlo

Edytowane 25 Sierpień 2013 przez Matt