Skocz do zawartości

Prostownik/ładowarka


Gość
 Share

Rekomendowane odpowiedzi

Zasuwaj do lidla - w tamtym tygodniu był spoko prostownik za połowe tego hajsu :)

Może się jeszcze ostały jakieś.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, spokojnie możesz kupić i będziesz zadowolony. Mam nawet taki , używam do moto i quada. Auto też naładuje, ale i tak do takich celów używam już mocniejszych sprzętów np. procesorowy Semi 15A. Podstawowa zaleta prostowników procesorowych to w przeciwieństwie do zwykłych ,jest bezpieczne ładowanie, bez gotowania akumulatora stabilizowanym napięciem. Bo właśnie tak powinny być ładowane akumulatory  AGM, VRLA, nawet powszechne Ca, które zwykły prostownik zabija.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a te lidlowskie to coś warte?

No jedna trzecia forum ma, i nikt nie narzeka :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jak koledzy napisali bierz z Lidla czy Biedronki da radę.Nawet jak kupisz taką za 30 zł to też podładujesz co prawda Ctek to nie będzie ale będzie tanio.Osobiście od 3 lat używam ładowarki  WM MOTOR-importer Wilmat-cena detaliczna około 100zł . (ładowarka od 2do 90ah z trybem odsiarczania i podtrzymaniem zimowym),ale ładowałem taką kieszonkową jak ładowarka do telefonu za 20zł i też dała spokojnie radę. :usmiech:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ładujecie aku wyciągnięte z motocykla na zimę co jakiś czas ? czy przed samym sezonem ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ładujecie aku wyciągnięte z motocykla na zimę co jakiś czas ? czy przed samym sezonem ?

A jaki masz sprzet do ładowania? taki co sam w cyklu pracuje czy zwykły prostowniczek?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No jedna trzecia forum ma, i nikt nie narzeka :)

A próbowaleś naladować aqu całkowicie wydojone tym?Nie ruszy....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No mam prostownik dziadka chyba jeszcze z przedwojny ;)

 

Odpiąłem moto w październiku, zakupie niebawem jakiś prostownik i wedle wskazówek będę ładował co miesiąc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co jakiś czas.

Chyba co miesiąc podłączam na chwilę.

QQ,ale co miesiąc to chyba jednak lekka przesada?

Wczoraj po ponad miesięcznym postoju podłączyłem ładowarkę z lidla, to powiedziała, że nie ma tu co robić.

Fakt, że przedtem silnik pochodził tyle żeby się nagrzał, ale odpalił ze strzała.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie chodzi tylko o to aby naładować ,raczej aby akumulator mógł  "pracować". Przedłuży mu to żywot ,w tym przypadku tylko procesorowe prostowniki się do tego nadają - tryb buforowy. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a jaka maja zywotnosc takie akumulatory ?? Bo ja akurat na swoim jezdze juz od 7 lat i jeszcze daje rade .Co prawda jesli przyjdzie Zima i te minus 5 na dworze to musze go raz czy  dwa razy podladowac ,bo stojac ciagle na dworze rano nie daje rady.

I wtedy sa dwa wyjscia albo z gorki na popych - pare razy tak juz robilem i zawsze zapalil .Albo na noc brac aku do domu i rano podlaczyc.

Mam wobec tego pytanie - kiedy on padnie tak zeby nie odpalil. Nie mam miernika wiec nie sprawdze ile ma wotow. A i dodam ze jezdze osobiscie juz na tym aku 7 lat ale prawdopodobnie przede mna koles tez nic nie zmienial przez 5 lat wiec od nowosci jest juz 13 lat . Mozliwe czy bajki opowiadam.???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jacek możliwe możliwe jak wszystko sprawne i aku nie z "ryżu" to tak będzie

w aucie miałem 12 letni aku jeszcze ori gm i działał by jeszcze ale zima go dobiła

Edytowane przez rafix
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A próbowaleś naladować aqu całkowicie wydojone tym?Nie ruszy....

Próbował :) a nawet postawił aku zostawione na zimę w aucie z zapalonym światłem w środku, więc padłe do zera .

Jedyny "myk" to podłączenie równolegle drugiego aku ( motocyklowy) żeby prostownik zaskoczył .

Padłe do zera aku żyje i ma się dobrze . Prostownik z lidla polecam bo dobry , tani i potrafi takie cuda.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam oxymizera 900 i jestem z niego bardzo zadowolony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Próbował :) a nawet postawił aku zostawione na zimę w aucie z zapalonym światłem w środku, więc padłe do zera .

Jedyny "myk" to podłączenie równolegle drugiego aku ( motocyklowy) żeby prostownik zaskoczył .

Padłe do zera aku żyje i ma się dobrze . Prostownik z lidla polecam bo dobry , tani i potrafi takie cuda.

W domyśle bylo-bez dopalacza lub innego wzbudzenia.Nie ruszy,też to sprawdzilem.Małe procesorowe zadzialają i w tej sytuacji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kem, nie wiem, nie znam się :p:

I teraz mi to mówisz, jak już aku do domu przyniosłem? :stupid:

 

 

A co myslicie o tym? http://allegro.pl/ladowarka-prostownik-unibat-unicharger-12v-cb-gsf-i3733259873.html   podobno cuda to może zdziałać.

Nie za bardzo rozumiem co ona za cuda oferuje, żeby 120 za nią płacić. Może to temu, że: POSIADA BEZPIECZNIK :D

Z opisu wynika, że oferuje to samo co ta lidlowska, tylko za większą kasę.

Więc ja się pytam po co przepłacać? :)

Edytowane przez kem
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Share

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz regulamin oraz politykę prywatności.Regulamin Polityka prywatnościUmieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.